Tez tak mam. Chce meic wsyztko na juz, teraz, natychmista. Da sie to zmienic, ale wymaga spotej pracy nad soba i duzo silnej woli. ja mam słaba silna wole;)
Tez racja. Gdybyś to robił od początku (nie sugeruję, ze sie nie myłes), ale może powinienes pomyślec o podmywaniu się za kazdym razem, gdy skorzystasz z toalety???
A jak nie masz wiecej pomysłow, to idź do lekarza, to powinno wszystko roziwązać.
Z tym, ze ona zerwała, wróciła, zerwała i tak zamyka sie kółeczko. Ona sama nie wie czego chce. A pytać ludzi co zrobic w zwiazku z sercową niepewnościa, to troche dziwne. Dziecinada. Gra czy jak ianczej to nazwac.
Ale ja nie powiedziałam, ze zwiazki z gg czy jakieś takie z internetu nie mają szans przetrwania. Wręcz rpzeciwnie wierze w to, bo sama w takim jestem, z pewnymi utrudnieniami. Ale chodziło mi, że zdecydowała się chodzić z kolesiem, którego znała z rozmów na gg 3 tygodnie <boje_sie> <boje_sie> <boje...
Albo pojdziesz do dentysty, albo w nocy wywiozą Cie do szpiatala dentystycznego z ropą <boje_sie>
Miałam cos takiego jak byłam małym dzieckiem, w sumie nie wiem czemu.
Hm... ja z samotnością dobrze sie czułam do czasu, az...nie poznałam kogos przez neta. Miszka daleko <glaszcze> Ale był u mnie <przytul> i było nadzwyczajnie fajnie, i stwierdziłam, ze samotnosć to straszna rzecz. Byłam nastawiona anty do facetów, wiec dobrze mi było samej. W znajomosciach na gadu s...
hmm...osobiscie nie znam takich facetów, ale naprawe ich pociaga to, bo mają wizję seksu zbiorowego ( z dwiema pannami)...cóz za urozmaicenie:)
a moze to tylko czasowe? zwykłe zafascynowanie, bo ma coś czego sądzisz Ci brakuje? Nie wiem. Ale nie ma sie co martwic:)
15-latka raczej nie moze iśc sama do leakrza. No chyba, ze prywatny, któremu zależy tylko na kasie, a nie na pacjentce.
Z kolei 15-latce nikt nie przepisze leku anty <boje_sie> <boje_sie> <boje_sie>
Cóz dla niej to było zachowanie świni, ale dla Ciebie... Męczyłes sie, zrobiłes to w sposób normlany. Powiedziłes o co chodzi, a nie napisałes sms'a z takim tekstem. nie zadreczaj sie. Nie zrobiłes nic złego. Ona tez to zrozumie, za jakis czas.
Bender pisze:wsadz sobie ptaka do dzioba - zniknie ci problem z oczu
hehehe...dobre:) Jak nie wiesz co robic, to poczekaj z tym;) Myślisz, ze jak radzili sobie Twoi rodzice? Nie mieli internetu. Czekali, aż na to wpadli w koncu:D
A moze wy mozecie być razem tylko od września do czerwca?:D dziwny zwiazek <boje_sie> ja bym go sobie darowała. Wakacje w koncu to czas miłości i bycia we dwoje;)