JAK JĄ ROZUMIEĆ

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

greg15

JAK JĄ ROZUMIEĆ

Postautor: greg15 » 31 gru 2003, 15:46

Mam pewnien problem. Nie wiem jak ją rozumieć.
Byliśmy ze sobą prawie pół roku ale nie było to prawdziwe chodzie. Może wszytsko sobie mówiliśmy i mielismy do siebie zaufanie ale spotykaliśmy się żadko. Wykazywałem dużo incjatywy żeby wkońcu się z nią zobaczyć po za szkołą, ale ona zawsze nie miała czasu...
Przez wakacje mieliśmy do siebie dzwonić, a raczej ona miała bo ja miałem komórke a do niej nie było możliwości się dodźwonić. Dzwoniła dwa razy ale mi się ani razu nie udało odebrać. Pod koniec wakacji dostałem maila od niej, że uczucie, które było do mnie znikło. Chciała żebyśmy zostali kolegą i koleżanką. Przez 2 miesiące nie mogłem się z tym pogodzić. Wkońcu jakoś udało mi się o niej prawie zapomnieć. Pomyślałem, że może jak znajde sobie jakąś dziewczyne to Sylwia (moja była dziewczyna) zniknie z mojej głowy do reszty. Noi na dyskotece zacząłem podrywać jakąs ładna dziewcznyne, a ona to widziała. Potem powiedziała, że jej największym marzeniem jest żebyśmy byli razem, ale jest już za późno... Noi po jakimś czasie znowu się zorientowałem, że ja kocham, i że głupio robiłem. Powiedziałem jej co czuje. Ale ona mi nie wierzy. Uważa, że ją bajeruje. Co robić?
A i jeszcze kiedyś ją okłamałem bo wydawało mi się że ją kocham, ale potem jak pokochałem naprawde to jej to powiedziałe....
Sabcio
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 23 gru 2003, 18:17
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Sabcio » 31 gru 2003, 16:08

Poczynań kobiety nie można przewidzieć... :roll:
Awatar użytkownika
Lancer
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 27 gru 2003, 20:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Lancer » 31 gru 2003, 16:21

A ja myśle że ona nie wie czego chce. Uczucie zanikło, później jej marzenie to bycie razem itp. eeee coś tu ona miesza...
Lancer
greg15

cd...

Postautor: greg15 » 31 gru 2003, 16:27

Ona chyba jeszcze nie dorosła do poważnego związku... Ciągle koleżaneczki i koledzy i tak na okrągło! Albo może ona się boi, że znowu nie mówie prawdy i robie sobie jaja. I boi się naprawde zakochać i być ze mną bo moge ją zostawić... Może skoro ona nie dojrzała do prawdziewego związku to nie czekać jak dojrzeje tylko już teraz skończyć z nami...
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 31 gru 2003, 19:08

Też kilkukrotnir znalazłem się w podobnej sytuacji. I zawsze dochodziłem do wniosku, by dać sobie spokój. Ona sama nie wie czego chce... Sporo kobiet nie wie czego chce:D A ty nie bądź głupek i do niej nie wracaj... Bo chyba nie pozwolisz sobie, by Ci ktoś wszegł na głowę :wink:
cd...

Postautor: cd... » 31 gru 2003, 19:55

Zrobiłbym tak jak mówi Mariusz, gdyby nie to, że ją kocham! Żadne inne dziewczyny mi się nawet nie podobają!
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 31 gru 2003, 20:13

Wiesz co: przeczytaj sobie moj post pt: Pech fatum.... (to tak odnosnie podobania)
Kochasz... Każdy przeciez kogos kocha. I założe się, że nie jest to ostatnia kobieta, w jakiej się zakochasz:)


pozdrawiam...
greg15

Postautor: greg15 » 02 sty 2004, 12:55

Komentujcie co mam robić! prosze.....


Pozdrawiam!
Tomasz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 28 gru 2003, 13:07
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Tomasz » 02 sty 2004, 18:32

Generalizując wszyscy mają rację. Panna sama nie wie czego chce i tyle. Wiem, że to łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, ale daj sobie z nią spokój. To bez sensu! Sam się tylko katujesz, a ona pewnie ma niezły ubaw.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 304 gości