NARODZINY małego Prezesa :)
Moderator: modTeam
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
NARODZINY małego Prezesa :)
Witam.Kiedyś pisalem tu o moim problemie (ciąża ,upławy z nią związane itp)Od miesiąca jestem szczęśliwym tatusiem malego Kacperka.Byłem przy porodzie(poród rodzinny) i od tamtej pory bardziej szanuje kobiety za to ze sie tak męczą przy porodzie.Nasz poród trwał 10 godzin ale jest wszystko dobrze.Synek po urodzeniu wazyl 4300g i mierzył 61 cm.
PS.Poród rodzinny to jest fajna sprawa...Polecam każdemu chłopakowi zeby był ze swoją wybranką przy porodzie bo kobieta czuje sie bezpieczniejsza i silniejsza przy porodzie.Wiem to bo moja zona sama mi to powiedziala.
Pozdrawiam.Mona dzieki za przypomienie o forum
PS.Poród rodzinny to jest fajna sprawa...Polecam każdemu chłopakowi zeby był ze swoją wybranką przy porodzie bo kobieta czuje sie bezpieczniejsza i silniejsza przy porodzie.Wiem to bo moja zona sama mi to powiedziala.
Pozdrawiam.Mona dzieki za przypomienie o forum
"Czy Prezes był zadowolony...?"
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
fish pisze:Fish mam nadzieje ze bedzie z Nią rodził?
Raczej nie, w grę wchodzi cesarka a tam nie wpuszczają.
no to chyba ze...ale jak by cos sie zmienilo to bracie idź i jej pomóż....na pewno ci za to podziekuje <browar>
a teraz spadam po żonke i mojego Szefa...
Bede moze wieczorem.
pozdrawiamy <browar>
"Czy Prezes był zadowolony...?"
Re: NARODZINY małego Prezesa :)
megaziomek pisze:Od miesiąca jestem szczęśliwym tatusiem malego Kacperka.Byłem przy porodzie(poród rodzinny) i od tamtej pory bardziej szanuje kobiety za to ze sie tak męczą przy porodzie.Nasz poród trwał 10 godzin ale jest wszystko dobrze.Synek po urodzeniu wazyl 4300g i mierzył 61 cm.
Hapi Bersdej i gratulacje
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
Sir Charles pisze:megaziomek pisze:Polecam każdemu chłopakowi zeby był ze swoją wybranką przy porodzie bo kobieta czuje sie bezpieczniejsza i silniejsza przy porodzie.
Wątpię, czy móbłbym się przemóc...
ja tez myslalem ze nie dam rady , a tu prosze...nawet w glowie mi sie nie zakrecilo
Miltonia:Wielkie gratulacje! Zdjecia dziecka poprosze!!
zdjecie jest pod moim nickiem:)
"Czy Prezes był zadowolony...?"
megaziomek pisze:Nasz poród trwał
Pięknie napisane!
Gratuluję z całego serca <browar>
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
nata pisze:jeeja jaki śliczny bejbuś!megaziomek pisze:...bo moja zona...
żona? no to gratulacje
nic nie wspominałeś że się chajtacie <browar>
hmmm....to metafora taka...ale moze niedlugo...
[ Dodano: 2006-01-21, 09:00 ]
cubasa pisze:megaziomek pisze:Nasz poród trwał
Pięknie napisane!
Gratuluję z całego serca <browar>
no nasz porod.mowie Wam.Rodźcie razem ze swoimi zonami...będą Wam wdzięczne a poza tym zobaczycie jak to naprawde wygląda...
"Czy Prezes był zadowolony...?"
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Moj chce rodzinnego, ale ja sie troche boje.
Boje sie, ze moze byc z nim wiecej problemow niz korzysci. Ale gdyby nie ta obawa to bardzo bym chciala rodzic rodzinnie.
Boje sie, ze moze byc z nim wiecej problemow niz korzysci. Ale gdyby nie ta obawa to bardzo bym chciala rodzic rodzinnie.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Rzeczywiście jesteś MEGAZIOMEK. Zachowałeś się jak prawdziwy ziom-mężczyzna.
Życze samych radosnych chwil i uciechy z obserwacji dojrzewania pociechy. <browar>
Życze samych radosnych chwil i uciechy z obserwacji dojrzewania pociechy. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
złotooka kotka pisze:Moj chce rodzinnego, ale ja sie troche boje.
Boje sie, ze moze byc z nim wiecej problemow niz korzysci
złotooka kotka, a co boisz sie, ze ci chloposzek zemdleje??
Nie masz chyba sie czego bac w najgorszym wypadku bedzie lezal kolo ciebie jak bedzie po wszystkim
megaziomek, Serdeczne gratulacje <browar>
"polakom gratulujemy .... mnie "
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
rafii pisze:złotooka kotka, a co boisz sie, ze ci chloposzek zemdleje??
Raczej, ze zabije pol obslugi szpitala z tekstem "ja boli, dlaczego wy nic nie robicie!!!"
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Nie wiem, naprawdę nie wiem czy wytrzymałbym i był w stanie na to patrzeć....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:Nie wiem, naprawdę nie wiem czy wytrzymałbym i był w stanie na to patrzeć...
A Twoja kobieta będzie musiała znieść ogrom cierpienia i bólu przy samym porodzie jak i tuż przed. Jak ona da radę to i Ty też. Chłop jesteś, a nie jakaś popierdółka. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 409 gości