Łatwe dziewczyny...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

carlsberg
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 02 lut 2004, 23:53
Płeć:

Łatwe dziewczyny...

Postautor: carlsberg » 02 lut 2004, 23:55

Witam.

Mam 19 lat jestem chyba po 6 piwie i nie wiem dlaczego,ale naszła mnie taka refleksja:
Otóż zauważyłem, się nastały czasy swoistego "censored" płci pięknej (bez obrazy).
Często przebywam na imprezach i obserwuję zachowania co poniektórych dziewczyn..
Nie jestem piękny, owszem może trochę przystojny i mam tzw. dobre "gadane" (cokolwiek to znaczy), tj. nigdy nie miałem problemów ze znalezieniem dziewczyny, ale odnoszę wrażenie iż trudniej byłoby mi znaleźć jesienią grzyba w lesie niż poderwać jakąś dziewczynę na pierwszej lepszej imprezie...
Kiedyś trzeba było chociaż trochę dziewczynę poadorować, żeby móc ją... a teraz większość nastolatek najchętniej bez zbędnych rozmowy wskoczyłaby na mojego...
Nie to żebym miał jakiś problem, bo ta sytuacja mi zupełnie nie przeszkadza, ale osobiście nie chciałbym związać się z taką dziewczyną na dłużej. Co więcej myślę, że to nie tylko ja mam takie przygody, ale większość normalnych chłopaków...

Mam 19 lat i tak zastanawiam się czy taka sytuacja miała miejsce w czasach np. moich rodziców...
Czy macie podobne odczucia? Pytanie to kieruję szczególnie do młodych ludzi którzy często przebywają w klubach itd.

Jeżeli obraziłem kogoś którąś ze swoich opinii to przepraszam- nie miałem takiego zamiaru.

Pozdrowienia

Carlsberg
carlsberg
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 02 lut 2004, 23:53
Płeć:

A teraz

Postautor: carlsberg » 03 lut 2004, 00:14

A terz Wam pokaże jak wyglądam (patrz po lewej)


Nie no żartuję :lol:

Dobranoc
Pozdrowienia



Carlsberg
Kinia***
Bywalec
Bywalec
Posty: 58
Rejestracja: 09 sty 2004, 11:45
Skąd: WeirdWorld
Płeć:

....

Postautor: Kinia*** » 03 lut 2004, 12:38

Chodzę do klubów, chodzę na imprezy ale wszędzie TYLKO z moim chłopakiem..i rzeczywiście często obserwuję zachowanie innych dziewczyn w moim wieku i starszych i młodszych..z różnych szkół i środowisk,a także osób, które znam z widzenia lub szkoły. I co? jestem przerażona...bardzo duża cześc tych panienek które chodza do klubów nie idą wcale po to żeby poczuć muzykę i wytańczyć do rana tylko po to żeby ktoś je dotknął przytulił, przelizał, przemacał i Bóg wie co dalej. Nie mam nic do niezobowiązujących pieszczot - to indywidualna sprawa każdego człowieka ale kiedy widze kolezanke ze szkoly której jakiś obcy koleś którego poznała chwilę wcześniej trzyma jej rece w gaciach to zbiera mi się na wymioty..albo jak widze panne tańcząca na scenia której cycki wylewają się z bluzki jednak ani jej ani jej kolegom to w ogóle nie przeszkadza no bo zawsze takiego cycka łatwiej złapać...Dziewczyny robią dużo żeby zostać ŁATWIEJ zauważone --> makijaż, ubranie, kolczyki, tatuaże itp. wszystko ma być ŁATWIEJSZE --> ŁATWIEJ znaleźć faceta oczywście nie takiego który następnego dnia zadzwoni lecz takiego który na pewno nie zadzwoni- to dla nich wygodniejsze...Czyż nie są ŁATWE???..Wierzę w porządne dziewczyny, które się szanują! Dziewczyny łączymy się i tępimy szmaciarstwo! całuski :*
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 03 lut 2004, 15:37

Zgadzam sie z tworca tego watku, niestety teraz jest baaardzo duzo kobiet, ktore chetnie przespalby sie z kims, ale aby rano obudzic sie samemu... bez numeru telefonu itp... wiele zdzialal tutaj jakze powszechy w dzisiejszych czasach alkohol, a takze (chociaz rzdziej) narkotyki. Ja osobiscie nie lubie takiego zachowania i jak czasem widze ze jakas kobita co dyskoteke/impreze obmacuje sie z innym facetem to jakos tak dziwnie...
Awatar użytkownika
Bańka
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 28 sty 2004, 14:57
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Bańka » 03 lut 2004, 16:42

A ja chyba jestem jakas niedzisiejsza i zyje w jakimś getcie, no tak nie chodzilam nigdy na dyskoteki tego typu. Fakt widze czasem, ze tzw penery pozwalaja sobie na wiele, ale to skrajne przypadki i to na jakis osiedlach, ale one cale zycie byly gnebione to tez skad maja miec szacunek do siebie. kiedys nawet zgadalam sie z jedna i jak chlopacy zauwazyli ze znia gadam odrazu mnie przytkneli do sciany i zaczeli traktowac jak szmate, ja glupia naiwna jak zwykle nawet sie nieodezwalam, najszybciej jak moglam sie wyrwalam, a potem chodzilam po płotach byle tylko mnie nie dorwali. Fakt, ze rola dziwki moze byc rajcujaca dla wielu kobiet, zwlaszcza w wieku dojrzewania, ale chyba tylko do pewnego stopnia, tych pozorów, bo potem taka śmiała lwica staje sie bezbronna owieczka. Bajka?
Chcesz przeczyć mój artykuł o poduszkach ortopedycznych? Zapraszam tutaj: http://www.sissel.com.pl/webpage/korzysci-ze-stosowania-poduszki-ortopedycznej.html.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 04 lut 2004, 02:43

Ja pracuje w klubie takze znam to doskonale. Kiedys mi sie podobalo takie podrywanie panienek i faktycznie co impreza mozna poderwac jakas inna. Ale dochodzi sie do pewnego momentu ze to zaczyna byc juz cholernie nudne i potrzebne jest cos wiecej. Jest duzo kobiet ktore trzeba adorowac i zdobywac zeby w koncu do czegos doszlo ale takiej sie w dyskotece nie znajdzie. Takiej to trzeba w bibliotece szukac :) Kurestwo na dyskotekach bedzie sie szerzylo , teraz zaczyna sie juz od 15-16 lat , przykro na to patrzyc troche. Mysle ze tu problem lezy gdzies po stronie rodzicow. Bo co taka 15 letnia gowniara robi o 2 w nocy na dyskotece pijana albo naćpana?? I tak dziewczyny sa uczone od dziecka a pozniej robi sie taki pustak co siada na kazdego kutasa :)
Awatar użytkownika
J-94
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 122
Rejestracja: 14 gru 2003, 15:06
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: J-94 » 04 lut 2004, 09:07

WSZĘDZIE to samo kluby dyskoteki stara śpiewka w moim przypadku nie raz się z tym stykałem po prostu zbiera mi się na wymioty młoda atrakcyjna kobieta i facet śliniący się po 50 z gibisem trzma jej swą obleśną ręka w majtkach szok , nie znoszę kobiet tego typu rozumię zabawa zabawą ale wszystko ma swe granice , ale niestety zamiast sie dobrze bawić odbywa się prawie orgia wchodzisz do wc a tam już małolata z facetem się brandzlują czy one chcą komuś zaimponować takim zachowaniem? bo mi na pewno nie zaimponują własną głupotą
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 04 lut 2004, 10:08

Ja osobiście jestem za stałym związkiem, chociażby nawet miał sie rozpaścpo pewnym czasie, ale nie akceptuje "szybkich numerków" to rzeczywiście mozna nazwać- darmową prostytucją. Nigdy nie chciałbym nawet poznać takiej dziewczyny- odpycha mnie to....ttfffuuuuuu. I nie radzę nikomu takich poznawać, bo to może tylko zaszkodzić na przyszły związek- trwalszy związek.
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 04 lut 2004, 10:11

a kto mowi o zwiazku ? nie jest to akurat moja ideologia, ale znam wiele ludzi ktorzy po prostu chca sie zadowolic sexualnie nawzajem, sex nie zawsze musi sie z miloscia wiazac jak widac na zalaczonym obrazku :) a jesli kobieta nie chce miec partnera na stale, a czuje niedosyt sexualnosci to co ma zrobic ?
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 04 lut 2004, 10:18

Co ma zrobić?? Chmm..........bez komentarza ( Co za świat ) :570:
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 04 lut 2004, 10:20

Uwazasz ze lepiej to w sobie tlumic ?
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 04 lut 2004, 10:35

Tłumić...NIE ! Ale jak świat stary to zawsze zapotrzebowanie seksualne zaspokajało się drugą osobą (ewentualnie samemu :lol: ). Nie potrafię tylko zrozumiec jak można mieć kogos TYLKO do seksu i po wszystkim powiedzieć - DOWIDZENIA! Fajnie było....Przeciez można to robić ze stałym partnerem. Rozumiem że mozna to robić po godzinie znajomości, ale dlaczego od razu skakać na inny kwiatek, skoro ten jedne był dobry. Pózniej może się okazać (i okazuje się!!!!!) że taka osoba NIGDY nie będzie w stanie się związać na dłużej z kims innym. Potem widzimy w TV jak powstają domy samotnej matki, które maja po kilka dzieci, każde z innym facetem. To samo dotyczy się facetów, którzy "zaliczają" dziewczyny na dyskotekach (imprezach), ale nigdy z żadna nie sa dłużej........niż jedna imprezę. Pomimo mojego młodego wieku, bardzo mi się to wydaje niejasne, być może dlatego że tak a nie inaczej zostałem wychowany.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 lut 2004, 13:50

A ja sie zbyt szanuje by sie z taka dziewczyna pokazac. Zreszta brzydzilbym sie jej dotknac.
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 04 lut 2004, 21:30

Maverick pisze:A ja sie zbyt szanuje by sie z taka dziewczyna pokazac. Zreszta brzydzilbym sie jej dotknac.



Przyznaję Ci pełna rację i popieram, również nie byłbym zainteresowany taka dziewczyną.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 05 lut 2004, 09:32

wniosek jest jeden, dopoki beda takie panienki zawsze znajda sie chetni na tak latwy kąsek. najgorsze jest to, ze teraz takie laseczki sa coraz mlodsze. nieznosze tego. :evil:
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 05 lut 2004, 15:08

Każdy przecież powinien siebie szanować. Kiedyś w szkole podobała mi sie pewna dziewczyna. Podobała mi się do momentu, gdy się nie sowiedziałem, że dziewczyna na dyskotekach robi laske prawie każdemu facetowi co jakieś 30 min. Niestety to prawda. Trudno było by mi się spotykać z taką dziewczyną... Przeciez ona nie szanuje swojej osoby... szkoda...
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 05 lut 2004, 15:12

albo lubi ten sport :|
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 05 lut 2004, 15:13

mariusz pisze:Każdy przecież powinien siebie szanować. Kiedyś w szkole podobała mi sie pewna dziewczyna. Podobała mi się do momentu, gdy się nie sowiedziałem, że dziewczyna na dyskotekach robi laske prawie każdemu facetowi co jakieś 30 min. Niestety to prawda. Trudno było by mi się spotykać z taką dziewczyną... Przeciez ona nie szanuje swojej osoby... szkoda...



OOOOOOOOOOOOOOOOOoooooooooooooooooooooooooo...........tfuuuuuuuuuuu, w zyciu takiej dziewczyny. Ona może sobie męża poszuka takiego który nie będzie nic wiedział o jej wcześniejszym życiu i nigdy sie nie dowie.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 05 lut 2004, 15:45

Najbardziej w takiej kobiecie bałbym się tego, że mnie opuści na rzecz innego...
A to kogo sobie znajdzie... to już nie moja sprawa. Życzę jej jaknajlepiej. 8)
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 05 lut 2004, 16:20

Mi w sałym zwiazku jest dobrze i najczesciej chodzimy razem na imprezy. A jezeli juz ide sama bo on np wyjechal gdzies to raczej staram sie stronic od alkoholu ew. jedno piwo czy jakis smaczny drink. Bo wiem ze alkohol jest zdradziecki.
Nie moglabym sie zaprzyjaznic z dziewczyna ktora puszcza sie na dykotekach bo wiem ze nie znalazlabym z nia wspolnych tematow ani nie jest to towarzystwo dla mnie. Jednak jak dla mnie moga sobie robic co chca mnie to nie interesuje. I dlaczego mam potepiac dziewczyne ktorej sie to wlasnie podoba. Sa dziewczyny ktore wlasnie chca niezobowiazujacej znajomosci na jedna noc i sa tacy mezczyzni. Jezeli oboje tego chca to dlaczego nie mieli by tego zrobic i sie rozstac jezlei obojgu sprawia to przyjemnosc.
Bylabym tylko za tym by nie robili tego tak publicznie.
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 05 lut 2004, 16:45

Bo wiem ze alkohol jest zdradziecki.



Sam tego doświadczyłem. Po kilku piwach spodobała mi sie dziewczyna, na którą w stanie trzeźwym nigdy bym nie spojżał i nie chodzi o to że jest brzydka,albo coś w tym stylu. po prostu nie jest w moim typie - to raz, a po drugie jej wnętrze jest zeżarte przez chamstwo i nietolerancję. Ale w upojeniu o tym wszystkim się zapomina a oczy nie zauważają żadnych niedoskonałości urody, wtedy liczy się tylko to że to jest kobieta. I nawet jesli jest jedna z tych nieporządnych (ta akurat do takich należała, ale już się takie coś nigdy nie powtórzy)
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 05 lut 2004, 16:52

Mój kolega kiedyś rano po imprezie obudził sie w łużku z jakąś potwornie brzydką (ponoic strasznie grubą) dziewczyną. Pamiętał tylko fragmenty upojnej nocy... Był przerażony. Oboje tego żałowali... Wszystko było skutkiem alkocholu.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 06 lut 2004, 10:37

mariusz pisze:Mój kolega kiedyś rano po imprezie obudził sie w łużku z jakąś potwornie brzydką (ponoic strasznie grubą) dziewczyną. Pamiętał tylko fragmenty upojnej nocy... Był przerażony. Oboje tego żałowali... Wszystko było skutkiem alkocholu.

ciekawe co czuje czlowiek w takiej chwili. jak sie zachowac . brrr. :shock:
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 06 lut 2004, 17:06

Dziewczyny tego typu same niszczą sobie opinię! Ciekawa jestem jak myślą po kilku latach, czy dalej są takie czy teraz wstydzą się tego...? Ale takich dziewczyn ja też nie znoszę, wręcz brzydzę się stać w ich pobliżu...Fuj... :x
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 06 lut 2004, 17:31

Popieram. Nie lubie kobiet, które z byle kim idą do łuzka. Tak samo myslę o takich mężczyznach.
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 06 lut 2004, 21:18

O mężczyznach myślę podobnie, jednak ogólnie to zawsze o kobietach myśli się gorzej... I pewnie słusznie, bo kobieta powinna kojarzyć się z jakąś delikatnością, urokiem, czystością, może lekką niedostępnością. W końcu to mężczyźni rządzą światem (chociaż bez kobiet by się nie obyło! :) ) i to oni przeważnie zdobywają kobiety a co się z tym wiąrze, na nich aż tak negatywnie się nie patrzy jak na "łatwe dziewczyny"... No cóż...chyba trzeba się z tym pogodzić i uważać na to co się robi.
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 06 lut 2004, 22:10

Ehhhh wdlg mnie z tym brzydzeniem sie to przesadzacie troszke, ja sie brzydze stac kolo takiej typowej dziwki... brzydka itp... ale jesli ladna dziewczyna jest.. to nawet jesli ma taki sposob bycia jak na kazdej imprezie z innym facetem, a da sie z nia normalnie pogadac... to nie widze nic przeciwko... naprawde mysle ze nie tylko ja tak uwazam :)
Awatar użytkownika
pakuR
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 02 lut 2004, 13:13
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: pakuR » 07 lut 2004, 00:13

Zawsze można sobie taką wychować.......ale tylko dla chętnych na takie kobiety. Albo jak komuś BARDZO na jakiejś zależy, wtedy kiedy mozna wszystko wybaczyć a dziewczyna będzie chciała się "leczyć".
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 lut 2004, 14:40

Nie. Taka bedzie wykorzystywac takiego kolesia. A ja sie brzydze takiej nie dlatego ze brzydka. Pewnie jest ladna, 2cm tapety na buzi itd. Chodzi o to, ze ona siebie nie szanuje, jej cialo jest rzecza, zabawka ktora mozna sie godzine powbawic i wywalic. Jak ona siebie nie szanuje to jak inni maja ja szanowac? Wiec takich lasek ja nie szanuje. A jak nie szanuje to mysle jak o szmacie, a obok szmaty stal nie bede.
SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

Postautor: SueEllen » 07 lut 2004, 14:46

A ja myślę, że to faceci są łatwi:P
Co to za problem namówić chłopaka na seks?
Kiedy byłam młoda i głupia trzymałam sie zasady: "Faceci to podrasa, trzeba ich wykorzystać i zostawić". Muszę powiedzieć, że dla płci przeciwnej nie znałam litości :twisted:

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości