Co dyskwalifikuje dziewczyne/chlopaka w Twoich oczach.

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 06 sty 2008, 09:46

Ooo lolli ma rację, teksty w stylu "to co będziemy robić?" bardzo zniechęcają. Faceci się leniwi zrobili, wszystko na tacy chcą.

I zaraz rozpęta się wojna z Tedem... I nie tylko zapewne. :P
Bardzo nie lubię, jak facet ogląda się na mnie z płaceniem. Jest to dość nieeleganckie i niezręczne. Jeżeli nie jest przy kasie, powinien o tym uprzedzić wcześniej, żeby nie było przykrych niespodzianek i nieporozumień.
Poza tym można spędzić czas na jakimś spacerze czy lodach. A tak facet wybiera jakąś knajpę sam, a potem wymaga od kobiety wyciągania pieniędzy.

Ja rozumiem, że po jakimś czasie należy dzielić się wydatkami, ale na początku to miłe, jak facet za tę głupią kawę zapłaci.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 06 sty 2008, 11:11

jedno co mnie najbardziej irytuje to brak higieny. Wybaczę wszystko nawet to, że nie za bardzo chodzi modnie ubrana, lub co nie często sie zdarzy, że nie dopasowała ubrań. Proszę czysta, a nie puder i perfum zamiast kąpieli.

I odpowiednie zachowanie co do chwili. Niech ograniczy "gwarę" podwórkowo-hiphopową w swoich zdaniach. Niech nie płacze na randce ze mną za byłym albo jakie to życie cięzkie.

Na spotkanie idę sie odprężyć, pośmiać a nie po 15 min kombinować jak z tego wyjśc z "klasą".

Tak czytam co napisałem. I myślę, że chyba oczekują tego 2 strony. A to czy pali, czego słucha, gdzie pracuje (z małymi wyjątkami) nie wpływa na dyskwalifikacje
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 06 sty 2008, 11:33

zakery... pisze:Niech ograniczy "gwarę" podwórkowo-hiphopową w swoich zdaniach.

Słyszałam o takiej sytuacji na randce podwójnej, ustawionej przez net.
Facet pyta kulturalnie "Czego się napijecie?". A jedna z panienek: "Ja bym sobie piwo jebła". :/
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 06 sty 2008, 11:39

Miłe ? to powinno byc wręcz wymagane ... Nie żebym był "przesadnym tradycionalistą" ale to w końcu niby facet powinien zapewniać "utrzymanie" rodzinie i chyba tego typu gesty w jakis sposób ukazuja ze będzie on wstanie owe "utrzymanie" zapewnić. W naszych realiach wrecz oczywiste jest że na pewnym etapie wydatkami zaczniemy się dzielić ale to dopiero na późniejszym etapie ...

Co w moich oczach dyskfalifikuje ? Brak poczucia humoru, zrozumienia, akceptacji. Jak i zbyt poważne podchodzenie do życia i do spraw "materialnych" przez co rozumiem zbytnia pogoń za pieniędzmi "Bo dopiero ten kto podąża śladem własnej legendy będzie szczęśliwy.." << czy coś w ten deseń ;p A ja wole być szczęśliwy niż bogaty :) <banan>

"Facet pyta kulturalnie "Czego się napijecie?". A jedna z panienek: "Ja bym sobie piwo jebła". "

Ja to bym takiego "lachona" z łokcia "jebl" i poszedł w cholere ;p
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 11:46

tr3sor pisze:i chyba tego typu gesty w jakis sposób ukazuja ze będzie on wstanie owe "utrzymanie" zapewnić.


tak, oczywiście ;DD To że kupi soczek za 5 zł jest stuprocentową wykładnią jego przyszłych zarobkowych możliwości <diabel> Wiadomo,że dzieli się w miarę mozliwości, a nie jedno drugiemu wisi na portfelu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 06 sty 2008, 11:50

Ted chyba nie zrozumiałeś co chciałem przekazać. Czy pisałem ze to jest wykładnią przyszłych zarobkowych możliwości ? Nie ! Chodziło mi raczej ehh sam nie wiem jak komuś z twoimi poglądami to wyjasnić ...

Pozatym co mają możliwości zarobkowe do tego ? czy para nie może być szczesliwa zarabiając srednio ? czy wykładnia szczęścia stały się już tylko pieniądze ?
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 11:53

cóż, stosunek drugiej strony w początkowym okresie znajomości do kwestii płacenia za siebie wiele tłumaczy, wyjaśnia i jakoś tam rokuje na przyszłość :D
Normalna kobieta czuje się niezręcznie i kiepsko, gdy cały czas ktoś za nią płaci. Tyle.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 06 sty 2008, 12:08

Nie chodziło o płacenie caly czas. Ja jak i Olivia (chyba) miałem na mysli pierwsze spotkania. Pierwsze randki kiedy to facet zaprasza na np kawe. Na początku znajomości czuje sie wrecz zobowiązany do tego. Na poźniejszych etapach "nie zapraszam" razem decydujemy ze gdzieś idziemy. Więc dzielimy się wydatkami :)

Przynajmniej tak to widze. Ale nie raz nie dwa pokazałem ze moja wizja "świata" jest "krzywa" że widze wszystko tak jak chce. A nie tak jak powinienem ;)
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 06 sty 2008, 12:13

tr3sor pisze:"Facet pyta kulturalnie "Czego się napijecie?". A jedna z panienek: "Ja bym sobie piwo jebła". "

Ja to bym takiego "lachona" z łokcia "jebl" i poszedł w cholere ;p


albo ja głupi jestem i mam odmienne poczucie humoru niz ty. Albo twoje myśli przecza temu co piszesz i reprezentujesz wlasna osoba.
Normalna kobieta czuje się niezręcznie i kiepsko, gdy cały czas ktoś za nią płaci. Tyle


pierwsze wrazenie nie ciagnie sie nie wiadomo ile w czasie.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2008, 12:13

Normalna kobieta czuje się niezręcznie i kiepsko, gdy cały czas ktoś za nią płaci.

Od kiedy młody mężczyzna w wieku lat 20 kilku znający garstkę kobiet staje sie ekspertem od normalnych kobiet.
Nie znasz sie ani na kobietach ani na normalności, wiec oszczędź nam tych tekstów, wszyscy je przeczytali i zapewne pamiętają, choć wielu ( w tym ja) wolało by zapomnieć. Chyba, ze poza stałymi tekstami masz niewiele do powiedzenia

Olivia pisze:Bardzo nie lubię, jak facet ogląda się na mnie z płaceniem.

dokładnie, jak jestem zaproszona, zwłaszcza na samym początku znajomości to oczekuje, ze zapraszający i starający sie o moje względy zapłaci. Jeśli zechce zapłacić za siebie, to dam znać i albo zapłacę swoja cześć rachunku, albo ureguluje to w inny sposób. Skąpych facetów pozbawionych taktu nie chce
jedno co mnie najbardziej irytuje to brak higieny


Nigdy na to przesadnej uwagi nie zwracałam, może dlatego, ze nie zaczepiali mnie niedomyci. Ale budasa to ja tym bardziej bym nie chciała
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 06 sty 2008, 12:24

Jezu, czytając to można odnieść wrażenie że większość osobników obydwu płci na których trafiacie to jakieś beznadziejne przypadki chamstwa, brudu i braku kultury ... <boje_sie>
A gdzie normalni i normalne ?

Napiszę odwrotnie - mnie kobieta powinna imponować, powinienem mieć ją za co podziwiać - czy to za zainteresowania czy charakter i osobowość, ale jednak jakoś musi się wyróżniać, oczywiście pomijając walory wizualne które są raczej oczywistym kryterium.
Jeśli tego brak to jest dyskwalifikacja :)
Ostatnio zmieniony 06 sty 2008, 12:27 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 12:27

cóż, zawsze się może znaleźć frajer, który da się wydoić z uśmiechem na ustach ;DD A gdy się kaska mu skończy na rozrywki, dostanie "papa", bo nudny jest i do klubów nie zabiera, teatrów nie funduje i w ogóle jest do niczego <diabel>
Dziękuję,postoję, normalność nie jest relatywna.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 06 sty 2008, 12:33

TedBundy pisze:cóż, zawsze się może znaleźć frajer, który da się wydoić z uśmiechem na ustach

Ted czy Ty kiedyś sobie przyswoisz umiejętność czytania ze zrozumieniem ?? Gdzie ktoś napisał, że płacenie przez gostka ma się utrzymać do usranej śmierci jego bądź związku? <zalamka> Chodzi o pierwsze spotkania, kiedy to on zaprasza, on organizuje spotkanie. Jakby facet zaprosił mnie na kawę a potem oczekiwał ode mnie, że zapłacę to raczej poczułabym się zniesmaczona. Sama mam takie samo podejście, jak kogoś gdzieś zaprazam, czy to kumpla, kumpelę to sama za wszystko płacę. Bo ja zapraszałam.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 12:38

To naprawdę nie ma znaczenia :)

Elspeth pisze:Sama mam takie samo podejście, jak kogoś gdzieś zaprazam, czy to kumpla, kumpelę to sama za wszystko płacę. Bo ja zapraszałam.


a jak druga osoba za cholerę nie chce, byś Ty płaciła? :) To co wtedy? Tak wyglądało np. pierwsze spotkanie z moją kobietą. I co na początku mnie lekko dziwiło, potem niezmiernie ucieszyło i cieszy do dziś.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 06 sty 2008, 12:38

Elspeth, dyskusja z Tedem na ten temat nie ma sensu.

Ale spoko, mi się kiedyś zdarzyło, że zapłaciłam za faceta w pubie. Ale jak się potem okazało, że wolał zachować kasę, żeby potem kupić sobie browara w sklepie do domu, to zwątpiłam. W ogóle ten niby "związek" nauczył mnie wiele w kwestii płacenia.

Poza tym zauważyłam taką tendencję, że jak facet zauważy, że kobieta zarabia, to już nie chce za Nią płacić.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 12:40

<zalamka> <zalamka>

Nie chodzi o to "chce, nie chce". To po prostu siedzi w głowie, jest tak oczywiste, że jak gdzieś idziemy, to jest pół na pół. Bez przypominania, bez podtekstów, bez aluzji, bez jakichkolwiek nacisków. To z charakteru wynika, z psychiki. Po prostu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 06 sty 2008, 12:42

TedBundy pisze:To po prostu siedzi w głowie, jest tak oczywiste, że jak gdzieś idziemy, to jest pół na pół.

Tak, ale po pewnym czasie. Na początku wypadałoby pokazać, że facet nie ogląda się na kasę kobiety.

No ale Ted, taki doświadczony w relacjach damsko-męskich, lepiej wie... <pijak>
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 06 sty 2008, 12:43

Olivia pisze:Poza tym zauważyłam taką tendencję, że jak facet zauważy, że kobieta zarabia, to już nie chce za Nią płacić.

Na kiepskich facetów trafiasz ;)

Moim zdaniem kto zaprasza ten płaci i nie ma dyskusji, chyba że ktoś chce koniecznie zachować dystans to płaci za siebie i nie pozwala zapraszajacemu.
Ostatnio zmieniony 06 sty 2008, 12:45 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 06 sty 2008, 12:44

eng pisze:Na kiepskich facetów trafiasz ;)

Też to zauważyłam. <zalamka>
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 12:46

Olivia pisze:Na początku wypadałoby pokazać, że facet nie ogląda się na kasę kobiety.


rozumiem, ale co mu to da? Tym zaimponuje? Przerabiałem to kiedyś, płaciłem wszystko (a wtedy miałem tyle co kot napłakał), honor mi nie pozwalał za pytanie o wspołpracenie itd, a sam parę razy siedziałem o suchym pysku. I jak się skończyło, na szczęscie, to sobie powiedziałem. Nigdy więcej :] Nie ma frajerów.

Olivia pisze:No ale Ted, taki doświadczony w relacjach damsko-męskich, lepiej wie..


no wie, wie, z każdy dniem coraz lepiej <diabel> <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 06 sty 2008, 12:46

TedBundy pisze:a jak druga osoba za cholerę nie chce, byś Ty płaciła?

Wtedy to zupełnie inna sytuacja. Ale jestem przygotowana wtedy na to że ja mam płacić, a nie że ktoś bierze mnie z zaskoku "to płać".
TedBundy pisze:To po prostu siedzi w głowie, jest tak oczywiste, że jak gdzieś idziemy, to jest pół na pół.

ślicznie to wygląda w teorii, w praktyce nie wyobrażam sobie żebym, będąc w tak posuniętym związku jaki prezentujesz tu nam ze swoją kobietą, oglądała się kto i za co płaci. Bo wtedy dla mnie istnieje wspólna kasa, a nie "moje/Twoje".
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2008, 12:48

eng pisze:Jezu, czytając to można odnieść wrażenie że większość osobników obydwu płci na których trafiacie to jakieś beznadziejne przypadki chamstwa, brudu i braku kultury ... <boje_sie>
A gdzie normalni i normalne ?

no ja w większości trafiam na ludzi kulturalnych a nie jakiś chamów albo niedomytków

TedBundy pisze:A gdy się kaska mu skończy na rozrywki, dostanie "papa",


znasz choć jedna osobę która była by tak durna by wydać w krótkim okresie czasu cała kasę na nowa panienkę ??
O czym Ty piszesz.

TedBundy pisze:a jak druga osoba za cholerę nie chce, byś Ty płaciła? :) To co wtedy?

wali po mordzie do nieprzytomności a potem płaci i wyprowadza krwawiącą i omdlałą

TedBundy pisze:I co na początku mnie lekko dziwiło, potem niezmiernie ucieszyło i cieszy do dziś.

Cieszy Cię, że nie musisz wydawać na nią kasy ??
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 12:49

słusznie, tą regułę stosuję co do wspólnych wyjść, a nie miłych drobiazgów (kwiaty, jakiś drobiazg, który wiem że jej się spodoba itd ) czy duperelków na codzień (fajki, które kupię jej po drodze etc).

[ Dodano: 2008-01-06, 12:55 ]
Dzindzer pisze:znasz choć jedna osobę która była by tak durna by wydać w krótkim okresie czasu cała kasę na nowa panienkę


znam. I trwało to u niego prawie 3 lata. Ciągłe żądania, pretensje, dlaczego mnie nie zabierasz "tu, tu a może i tam bym chciała" Dlaczego nie przyjechałeś, mało się starasz? Dlaczego nie masz za co wlać do baku? Nie będę z nieudacznikiem, który tak mało zarabia. A sama rączek jakąkolwiek pracą nie skalała, bo po co? Ma sponsora ;DD Związek :] Wsparcie :]. Dopóki jej nie kopnął w tyłek, o 2 lata za późno, tkwił w patologii. Przerażające to było, obserwowałem.

Dzindzer pisze:Cieszy Cię, że nie musisz wydawać na nią kasy


no zobacz, cieszy ;DD Cieszy mnie, że jest ze mną i mnie pokochała, a nie moją kartę i portfel.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2008, 13:04

znam. I trwało to u niego prawie 3 lata. Ciągłe żądania, pretensje, dlaczego mnie nie zabierasz "tu, tu a może i tam bym chciała" Dlaczego nie przyjechałeś, mało się starasz? Dlaczego nie masz za co wlać do baku? Nie będę z nieudacznikiem, który tak mało zarabia.

Wiesz kto tu jest dziwny ??
on, on to jakas dziwna jednostka która ewidentnie daje sie wykozystac. Taki potem ma zale i pretensje, ze ona doiła. Tylko, że taki sam sobie na to pozwalał, tyle czasu.
Wieczny sponsoring wymuszany rózni sie czyms od kupienia biletów do teatru czy kupieni drinka. skoro nie widzisz róznicy to jest juz Twój problem

no zobacz, cieszy ;DD Cieszy mnie, że jest ze mną i mnie pokochała, a nie moją kartę i portfel.

ja jestem z facetem który mi uwielbiał kupowac rózne rzeczy, który w wiekszym stopniu utrzymuje dom niz ja a mimo to kocham jego a nie jego zarobki. Mozna kochac faceta i kozystac z mozliwosci jakie daja pieniadze
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 06 sty 2008, 13:22

Dzindzer pisze:on, on to jakas dziwna jednostka która ewidentnie daje sie wykozystac. Taki potem ma zale i pretensje, ze ona doiła. Tylko, że taki sam sobie na to pozwalał, tyle czasu.


czy to była jego wina, nie jej porytej psychiki ? ;DD Padłem. Ewidentnie coś nie było tak.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 sty 2008, 13:51

eng pisze:Jezu, czytając to można odnieść wrażenie że większość osobników obydwu płci na których trafiacie to jakieś beznadziejne przypadki chamstwa, brudu i braku kultury ... <boje_sie>
A gdzie normalni i normalne ?
Je sie pomija. Bardzie to co oidstaje od normy uwage przykuwa bowiem i zapada w pamiec.
TedBundy pisze:czy to była jego wina, nie jej porytej psychiki ?
I jednego i drugiego przeciez. :|
ByłoSobieŻycie
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 gru 2007, 14:39
Skąd: .......
Płeć:

Postautor: ByłoSobieŻycie » 06 sty 2008, 14:29

Płacenie za kobietę jest nadal w dobrym tonie. Tak jak: kto zaprasza ten płaci.

Mi się przypomniał pewien związek ze szkoły średniej. Ona nie pozwoliła zapłacić za siebie nawet 1,20 za herbatę. Ale tylko dlatego, że wiedziała, iż on nie ma kasy. Tymczasem sama miała już stałe źródło utrzymania. W większości sytuacji każde z nich płaciło za siebie. Ale jak ona chciała gdzieś iść to szła i płaciła za nich oboje, nawet jeśli płaciła np 50zł za bilet do opery.

Czemu facet ma nie płacić za oboje jeśli pieniądze ma i może z nich skorzystać? po to one wszak są. Nie oznacza to w cale od razu wykorzystywania. To działa w obydwie strony.

Ted a jak twojej dziewczynie nie starczy na waciki, a ty masz więcej to jej nie zafundujesz rozumiem.. <chory>
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 06 sty 2008, 15:04

Dzindzer pisze:wali po mordzie do nieprzytomności a potem płaci i wyprowadza krwawiącą i omdlałą
BUAHAHAHA :D:D:D

Jak nie mam kasy to albo nie ide z panna nigdzie albo mowie proponuje spacer. Zazwyczaj nie ma pytania dlaczego tylko spacer :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 06 sty 2008, 19:31

Dlaczego wszystko musi sie sprowadzać do kasy? Ten temat zdominował chyba ostatnią stronę tego topica ;p Przeciez na pewno sa jeszcze inne rzeczy, ktore dyskfalifikuja i to ciekawsze od pieniedzy, chyba ze ktos tu jest materialista ;p
Ostatnio zmieniony 06 sty 2008, 19:45 przez Xavi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kitty_18
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 06 sty 2008, 00:17
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: kitty_18 » 06 sty 2008, 19:40

Mnie odstrasza, jeśli jakaś osoba (nie koniecznie musi to być ktoś kto zaraz podrywa, wystarczy nowo poznana koleżanka lub kolega) próbuję mi pokazać jaka to ona nie jest ważna :/ takie durne popisywanie się niewiadomo czym :|
Kocham Cię :*

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 316 gości