Miłość czy zwykły przydapek?
Moderator: modTeam
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
Miłość czy zwykły przydapek?
Witam.
Pół roku temu, zauważyłem w szkole dziewczynę, która jest starsza odemnie o dwa lata. Mieszkała odemnie całkiem niedaleko, lecz od jakiegoś czasu, zaczełem więcej o niej myśleć. Znalazłem ją też na fotka.pl i wtedy myślenie stało się katorgą, kiedy choć raz dziennie nie zobaczyłem jej zdjęcia.
W szkole zaczełem( próbawałem ) zwrócić jej uwagę, co mi sie udało. Początki były super, na każdej przerwie patrzyła mi w oczy, ja jej też, ale ja jestem bardzo nieśmiały i bałem się tak po prostu podejść do niej. Ciągneło to się prawię pół roku, te spojżenia. Byłem pewiem, że sie zakochała, ponieważ na fotka.pl w opisach ustawiła takie opisy które świadczą o zakochaniu się.
No i tak sobie żyliśmy, asz do momentu, kiedy do niej napisałem krótki liścik, a ona napisała mi "sorry ale nie wiem oco ci chodzi, jakie spojrzenia, jakie uczucia, sorry ale chyba mnie z kimś mylisz" - szokowało mnie to. Dziewczyna która patrzy mi sie gląboko w oczy, potem pisze coś takiego.
Później zobaczyłem ją z innym, i tu zakończyłem swoje uczucie, ale jak nawet jestem w kościele, to ona zawsze kiedy przechodze, patrzy mi sie w oczy, a mi sie aż serce gotuje, powiedziałęm sobie, że nie będę już do niej nic pisał, ani sie patrzył.
Teraz nie mogę o niej zapomnieć, co noc gdy leżę w łużku, wyobrażam sobie różne sytuaje z nią. Jakby to było, a gdyby.....
Poradcie coś, bo nie wiem co mam robić - dać se spokuj, czy walczyć, ale szanse są znikome ??????????????? P.S teraz nikogo nie ma.
Może to nie jest jakieś składniowe, ale nic lepiej nie mogłem wymyślić
Pół roku temu, zauważyłem w szkole dziewczynę, która jest starsza odemnie o dwa lata. Mieszkała odemnie całkiem niedaleko, lecz od jakiegoś czasu, zaczełem więcej o niej myśleć. Znalazłem ją też na fotka.pl i wtedy myślenie stało się katorgą, kiedy choć raz dziennie nie zobaczyłem jej zdjęcia.
W szkole zaczełem( próbawałem ) zwrócić jej uwagę, co mi sie udało. Początki były super, na każdej przerwie patrzyła mi w oczy, ja jej też, ale ja jestem bardzo nieśmiały i bałem się tak po prostu podejść do niej. Ciągneło to się prawię pół roku, te spojżenia. Byłem pewiem, że sie zakochała, ponieważ na fotka.pl w opisach ustawiła takie opisy które świadczą o zakochaniu się.
No i tak sobie żyliśmy, asz do momentu, kiedy do niej napisałem krótki liścik, a ona napisała mi "sorry ale nie wiem oco ci chodzi, jakie spojrzenia, jakie uczucia, sorry ale chyba mnie z kimś mylisz" - szokowało mnie to. Dziewczyna która patrzy mi sie gląboko w oczy, potem pisze coś takiego.
Później zobaczyłem ją z innym, i tu zakończyłem swoje uczucie, ale jak nawet jestem w kościele, to ona zawsze kiedy przechodze, patrzy mi sie w oczy, a mi sie aż serce gotuje, powiedziałęm sobie, że nie będę już do niej nic pisał, ani sie patrzył.
Teraz nie mogę o niej zapomnieć, co noc gdy leżę w łużku, wyobrażam sobie różne sytuaje z nią. Jakby to było, a gdyby.....
Poradcie coś, bo nie wiem co mam robić - dać se spokuj, czy walczyć, ale szanse są znikome ??????????????? P.S teraz nikogo nie ma.
Może to nie jest jakieś składniowe, ale nic lepiej nie mogłem wymyślić
Wzbudziłeś śmiech.
To gorzej niż w archiwam IPN-u. Wspóółczuję.
Przestań nadinterpretować i zejdź na ziemię.
Kupić słownik ortograficzny; są szanse, że pomoże. A jak chcesz dziewczynę to zacznij ją zdobywać, a nie się na nią gapić.
<patrzy za siebie> Rzeczywiście, pusto tu.
Pawcik1990 pisze:Znalazłem ją też na fotka.pl
To gorzej niż w archiwam IPN-u. Wspóółczuję.
Pawcik1990 pisze:Poradcie coś
Przestań nadinterpretować i zejdź na ziemię.
Pawcik1990 pisze:dać se spokuj, czy walczyć, ale szanse są znikome
Kupić słownik ortograficzny; są szanse, że pomoże. A jak chcesz dziewczynę to zacznij ją zdobywać, a nie się na nią gapić.
Pawcik1990 pisze:P.S teraz nikogo nie ma.
<patrzy za siebie> Rzeczywiście, pusto tu.
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
" <patrzy za siebie> Rzeczywiście, pusto tu. " <--- co przez to mam rozumieć, że niby nie daje znaku, że ją kocham??,
Ja ją na fotce.pl, to póżniej znalazłem i w tedy z fotki do niej napisałem, a tak to wcześniej w szkole już ja widziałem .
Dorastanie jest trudne dla mnie
Sorki za błędy, ale ciężko z lekką dysortografią, jeszcze raz przepraszam.
Ja ją na fotce.pl, to póżniej znalazłem i w tedy z fotki do niej napisałem, a tak to wcześniej w szkole już ja widziałem .
Dorastanie jest trudne dla mnie
Sorki za błędy, ale ciężko z lekką dysortografią, jeszcze raz przepraszam.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2008, 12:08 przez Pawcik1990, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 29 lip 2006, 11:30
- Skąd: Utopia
- Płeć:
Już ja znam takich ludzi co potrafia tylko się w oczy pięknie patrzyć...
Im szybciej dasz sobie spokój tym lepiej dla ciebie.
Im szybciej dasz sobie spokój tym lepiej dla ciebie.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2008, 12:22 przez Endless Night, łącznie zmieniany 2 razy.
Pawcik1990 pisze:" <patrzy za siebie> Rzeczywiście, pusto tu. " <--- co przez to mam rozumieć, że niby nie daje znaku, że ją kocham??,
Nie. Po prostu nikogo za mną nie było.
Pawcik1990 pisze:Ja ją na fotce.pl, to póżniej znalazłem i w tedy z fotki do niej napisałem, a tak to wcześniej w szkole już ja widziałem
Ogier z Ciebie jak z ryby słoń. Z taką determinacją do działania nadawałbyś się do polskiej ligi.
Pawcik1990 pisze:Sorki za błędy, ale ciężko z lekką dysortografią, jeszcze raz przepraszam.
Firefox i Word nie dają szans temu problemowi.
Po prostu kup jej kwiaty.
shaman pisze:Pawcik1990 pisze:Ja ją na fotce.pl, to póżniej znalazłem i w tedy z fotki do niej napisałem, a tak to wcześniej w szkole już ja widziałem
Ogier z Ciebie jak z ryby słoń. Z taką determinacją do działania nadawałbyś się do polskiej ligi.
Ja bym napisał raczej "I tak właśnie wymarły mamuty ;p" Do polskiej ligi jest za dobry.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2008, 22:32 przez Xavi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
Jak wyskoczysz z kwiatami, to dopiero bedzie smiech... .
A nie mozesz znalezc kogos w swoim wieku? Mysle, ze by to bylo latwiejsze. Poza tym, nie slyszalam zeby patrzenie w oczy swiadczylo o zakochaniu. Ja zawsze patrze ludziom w oczy
Pewnie pierwszy raz sie zakochales, tak to juz jest, zwykle jest to skazane na porazke. Tylko problemem jest to, ze Ty nic nie robisz, nie wykazujesz zadnej inicjatywy, nawet przy pisaniu na forum. Tylu bykow mogles nam oszczedzic.
A nie mozesz znalezc kogos w swoim wieku? Mysle, ze by to bylo latwiejsze. Poza tym, nie slyszalam zeby patrzenie w oczy swiadczylo o zakochaniu. Ja zawsze patrze ludziom w oczy
Pewnie pierwszy raz sie zakochales, tak to juz jest, zwykle jest to skazane na porazke. Tylko problemem jest to, ze Ty nic nie robisz, nie wykazujesz zadnej inicjatywy, nawet przy pisaniu na forum. Tylu bykow mogles nam oszczedzic.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Najsensowniejsza rada jaką tu możesz dostać.shaman pisze:Przestań nadinterpretować i zejdź na ziemię.
Wydaje Ci się, że widzisz coś czego nie ma.
Poza tym nawet gdyby faktycznie tak było, że zwróciła na Ciebie uwagę to pół roku gapienia się? No daj spokój! Zero inicjatywy przez cały czas?
Zacznijmy od tego, że Ty jej wcale NIE ZNASZPawcik1990 pisze:e niby nie daje znaku, że ją kocham??,
Prawda jest taka, że przegrałeś. Samo patrzenie nic nie znaczy. Trzeba było przez te pół roku, zamiast głupkowatego gapienia się na Nią, zdobyć się na odwagę, podejść i zaproponować choćby "spacer korytarzem". A tak inny koleś, sprytniejszy Cię ubiegł. Masz nauczkę na przyszłość.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
Pawcik...tak to bywa z pierwszym zakochaniem.....
Może faktycznie tą dziewczynę sobie odpuść....a w przyszłosci pamiętaj, że żeby coś osiągnąc trzeba działać.....czasem to trudne jak jest człowiek nieśmiały...ale w tych sprawach bierność nie popłaca....grunt to przełamać sie pierwszy raz potem bedzie łatwiej!
Może faktycznie tą dziewczynę sobie odpuść....a w przyszłosci pamiętaj, że żeby coś osiągnąc trzeba działać.....czasem to trudne jak jest człowiek nieśmiały...ale w tych sprawach bierność nie popłaca....grunt to przełamać sie pierwszy raz potem bedzie łatwiej!
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 lip 2008, 12:09
- Skąd: Francja
- Płeć:
Wiedziałem, że to najlepsza opcja.
Może kiedyś, hehe .
Tylko ja nie moge o niej zapomnieć, cały czas myśle o niej , może czas pozwoli zapomnieć ,
a może znacie jakieś sposoby na to , hehe
Może kiedyś, hehe .
Tylko ja nie moge o niej zapomnieć, cały czas myśle o niej , może czas pozwoli zapomnieć ,
a może znacie jakieś sposoby na to , hehe
Ostatnio zmieniony 18 sie 2008, 20:12 przez Pawcik1990, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 297 gości