agnieszka.com.pl

dajcie dziewczynie spokój, dopiero 18 lat ma, a ktoś nimfomankę już w niej widzi Będzie chciała, to to zrobi, nie, nie zrobi. Jak facet wie o tych zasadach i czeka - jego decyzja i szacunek dla jej decyzji, proste.

właśnie 18, bez docinek proszę

Facet wie o jej zasadach i czeka - ale jak długo poczeka, jeśli ona sama mówi że coś się psuje? Nikt jej nie każe wskoczyć mu do łóżka tylko porozmawiać z nim. Czy o to mu chodzi i jeśli tak to co będzie dalej. A jej decyzje szanuje, choć sama bym takiej nie podjęła - może mam zbyt hedonistyczne podejście do życia.

też się zaczynam zastanawiać nad tą decyzją

Statystycznie, macie dwa (najpopularniejsze ) scenariusze:
- on Cię zdradzi, związek się rozpadnie, znielubisz facetów, zrazisz się do seksu, co utrudni Ci życie

- poznasz kogoś, kto nie będzie chciał czekać i skradnie Ci cnotę przed Twoim chłopakiem. I nie będziesz mogła nic zrobić, bo jakoś tak będzie pociągał. Reszta jak wyżej.

Statystycznie, nie znaczy na pewno. Ale pomyśl.

No i rzeczywiście... brak seksu z powodu religii, czy bólu w końcu? Bo strach przed bólem po ślubie nie minie.

Hmmmmm.......
Decyzja podjęta:)

jaka?

Najpierw rozmowa o tym....
A później się zobaczy:)

zastanawiajace ze jesli to byla kwestia "glebokiej" wiary (grzech, wieczne potepienie itp) to tak latwo mozna bylo zmienic zdanie, jak wiatr wieje po prostu. ale dla chlopaka (przy najmniej na razie) to pewnie ciut lepiej ;p

atena21, jakim sposobem Twój chłopak Cię jeszcze nie przekonał, skoro kilka anonimowych wypowiedzi w necie było w stanie tego dokonać?

Ściema jakaś.

Znaczy tak. Nie wiem, czy spanie z kimś, bo zostawi to najszczęśliwszy scenariusz. Wolę spać, bo chcę. Nie jestem z tym gotowa, to będę z innym. Ale tak> Dziecinne trochę.

TedBundy pisze:Jak facet wie o tych zasadach i czeka

Jakie zasady? Najpierw nie, bo religia, potem nie, bo boli, za chwilę "a może jednak" a teraz to dziewczyna już jest praktycznie przekonana, że chyba jednak tak
I to wszystko w niecały dzień, dzięki, jak mówipani_minister kilku wypowiedziom zupełnie obcych osób, których i tak dziewczę zdaje się nie do końca kumać.

pani_minister pisze:Ściema jakaś.

Bardzo prawdopodobne. Ale lepiej jakby to była ściema niż autentyczne zachowanie

Jakbym był chłopakiem tej dziewczyny i sie dowiedział, jak to forumowicze pieknie przekonali, ze jednak warto się schędożyć, to bym naprawdę poczuł się urażony... No bo ja, który nie ma takich zasad, próbuje przekonać dziewczę swe, by rozłożyła nóżki przede mną nic wskórać nie potrafię, a ci obcy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki dokonali tego, czego on nie mogł przez lata. Cuda? Nie wierzę w cuda! <browar>

bo to bylo tak
dzieci ustalily, ze po slubie
chlopak zaakceptowal i nie naciskal za bardzo
dziewczynka dorosla i nabrala ochoty, ale nie wie jak to zrobic skoro chlopak stwierdzil, ze dupa z seksu i zaakceptowal to
teraz zastanawia sie jak go naprowadzic zeby znowu naciskal
podobnie mialem, tylko cos kolo roku
moja juz tabletki pol roku brala

Nie no, trochę śmieszne żeby religijna podobno dziewczyna po kilku postach na forum zdecydowała się na seks z facetem. Coś tu jest bardzo nie halo. Ja na miejscu autorki najpierw ze sobą zrobiła porządek, a dopiero potem brała się za faceta.

Dla wszystkich, którzy myślą, że mnie przekonali!!
Nigdzie nie napisałam że zdecydowałam sie na seks, jesli tak to prosze zacytowac:P
powiedzialam tylko ze najpierw rozmowa a potem zobaczymy, tak wiec to "potem zobaczymy" nie oznacza od razu seksu!! Dziekuje za uwage

to co pozniej bedziecie ogladac?
sex to nie wszystko, ale wszystko bez seksu to chvj
dotyczylo pieniedzy, ale tez pasuje

jakby ktoś tu jeszcze zaglądał to dla informacji: scenariusz shaman'a się sprawdził, tak więc facet mnie zdradził, teraz go nie nawidzę i w ogóle facetów nie znoszę, hehe