STOP samotności!!!
Moderator: modTeam
-
- Bywalec
- Posty: 40
- Rejestracja: 25 cze 2005, 00:05
- Skąd: wwa/mannheim
- Płeć:
Wiec tak, już odpisuje bo właśnie wróciłem sobie do domku i pragne dodać ze cały czas na mojej twarzy gościł uśmiech, nie wymuszony lecz szczery i prawdziy
Cubasa, swietnie że napisałeś co myślisz (wkońcu jesteś dla mnie WZOREM do naśladowania .Powoli staram sobie wbijać do głowy to że kobieta JEST NORMALNĄ ISTOTĄ:) Jest takim samym człowiekiem jak mężczyzna Zrozumieć to to już dużo, a do mnie właśnie to dociera:) I jest dobrze:) A to że sie czasem zawstydze? Wg mnie to nawet dobrze bo widać że mam uczucia:) A co do Twojego pytania Cubasa dlaczego sie nie wpisałeś do tamtego tematu to chyba przyczyną może byc to że Ty sobie postanowiłeś ze znajdzieś sobie Swoją drugą połóweczke i wiedziałeś ze bedziesz konsekwentnie dążył do celu czego wynikiem będzie poznanie wymarzonej dziewczyny, czy mam racje?:)
Agusia, bardzo chętnie i zawsze <browar>
GNRose, zgadzam sie co do ubrań, co osoba to inny styl pasujący. Jednemu pasuje to drugiemu znów tamto:) Ale odrębną kwestia jest że wszędzie trzeba znać umiar i kierować sie właściwie pojetym dobrym smakiem i gustem Co do dezodorantów też sie zgadzam, ja używam swoich ulubionych perfum i z kobiecego zródła wiem ze bardzo ładne są
Moon, głowa będzie cały czas już w górze a uśmiech zagościł na niej juz na dobre i nie odejdzie :):):)
Dla Wszystkich <browar>
[ Dodano: 2005-07-06, 16:21 ]
Dziś znowu pospacerowałęm pouśmiechałem się i jestem zadowolony Maleńkimi kroczkami będe szedł do sukcesu Bo martwić się i smucić WIĘCEJ NIE MAM ZAMIARU!!
A jak jakaś dziewczyna mi się spodoba np na basenie to popsostu podejde i jej to w miły i delikatny sposób powiem
Nic za darmo z nieba nie spadnie A pozatym każdy jest piękny na swój sposób <browar>
Trzeba walczyc o szczęście :):)
Cubasa, swietnie że napisałeś co myślisz (wkońcu jesteś dla mnie WZOREM do naśladowania .Powoli staram sobie wbijać do głowy to że kobieta JEST NORMALNĄ ISTOTĄ:) Jest takim samym człowiekiem jak mężczyzna Zrozumieć to to już dużo, a do mnie właśnie to dociera:) I jest dobrze:) A to że sie czasem zawstydze? Wg mnie to nawet dobrze bo widać że mam uczucia:) A co do Twojego pytania Cubasa dlaczego sie nie wpisałeś do tamtego tematu to chyba przyczyną może byc to że Ty sobie postanowiłeś ze znajdzieś sobie Swoją drugą połóweczke i wiedziałeś ze bedziesz konsekwentnie dążył do celu czego wynikiem będzie poznanie wymarzonej dziewczyny, czy mam racje?:)
Agusia, bardzo chętnie i zawsze <browar>
GNRose, zgadzam sie co do ubrań, co osoba to inny styl pasujący. Jednemu pasuje to drugiemu znów tamto:) Ale odrębną kwestia jest że wszędzie trzeba znać umiar i kierować sie właściwie pojetym dobrym smakiem i gustem Co do dezodorantów też sie zgadzam, ja używam swoich ulubionych perfum i z kobiecego zródła wiem ze bardzo ładne są
Moon, głowa będzie cały czas już w górze a uśmiech zagościł na niej juz na dobre i nie odejdzie :):):)
Dla Wszystkich <browar>
[ Dodano: 2005-07-06, 16:21 ]
Dziś znowu pospacerowałęm pouśmiechałem się i jestem zadowolony Maleńkimi kroczkami będe szedł do sukcesu Bo martwić się i smucić WIĘCEJ NIE MAM ZAMIARU!!
A jak jakaś dziewczyna mi się spodoba np na basenie to popsostu podejde i jej to w miły i delikatny sposób powiem
Nic za darmo z nieba nie spadnie A pozatym każdy jest piękny na swój sposób <browar>
Trzeba walczyc o szczęście :):)
-
- Początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 sie 2005, 21:40
- Skąd: Oleśnica
- Płeć:
Jak poderwać dziewczynę???
Mam problem. Nie wiem jak poderwać dziewczynę.Widzzę ze duzo brzydsi,gorzej zachowujący sie maja dziewczyny a ja nie.
Jestem normlanym chlopakiem,sredniej urody, nie jestem zbudowany jak "pudzian". <silacz>
Wiele osob mi mówi zebym puszczal jakies bajery do dziewczyny a jak chce zeby byla moja,udawał pakera itp.
Problem w tym ,że ja nie umiem co z tego ,że oszukam ją jak nie oszukam samego siebie.Nie umie udawać kogoś innego jestem taki jaki jestem.Kiedy trzeba to na luzie jak trzeba byc powazynym to jestem.Jednynym moim atutem jest to ,ze w moim wieku na pewno wielu chlopakow nie umie tego co ja albo po protu tego nie robi (gotowanie etc. zycie mnie doświadczyło )
Przyjacióki i przyjaciele mówia mi ze jescze spotkam kogoś w swym zyciu kto mnie doceni.Ale ja juz nie che byc sam chcialbym pozbnac jakas dziewczyne lecz takich dla ktorych liczy sie prawdziwosc tej drugiej osoby jest malo.
Jestem normlanym chlopakiem,sredniej urody, nie jestem zbudowany jak "pudzian". <silacz>
Wiele osob mi mówi zebym puszczal jakies bajery do dziewczyny a jak chce zeby byla moja,udawał pakera itp.
Problem w tym ,że ja nie umiem co z tego ,że oszukam ją jak nie oszukam samego siebie.Nie umie udawać kogoś innego jestem taki jaki jestem.Kiedy trzeba to na luzie jak trzeba byc powazynym to jestem.Jednynym moim atutem jest to ,ze w moim wieku na pewno wielu chlopakow nie umie tego co ja albo po protu tego nie robi (gotowanie etc. zycie mnie doświadczyło )
Przyjacióki i przyjaciele mówia mi ze jescze spotkam kogoś w swym zyciu kto mnie doceni.Ale ja juz nie che byc sam chcialbym pozbnac jakas dziewczyne lecz takich dla ktorych liczy sie prawdziwosc tej drugiej osoby jest malo.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
PrzemekOels pisze:w moim wieku na pewno wielu chlopakow nie umie tego co ja albo po protu tego nie robi (gotowanie etc. zycie mnie doświadczyło )
Uhm... teraz pozwól sobie na inne doświadczanie.
Wyluzuj się i wmów sobie, że jesteś debeściakiem. Nie przeżywaj na poważnie wszystkiego <browar>
Na powagę przyjdzie czas w późniejszym okresie związku. Uśmiechaj się
...i poszukaj topicu podobnego.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Mysiorek pisze:W którym topicu było o metamorfozie naszego znajomego-forumowicza?
tu ?
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... ht=#105473
-
- Bywalec
- Posty: 40
- Rejestracja: 25 cze 2005, 00:05
- Skąd: wwa/mannheim
- Płeć:
Yasmine pisze:Mysiorek pisze:W którym topicu było o metamorfozie naszego znajomego-forumowicza?
tu ?
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... ht=#105473
Hej Wszystkim
Tak to było o mnie, a wcześniej o przemianie Cubasy <browar>
Dzięki waszym poradą jestem zupełnie inny, jest po prostu ciekawie:)
I PRAWDZIWA ZASADA: NA KAŻDEGO PRZYJDZIE PORA
A Ty kolego nie łąm się, to że taki jesteś to o Tobie jak najl;epiej świadczy i kiedyś ( może niedługo ) życie nagrodzi Cie ukochaną osobą:) <browar>
PS. Teraz mój kumpel z byłej klasy ma ten sam problem i pomagam mu i tłumacze to co Wy wytłouaczyliście mnie:)
- krackowiaczek
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
- Skąd: krakow
- Płeć:
to najzajebistrzy temat jaki na tym forum przeczytalem, gdyby nie takie tematy to to forum niemialoby zadnego sensu......
tylko w jednej kwestii sie niezgodze z przedmowcami, niezgodze sie ze stwierdzeniem ze Kobiety sa takimi samymi ludzmi jak i my, nie po tym co ostatnio przezylem. jednak warto o tej prawdzie zapomniec na czas podrywu ;].
jesli niema elemantu fascynacji, podziwu wzgledem Kobiety, to sa 2 mozliwosci
albo ktos bezpowrotnie utracil jedna z najcenniejszych zeczy na swiecie, albo spotyka nieodpowiednie Kobiety. sa kobiety i Kobiety.
to
muwilem ja... jazabek.
tylko w jednej kwestii sie niezgodze z przedmowcami, niezgodze sie ze stwierdzeniem ze Kobiety sa takimi samymi ludzmi jak i my, nie po tym co ostatnio przezylem. jednak warto o tej prawdzie zapomniec na czas podrywu ;].
jesli niema elemantu fascynacji, podziwu wzgledem Kobiety, to sa 2 mozliwosci
albo ktos bezpowrotnie utracil jedna z najcenniejszych zeczy na swiecie, albo spotyka nieodpowiednie Kobiety. sa kobiety i Kobiety.
to
muwilem ja... jazabek.
krackowiaczek pisze:jesli niema elemantu fascynacji, podziwu wzgledem Kobiety,
Jesli chodzi o podryw to podrywasz, bo widzisz ze ma cos w sobie, czyli postrzegasz ja w pelni wizualnie. Jesli przychodzi Ci się z nia spotkać oko w oko to pierwotnie, odbiersz ja przez przymat bodźcow wzrokowych. No i stoisz jak wmurowany... To pod tym względem kobieta ma być tą "równą nam". A ty z piszesz juz o pozniejszej fazie znajomości, kiedy to traktuje się jako wyjatkową.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- krackowiaczek
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
- Skąd: krakow
- Płeć:
ojoj, to nie tak.
na podstawie powieszchownosci mozna bardzo wiele zeczy stwierdzic. nie tylko to ze kobieta jest atrakcyjna. jesli spotykam przypadkowa kobiete to jej obraz krztauje nie tylko wyglad sam w sobie. jesli kobieta jest Kobieta to rostacza wokol siebie aure ktura dodatkowo na mnie oddzialowuje.
przyklad: widzac kobiete z klasa, dlatego wiem ze ma klase poniewaz odczytuje to podswiadomie z jej aury. na to sklada sie mnostwo gestow, zachowan i innych zeczy....
to jest "to cos" co tak trudno opisac slowami.
a moze to tylko ja tak mam?
na podstawie powieszchownosci mozna bardzo wiele zeczy stwierdzic. nie tylko to ze kobieta jest atrakcyjna. jesli spotykam przypadkowa kobiete to jej obraz krztauje nie tylko wyglad sam w sobie. jesli kobieta jest Kobieta to rostacza wokol siebie aure ktura dodatkowo na mnie oddzialowuje.
przyklad: widzac kobiete z klasa, dlatego wiem ze ma klase poniewaz odczytuje to podswiadomie z jej aury. na to sklada sie mnostwo gestow, zachowan i innych zeczy....
to jest "to cos" co tak trudno opisac slowami.
a moze to tylko ja tak mam?
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Niestety w funkcji uwodzenia nie może być mowy o równości! To one mówią tak lub nie, a my staramy się zrobić na nich wrażenie. Ubawił mnie Twoja deklaracja. Jak można zakładać że się zmienisz?To śmieszne. Sam przed dziesięcioma latami miałem podobne podejście, ale zmądrzałem.
Zgodzę się natomiast że uroda kobiety to nie wszystko. Czasami można znaleźć g... w papierku. Najlepiej gdy uroda idzie w parze z wdziękiem. Osobiście znam taką kobietę.
Zgodzę się natomiast że uroda kobiety to nie wszystko. Czasami można znaleźć g... w papierku. Najlepiej gdy uroda idzie w parze z wdziękiem. Osobiście znam taką kobietę.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Blazej30 pisze:To one mówią tak lub nie, a my staramy się zrobić na nich wrażenie.
Ubawił mnie Twoja deklaracja. Jak można zakładać że się zmienisz?To śmieszne.
A przeczytałeś cały topik?:>
Może i śmieszne, ale...jakże prawdziwe. Życie wymaga pracy nad sobą...
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
Cóż, przeczytałem cały topic - naprawdę genialny temat.
Jedna tylko sprawa o której zdaje się nikt wcześniej nie wspomniał - Nie istnieje chyba dziewczyna która próbą poderwania* była by obrażona! To taki sam człowiek - chce tego samego, może tylko w nieco inny sposób. To że się komuś podoba, że ktoś jest nią zainteresowany, działa dokładnie tak samo jak w przypadku faceta.
*no może wykluczając typowo chamskie podrywy
Jeszcze jedna uwaga - jak już się zacznie, staje się to naprawdę łatwe Grunt to nie traktowac siebie i sytuacji zbyt poważnie.
Jedna tylko sprawa o której zdaje się nikt wcześniej nie wspomniał - Nie istnieje chyba dziewczyna która próbą poderwania* była by obrażona! To taki sam człowiek - chce tego samego, może tylko w nieco inny sposób. To że się komuś podoba, że ktoś jest nią zainteresowany, działa dokładnie tak samo jak w przypadku faceta.
*no może wykluczając typowo chamskie podrywy
Jeszcze jedna uwaga - jak już się zacznie, staje się to naprawdę łatwe Grunt to nie traktowac siebie i sytuacji zbyt poważnie.
Jedyna stała w życiu to zmiana
Teraz muszę się nauczyć podrywać Chociaż wydaje mi się, że tego się nie da "nauczyć". Albo się ma coś w sobie, albo nie. Owszem można zainteresować dziewczynę/kobietę paroma zgrabnymi linijkami tekstu, ale na dłuższą metę to na nic jeśli facet nie ma nic więcej do zaoferowania.
Ciekawy temat "Stop samotności", A czy samotność jest taka zła? Nie mówię o samotności na stałe. Ot po prostu jakiś czas pobyć samemu i spróbować dojrzeć pewne aspekty naszych potrzeb które były nie dostrzegalne w związku. Zastanowić się nad samym sobą.
Ciekawy temat "Stop samotności", A czy samotność jest taka zła? Nie mówię o samotności na stałe. Ot po prostu jakiś czas pobyć samemu i spróbować dojrzeć pewne aspekty naszych potrzeb które były nie dostrzegalne w związku. Zastanowić się nad samym sobą.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
To nie jest sprawa podrywania. Wg. mnie trzeba się jej najpierw spodobać. To sprawa Boga lub dobrego chirurga plastycznego. Później trzeba z nią porozmawiać. Chyba nie ma takiego wytrycha który otwiera drogę do serca kobiety. Trzeba być sobą. Części facetom to nie wystarcza. Albo Bóg spaprał sprawę, albo są zbyt nachalni. Albo to po prostu dobór naturalny.
Poprawianie swego zachowania na siłę zreguły daje efekt odwrotny. człowiek staje się sztywny.
Poprawianie swego zachowania na siłę zreguły daje efekt odwrotny. człowiek staje się sztywny.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
Blazej30 pisze:Chyba nie ma takiego wytrycha który otwiera drogę do serca kobiety.
Wytrycha może nie ma, ale możesz znacznie zwiększyć swoje szanse. Też nie wierzę że można sprawić by ktoś Cię pokochał korzystając z jakiegoś schematu... Można jednak dziewczynę do tego stopnia zaintrygować, zaciekawić i zakomplemencić by zechciała poznać Cię bliżej. A wtedy uroda nie ma już nic do rzeczy.
Owszem, nie każdy jest w stanie czegoś takiego dokonać, jednak pocieszające jest że tego akurat da się nauczyć i żaden chirurg nie jest potrzebny. (no chyba że chirurg duszy)
Calvin pisze: na dłuższą metę to na nic jeśli facet nie ma nic więcej do zaoferowania.
Prawdę mówiąc w każdym, nawet 20-letnim związku trzeba mieć ZAWSZE coś więcej do zaoferowania, inaczej pojawia się monotonia i uczucie powoli zamiera.
Blazej30 pisze:Trzeba być sobą.
racja Ale trzeba zadbać o to by definicja "ja" ciągle się zmieniała
Jedyna stała w życiu to zmiana
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 mar 2006, 23:53
- Skąd: polska:)
- Płeć:
jakie są wasze metody...
niewiem czy ten temat już był , ale bardzo mnie interesuje jakie sposoby mają inni..
przy okazji bedzie się można było sie troche dowiedzieć i podszkolić ..
czekam na pierwsze wpisy (dziewczyny moga wpisywać własne systemy)
przy okazji bedzie się można było sie troche dowiedzieć i podszkolić ..
czekam na pierwsze wpisy (dziewczyny moga wpisywać własne systemy)
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 mar 2006, 23:53
- Skąd: polska:)
- Płeć:
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=6480 ale niezbyt się przyjął ten temat, może to http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... poderwa%E6 w każdym bądź razie, dużo tego było... <browar>
-
- Entuzjasta
- Posty: 75
- Rejestracja: 08 mar 2006, 09:21
- Skąd: Z domku :)
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 380 gości