Kolejne, choc tym razem troche mniej ogolne pytanie do plci przeciwnej...
Czy to ze kobieta dotyka faceta, bada stan jego lydek, brzucha (mimo ze pozniej sobie z niego zartuje ) podczas gdy facet wcale jej nie dotyka oznacza zainteresowanie, czy tylko to ze babka jest wstawiona?
No i o co chodzi?
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Zainteresowanie fizyczne czyli ciałem pewnie jest skoro dotyka... chociażby ciekawość twoich wymiarów ;-). Ale nie musi to wcale oznaczać jakiegoś głębszego zainteresowania daną osobą, chęcią zaangażowania się w związek (zakładam, że to byłą jakaś nowopoznana osoba, choć nic na ten temat nie napisałeś). Opisz dokładniej sytuację to będzie można lepiej spekulować, czy byłą to tylko zabawa, flirt, czy też może coś innego.
trudno powiedzieć. wszystko zależy jakie kto ma podejście do dotyku, granic fizyczności drugiej osoby, dystansu ... dla mnie np. dotyk jest czymś ważnym i jesli dotykam mężczyzny ( nawet niby przypadkiem, dla żartu) to ma to dla mnie duże znaczenie i daję mu w ten sposób coś do zrozumienia. ale są też osoby (zarówno faceci jak i babeczki) dla których dotykanie kogoś, złapanie za ramię, pocałunek w policzek na powitanie albo przy pożegnianiu jest całkowicie naturalny i nie ma żadnego podtekstu. najlepiej zaobserwuj jak się zachowuje w stosunku do innych osób. czy jest zdystansowana czy nie.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Re: No i o co chodzi?
butre pisze:Kolejne, choc tym razem troche mniej ogolne pytanie do plci przeciwnej...
Czy to ze kobieta dotyka faceta, bada stan jego lydek, brzucha (mimo ze pozniej sobie z niego zartuje ) podczas gdy facet wcale jej nie dotyka oznacza zainteresowanie, czy tylko to ze babka jest wstawiona?
Pewnie i to i to.Dzięki alkoholowi była na pewno odważniejsza.
Ale....łydki?Może chce założyć drużynę piłkarską?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Heh... faktycznie, to zależy od człowieka Dla niektórych taki dotyk jest czymś normalnym, nic nieznaczącym, dla innych niesie ze sobą "ukryte treści" Na tej podstawie chyba nie można jednoznacznie określić o co jej chodzi. Dopiero na podstawie dalszych obserwacji
Ja osobiście nie dotykam w znaczący sposób osoby, do której nic nie czuję i którą nie jestem zainteresowana. Po pierwsze - to wynika z mojej natury, po drugie - nie chcę robić komuś niepotrzebnych złudzeń.
Ja osobiście nie dotykam w znaczący sposób osoby, do której nic nie czuję i którą nie jestem zainteresowana. Po pierwsze - to wynika z mojej natury, po drugie - nie chcę robić komuś niepotrzebnych złudzeń.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 460 gości