Zniechęcenie.

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Zniechęcenie.

Postautor: mariusz » 22 paź 2005, 16:30

Dla czego kobiety zniechęcają do siebie mężczyzn? Jaki maja w tym cel i po co to robią?
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 paź 2005, 16:33

Bo nie maja odwagi powiedziec wprost, ze maja Cie w pupie, tylko probuja odwrocic kota tak, ze ostatecznie to ty sie zniechecasz. Nawet moja byla jak mnie zostawila to robila potem wszystko zebym ja znienawidzial, sama to powiedziala.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Symfonia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 191
Rejestracja: 07 lip 2005, 23:56
Skąd: Z piekła rodem
Płeć:

Postautor: Symfonia » 22 paź 2005, 16:36

Zniechecaja sie jak maja juz ich dosyc, jak nie sa tacy jak one poukladaly sobie ich w glowie. Jezeli chodzi CI o milosc to zniechecaja sie pewnie dlatego, ze nie ma pomiedzy nimi juz milosci albo nigdy niebylo, moze z jednej tylko storny moze z dwoch. Zniechcecaja sie czasami bo po prostu maja taki kaprys, trudno powiedziec strasznie ogolnikowo zadales to pytanie....wiesz wazne sa relacje pomiedzy kobieta a mezczyzna, czy sa tylko przyjaciolmi, kochankami, malzenstwem, wrogami czy wszystko naraz.
Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu
Obrazek
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 paź 2005, 16:39

Symfonia, ale "zniechecaja sie" a "zniechecaja do siebie" to roznica :)
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 paź 2005, 16:46

Ja często zniechęcam do siebie nie tylko mężczyzn - taki mam charakter i już.
A faceta zniechęcam zawyczaj w jakims konkretnym celu. Może być tak,ze mną sie interesuje ale ja nim nie. I wtedy wolę popuścić troszkę aluzji niż walić mu kubeł zimnej wody na głowę. Wywa tak,ze jakiś mnie męczy czy nuży - tez zmniechęcam i wiele moiże być takich powodów. Generalnie musi mi coś w danej osobie czy jej zachowaniu nie odpowiadać.
Awatar użytkownika
Symfonia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 191
Rejestracja: 07 lip 2005, 23:56
Skąd: Z piekła rodem
Płeć:

Postautor: Symfonia » 22 paź 2005, 16:53

Tfa wiec dlatego mowie tylko o Kobietach(pisalam w liczbie mnogiej) poza tym, moga sie zniechecac do swoich mezow, przyjaciol, kochankow itp itd. wszystko zalezy od okladow od ludzi o d charakterow obydwu, stopnia intel, poczucia humoru etc.

[ Dodano: 2005-10-22, 16:56 ]
a dobra Wybacz...nie przeczyatalm postu dokladnie:D <glupek> cii....to sie wytnie
Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu

Obrazek
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 22 paź 2005, 17:07

A faceta zniechęcam zawyczaj w jakims konkretnym celu. Może być tak,ze mną sie interesuje ale ja nim nie. I wtedy wolę popuścić troszkę aluzji niż walić mu kubeł zimnej wody na głowę. Wywa tak,ze jakiś mnie męczy czy nuży - tez zmniechęcam i wiele moiże być takich powodów. Generalnie musi mi coś w danej osobie czy jej zachowaniu nie odpowiadać.

A może by tak szczerzej było jednak wywalić ten kubeł? Po co bawić się w ciuciu babkę, dziećmi jesteśmy?
Zniechęcałam jak nie wiedziałam co zrobić, bądź miałam za mało odwagi czy rozumu by porządnie porozmawiać.

A cel Mariuszku leży już w samym tytule tematu, innymi słowy, może chcą mieć święty spokój stosując najłatwiejszą metodę do załatwiania tgo typu spraw?
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 22 paź 2005, 17:20

Koko pisze:może chcą mieć święty spokój stosując najłatwiejszą metodę do załatwiania tgo typu spraw?


Wg mnie najlatwiejsza metoda jest "kubeł zimnej" wody. dorośli jesteśmy i kazdy lubi wedzieć na czym stoi.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 22 paź 2005, 17:22

mariusz pisze:Dla czego kobiety zniechęcają do siebie mężczyzn? Jaki maja w tym cel i po co to robią?

Żeby dać im spokoj albo żeby sprawdzić czy facet jest wytrwały i nie podda sie przeciwnosciom losu (czyli wspomniane w innym topicu "sprawdzanie")

[ Dodano: 2005-10-22, 17:23 ]
mariusz pisze:Wg mnie najlatwiejsza metoda jest "kubeł zimnej" wody. dorośli jesteśmy i kazdy lubi wedzieć na czym stoi.

Dokladnie <browar>
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 22 paź 2005, 17:25

Wg mnie najlatwiejsza metoda jest "kubeł zimnej" wody. dorośli jesteśmy i kazdy lubi wedzieć na czym stoi.

A czy jeśli powiem, że zabawa w "zniechęcanie" odbywa się po najmniejszej lini oporu... zrozumiesz mniej więcej co miałam na myśli?
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 22 paź 2005, 17:32

Koko pisze:A czy jeśli powiem, że zabawa w "zniechęcanie" odbywa się po najmniejszej lini oporu... zrozumiesz mniej więcej co miałam na myśli?

Znaczy sie, nie chcecie mowic tego wprost i wolicie na okrętkę? Dobrze rozumiem?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 22 paź 2005, 17:36

Czasem łatwiej się pobawić niż wziąć sprawę w swoje ręce i powiedzieć "przykro mi, nic z tego nie będzie". Czasem komuś odwagi brak, a czasem pomyślunku. Stąd też owa "zabawa".
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 paź 2005, 17:39

Po prostu ktos chce oszczedzic sobie stresow itp. nie biorac po uwage ze czasem krzywdzi druga osobe, egoizm i tyle.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 22 paź 2005, 17:41

Koko pisze:Czasem łatwiej się pobawić niż wziąć sprawę w swoje ręce i powiedzieć "przykro mi, nic z tego nie będzie". Czasem komuś odwagi brak, a czasem pomyślunku. Stąd też owa "zabawa".

"Faceci sa prosci jak konstrukcja cepa". Szkoda, że czasem odwagi brakuje, bo w ten sposob robi sie komus niepotrzebnie nadzieje. A tak moznaby zaserwować chwilę prawdy i bylby spokój.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 paź 2005, 17:46

cubasa pisze:Szkoda, że czasem odwagi brakuje, bo w ten sposob robi sie komus niepotrzebnie nadzieje. A tak moznaby zaserwować chwilę prawdy i bylby spokój.


A sa takie baby, ktore mimo tego, ze wiedza ze z kims nie beda, to specjalnie robia nadzieje, bo lubia jak wokol nich kreci sie duzo facetow i uwielbiaja byc adorowane.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
dE
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 08 wrz 2005, 18:47
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: dE » 22 paź 2005, 17:49

A sa takie baby, ktore mimo tego, ze wiedza ze z kims nie beda, to specjalnie robia nadzieje, bo lubia jak wokol nich kreci sie duzo facetow i uwielbiaja byc adorowane.


Dokladnie , a potem płaczą jak im przykro :|
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 22 paź 2005, 17:52

Ja kiedyś zniechęcałam facetów bo się ich bałam :| Zupełnie nie wiedziałam, jak się zachowywać w sytuacji, kiedy chłopak daje do zrozumienia, że mu się podobam. Ale, na szczęście, to już było dawno i nieprawda. Teraz muszę ćwiczyć nad stanowczym "nie".
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 22 paź 2005, 18:22

ptaszek pisze:a kiedyś zniechęcałam facetów bo się ich bałam Nie rozumiem Zupełnie nie wiedziałam, jak się zachowywać w sytuacji, kiedy chłopak daje do zrozumienia, że mu się podobam. Ale, na szczęście, to już było dawno i nieprawda. Teraz muszę ćwiczyć nad stanowczym "nie".


Znam takie co mają po dwadzieścia pare lat i nadal nie wiedza co robić...
Normalnie az nóż w kieszeni sie otwiera...
HELP !!
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 22 paź 2005, 23:40

ale czasami ,do faceta (mimo, ze"prosty jak konstrukcja cepa") chyba nie dociera.
Mialam raz jednego wyjatkowo natretnego wielbiciela. To gdzies ponad 2,5 roku temu bylo, wiec mialam 16, a on wtedy jakies 24 czy 25 . Przez pol roku odmawialam, kiedy ten zapraszal, a to do kina, a to do restauracji. No i w koncu sobie mysle, ze pojde raz i niech da mi spokoj. Poszlismy do kina(znaczy pojechalismy - przyjechal po mnie autem i na wstepie wreczyl roze- sobie mysle fajnie sie zaczyna <boje_sie> ). Po tamtym spotkaniu spokoju mi nie dawal. Mowilam po tysiackroc,ze nie, ze nie chce miec faceta, ze ze mnie przeciez emocjonalna gowniara jeszcze. Ale on sie uparl i nie dawal spokoju. Zasypywal smsami, nawet przyjezdzal pod moj dom. To w koncu postanowilam,ze trzeba go skutecznie do siebie zniechecic. Stalam sie okropnie wredna, niemila i opryskliwa w stosunku do niego. Trwalo to jakis czas, ale w koncu stwierdzil,ze chyba rzeczywiscie nie jestem dojrzala skoro tak sie zachowuje. A jak sie mialam zachowywac <pijak>

Facet naprawde dziwny. Po studiach, znal kilka jezykow, a zachowywal sie jak totalny desperat. Mial jedna ogromna wade - w ogole nie mial tego CZEGOS.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 22 paź 2005, 23:45

Yasmine pisze:Po studiach, znal kilka jezykow, a zachowywal sie jak totalny desperat.

Oj Yas, podobalas mu sie to co mial zrobić? :)
Skoro byl taki natretny widać nie mowilas wystarczajaco przekonujaco (moze sie usmiechalas; moze kontekst rozmowy byl bardziej in plus).
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 paź 2005, 23:49

cubasa pisze:Skoro byl taki natretny widać nie mowilas wystarczajaco przekonujaco (moze sie usmiechalas; moze kontekst rozmowy byl bardziej in plus).


Niekoniecznie, sa tacy co nawet jak mu bedziesz klody pod nogi rzucal i sila odpychal, to nie dadza za wygrana.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 paź 2005, 23:55

cubasa pisze:Skoro byl taki natretny widać nie mowilas wystarczajaco przekonujaco (moze sie usmiechalas; moze kontekst rozmowy byl bardziej in plus).

Gucio prawda. Niektórzy chyba takie chamstwo mają we krwi. Wpieprzają się niemal na siłę gdzie ich nie chcą i jeszcze w tym problemu nie widzą. Wyrżnęłabym takich w pień [ninawidze gdy ktos jest natrętny!!nieważne czy kobieta czy facet i czego chcą <zly1> <zly1> <zly1> ]!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 22 paź 2005, 23:59

TFA pisze:cubasa napisał/a:
Skoro byl taki natretny widać nie mowilas wystarczajaco przekonujaco (moze sie usmiechalas; moze kontekst rozmowy byl bardziej in plus).


Niekoniecznie, sa tacy co nawet jak mu bedziesz klody pod nogi rzucal i sila odpychal, to nie dadza za wygrana.

zgadzam sie!!
to mze ja wspomne moja historie:
bylam w 2klasie liceum, facet chodzil do technikum telekomunikacji w tym samym budynku. Zaprosil mnie na wesele - odmowilam mowiac ze mam wazna rodzinna uroczystosc. Gostek zrobil mi soprajsa i przyjechal pod dom limuzyna, z roza w garsci zadzwonil na domofon ktory cholera byl zepsuty (nie otwieraly sie drzwi) i musialam zejsc na dol. Na topie byly wtedy koszulki z przeroznymi napisami, ja zlazlam w jeansach i bialym t-shircie z napisam na calej klacie FUCK OFF . Kumple z osiedla rzeli z nas ja stado koni, a kolega nie mogl pojac aluzji nawet wtedy, kiedy byla naprawde zupelnie przypadkowa (ja sprzatalam w tej koszulce bo dyro zabronil mi w niej chodzic do szkoly :/). No taki sobie facecik no , malo pojetny :]
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 23 paź 2005, 00:03

moon pisze:Gucio prawda. Niektórzy chyba takie chamstwo mają we krwi. Wpieprzają się niemal na siłę gdzie ich nie chcą i jeszcze w tym problemu nie widzą. Wyrżnęłabym takich w pień

TFA pisze:Niekoniecznie, sa tacy co nawet jak mu bedziesz klody pod nogi rzucal i sila odpychal, to nie dadza za wygrana.

Napisalem też, że najwidoczniej bardzo mu się podobala :]
Trzeba byc nieprzecietnym, zeby po uslyszeniu wprost stanowczego "NIE" nadal miec nadzieje.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 23 paź 2005, 00:03

Wstreciucha pisze:Na topie byly wtedy koszulki z przeroznymi napisami, ja zlazlam w jeansach i bialym t-shircie z napisam na calej klacie FUCK OFF . Kumple z osiedla rzeli z nas ja stado koni, a kolega nie mogl pojac aluzji nawet wtedy, kiedy byla naprawde zupelnie przypadkowa


Nie potrafie wyrazic slowami i emotikonkami tego, jak spadlem z krzesla i tarzam sie po podlodze ze smiechu <hahaha>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 23 paź 2005, 00:25

Wstreciucha pisze:ja zlazlam w jeansach i bialym t-shircie z napisam na calej klacie FUCK OFF

kurde, ze ja nie wpadlam na taki pomysl w koszulka <aniolek2>

A co do
cubasa pisze:Oj Yas, podobalas mu sie to co mial zrobić?

mial uszanowac to,ze on mi sie nie podoba :P.
A czy sie usmiechalam, no usmiechalam sie jak to robie zazwyczaj, ale moje nie, bylo stanowcze !!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 23 paź 2005, 00:28

cubasa pisze:Napisalem też, że najwidoczniej bardzo mu się podobala

To go nie rozgrzesza. Zachowac się powinien umieć.
cubasa pisze:Trzeba byc nieprzecietnym, zeby po uslyszeniu wprost stanowczego "NIE" nadal miec nadzieje.

No z tym sie zgodzę. Nieprzeciętnie naiwnym :D
Awatar użytkownika
bubu
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 178
Rejestracja: 16 wrz 2005, 00:01
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: bubu » 23 paź 2005, 00:52

cubasa pisze:
moon pisze:Gucio prawda. Niektórzy chyba takie chamstwo mają we krwi. Wpieprzają się niemal na siłę gdzie ich nie chcą i jeszcze w tym problemu nie widzą. Wyrżnęłabym takich w pień

TFA pisze:Niekoniecznie, sa tacy co nawet jak mu bedziesz klody pod nogi rzucal i sila odpychal, to nie dadza za wygrana.

Napisalem też, że najwidoczniej bardzo mu się podobala :]
Trzeba byc nieprzecietnym, zeby po uslyszeniu wprost stanowczego "NIE" nadal miec nadzieje.


Nieprzecietnym albo bardzo zakochanym ...
prien

Postautor: prien » 23 paź 2005, 13:14

Aż we mnie kipi jak to czytam <zly1> Drogie panie czy wy zawsze idziecie po najniższej linii oporu? :>
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 23 paź 2005, 13:20

bubu pisze:Nieprzecietnym albo bardzo zakochanym


Albo nieprzecietnie niezrownowazonym emocjonalnie...
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: JerrySpolf i 318 gości