cała prawda o miłosci kobiet

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

cała prawda o miłosci kobiet

Postautor: Nok3310 » 09 mar 2006, 20:00

.. dzis padlem na mordke..
moja dziewczyna powiedziala mi dzis takie slowa :
".. jakbys na mnie troche nakrzyczal czasami to wcale bym sie nie obrazila.." ???
no sie pytam tak normalnie i powaznie - O SO CHOSI ?

czy zbyt duzy spokoj w zwiazku (brak klutni) przeszkadza kobiecie?
normalnie przypomnial mi sie ciekawy dos tekst o sposobie a jaki kobieta odczuwa milosc.. zwiazek..
mozesz byc nie wiem jakim wspanialym facetem, przychylac nieba dziewczynie , a i tak sie znudzi jesli nic w zwiazku sie nie bedzie dzialo.. przynajmniej na poziomie tego ze ONA tego nie bedzie CZULA..
kobieta musi CZUC ze istnieje taki relationship... mozesz przyjsc pijany.. zwyzywac od najgorszych, trzasnac drzwiami i wrocic za 2 dni.. a ONA i tak bedzie kochala..

czy tego naprawde brakuje kobiecie ?
klutnie zdarzaja sie w kazdym prawie zwiazku - wiadomo, ale czy zwiazek w ktorym tych klutni brak mozna nazwac nieudanym???
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 mar 2006, 20:01

Nok3310 pisze:czy zbyt duzy spokoj w zwiazku (brak klutni) przeszkadza kobiecie?

Tak. Nikt chyba nie lubie jak jest sielankowo az do <belt>
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 09 mar 2006, 20:02

Nok3310 pisze:".. jakbys na mnie troche nakrzyczal czasami to wcale bym sie nie obrazila.."


Tłumaczenie:
"Gościu, weź mnie opierdol czasem, jak bredzę głupoty, a nie przytakuj jak papuga, KLUCHO" :>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 mar 2006, 20:05

To samo uslyszalem od swojej, tyle ze ja mialem to w dupie.

[ Dodano: 2006-03-09, 20:08 ]
Nok3310 pisze:mozesz przyjsc pijany.. zwyzywac od najgorszych, trzasnac drzwiami i wrocic za 2 dni.. a ONA i tak bedzie kochala..


Taki przyswzedlem tydzien po tym jak mi tamto powiedziala i juz mnie nie kochala :D
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 09 mar 2006, 20:08

TFA pisze:To samo uslyszalem od swojej, tyle ze ja mialem to w dupie.

<hahaha>
Nok3310 pisze:".. jakbys na mnie troche nakrzyczal czasami to wcale bym sie nie obrazila.." ?

Nudzi się pewnie Dziewczyna <pijaki>
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 mar 2006, 20:37

Imperator pisze:łumaczenie:
"Gościu, weź mnie opierdol czasem, jak bredzę głupoty, a nie przytakuj jak papuga, KLUCHO"

Bardzo trafne. KJesli powtarza nabiera wydźwieku "Zrób ze coś bo traace cierpliwosc i ide do ciekawszego od CIebie"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 20:50

Nok3310 pisze:jakbys na mnie troche nakrzyczal czasami to wcale bym sie nie obrazila.."


szybko by po takich słowach taką pożegnał......takie brednie mogą z siebie wypluwać jedynie popieprzone idiotki ze zrytą psychą :D.......oj, nadałbym prędkość początkową, aż by na orbitę wleciała.... <diabel>

Chociaż....jak to staropolska mądrość mówi - "baba jak drzwi...jak nie trzaśniesz, to sie nie zamknie"

<hahaha> <hahaha>

[ Dodano: 2006-03-09, 20:53 ]
Imperator pisze:Tłumaczenie:
"Gościu, weź mnie opierdol czasem, jak bredzę głupoty, a nie przytakuj jak papuga, KLUCHO


a pitolenie :D Riposta - w wyniku selekcji zostałaś wybrana jako ta, która w swojej wielkiej naiwności nie podejrzewałem o możliwość bredzenia głupot, więc jak będziesz fochy i fumy stroić, to zmienimy model :D.....bez płaczu <fuckoff>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 20:54

moon pisze:"Zrób ze coś bo traace cierpliwosc i ide do ciekawszego od CIebie"

To sie nazywa uczucie <hahaha>
Nie, przepraszam że się śmieję, to jest smutne :|
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 21:01

ForsakenXL pisze:Nie, przepraszam że się śmieję, to jest smutne


prawda? :D i paradosalnie rzadko się zgadzamy, ale tu masz moje stuprocentowe poparcie :) Zaiste, syzyfową pracą jest wyłowienie w morzu szamba tych perełek o zdroworozsądkowym sposobie argumetowania i dojrzałej psychice.....
<aniolek>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 21:04

TedBundy pisze:prawda? :D

A no. A świadczy to o emocjonalnej płyciźnie.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 21:09

ForsakenXL pisze: A świadczy to o emocjonalnej płyciźnie


i braku zdolności oceny swoich czynów, braku myslenia i przewidywania skutków - czyste, podręcznikowe emocjonalne gówniarstwo :D..... musk wywiesza białą flagę i nawiewa takiej gówniarze, wrzeszcząć - wyjszłem i jusz nie wrucem :D <diabel>

<hahaha>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 09 mar 2006, 21:10

TFA pisze:To samo uslyszalem od swojej, tyle ze ja mialem to w dupie.

To jest podejście do życia :) podoba mi się :D
TedBundy pisze:oj, nadałbym prędkość początkową, aż by na orbitę wleciała.

Jak zawsze lekka nutka nauki:P
Imperator pisze:Tłumaczenie:
"Gościu, weź mnie opierdol czasem, jak bredzę głupoty, a nie przytakuj jak papuga, KLUCHO

To ci laska :P To szamba z taką...
Mozesz ja czesem "opierdolic", albo i nie :P Tylko wymysl jakiś ciekawy powód... może brude buty :>
<hahaha>
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 09 mar 2006, 21:11

Czytam to forum juz troche czasu i ztego co wywnioskowałem jeśli jest sie za dobrym dla dziewczyny to prędzej czy później od takiego odejdzie. Już pełno było tematów gdzie wierne pieski które nieba przychylały swoim drugim połowkom źle kończyły. Jednym słowem kobiecie nie gogodzisz. Nie może mieć za dobrze, bo sie przestanie starać, zacznie cie mieć w dupie aż wkońcu zacznie poszukiwać kogoś twardego który jej bedzie impnował. Ciepłe miśki zawsze przegrają.
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 09 mar 2006, 21:16

tanebo pisze:Ciepłe miśki zawsze przegrają.

I zawsze tak będzie.

W ogóle tanebo, to święte słowa. <brawo>
Kobieta nie może mieć za dobrze, bo będzie wiedziała, że ma Cie w kieszeni i wtedy ma Cie w dupie i nic nie poradzisz, takie sa realia. Więc może te "ciepłe miśki" pomyślą nad sobą i coś zrobią, bo długo za przeproszeniem dupy przy dziewczynie grzać nie będą... <aniolek>
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 mar 2006, 21:16

moon pisze:"Zrób ze coś bo traace cierpliwosc i ide do ciekawszego od CIebie"


A co ma bycie ciekawym czlowiekiem do krzyczenia, walenia piescia w stol ?? to jest potrzeba zwierzecej dominacji samca, a to swiadczy o niedojrzalosci emocjonalnej w zwiazku, kazdy przejawiajacy sie zwierzecy instynkt swiadczy o braku dojrzalosci psychicznej, gdy nie umiemy nad nim panowac. Po to mamy rozwinieta psychike, zeby umiec panowac nad zwierzecymi instynktami, to jest wlasnie dojrzalosc psychiczna i emocjonalna, panowanie nad emocjami i instynktami.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 21:17

tanebo pisze:Nie może mieć za dobrze, bo sie przestanie starać, zacznie cie mieć w dupie aż wkońcu zacznie poszukiwać kogoś twardego który jej bedzie impnował


dlatego zawsze warto mieć kartę atutową w postaci "rezerwy" w zanadrzu i zbytnio poważnie ich nie traktować, bo i po jaką cholerę :D?? No i dystans - pisałem o tym trylion razy, napiszę raz jeszcze <banan>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 mar 2006, 21:18

tanebo pisze:Ciepłe miśki zawsze przegrają


Cieple moze i tak ale miski na pewno nie ! <aniolek>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
..::WdOwA::..
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 244
Rejestracja: 08 mar 2006, 08:27
Skąd: Stąd:D
Płeć:

Postautor: ..::WdOwA::.. » 09 mar 2006, 21:19

Ja byłam w nudnym, monotonnym związku. Jemu to nie przeszkadzało. Wciaż to samo. Ja prowokowalm kłótnie, on to łągodził, aż sie wqrzyłam. Ale dopiero wtedy, gdy zaczął działać (tj. podsycał klótnie). Proponuję-nic nie rób. Od czasu do czasu zwróc jej na coś uwagę, ale nie kłóc sie...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 21:31

A ja czasami mam dosc klotni czy takich podobnych. I ciesze sie,ze sie uspokoilo.
Ja to widze tak. Nie chce,zeby specjalnie prowokowal klotnie czy nie byl "zbyt dobry", ale podejrzewam,ze wieczne przytakiwanie faceta i wlazenie do dupy moze byc drazniace. Bo facet traci charakter i jaja.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 09 mar 2006, 21:48

Czuję, ze zaczyna się kreowac myśl, wedle której w związku trzeba się kłócić...
Dla Wdowy, był to nudny i momotony związek, widocznie dzieki kłótnią było by ciekawiej...
Facet, nie powinnien byc ciepłą kluchą, która na wszystko przytakuje, byly tylko nie przeciwić sie swojej lubie. Kłótnie sie zdarzają, ale nie są czymś nieodłącznym. Po co bezsensu prowokowac sprzeczki, tylko dlatego bo komuś sie nudzi? Nudzi Ci się - Było mi miło DO WIDZENIA :)
Ostatnio zmieniony 09 mar 2006, 21:56 przez Bash, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 21:54

TedBundy pisze:takie brednie mogą z siebie wypluwać jedynie popieprzone idiotki ze zrytą psychą

Jestem popieprzona idiotka ze zryta psyche. Fajnie :D

Dla mnie brak wlasnego zdania i ciagle przytakiwanie rowna sie stosunkowi "mam cie w dupie". Nawet jesli wynika to z czegos innego to ciagle zachowanie tego typu poglebia wrazenie tego, ze on po prostu olewa. :/ Mnie, nasz zwiazek.
Wszystko jedno co, bedzie zawsze stwierdzenie "tak, kochanie". Koszmar <belt> Zycie z robotem. Wole sie poklocic, z makaronem na scianie i rzucaniem talerzami, niz tak.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Rapid
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 08 mar 2006, 18:12
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Rapid » 09 mar 2006, 22:10

Kotka Ale to nie o to chodzi przecież że on ma cały czas przytakiwać nawet jak ty gadasz bzdury, tylko że wg. autora tematu kobietom do życia w zwiazku niezbędnę są kłótnie, a moim zdanie m to reguła nie jest... chociaz może najzwyczajniej trafiłęm na wyjatek potiwerdzający regułę ale moim zdaniem najlepiej jest, jak jest dobrze a to że kłótnie sie czasami zdarzajato cóż... zdarzają się, norma.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 09 mar 2006, 22:18

Yasmine pisze:A ja czasami mam dosc klotni czy takich podobnych. I ciesze sie,ze sie uspokoilo.
Ja to widze tak. Nie chce,zeby specjalnie prowokowal klotnie czy nie byl "zbyt dobry", ale podejrzewam,ze wieczne przytakiwanie faceta i wlazenie do dupy moze byc drazniace. Bo facet traci charakter i jaja.


ja tez mam dosc klotni, sprzcezki sa fajne, ale klotnie nie

no wlasnie, zadna nie chce pantofla ;p nawet jakby twierdzila co innego ;p
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 22:25

To:
Imperator pisze:"Gościu, weź mnie opierdol czasem, jak bredzę głupoty, a nie przytakuj jak papuga, KLUCHO"

jest zrozumiałe i całkiem naturalne.
To natomiast:
moon pisze:"Zrób ze coś bo traace cierpliwosc i ide do ciekawszego od CIebie"

jest już szczyt głupoty. po prostu żałosne.
Każda dziewczyna kierująca się takimi zasadami w życiu może odrazu zrobić nam przysługę i wystrzelić się na księżyc robić ser.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 09 mar 2006, 22:28

złotooka kotka pisze:Wole sie poklocic, z makaronem na scianie i rzucaniem talerzami, niz tak.

Mowisz chyba o jakims skrajnym przypadku klotni.
Ja tez nie chce nikogo, kto bedzie mi tylko przytakiwał. Abstrahując, że nie lubię gadać :P
Mam teorię, że może niektórzy faceci boją się wyrażać wlasne zdanie w obawie ze w wyniku roznic pogladowych moze dojsc do rozstania.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 22:29

Rapid, mi sa klotnie potrzebne. Niezbedne dla zdrowia zwiaku. Tylko poprzez klotnie, nawet glupia potrafie sie oczyscic i rozladowac. Inaczej gryze sie czyms przez sto lat. Ja szybko wybucham i szybko mi przechodzi. Ale musze miec ten moment rozladowania. Inaczej lapie depreche.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 09 mar 2006, 22:34

złotooka kotka pisze:Ale musze miec ten moment rozladowania. Inaczej lapie depreche.

Może kup sobie Sybiana? :>
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Rapid
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 08 mar 2006, 18:12
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Rapid » 09 mar 2006, 22:34

No rozumiem... kwestia odpornego faceta ;) Jestem w stanie pojąć że szybko wybuchasz i szybko sie rozłądowujesz, ale czy to nie są raczej drobne sprzeczki a nie duze kłótnie o cos konkretnego? Bo moim zdaniem jest różnica. Czyli jak kłótnie są ci potrzebne i nienawidzisz jak facet tylko przytakuje cały czas to z bezkonfliktowym mężczyznąbyś najzwyczajniej nie wytrzymała?
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 22:39

złotooka kotka pisze:Rapid, mi sa klotnie potrzebne. Niezbedne dla zdrowia zwiaku. Tylko poprzez klotnie, nawet glupia potrafie sie oczyscic i rozladowac


to masz zdecydowanie problem ze sobą :D....siły ciemności, uchowajcie mnie przed takimi kobietami <diabel> Dość nerwówy mam na codzień, by się jeszcze wykańczać kłótniami w sferze, w której szukałem i szukam nadal spokoju i zrelaksowania :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 09 mar 2006, 22:41

ForsakenXL pisze:Może kup sobie Sybiana?

Eee? Szto?

Rapid pisze:czy to nie są raczej drobne sprzeczki a nie duze kłótnie o cos konkretnego?

I tak i tak :D
Tylko mi nawet przy powazniejszych rzeczach stosunkowo szybciusio przechodzi.

Rapid pisze:z bezkonfliktowym mężczyznąbyś najzwyczajniej nie wytrzymała?

Moj jest idealnie bezkonfliktowym facetem :D No, moze raczej byl kiedys. Teraz juz sie nauczyl jak to ze mna jest i OK. Ja nawet w spokojnych facetach budze bestie <evilbat>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 319 gości