Zagadkowy cytat
Moderator: modTeam
Zagadkowy cytat
Witam, dziś na gg dziewczyna chłopaka którego ja kocham (ona chyba o tym wie też) miała zagadkowy dla mnie opis. Ja z nim pare dni nie gadam, bo mnie zablokował na jakiś czas bo sie pokłóciliśmy. I teraz ciągle mam opis: "Kiedyś zrozumiesz...."
On ją ze mną zdradził, ale chyba powiedział jej o tym albo powie, bo miał wielkie wyrzuty przez to. I zastanawia mnie jej opis na gg. Nie wiem czy miał być niby skierowany do mnie czy jak? brzmi tak: [glow=blue]"Przytul sie do nadziei, a w ciszy bedzie umierać to co jest Twym bólem"[/glow]
On ją ze mną zdradził, ale chyba powiedział jej o tym albo powie, bo miał wielkie wyrzuty przez to. I zastanawia mnie jej opis na gg. Nie wiem czy miał być niby skierowany do mnie czy jak? brzmi tak: [glow=blue]"Przytul sie do nadziei, a w ciszy bedzie umierać to co jest Twym bólem"[/glow]
paddy pisze:ie wiem czy miał być niby skierowany do mnie czy jak?
Przypominam, że Jej życie nie kręci się jedynie wokół Ciebie, może mieć inne problemy ze swoim facetem. Albo może chodzić o zupełnie coś innego.
A Ty jeszcze za Nim ganiasz... Zdradził Ją z Tobą, chce sie przyznać. A Ty taką droge wybrałaś na Jego zdobycie? Współczuję...
Musieliście nieźle się pokłócić, skoro aż Cię zbanował na gg...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Proponuje, wpisz sobie w googlach ten cytat Wyskoczy ci miloin trzysta stron z tym tekstem...
Zastanowiłaś się co Ty robisz? Rozbijasz na siłe związek dwóch ludzi, którzy najprawdopodobniej sie kochają!!! Jestes zapatrzona w jeden punkt, i nawet bezsensowny opis na gadu gadu, jestes w stanie zinterpretować jakoby był do Ciebie. Dziewczyno ocknij sie i popatrz co ty wyprawiasz...
Zastanowiłaś się co Ty robisz? Rozbijasz na siłe związek dwóch ludzi, którzy najprawdopodobniej sie kochają!!! Jestes zapatrzona w jeden punkt, i nawet bezsensowny opis na gadu gadu, jestes w stanie zinterpretować jakoby był do Ciebie. Dziewczyno ocknij sie i popatrz co ty wyprawiasz...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
paddy pisze:Nie wiem czy miał być niby skierowany do mnie czy jak? brzmi tak: "Przytul sie do nadziei, a w ciszy bedzie umierać to co jest Twym bólem"
Ja sutuacje interpretuję tak: opis skierowała prawdopodobnie do siebie. Podejrzewa go o zdradę i pisze "mam jeszcze nadzieję - mam nadzieję, ze to nieprawda".
Popieram przedmowcow: nie wwala się miedzy dwie osoby na siłę.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
ale ja niczego nie rozwalam sama mu tego odradzałam ale chciał to jak miałam odmówić jak już był nade mną, jak na mnie się położył, miałam przypierdolić osobie którą kocham?! Poza tym, my to robiliśmy zanim on z nią zaczął chodzic, a że ona mieszka dużo dalej ode mnie, no to potrzebuje bliskości i przytulenia kobiety to chyba normalne dla facetów
[ Dodano: 2006-03-10, 21:50 ]
a skad ta pewność że nie będzie? przecież nie musi od razu przylatywać, ale może za pare lat ocknie się i wtedy się zakocha?
[ Dodano: 2006-03-10, 21:50 ]
a skad ta pewność że nie będzie? przecież nie musi od razu przylatywać, ale może za pare lat ocknie się i wtedy się zakocha?
paddy pisze: sama mu tego odradzałam ale chciał to jak miałam odmówić jak już był nade mną, jak na mnie się położył, miałam przypierdolić osobie którą kocham?!
Wybacz za szczerość ale to ŚMIESZNE. Kiedyś na Ciebie się musiał położyć, nie? Chyba, ze byłas w szoku
paddy pisze: Poza tym, my to robiliśmy zanim on z nią zaczął chodzic
Coś tu kręcisz, przecież niebyło by afery, jesli on by jej nie zdradził. A co nazwiesz zdradą? Przelotny romans dwóch samotnych ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
paddy pisze:Poza tym, my to robiliśmy zanim on z nią zaczął chodzic
To gdzie tu, do cholery, zdrada? Bo jakoś nie kumam tego.
paddy pisze:ale chciał to jak miałam odmówić jak już był nade mną, jak na mnie się położył, miałam przypierdolić osobie którą kocham?!
A znasz: "jak suka nie da, to pies nie weźmie"? to zdradzisz swojego faceta, bo inny się na Tobie już położył i nie miałaś jak się wydostać?
A to nie ten sam koleś, z którym byłaś bez zobowązań jakiś czas temu i o tym nam też pisałaś?
paddy pisze:ale może za pare lat ocknie się i wtedy się zakocha?
Blablabla. Na jakim Ty świecie żyjesz?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
zyję w realnym świecie i wiem ze są miliony przypadków ze ktos po czasie czuje co traci i wraca
no i zanim on z nią chodził to to robilismy, a teraz poczuł ze mu tego troszke brakuje i ją zdradził pod wpływem impulsu. Wygłupialiśmy sie u niego i tak mi nogi podciął, że sie przewróciłam na łóżko, a on wtedy na mnie, jeszcze chwile sie szarpaliśmy i wygłupialiśmy bo mnie gilał, ale potem zrobiło się poważniej i się zaczęło
no i zanim on z nią chodził to to robilismy, a teraz poczuł ze mu tego troszke brakuje i ją zdradził pod wpływem impulsu. Wygłupialiśmy sie u niego i tak mi nogi podciął, że sie przewróciłam na łóżko, a on wtedy na mnie, jeszcze chwile sie szarpaliśmy i wygłupialiśmy bo mnie gilał, ale potem zrobiło się poważniej i się zaczęło
Zrozum - nie będzie z Tobą I to pewne Nawet jak skończy ze swoją, nie oznacza to że do Ciebie przyleci jak na skrzydełkach Rany boskie....
dokładnie
Olivia pisze:Na jakim Ty świecie żyjesz?
dokładnie
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
paddy pisze:Wygłupialiśmy sie u niego i tak mi nogi podciął, że sie przewróciłam na łóżko
Albo odwrotnie
Zrobiłaś go w bambuko... no bo jak to?! Teraz ona? A ja to co?
Gość się odcina od Ciebie jak może, a Ty będziesz wiercić dalej.
paddy pisze:to chyba normalne dla facetów
Co Ty pitolisz... chyba dla facecików
KOCHAJ...i rób co chcesz!
paddy pisze:Poza tym, my to robiliśmy zanim on z nią zaczął chodzic, a że ona mieszka dużo dalej ode mnie, no to potrzebuje bliskości i przytulenia kobiety to chyba normalne dla facetów
zrozum,ze on z Toba nie bedzie. Bo widzi, ze sie cholernie dajesz wykorzystywac i jestes naiwna. Wiec watpie,zeby taka dziewczyne chcial.
Wmawiasz sobie coś, czego nie ma i dobudowujesz teorię absurdu. Jeżeli był z Tobą, a nie chce mieć Ciebie jako dziewczyny, to nie kocha Ciebie. A jeżeli Ty kochasz, to powinnaś chcieć dla niego, tego co najlepsze. I pozwolić mu na szczęście z inną, a nie posuwać się do wszystkiego, aby go zdobyć.
Afro mi nie przeszkadza
paddy pisze:przeciez go nie uderze
A Ty musisz w takie skrajności popadać?
Moja koleżanka przechodzi przez coś podobnego teraz. Facet do Niej zarywał, potem poznał inną. Teraz już jak Mu się nie układa, to odzywa się do Niej, przychodzi. Tylko Ona ma Go już gdzieś. I Tobie radzę zrobić to samo. Przyłazi do Ciebie, bo Mu źle. Poprawi się, to wróci do Niej a Ty zostaniesz jako ta, co daje się tykać zajętym facetom.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
No i co chcialabys aby ten opis znaczyl? a jakby napisala "nienawidze tej szmaty" to tez zalozyla bys temat i pytala sie ludzi czy to moze nie o ciebie czasem chodzi?
Ja po prostu uwielbiam ludzi ktorzy w wieku 18 lat bawia sie w "sex, zdrada i badz moj i tyle" ;DD
Powodzenia ale nie chcialbym spotkac kiedys kogos podobnego do ciebie na swojej drodze
Od siebie dodam tylko ze nigdy nie startowalem do panny ktora byla zajeta! Ba, nigdy nawet nie startowalem do panny do ktorej wiedzialem ze startuje jakis moj kumpel! I nigdy niczego nie zalowalem.
Ja po prostu uwielbiam ludzi ktorzy w wieku 18 lat bawia sie w "sex, zdrada i badz moj i tyle" ;DD
Powodzenia ale nie chcialbym spotkac kiedys kogos podobnego do ciebie na swojej drodze
Od siebie dodam tylko ze nigdy nie startowalem do panny ktora byla zajeta! Ba, nigdy nawet nie startowalem do panny do ktorej wiedzialem ze startuje jakis moj kumpel! I nigdy niczego nie zalowalem.
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
no dzieki za szczerosc nie no, moze zle zrozumialam ten opis.... teraz jak go czytam to inaczej to wyglada.
najgorsze jest to ze on raczej na sile sobie chcial kogos poszukac a ze dosc dlogo i fajnie mu sie z nia gadalo na gg to sprobowal swych szans u niej i sie udalo, tylko teraz biedac czuje niedosyt
najgorsze jest to ze on raczej na sile sobie chcial kogos poszukac a ze dosc dlogo i fajnie mu sie z nia gadalo na gg to sprobowal swych szans u niej i sie udalo, tylko teraz biedac czuje niedosyt
paddy pisze:najgorsze jest to ze on raczej na sile sobie chcial kogos poszukac a ze dosc dlogo i fajnie mu sie z nia gadalo na gg to sprobowal swych szans u niej i sie udalo
Ale gdyby Ciebie znalazł na siłę, to byłoby ok? Ehh dziewczyno...
paddy pisze:tylko teraz biedac czuje niedosyt
Tak to sobie dalej tłumacz.
Gdyby chciał z Tobą być, to by był. A jest? Nie! Nie chce z Tobą być i zrozum to wreszcie!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
jego słowa sprzed 3 tyg:
"po prostu meczy mnie troche zwiazek z X- ale ja potrzebuje jakiejs przyjemnosci cielesnej- jestem zly na siebie bo pragne zeby ktos mnie przytulil- albo pocalowal a zaczynam myslec ze moglby to byc ktos inny- i czasami mam ochote miec kogos na boku- nie wiem czy ja kocham- nie wiem juz co to jest milosc- bo zrozum ze przez to wlasnie mam najczesciej dola- mysle ze kogos kocham a pozniej sie zastanawiam- a ty myslisz ze jestem szczesliwy bo mam kogos- moze czasami lepiej bys samemu- ja tez bym cie chetnie przytulil- teraz chyba pogadam z moja laska"
moje motto: "Dum vita est, spes est." (Jeżeli jest życie, jest też nadzieja.) Jonathan Carroll
"po prostu meczy mnie troche zwiazek z X- ale ja potrzebuje jakiejs przyjemnosci cielesnej- jestem zly na siebie bo pragne zeby ktos mnie przytulil- albo pocalowal a zaczynam myslec ze moglby to byc ktos inny- i czasami mam ochote miec kogos na boku- nie wiem czy ja kocham- nie wiem juz co to jest milosc- bo zrozum ze przez to wlasnie mam najczesciej dola- mysle ze kogos kocham a pozniej sie zastanawiam- a ty myslisz ze jestem szczesliwy bo mam kogos- moze czasami lepiej bys samemu- ja tez bym cie chetnie przytulil- teraz chyba pogadam z moja laska"
moje motto: "Dum vita est, spes est." (Jeżeli jest życie, jest też nadzieja.) Jonathan Carroll
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 391 gości