agnieszka.com.pl

Proponuje zrobic test ciazowy i jesli nie bedzie w ciazy, wziac tabletke.

Tabletki bierze sie w rownych odstepach czasu niezaleznie od wystapienia krwawienia.

pafeu pisze:jednak żyła wtedy w ogromnym stresie, który się nadal utrzymuje.

Ale czy w związku z tym zwymiotowała np tabletkę zanim zdążyła się wchłonąć? Albo zapomniała wziąć ? Bo jeśli nie to raczej nie wpadliście

Nie nie wymiotowałam, ani nie zapomniałam o tabletce. Biore je juz kilka lat i nigdy wczesniej nic takiego mi sie nie zdarzyło. Bylam dziś u lekarza i przypisał mi tabletki na wywolanie okresu, ale narazie kazal poczekac i powiedzial ze dobrze zrobilam nie zaczynajac nowego opakowania tabletek skoro nie mialam okresu przez ta przerwe.

witam, mam taki problem, dwa dni temu uprawialiśmy z chłopakiem petting i on ocierał sie przez chwile (do 10sekund) członkiem o moje narzady płciowe. nie doszło do wytrysku, ale boje sie ze w płynie ejakulacyjnym mogło być wystarczająco dużo plemników, bym 'zaciążyła'. o dzień cyklu nie pytajcie, bo mam bardzo nieregularne okresy,i plamienia. później, po jakimś czasie włożyl mi palec do pochwy - czy mógł tym palcem 'wepchnąć' te plemniki? czy gdy one 'weschły' w moją skórę to było to już niemożliwe?
mam stres jak to zwykle bywa przy takich sytuacjach(wywnioskowałam to czytając inne posty), zdarzyło nam się to pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość i czekam na odpowiedzi:)
pozdrawiam

shinne09 pisze:mam stres jak to zwykle bywa przy takich sytuacjach(wywnioskowałam to czytając inne posty)

Nie nie bywa, bo nie ma podstaw.

Witam Okres miałam 4 paździrnika (sobota). Pierwsza pigułka z nowego opakowania wzieta we wtorek, w srode o 23 zapomnialam i o 6 rano wzielam zapomniana a wieczorem wlasciwa z tego dnia. W czwartek chwila zapomnienia. Czy jest powod do stresu??

Generalnie nie przekroczyłaś krytycznych 12h po godzinie o której powinnaś wziąć pigułkę. Powinno być okej. Na Twoim miejscu bym się nie martwiła:)

Dziewczyna robiła mi tzw. "loda" pozniej wyciagnelem i wlozylem jej pare razy bez zabezpiecznia nastepnie bylo to samo czyli "lodzik" a na koniec sam skonczylem w jej ustach czy to mozliwe ze po tym jak jej wlozylem byly jakies plemniki na moim penisie i jakie jest ryzyko zajscia w ciazke prosze o szybka odp.

po co w nią wchodziłeś skoro teraz masz stracha ze jest w ciąży. Seks to jest odpowiedzialne zajęcie, dla odpowiedzialnych ludzi

Moim zdaniem ryzyka zajscia w ciąże nie ma. Następnym razem uważajcie i bądzcie odpowiedzialni

No nastepnym razem na pewno bede uwazał ...

Ale na pewno nie ma ? to byla tylko chwila a pozniej jeszcze dlugo po mi robiła ... a i tak sam musialem skonczyc

Czyli mam sie nie obawiac ?

moim zdaniem moglo byc ryzyko ale minimalne:)

no na pewno .... zrobila test i nie jest

A kiedy miało miejsce zdarzenie?

2 dni temu ... ale nie wytrysnalem nawet w srodku to byly maxymalnie 2 minuty i pozniej jeszcze dlugo nie mogelm dojsc.

To kup test i się nie będziesz obawiał albo...witamy w krainie pieluch

no zrobiła i nie jest

To po co ten temat?

no ale rzrobila po 2 dniach moze trzbea jeszcze poczekac ?

Zależy jaki test kupiłeś. Są nawet 24 godzinne.
W czym problem powtórzyć, 10 czy 12 zł szkoda?

pewnie szkoda skoro bylo szkoda na prezerwatywe

Hi,
Kochałam się z moim mężczyzną w 22 dniu cyklu (cykle zazwyczaj 30-dniowe, zazwyczaj!). zapomnieliśmy się i kilka pchnięć było bez zabezpieczenia. Jak duże ryzyko?

Proszę nie prawcie mi morałów że jestem nieodpowiedzialna itp. Dodam że nie jesteśmy dziećmi mamy już swoje lata i plany zlegalizowania związku, i że gdyby była dzidzia nie rozpaczalibyśmy bardzo, ale wiadomo jak to jest... jeszcze dziecka nie planowaliśmy teraz.

Minimalnie zerowe? Mnie ostatnio zsunął się wyrób gumowy tuż po, jakoś się nie przejmuję, nie ma taka spina większego sensu.

Właśnie też tak mi się wydaje... ale dopóki nie dostanę okresu, lub wcześniej nie zrobię testu to jednak troszkę stresu będę miała. Pozdrawiam

Ale wiesz, że jak będziesz się denerwować to okres się spóźni? To po pierwsze. Po drugie: ale wiesz, że będą w początkowym etapie ciąży można miesiączkować?


To tak na marginesie, a wracając do meritum: nie jesteś w ciąży. To mówię ja: wirtualny ginekolog...

A dlaczego ona nie jest w ciazy ? bo co ? bo kochala sie w 22 dniu cyklu który jak pisze ma 30 dniowe ? tak ! - jezeli tak myslicie to pogratulowac i choc nie powinna - to jednak nic to nie znaczy ! Chyba, ze ma idealne wyregulowany organizm . wazne jest kiedy miala owulacje , ale tego tu nie podaje . Rozumiem też, ze pisze iż wytrysku w srodku nie było a tylko pare ruchów czlonak w pochwie - zatem skad pytanie !? czy jest w ciazy , albo czy byc moze ? u dorosłej kobiety ? która ma 30 dniowe cykle dnia swojej owulacji nie zna , a pyta o to czy jak miala czlonka w dupie to ciaza mozliwa -
TAK MOZLIWA BO W PŁYNIE EJAKULACYJNYM SĄ PLEMNIKI a on sie wydziela po wprowadzeniu czlonka do pochwy . <browar>

ciąży nie ma, tego jestem już na 100% pewna.

Jawka wiem że w pieszych miesiącach ciąży też można mieć krwawienia przypominające miesiączkę, ale troszkę inne (znajoma tak miała).

Andrew... czytałam Twoje wypowiedzi na tym forum i powiem Ci, że forum jest od pomagania a nie od ubliżania, czy pisania uszczypliwych wypowiedzi, co w Twoim przypadku jest częstym posunięciem. Więc licz się ze słowami (nie chodzi mi o mnie ale o innych).

Pozdrowienia dla Wszystkich BEZ wyjątku

Pomoglem Ci wiecej niz inni, ale nie dziwi mnie Twoja reakcja, bo nadal sa osoby które nie wiedzą, ze od calowania sie dzieci nie rodzą i choc nie ma głupich pytan, a jedynie odpowiedzi - to jednak wyjatki sie zdazają. Wiedza nie boli a jak zapytasz ile jest dwa dodac dwa - to teorie o (nie ma głupich pytan) diabli wzieli. <browar>

oj Andrew...

Wychodzę z założenia, że jeśli komuś nie mogę pomóc, lub ktoś zada "głupie", śmieszne, oczywiste pytanie, nie wypowiadam się, by nie być niemiłą. Też pomyśl o tym!

sentencja, Andrew przenieście się na PW, bo to o czym piszecie nie ma nic wspólnego z tematem

Witam i proszę o podpowiedź.
Chodzi o to, że wczoraj kochałem się z moją partnerką. Ona doszła do orgazmu i chciała chwilkę odpocząć... po chwili zmieniliśmy pozycję... ona położyła się na brzuszku, a ja chciałem w nią wejść od tyłu i wtedy przy próbie wprowadzenia penisa do pochwy pękła gumka. Nie miałem wytrysku lecz wiadomo, że było tam troche płynu, który pojawia się jeszcze przed wytryskiem. Powtórzę jeszcze, że do pęknięcia doszło przy próbie wprowadzenia penisa do pochwy więc nie był w środku, penis miał styczność raczej tylko z wargami sromowymi i być może też w jakiejś części z wejściem pochwy. Najprawdopodobniej dziś zaczynają się dni płodne chociaż ostatnio moja partnerka miała lekkie zawachania związane z cyklem miesiączkowym więc tego nie jesteśmy pewni.

Czy mamy powody do obaw? Proszę o jakieś porady. Minęło jakieś 19,5 godziny od tego zdarzenia.
Z góry dziękuję za pomoc.