jak powiedzieliscie rodzicom ze spodziewacie sie dziecka ?

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Nu_moon
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 lip 2006, 17:25
Skąd: Dublin
Płeć:

jak powiedzieliscie rodzicom ze spodziewacie sie dziecka ?

Postautor: Nu_moon » 25 lip 2008, 09:29

Pytanie jak w temacie, skierowane do osób które już mają doświadczenie w tej materii.
W którym miesiacu i jakich okloicznosciach ?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 lip 2008, 09:37

normalnie wziołem telefon do reki i zadzwoniłem do mamy mówiać na dzien dobry -bedziesz bacią !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Stormy

Postautor: Stormy » 25 lip 2008, 11:07

Andrew pisze:normalnie wziołem telefon do reki i zadzwoniłem do mamy mówiać na dzien dobry -bedziesz bacią !!

dokladnie taksamo zrobil moj staruszek... <hmm> Tato to ty? :P
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 25 lip 2008, 12:44

hehe :D

Ja sie zastanawiam jak to powiedziec. Kurde inaczej jest wpasc z kims z kim sie jest a inaczej z kims z kim sie nie jest, nie :)

Ale mysle ze po prostu wejde do domu i powiem tak: chodzcie pogadac (za czesto nie gadamy ze soba hehe) - gratuluje, jestescie dziadkami :) i zaczne sie smiac jak znam siebie :D

Ale moze w ogole nie bede musial:)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 07 sie 2008, 12:55

Hyhy pisze:Ale moze w ogole nie bede musial:)
czyli na razie nie musisz nic mówic bo nie będziesz tata? czy nie musisz nic mówić bo sami sie jakos rodzice dowiedzą? ;)
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 10 sie 2008, 13:41

nie jestem tata nie musze nic mowic :) wszystko sie wyjasnilo i wiecej bez zabezp. nie bzykam :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości