antykoncepcja
Moderator: modTeam
antykoncepcja
Właśnie się dowiedziałam ze tabletki antykoncepcyjne przestaną być refundowane wychodzi na to ze będę musiała płacić za swoje tabletki nie 9 zloty a 20 zloty za jedno opakowanie a przecież moje tabletki nie sa az tak drogie niektóre są 2 razy droższe nie każdego stan na takie koszta
Co sadzicie o tym czy powinna być refundowana antykoncepcja
Co sadzicie o tym czy powinna być refundowana antykoncepcja
A z jakiej racji ludzie co wyscie powiariowali ! albo sie nauczycie metody naturalnej , która jest w 100 % pewna jak sie pozna ciało partnerki , albo płaccie ! dlaczego ja mam płacic (z moich podatków ) na czyjes lenistwo !
ja poznałem stosuje od lat 20 -tu i wszystko gra !
płaccie , albo zakładajcie spiralki ...oto cena niewiedzy ! albo rozwiazłosci <aniolek2>
naraszcie cos madrego ! wymyslili
moze jeszcze refundować podpaski ...choć tu bym sie i przychylił ! <browar>
na antykoncepcje ? w zadnym wypadku !
Logest kosztuje ostatnio 36 zł ...i nie marudze ! w przypadku kontaktów nie stałych codziennych , bo i wtedy bym ich kupowac nie musiał
albo zysk , albo w pysk !
wiec nie marudz !
ja poznałem stosuje od lat 20 -tu i wszystko gra !
płaccie , albo zakładajcie spiralki ...oto cena niewiedzy ! albo rozwiazłosci <aniolek2>
naraszcie cos madrego ! wymyslili
moze jeszcze refundować podpaski ...choć tu bym sie i przychylił ! <browar>
na antykoncepcje ? w zadnym wypadku !
Logest kosztuje ostatnio 36 zł ...i nie marudze ! w przypadku kontaktów nie stałych codziennych , bo i wtedy bym ich kupowac nie musiał
albo zysk , albo w pysk !
wiec nie marudz !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
kociak pisze: przecież moje tabletki nie sa az tak drogie niektóre są 2 razy droższe nie każdego stan na takie koszta
moje refundowane nie sa. Co miesiac wydaje ok.27 zloty na Cilest, wiec mi sie cena nie zmieni.
Czy chcialabym,zeby byly refundowane ? No pewnie,ze bym chciala .
kociak, a Ty jakie bierzesz ?
". Dla cilestu i jemu podobnych tabletek istnieje ok 30% szans na wystąpienie owulacji. Jeżeli dojdzie do współżycia w okresie okołoowulacyjnym, może dojść również do zapłodnienia. "
". Skuteczność tabletki wg badań z USA w roku 2002 to naprawdę tylko 92% . Ja znam co namniej 2 przypadki rozwoju ciąży podczas przyjmowania cilestu."
Maciej Barczentewicz.
bał bym sie wiec tego uzywac <browar>
". Skuteczność tabletki wg badań z USA w roku 2002 to naprawdę tylko 92% . Ja znam co namniej 2 przypadki rozwoju ciąży podczas przyjmowania cilestu."
Maciej Barczentewicz.
bał bym sie wiec tego uzywac <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:. Dla cilestu i jemu podobnych tabletek istnieje ok 30% szans na wystąpienie owulacji.
jak sie bierze tabletki antykoncepcyjne to niedochodzi do owulacji !!!!!
yasmine nie martw sie
Ostatnio zmieniony 17 lis 2005, 19:49 przez kicia_1, łącznie zmieniany 1 raz.
kicia złosnica dokopie wszystkim pustym laska
Andrew pisze:Jeżeli dojdzie do współżycia w okresie okołoowulacyjnym
jak moze byc okres okoloowulacyjny, jak przy tabletkach owulacja nie wystepuje, wiec nie ma zadnych faz okolo czy poowulacyjnych.
Pierwszy raz slysze o tym, co napisales. Naczytalam sie duzo o Cilescie i wypytalam ginekologow, wiec nie wierze w to.
Andrew pisze:bał bym sie wiec tego uzywac
jakos sie nie boje
Nie wymysliłem tego ja , autora podałem , wiec nie madrować mi sie tu , uwazacie sie mądrzejsze od fachowca ? no to oki gratulacje
myslec , myslec i jeszcze raz myslec ! <aniolek2>
andrew jest wysmienicie poinformowany !
a Twoje zaskoczenie w tej kwesti swiadczy tylko o tym , ze Ty nie jestes ! <browar>
oj wiele przed wami
potem sie dziwic , pytan zadawanych na tym i innych forach <obcalowany>
ide spac , a Wy ...do lektur fachowych w tym temacie , a nie na forum ! <aniolek2>
myslec , myslec i jeszcze raz myslec ! <aniolek2>
andrew jest wysmienicie poinformowany !
a Twoje zaskoczenie w tej kwesti swiadczy tylko o tym , ze Ty nie jestes ! <browar>
oj wiele przed wami
potem sie dziwic , pytan zadawanych na tym i innych forach <obcalowany>
ide spac , a Wy ...do lektur fachowych w tym temacie , a nie na forum ! <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
kociak pisze:Co sadzicie o tym czy powinna być refundowana antykoncepcja
Oczywiscie ze nie powinna byc. Jesli o mnie chodzi to jestem przeciwny jakiejkolwiek refundacji, gdyz jest ona cholernie korupcjogenna. A jesli juz ma byc refundacja to chce byc tym co zatwierdza refundacje poszczegolnych lekow. Mysle ze w rok dorobie sie milionow.
Yasmine pisze:bo wymagaja skrupulatnej obserwacji ciala
Powiem tak: no i właśnie fajnie.
Yasmine pisze:bo czesto zawodza ( stres, zmiana klimatu)
Jeżeli się prowadzi właściwie i wnikliwie obserwacje ciała, to nie zawiodą...
Yasmine pisze:bo kochac sie mozna tylko w nieplodne dni czyli wybiorczo
W przecietnym cyklu 28 dniowym, przy właściwie prowadzonych obserwacjach można się kochać przez ok 20 dni.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator, ale mylisz,ze mi sie chce, w to bawic.
Mam mature w tym roku, ucze sie, mam wieczne stresy na glowie, paznokci juz totalnie nie mam. Pamietam,ze przed braniem tabletek okres mialam nieregularny, wiec ide po po prostu na latwizne i jak dla mnie najbezpieczniejsze zapezpieczenie.
Kto wie, moze kiedys, teraz na pewno nie.
Ja jestem straszna panikara .
Mam mature w tym roku, ucze sie, mam wieczne stresy na glowie, paznokci juz totalnie nie mam. Pamietam,ze przed braniem tabletek okres mialam nieregularny, wiec ide po po prostu na latwizne i jak dla mnie najbezpieczniejsze zapezpieczenie.
Kto wie, moze kiedys, teraz na pewno nie.
Ja jestem straszna panikara .
kociak pisze:a po za tym nie wierze i nigdy nie uwierzę w metody naturalne ponieważ nie było by mnie na świecie jeśli by były skuteczne
Inaczej: gdyby stosowano właściwie to byłyby skuteczne. Po prostu - NIE MA SZANS na zapłodnienie, jeśli się współżyje w dniach niepłodnych....
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
kociak pisze:Co sadzicie o tym czy powinna być refundowana antykoncepcja
Jak najbardziej z mojego punktu widzenia.
Nie wiem jak by to było gdybym same se miała za tabletki te 40 zł płacić
Imperator pisze:Dlaczego ludzie wciąż się upierają, że naturalne metody są złe? Ciekawy
Sie nie upieram. kto chce niech stosuje. Ja nie zamierzam.
kociak pisze:Ja nie mam czasu na obserwowanie swojego organizmu cale dnie zajmuje mi szkoła a kilka razy w roku mam wyjazdy za granice wiec metody naturalne nie wchodzą w rachubę a po za tym nie wierze i nigdy nie uwierzę w metody naturalne ponieważ nie było by mnie na świecie jeśli by były skuteczne
ten post swiadczy o kolejnej nie wiedzy na to zagdnienie , a twoi rodzice nie uzywali metod naturalnych , a zwykłego kalendarzyka , i ot dlaczego !
metada naturalna to nie kalendarzyk , ale nie mam ochoty po którys raz tu o tym pisac !
Wystarczy wiedzieć kiedy są dni nie płodne , a one sa mimo tego ze okres sie przedłuza czy też wystapił wczesniej , czy sie chorowało , czy ma sie stres ! to nie ma zadnego wpływu na to czy sie ma dni płodne czy sie ich nie ma , ale jak sie stosuje matematykę do poznawania ich , no to mamy klopsa , albo spotyka nas zonk <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:A z jakiej racji ludzie co wyscie powiariowali ! albo sie nauczycie metody naturalnej , która jest w 100 % pewna jak sie pozna ciało partnerki , albo płaccie ! dlaczego ja mam płacic (z moich podatków ) na czyjes lenistwo !
ja poznałem stosuje od lat 20 -tu i wszystko gra !
płaccie , albo zakładajcie spiralki ...oto cena niewiedzy ! albo rozwiazłosci <aniolek2>
naraszcie cos madrego ! wymyslili
moze jeszcze refundować podpaski ...choć tu bym sie i przychylił ! <browar>
na antykoncepcje ? w zadnym wypadku !
Logest kosztuje ostatnio 36 zł ...i nie marudze ! w przypadku kontaktów nie stałych codziennych , bo i wtedy bym ich kupowac nie musiał
albo zysk , albo w pysk !
wiec nie marudz !
jestes ograniczony co do tematu- refundacja nie obejmnie takze badan nad bezplodnoscia...m.in badan dotyczacych zaplodnienia in vitro.
a ze 100% zabezpiecza to chyba ci ksiądz powiedzial w kosciele
[ Dodano: 2005-11-18, 10:02 ]
Maverick pisze:kociak pisze:Co sadzicie o tym czy powinna być refundowana antykoncepcja
Oczywiscie ze nie powinna byc. Jesli o mnie chodzi to jestem przeciwny jakiejkolwiek refundacji, gdyz jest ona cholernie korupcjogenna. A jesli juz ma byc refundacja to chce byc tym co zatwierdza refundacje poszczegolnych lekow. Mysle ze w rok dorobie sie milionow.
i zadnych zasiłkow socjalnych ,pomagac nierobom???
...
radomir pisze:a ze 100% zabezpiecza to chyba ci ksiądz powiedzial w kosciele
Andrew nie chodzi do kościoła.
POza tym co to za argument?!?
Jest dokładnie tak jak mówi Andrew!! Tylko że ludziom się nie chce, nie mają czasu, ochoty, wymyślają setki powodów by... iść na łatwiznę. Tabletki nie są takie cudowne, jakby to się wydawało. Ludziom się natomiast wydaje, że "metody naturalne" = kalendarzyk. A gówno! Kalendarzyk bazuje na obliczeniach, a obliczenia bywają zawodne, bo rzeczywistość płata figle. MEtody naturalne to obserwacja rzeczywistości!
PS
Nie słucham radia maryja, ani księdza w kościele. Żeby było jasne.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
a twoja partnerka nie ma stresów, nie choruje,nie ma wachnięć cyklu etc etc
soł 100% metoda naturalna...inni - cztaj inne kobiety tak nie mają...i stosuja tabletki takze nie tylko po to by zapobiegac zaplodnienu ale lecza inne schorzenia...
a tym bardziej wzroście odsetek ciąz wsrod nastolatkow którzy tak jak wy przeciez "stosują" metody naturalne
soł 100% metoda naturalna...inni - cztaj inne kobiety tak nie mają...i stosuja tabletki takze nie tylko po to by zapobiegac zaplodnienu ale lecza inne schorzenia...
a tym bardziej wzroście odsetek ciąz wsrod nastolatkow którzy tak jak wy przeciez "stosują" metody naturalne
...
radomir pisze:a twoja partnerka nie ma stresów, nie choruje,nie ma wachnięć cyklu etc etc
Nie ma stresów! Ani trochę! Ja miewam czasami ale ja to jestem lekki panikarz <aniolek2>
Wahnięcia cyklu ma - I CO Z TEGO?? Jak poprzez obserwację ciała wiem i ona wie kiedy możemy. I wcale tych dni nie ma mało!
radomir pisze:a tym bardziej wzroście odsetek ciąz wsrod nastolatkow którzy tak jak wy przeciez "stosują" metody naturalne
Bo źle stosują tę metodę! Proste jak drut! Pewnie opierają się na kalendarzyku, albo jakichś zabobonach albo ke. Nie dziwne potem, że pchają wózek. To nie jest argument przeciwko NPR.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Nie potrzebuję pytać kobiet z ulicy. Każda mi powie zapewne "rany boskie, censored jesteście chyba, jeśli BEZ NICZEGO tak się bzdryngolicie". A ja mam to w dupie. Wiem na czym to polega, znam trochę mechanizm płodności, ona też zna. Wystarczająco.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Wali mnie to ile osób liczy polska. Swoje wiem. I są tacy, którzy podzielaja moje zdanie (i mojej dziewczyny) na ten temat. Albo odwrotnie - to ja podzielam ich zdanie (np. Andrew).
Nie narzucam nikomu swojego zdania - chcą niech stosują. Ale niech nie wyśmiewają innych, którzy INACZEJ działają. OK?
Czy to, że miliony słucha Ich Troje to oznacza, że to jest świetna muza?
Nie narzucam nikomu swojego zdania - chcą niech stosują. Ale niech nie wyśmiewają innych, którzy INACZEJ działają. OK?
Czy to, że miliony słucha Ich Troje to oznacza, że to jest świetna muza?
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 108 gości