Co sądzicie o ANALU ???

Plesers · Postautor: **Plesers** » 12 cze 2005, 11:21

A co do Plesers'a, no to jego Avatar odzwierciedla bardzo czesto ironiczne, wredne posty - ale bez obrazy

Dziękuje

... staram sie jak moge

kurek · Postautor: **kurek** » 12 cze 2005, 12:33

Yasmine pisze:A co do Plesers'a, no to jego Avatar odzwierciedla bardzo czesto ironiczne, wredne posty - ale bez obrazy

i jego podpis :diabel2:

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 12 cze 2005, 16:08

Plesers pisze:... staram sie jak moge

Tylko tyle??... ale obciach <aniolek2>

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 12 cze 2005, 16:19

Nie zeby ktos tu kogos podpuszczał <aniolek2>

Robaczek · Postautor: **Robaczek** » 13 cze 2005, 02:05

Kiedys miałam dość mocno określone podejście do analu - nie i kropka! Bo to złe, bo to obrzydliwe itp itp.
Ale od czasu, kiedy mój obecny narzeczony obudził we mnie kobietę, zaczęłam zauważać, że mam popędy do różnych urozmaiceń jeśli chodzi o sprawę sexu. Teraz ciągnie mnie do anala, baardzo mocno ciągnie. Dwa razy penisek mojego kochania był w mojej "drugiej dziurce" i z jednej strony troszkę bolało, z drugiej strasznie kręciło. Mam wtedy ochotę na "mocne rżnięcie" ale... no właśnie

mam chyba uraz z dzieciństwa - kiedyś czytałam jakieś głupie opowiadania w których to "kupka" wylatywała przy takiego rodzaju pieszczotach. Teraz panicznie boję się, że coś takiego może się zdarzyć... i przysłania mi to całą zabawe mówiąc szczerze :\

Do tego zastanawiam się co kupić aby ułatwić sobie anal - potrzebny mi jakiś żel czy coś takiego. Mój facet, wrednie oświadczył, że sam nie kupi owego specyfiku w aptece i jeśli chcę TO robić, to sama muszę się zebrać w sobie i kupić (tak jestem z natury nieśmiała, ale się leczę powoli

). Nie mam tylko zielonego pojęcia CO i JAK o to poprosić w aptece

. Czy powinien to być jakiś środek "poślizgowy" czy może "nawilżający"?

Kiedyś przeglądałam ten temat i wiem, że były wymienione jakieś takie środki - ale teraz mam egzaminy i brak czasu wczytywać się ponownie w całe tematy :\ dlatego prosze o nie bluzganie na mnie za takie pytania

- zdaję sobie sprawę, że one już padły.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 13 cze 2005, 08:38

K-Y firmy Jonson & Jonson <aniolek2>

Robaczek · Postautor: **Robaczek** » 13 cze 2005, 08:50

Andrew pisze:K-Y firmy Jonson & Jonson <aniolek2>

o własnie, wiedziałam że to miało literkę "k" w nazwie

mam jeszcze takie pytanie - co to jest w ogole? jakiś krem, maść, żel, oliwka? I czy to jest taki "specyficzny" środek do TYCH rzeczy czy po prostu jakis olejek np dla dzieci

(bo ta nazwa coś mi tak mówi

)

sophie · Postautor: **sophie** » 13 cze 2005, 08:55

To jest po prostu żel nawilżający. Nawet w Geancie mozna kupić...

guli · Postautor: **guli** » 13 cze 2005, 12:53

Oliwka sprawdza się idealnie

)
Ale jest jeden ważny warunek!!! Jeżeli używacie prezerwatyw to musi to być środek beztłuszczowy, bo oliwka rozpuszcza latex. Bardzo dobry jest żel DUREX - dostępny w marketach:))

Robaczek · Postautor: **Robaczek** » 13 cze 2005, 17:09

patrzyłam po netowych sklepach i szczerze myślałam że to jest troszke tańsze :\
Wszędzie ceny wachają się od 10-20zł.

I do tego sa chyba dwa produkty:

Nawilżający żel intymny KY i KY - żel poslizgowy. nie ma co ukrywac - ten pierwszy jest dużo tańszy, ale nie ma tutaj zastosowania do anala :\. Nie chciałabym wydać kasy na coś, co się nie sprawdzi bo mówiąc szczerze tyle to wydam na bilet jadąc do mojego słonka

.

Co do Durexa - też nie jest tani

Bender · Postautor: **Bender** » 13 cze 2005, 18:26

na przyjemnosciach nie nalezy oszczedzac

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 13 cze 2005, 20:24

Sprawdź jeszcze żel FEMINA - powinien być w aptece.
Powinien być tańszy, bo ma długą tradycję ;P

Robaczek · Postautor: **Robaczek** » 13 cze 2005, 20:30

poszukam

w piątek cos wybiorę

Jag · Postautor: **Jag** » 15 cze 2005, 12:27

A może spróbuj smar grafitowy, jest naprawdębardzo tani...

Robaczek · Postautor: **Robaczek** » 15 cze 2005, 18:20

ha, skusiłam się jednak na ten KY

przerażona (po przeszukaniu 2 hipermarketów w których znalazłam tylko krem potęgujący doznania ;D) weszłam do apteki, powiedziałam co chcę, sprawdziłam "zastosowanie", kupiłam i wyszlam

. Jak nie będzie pasował to wyprubuje się cos innego, na razie ważne, że jest cokolwiek

i wcale się nie napalam na tego anala hihihihi

PPP boli a i tak mi sie to podoba

krzyniu · Postautor: **krzyniu** » 15 cze 2005, 22:25

sa rózne ,a ja ostatnio kupilem w aptece "intimel " ale to tylko tak zeby miec cos jak juz przy kolejnym razem zaczyna byc sucho, o analu jeszcze nie bylo mowy

Kamela12 · Postautor: **Kamela12** » 18 cze 2005, 00:17

Mój partner mnie namówił i .. nie żałuję

Bałam sie, że będzie bolało jak cholera i tak się nastawiłam. Owszem trochę bolało, ale to hmmm taki przyjemny ból

Wiem, że raczej ból kojarzy się z czymś przykrym , ale w tym przypadk jest inaczej. Mam tylko nadzieje, że mój chłopak się niczym nie zniechęcił i to powtórzymy.Mówiłam mu, że trochę bolało, ale wierzę, że mimo tego to powtórzymy

Maverick · Postautor: **Maverick** » 18 cze 2005, 22:59

unlucky_sink pisze:opinia-boli..

Ale sa ludzie co potrafia bez wazelinki tak po paluszku wejsc delikatnie w tylek ze nawet przyjemne to jest. Ale oni to robia calymi tygodniami

Bender · Postautor: **Bender** » 19 cze 2005, 22:26

taaa znam takich
wredne typy
pisza donosy, kradna cukier, podkladaja swinie a szefowi wlasnie bez mydla do dypy wlaza

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 19 cze 2005, 22:58

gosia pisze:trochę bolało, ale wierzę, że mimo tego to powtórzymy

Nie trzeba się nastawiać. Czasem partner zbłądzi i jest coool, a po 2 minutach się zorientujesz, że to nie tu!
I o to chodzi! - trzeba czuć, a nie przeżywać za wczasu.
<browar> <browar> <browar>

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 19 cze 2005, 23:01

Ale oni to robia calymi tygodniami Puscic oko

całymi tygodniami

no co ty

DD

adi · Postautor: **adi** » 20 cze 2005, 09:38

Witam, jestem nowy na forum, ale na temat seksu analnego moge sie wypowiedziec i to całkiem pozytywnie. Ten rodzaj seksu początkowo jest mało przyjemny, trzeba sie do tego przyzwyczaić - w szczególności chodzi o partnerke. Trzeba być delikatnym i stopniowo przechodzić dalej. Co do higieny to ja nie widze problemów. po prostu z moją partnerką robimy tak, że wymywamy dokładnie wnętrze odbytu - wodą. Kilkukrotne wpuszczenie i wypuszczenie wody doskonale czyści. No a potem to juz tylko kremy nawilżające i można działać. Dodam ze takie wymywanie może być przyjemne, ostatnio sam przekonałem sie, ponieważ moja partnerka zaproponowała mi masaż prostaty, było po prostu extra.

Lawrence · Postautor: **Lawrence** » 20 cze 2005, 13:46

adi pisze:[...]po prostu z moją partnerką robimy tak, że wymywamy dokładnie wnętrze odbytu - wodą. Kilkukrotne wpuszczenie i wypuszczenie wody doskonale czyści. [...]

Taka mala lewatywka co??

GNRose · Postautor: **GNRose** » 20 cze 2005, 14:27

adi pisze:Witam, jestem nowy na forum, ale na temat seksu analnego moge sie wypowiedziec i to całkiem pozytywnie. Ten rodzaj seksu początkowo jest mało przyjemny, trzeba sie do tego przyzwyczaić - w szczególności chodzi o partnerke. Trzeba być delikatnym i stopniowo przechodzić dalej. Co do higieny to ja nie widze problemów. po prostu z moją partnerką robimy tak, że wymywamy dokładnie wnętrze odbytu - wodą. Kilkukrotne wpuszczenie i wypuszczenie wody doskonale czyści. No a potem to juz tylko kremy nawilżające i można działać. Dodam ze takie wymywanie może być przyjemne, ostatnio sam przekonałem sie, ponieważ moja partnerka zaproponowała mi masaż prostaty, było po prostu extra.

Ja chyba jednak dziwnie bym sie czul myjac partnerce wnetrze dziurki przed akcja-troche to takie "malo romantyczne" <rofl3> , albo raczej malo spontaniczne i wprawiajace w dobry nastroj (a raczej potrafiace z niego skutecznie wyprowadzic). Jestem raczej zwolennikiem schematu: jest ochota-->jest nastroj-->nie ma specjalnych przeciwwskazan typu "nie czuje sie czysta "tam"--->wiec AKCJA, a ew. pozniej sie posprzata <banan>

adi · Postautor: **adi** » 20 cze 2005, 19:31

może masz racje, ale w ten sposób można sie lepiej poznać, tzn ciało partnerki/partnera.

Catherina · Postautor: **Catherina** » 20 cze 2005, 21:24

Próbowałam, 2 razy.. i nie chcę więcej. Jest to nie miłe uczucie!!!

adi · Postautor: **adi** » 21 cze 2005, 08:18

widzisz większość osób kończy zabawe z analem po pierwszym, drugim razie. A to są wg mnie najgorsze chwile, ale potem jest lepiej, po drugie partner musi też sie tego nauczyć, wyczuwać partnerke, i być delikatny!!

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 21 cze 2005, 11:55

adi pisze:i być delikatny!!

dokładnie! Delikatnie panowie, delikatnie <aniolek2>

Jarod · Postautor: **Jarod** » 21 cze 2005, 18:32

Witam wszystkich ciekawych analu !

Przeglądałem wcześniejsze wypowiedzi i niektóre dowodzą jak mało o świecie wiecie

Nie wypada żadna kupka i nawet kolor członka sie nie zmienia!
Zapach moze faktycznie kojarzyc sie z pupcią , ale nie jest ani ostry ani nieprzyjemny aż tak żeby np nie zrobić swemu ukochanemu potem loda.
Smak tez nie jest dla partnerki mocno wyczuwalny.
Zresztą po krótkim czasie czuje ona własciwie tylko samk swej śliny, o ile mozna tu w ogóle mówić o jakims smaku.
Nawet przy braku żelu nawilżającego można to wspaniale zrobić liżąc i nawilżając partnerce dziurkę pupy językiem (przy okazji mocno ją podniecając i tym samym rozluźniając miesnie pupy),a dodatkowo ona moze przed wejsciem zwolzyc penisa pieszczac go ustami - rozkosz gwarantowana jeszcze przed wejściem w pupkę !
Z początku trzeba to robić powolutku na tyle żeby ona przyzwyczaiła się , zwłaszcza gdy rozmiary penisa są spore.
Jak sie jej spodoba , to sama da znać ze mozemy poruszac sie coraz szybciej:)
Przyjemny jest orgazm w pupie do samego końca:) No i ten widok strużki spermy wypływającej potem z jej ciasnej dziurki !
Fajną modyfikacą jest też wyjście tuż przed wytryskiem z pupci i skończenie w jej ustach , oczywiscie z pełną konsumpcją spermy! Niesamowite przezycia ! Spróbujcie i napiszcie jak było ! Pozdrawiam Wszystkich !

Ardna · Postautor: **Ardna** » 21 cze 2005, 18:38

Jarod pisze:Fajną modyfikacą jest też wyjście tuż przed wytryskiem z pupci i skończenie w jej ustach , oczywiscie z pełną konsumpcją spermy! Niesamowite przezycia !

<belt3> nie wzięłabym do ust penisa, który był w odbycie... Tyle bakterii?! Przenigdy!

Co sądzicie o ANALU ???

Kto jest online