Czuły dotyk

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Czuły dotyk

Postautor: mrTea » 15 sty 2006, 23:40

Witam Wszystkich,

Chciałbym poznać Wasze opinie na następujący temat:

Jak subtelnie sprawić, żeby kobieta stała się podniecona.

Od razu zaznaczam, że nie chodzi mi tu o pieszczoty typu pobudzanie łechtaczki itp. To mają być rzeczy, które wyglądają niewinnie i można zrobić praktycznie w dowolnym miejscu (np. siedząc przy kawie w restauracji) a sprawią, że kobieta będzie miała ochotę na seks.

Skąd mi się wziął taki temat? Jestem z dziewczyną ponad dwa lata i już mam parę sposobów na przedstawiony powyżej problem ( <diabel> ), ale może ktoś mi podda jakąś ciekawą myśl. Po prostu staram się nie dopuścić do monotonii w naszym związku 8). I co tu dużo ukrywać, uwielbiam widzieć pożądanie w jej oczach jak ją np. gładzę po szyi podczas obiadu w jakiejś knajpie :)

Czekam na pomysły 8)
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 15 sty 2006, 23:56

mrTea pisze:Skąd mi się wziął taki temat? Jestem z dziewczyną ponad dwa lata i już mam parę sposobów na przedstawiony powyżej problem ( .diabel. ), ale może ktoś mi podda jakąś ciekawą myśl.


Nie ma nic za darmo ;) Może więc podzielisz się swoim odkryciem.... hm??
Awatar użytkownika
Symfonia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 191
Rejestracja: 07 lip 2005, 23:56
Skąd: Z piekła rodem
Płeć:

Postautor: Symfonia » 16 sty 2006, 00:01

Ja z podniecaniem nie mam problemu, moje Słonce nawet nie musi mnie dotykac, zeby wzbudzic we mnie pozadanie - wystarczy spojrzenie, zapach, maly gest, odpowiedni usmiech <aniolek>


mrTea pisze:Jak subtelnie sprawić, żeby kobieta stała się podniecona.


Cokolwiek: jezeli czujecie do siebie milosc, pozadanie to praktycznie kazdy Twoj dotyk bedzie sprawial jej dreszcze i przyjemne uczucie. Glaskanie po dloni, calowanie w dlon, po rekach, delikatne ocieranie pod stolem nozkami, glaskanie kwiatkiem albo piorkiem po twarzy, rekach itp, itd <browar>
Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu
Obrazek
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 00:01

Hehehehe moim odkryciem mówisz :> Jest ich parę w tej dziedzinie <diabel> .

Ale chyba chwilowo wole poczekać na jakieś wypowiedzi niż się samemu chwalić.

PS Jak otrzymam ciekawą odpowiedź to się podzielę jednym wypróbowanym sposobem 8).
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 16 sty 2006, 00:05

lubie dotyk dloni , przejezdzanie jego palcow miedzy moimi i delikatne przesuwanie opuszkami palcow po wewnetrzej stronie <aniolek> powstaje mimowolny dreszcz - jak dolacza sie do tego glebokie patrzenie w oczy to jestem uziemiona :D
w podniecenie wprawia mnie tez dotyk szyi i karku <aniolek>
dotykanie ust <aniolek>
posladkow <aniolek>
wodzenie paluszkiem po pleckach wzdluz kregoslupa <aniolek>
taki bezdotykowy sposob to uczucie cieplego oddechu na skorze i .... <aniolek> no dobra dosyc tego , bo zdaje mi sie temat jest dosc niewyczerpywalny <cisza>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 00:12

Wstreciucha pisze:wodzenie paluszkiem po pleckach wzdluz kregoslupa


Pewnie mi nie uwierzysz Wstręciucho ale jeżeli chodzi o wodzenie, a właściwie masowanie jej pleców potrafię doprowadzić ją do orgazmu :)

Nie mam 15 lat i potrafię odróżnić orgazm od silnego podniecenia. Ale jak to robię pozostanie raczej moją słodką tajemnicą... <diabel>
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 16 sty 2006, 00:15

mrTea pisze:Ale jak to robię pozostanie raczej moją słodką tajemnicą...

ale ja wcale nie pytalam , kazdy ma swoje sposoby na "czuly dotyk " :P
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 sty 2006, 08:33

mrTea pisze: Ale jak to robię pozostanie raczej moją słodką tajemnicą... <diabel>


To po kiego diabła tu weszłes na forum ? jestes jak pasozyt ...brac brac , ale dac to nic ? wywalcie go z tad bo mi skura cierpnie jak czytam takie coś <walka> <aniolek> <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 09:35

Andrew pisze:To po kiego diabła tu weszłes na forum ? jestes jak pasozyt ...brac brac , ale dac to nic ? wywalcie go z tad

Nie ma jak słowa krytyki, aczkolwiek wydawało mi się że jasno wyjaśniłem sprawę na samym początku :|...

Słuchaj Andrew, jak chcesz żebym opowiedział Tobie o tym w jaki sposób masować kobietę (bo zakładam, że to Cię tak zbulwersowało) to powiedz.
Postaram się troszkę o tym opisać, co prawda nieco to odbiega od myśli przewodniej mojego tematu ale nie ma sprawy :)

Pozdrawiam <browar>
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 sty 2006, 09:48

Mnie to nie potrzebne , bom ja stary wyjadacz , ale młodym by sie to na pewno przydało .... chcesz wiedzy , podziel sie swoją
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 sty 2006, 10:24

mrTea pisze:Nie ma jak słowa krytyki, aczkolwiek wydawało mi się że jasno wyjaśniłem sprawę na samym początku ...

Raz piszesz że napiszesz za chwile że nie ciekawy jestem sposobu aczkolwiek przypuszczalnie takowy nie istnieje..a jeśli tak to podziel się nim.Nikt tutaj blagal cie o to nie będzie vide Andrew.
Creative pisze:A., bardzo proszę nie krzyczeć na innych , jak samemu nie umie się tego dobrze wyrazić

powiedzial pan z 8mioma postami <hahaha>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 16 sty 2006, 10:25

szyjka - delikatne calowanie jak on stoi za mna albo sam oddech, gryzienie uszka... od razu mnie wtedy przebiegaja dreszcze i mam ochote na cos o wiele wiecej
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 sty 2006, 10:35

Sory za offtop ale skoro zapyał to powiem..przekłada się mniej więcej tak "widzisz drzazge w cudzym oku a we wlasnym nie widzisz belki".Nie bierz sie prosze za ocenianie stylu "starych" użytkowników bo sam tutaj jesteś szczyl.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Creative
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 16 sty 2006, 00:59
Skąd: .no info.
Płeć:

Postautor: Creative » 16 sty 2006, 10:38

Panie Herbata :-)

Może...

Podchodzisz do swej Kobiety patrzysz jej w oczy (ona może zapytać: co?), patrzysz dalej, potem bierzesz jej dłonie w swoje dłonie, masujesz jej wewnętrzne części, ona zerka na to jak to robisz, delikatnie, powoli, ale nie za słabo, Ty wtedy zbliżasz swoją głowę do jej prawego ramienia, prawego policzka, oddychasz głośniej, zbliżasz usta do szyi, oddychasz głęboko, tak, że już czuje Twój oddech na swojej wrażliwej skórze...powoli zbliżasz się do pocałunku, jednak nie zdecydowanego, ale subtelnego, i tak od prawej części szyi, do lewej, aż ona podniesie głowę i pozwoli CI na przejście na drugą jej stronę. Potem zahaczasz o uszko, jedne i drugie, powoli kierujesz się w stronę warg, otaczasz je swoimi ustami...
Następnie możesz wziąć swoje ręce, by ją troszeczkę poczesać... nad uchem, jednym, potem drugim, grzywkę poprawić. Możesz także musnąć ręką po biodrach, na odcinku od pach do nóg, a potem np. położyć całą swoją wewnętrzną częśc dłoni na jej lewym policzku, popatrzeć jej głęboko w oczy i powiedzieć, że jest niesamowitą Kobietą, tak bardzo kobiecą..

:-)

[ Dodano: 2006-01-16, 10:46 ]
Sory za offtop ale skoro zapyał to powiem..przekłada się mniej więcej tak "widzisz drzazge w cudzym oku a we wlasnym nie widzisz belki".Nie bierz sie prosze za ocenianie stylu "starych" użytkowników bo sam tutaj jesteś szczyl.



ta belka to próba zrozumienia płci rozmówcy?

:|

Nie mam zamiaru brać się za ocenianie "starych" użytkowników.
Jeśli chodzi o posty to może nie jestem zbyt tutaj doświadczony w przeciwieństwie do Ciebie, np. Ale tę stronę znałem bardzo dobrze, jeszcze zanim jeszcze powstało forum :/
Może się zdziwisz, ale odkąd tu bywam jako gość, czyli od ponad półtora roku, przeczytałem jakieś 4/5 postów tego forum... Przepraszam za wyjście poza temat. Wracamy do rozmowy...
_
"We have just one world
but we live in different ones"
Awatar użytkownika
Eisenritter
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 443
Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
Skąd: Berlin
Płeć:

Postautor: Eisenritter » 16 sty 2006, 11:11

Metod jest mnóstwo, zależą od inwencji. Delikatne pocałunki w różne miejsca na twarzy, pieszczenie ustami skroni, uszu, okolic za uszami (także palcami), całe mnóstwo miejsc na karku i szyi powoduje bardzo pozytywne reakcje. O plecach nie będę wspominał, bo Wstręciucha rozpisała się świetnie, ale popieram ją w zupełności. Nie tylko plecy nadają się do masowania...

A co tam: tak naprawdę, przy odpowiednim podejściu, każdy dotyk i każda pieszczota jest w stanie rozgrzać, i to obydwie strony. Trzeba tylko wybadać, co, gdzie i kiedy (tak, kiedy, bo niektóre rzeczy działają dobrze tylko w niektórych sytuacjach) działa. Każdy przypadek jest indywidualny.

Z tym ostatnim, to się powtarzam jak cholera. Gdybym to mówił mojemu skarbowi, naraziłbym się na "Kasię". Ale w końcu to prawda. :D
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 16 sty 2006, 11:16

Nie trzeba nawet dotykać, wystarczy parę słow na ucho.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 17:42

Zgodnie z sugestią Andrewa napiszę parę słów o tym co „młodym by się na pewno przydało”.

Tak się składa, że miałem kiedyś pomysł na zostanie masażystą, więc się trochę tym zajmowałem... a to że wylądowałem na uczelni technicznej to już zupełnie inna bajka.

Nie będę się rozpisywał szczegółowo o masażu bo chyba wybiegło by to zbyt daleko poza myśl przewodnią tego tematu ( jeśli ktoś chciałby uzyskać dokładniejsze informacje to proponuję założenie osobnego tematu i tam chętnie odpowiem).

Zakładam, że udało się stworzyć odpowiednią atmosferę (muzyka, zapachowe świece, olejek itp). Układamy partnerkę na brzuchu z rękoma prostopadle do ciała i dłońmi złożonymi pod brodą. Najwygodniej jest nad nią klęczeć, tak gdzieś na wysokości bioder. Dłonie układamy na jej karku tak, że palcami dotykamy miejsca zetknięcia się ramion z szyją. Kciuk prawej ręki spoczywa na lewym boku szyi, a lewej ręki na prawym. Wykonujemy delikatne ruchy zaczynając z dołu szyi a kończąc nieco nad uchem. Ruchy wykonujemy naprzemiennie raz jedną ręką raz drugą. Początkowo powinny być bardo delikatne i subtelne. Gdy partnerka zacznie układać się do naszych dłoni stopniowo z wyczuciem zwiększamy nacisk kciuków na boki szyi. Tą czynność wykonujemy 7-9 minut. Następnie stopniowo przesuwamy kciuki na środkową część szyi, ciągle masując w opisany sposób. Dochodzimy do momentu, gdy pod palcami wyraźnie czujemy kręgi szyjne partnerki. Przypominam o tym żeby mieć wyczucie, bo można zrobić krzywdę zbyt mocnym uciskiem w tym miejscu. Teraz ruchy powinny stać się wolniejsze. Powoli przesuwamy palec po kręgach aż do podstawy czaszki. Tam zatrzymujemy się przez 3-5s i powtarzamy ruch. Długość tego etapu dobiera się indywidualnie do każdej kobiety, średnio 10-13 minut. W tym memencie partnerka powinna zrobić się śpiąca, może nawet usnąć. Ważne by nie przerywać masażu. Istotą jest doprowadzenie kobiety do stanu, w którym przestaje myśleć a zaczyna czuć. Po zakończeniu masażu szyi przechodzimy do ramion. Dotyk może być mocniejszy. Staramy się wyczuć położenie mięśni i ścięgien pod skórą. Ruch wykonujemy od szyi do końca ramion. Ta faza powinna trwać ok 10 minut. W tym momencie kobieta powinna być już stosunkowo dobrze rozluźniona. Teraz przesuwamy pełną dłoń rozpoczynając od miejsca za uchem a kończąc na kości ogonowej. Tak jak powyżej, stopniowo zwiększamy siłę nacisku. Tą czynność powtarzamy przez 14-15 minut. Bardzo często się zdarza, że kobieta usypia podczas tej fazy masażu. Teraz przechodzimy do kluczowego momentu. Paznokieć palca wskazującego kładziemy na dolnej stronie ręki partnerki, bardzo powoli ale zdecydowanie przesuwamy go wzdłuż ręki, a następnie po boku aż do bioder. Czynność tą wykonujemy jednocześnie obiema rękami. Jeśli się to zrobi umiejętnie to kobieta się lekko wybudzi ze snu (ale nie całkowicie) i zacznie się przeciągać odginając do tyłu. W tym momencie będzie bardzo wrażliwa na każdy dotyk, więc można zacząć całować jej plecy, czy gładzić opuszkami bądź paznokciami (ważne: od tego momentu raczej należy unikać kładzenia całej dłoni na partnerce).

To jest baaaardzo skrócony i okrojony opis, a i tak zajmuje całkiem sporo miejsca. Jeśli ktoś ma jakieś szczegółowe pytania to bardzo proszę.

Wszystkim polecam zapoznanie się z masażem, gdyż w ten sposób można osiągnąć niesamowite rezultaty.

No ale starczy tego mojego wywodu. W sprawie „dzielenia się wiedzą” jestem otwarty, wystarczy spytać. :)
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
goleo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 25 gru 2005, 18:25
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: goleo » 16 sty 2006, 20:01

Ostatnio sprobowalem piorka ciekawa zabawa. Jednak zauwazylem ze ostatnio slowka bardzo podniecaja. Ostatnio zastanawiam sie jak okreslic tylek. Mi przychodzi na mysl tylko fajny tylek albo seksowny nic innego nie przychodzi mi do glowy.

Jak wy nazywacie tylek waszych partnerek ? albo co powiedziec o tylku zeby kobieta czula sie ze ma najlepszy tylek bylo jej milo itp. i oczywiscie zeby byla podniecona...?
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 16 sty 2006, 20:49

ej sory jesteście dwa lata, a ty jeszcze dam nie 'doswiadczyłes' jaki delikatny dotyk ja podnieca?? wiesz.. u mnie od tego sie zaczelo, dopiero pozniej inne pieszczoty :>


no ale jesli mam powiedziec jaki taki 'niewinny' dotyk sprawia, ze sie zaczynam podniecac, to tak:
-gdy stoi za mna i czuje oddech na szyji (do dziela idzie moja wyobraznia)
-poczawszy od wewnetrzej stronie dloni w kierunku przedramienia, oczywiscie po wewnetrzej stronie-skóra jest tam bardzo cienka i fajne łaskotki sa :)
-glebokie spojrzenie w oczy
-zapach ulubionych perfum mojego faceta unoszacy sie w powietrzu 8)

no a jesli jest sposobnosc to delikatne musniecia po wewnetrzej stornie ud :)
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 21:19

zielona pisze:ty jeszcze dam nie 'doswiadczyłes' jaki delikatny dotyk ja podnieca


Myślę, że nieco pochopne wnioski wysnuwasz Zielona :). Dobrze wiem jaki delikatny dotyk ją podnieca. Ale to nie oznacza, że mam „usiąść na laurach” i nie szukać już niczego nowego.

Urozmaicanie życia seksualnego bardzo dobrze wpływa na związek. Takie jest przynajmniej moje zdanie... <aniolek>

A u nas zaczęło się od pocałunku, dopiero potem dowiedziałem się jak ma na imię. Co nie zmienia faktu, że jest nam dobrze i mamy już pewne plany na przyszłość :)
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 16 sty 2006, 21:29

Dobrze wiem jaki delikatny dotyk ją podnieca. Ale to nie oznacza, że mam „usiąść na laurach” i nie szukać już niczego nowego.

moim zdaniem wszystkie 'dotyki' jakie tu padły doskonale znałeś, a wiecej nie mozemy ci chyba pomoc wiecej :P - bardziej skomplikowane sa w zaleznosci od osoby-ile osob tyle..blabla


btw: nie ciekawiej samemu odkrywac te 'skomplikowane' dotyki ja podniecajace ? :> a tak to na proscizne idziesz :P bez obrazy oczywiscie :)
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 16 sty 2006, 21:39

zielona pisze:wszystkie 'dotyki' jakie tu padły doskonale znałeś

No niby tak, ale thx anyway :)

zielona pisze:na proscizne idziesz

No może bez przesady. Nie pytam się was jak zadowolić moją kobietę – bo to by było cokolwiek smutne.

Powiedzmy, że szukam natchnienia i dlatego poruszyłem ten temat. I raz jeszcze zaznaczam, że chodzi mi o subtelne drobiazgi, a nie „skomplikowane dotyki”.

Tak czy tak, Zielona <browar>
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
goleo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 25 gru 2005, 18:25
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: goleo » 16 sty 2006, 22:38

Jak wy nazywacie tylek waszych partnerek ? albo co powiedziec o tylku zeby kobieta czula sie ze ma najlepszy tylek bylo jej milo itp. i oczywiscie zeby byla podniecona...?
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 16 sty 2006, 22:42

Mnie strasznie podnieca dotyk szyi... jak czuje dotyk palców albo oddech to odrazu miękną mi nogi i już może robic ze mną co chce, i doskonale sobie zdaje z tego sprawe wykorzystując to czasami <diabel> Ale ja sie nie gniewam <aniolek> . Bardzo erotycznie działa też na mnie całowanie albo głaskanie, przejeżdżanie delikatne po brzuchu i bokach.
Noise

Re: Czuły dotyk

Postautor: Noise » 18 sty 2006, 22:31

Jak subtelnie sprawić, żeby kobieta stała się podniecona.

Jesli Twoja kobieta ma łaskotki, to możesz spróbować jeździć delikatnie opuszkami palców po wnetrzu dłoni i przedramionach. Przyjemnie łaskocze, a jak kobieta jest wrażliwa to może być ciekawie. Takim delikatnym dotykiem mozna dać wiele do zrozumienia
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 18 sty 2006, 22:37

Hehehehe myślę, że więcej do zrozumienia daje jej to jak na nią patrzę (zjem cię, zjem cię, obedrę z... ubrania <diabel> )

A co do jeżdżenia po ramionach to na początku nie jest to dobry pomysł bo ją za bardzo łaskocze. Za to jak się ją trochę „przygotuje” to są wtedy ciekawe efekty.
<browar>
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Noise

Postautor: Noise » 18 sty 2006, 22:58

Oj wtedy bywa ostro jak się kobieta naprawdę napali. Moja "była" strasznie wolno się nagrzewała. Ale jak juz ją rozkręciłem delikatnie to sam się jej bałem :D
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 18 sty 2006, 23:48

Noise pisze:jak juz ją rozkręciłem delikatnie to sam się jej bałem

Co prawda to prawda. Na wyjeździe w zeszłe wakacje moje kochanie się tak rozbrykało, że myślałem że mnie zajedzie <sex>. Mało brakowało a bym wymiękł... ale byłem (był) twardy do samego końca.... który nastąpił tak gdzieś przed 6 rano <diabel>
Takie wyjazdy to sama radość, tylko potem człowiek je w domu musi nieco odespać hehehe
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 15 lut 2006, 21:51

Znalezione :D

MASAŻ EROTYCZNY

Jest fascynującym uzupełnieniem kontaktów seksualnych. Zbliża kochanków do siebie, rozubdza ich zmysłowość, pomaga odkrywać najbardziej wraźliwe miejsca. Relaksuje i jednocześnie podnieca, stwarzając warunki do przeżycia silniejszego niż zwykle orgazmu. Robienie masażu erotycznego to nie tylko zapewnienie rozkosznych wrażeń dotykowych.
Zmysłowe ugniatanie czy nacieranie ciała ma ważne znaczenie dla pań, prowadzi bowiem do zwiększonego wydzielania hormonów płciowych podniecając kobietę i czyniąc ją bardziej podatną na pieszczoty. Może też pomóc mężczyznom mającym kłopoty ze wzwodem lub cierpiącym na chwilową impotencję. Rozciąganie mięśni dotlenia je, poprawia krążenie krwi. Masaż jest znakomitą techniką gry wstępnej, podobnie jak petting.
Poznawanie - centymetr po centymetrze ciała partnera, wsłuchiwanie się, jak on reaguje, rozbudza się i przenosi pożądanie na inne obszary to jedna z największych wspólnie przeżywanych przyjemności. Warto więc zadbać, żeby rokoszować się masażem w odpowiedniej scenerii. Należy też pamiętać, że jego celem jest sprawianie przyjemności obydwojgu kochankom.
RODZAJE DOTYKU
Grabiące dłonie. Układamy je na pośladkach partnera i na przemian: najpierw lekko, a po chwili mocno grabiącymi ruchami masujemy pośladki oraz zagłębienie od strony pleców. Po kilku minutach zmieniamy taktykę. Obydwiema dlońmi masujemy tylko lewą część ciała, potem tylko prawą. Jeśli dotykanie nie będzie zbyt drapieżne, rozgrzeje i podnieci.
Odprężające uciskanie. Kładziemy ręce powyżej pośladków partnera. Kciuki umieszczamy po obu stronach kręgosłupach, a dłonie kierujemy palcami w stronę jego głowy. Posuwamy się w górę pleców, głaszcząc je rozluźnionymi dłońmi i stosując mocny ucisk. Można też tak: jedną rękę kierujemy w górę pleców, drugą w dół. Rozciągamy poszczególne mięśnie, powtarzając ruchy i nie zmieniając siły nacisku.
Dotykanie lodem. Może być wykonywane po uprzednim zrobieniu próby. Kostkę lodu najpierw trzeba kilkakrotnie przytknąć do dłoni, szyi i nóg partnera, by uniknąć przykrego oziębienia bardziej wraźliwych miejsc. Potem powolutku przesuwać po ciele ukochanej osoby, zatrzymując się na dłużej w okolicy pępka. Chłód uniemożliwia szczytowanie, więc podniecenie utrzymuje się niezwykle długo na poziomie zbliżającego się orgazmu, choć nie doprowadza do szczytowania.
Pieszczoty językiem. Wymagają sporo cierpliwości, ale są bardzo podniecające dla obydwu stron. Miarowo, milimetr po milimetrze dotyka się językiem ciała masowanej osoby, liżąc ją od głowy aż do stóp. Ruchy języka mogą być różne: koliste i podłużne, krótsze i dłuższe, także punktowe. Zaczyna się od tyłu, a dopiero potem masuje się przód, co jest dobrym wstępem do seksu oralnego.
Nacieranie kosmetykiem. Do delikatnego masażu, wykonywanego jednocześnie przez obydwoje partnerów, można użyć oliwki, mleczka kosmetycznego lub balsamu. Kobieta masuje partnera palcami lub wibratorem, dokładnie rozprowadzając kosmetyk po całym ciele. Mężczyzna szczególnie dokładnie naciera piersi, pośladki, uda i szyję ukochanej.
Dmuchanie ciepłym powietrzem. Ten oryginalny masaż można wykonać suszarką do włosów, kierując strumień do włosów na leciutko zwilżone, wrażliwe miejsca. Ciepłe powietrze działa na mokrą skórę tak podniecająco, że doprowadza niekiedy do dzikiej rozkoszy. Delikatne odmiana tego masażu polega na wykorzystaniu oddechu. Chucha się wtedy miarowo kilka centymetrów nad wrażliwym, uprzednio zwilżonym punktem.
Masaż najintymniejszy. Kobieta wykonuje go rozwartymi wargami sromowymi i łechtaczką, mężczyzna - żołędzią członka. On wzwiedzioną męskością masuje całe ciało ukochanej. Ona pobudzoną kobiecością wodzi po ciele kochanka. Trzeba w tym celu przyklęknąć nad głową partnera, a potem przesuwać się w dół. Nie powinno się omijać ani centymetra ciała. Kobieta może w pewnej chwili usiąść tyłem na piersi ukochanego.
Jedną dłonią chwyta wtedy czlonek u nasady, a placem wskazującym i kciukiem drugiej odciąga jak najdalej skórkę i wykonuje dość szybkie ruchy. Tempo trzeba co jakiś czas zmieniać i przerywać dotykanie, gdy partner dochodzi do orgazmu. Mężczyzna, masując ukochaną członkiem, powinien szczególnie skupić się na trzech punktach jej ciała: na piersiach, brzuchu i łechtaczce.
MĘŻCZYZNA ZAJMUJE SIĘ UKOCHANĄ
Kobieta kładzie się na plecach i opiera głowę o poduszkę lub uda klęczącego za nią partnera. On masuje jej twarz, płatki uszu, szyję, a następnie piersi. Kiedy ukochana jest już nieco rozluźniona, rozprowadza olejek na jej stopach, dokładnie nacierając palce, a potem wgłębienia stóp i uda. Czule dotyka wraźliwych miejsc pod kolanami. Brzuch masuje lekko. Kolistymi ruchami wielokrotnie obwodzi pępek. Mniej więcej 10 cm poniżej pępka znajduje się jeden z ważniejszych bardzo rzadko pobudzany punkt erogenny.
Mężczyzna powinien to miejsce lekko uciskać, szczypać i poklepywać, a jednocześnie końcem palca wskazującego może sięgnąć niżej, gdzie czeka na dotyk gorąca kobiecość. Zmysłowymi ruchami smaruje olejkiem wzgórek łonowy ukochanej, masuje wewnętrzną stronę ud, pachwiny i intymne wargi. Przesuwa palcem po wilgotnych miejscach, od łechtaczki w stronę wejścia do pochwy i z powrotem. Zanurza w pochwie jeden, a potem dwa palce i wykonuje nimi ruchy imitujące współżycie. Robi to bardzo powoli.
Twarz. Przesuwaj delikatnie palcami po brodzie. Obrysuj wargi, zatrzymując się w ich kącikach. Potem dotknij linii nosa i brwi, pieść czoło i dojdą do wrażliwego miejsca, gdzie skóra twarzy łączy się z włosami.
Płatki uszu i szyja. Muskaj jednocześnie obydwie małżowiny - najpierw zewnętrzną część, potem zagłębienia. Dotyk musi być lewdwie wyczuwalny. Zsuwaj dłonie wzdłuż szyi i rozbudzaj zagłębienia przy obojczykach.
Piersi. Potrzymaj dłonie na mostku, przesuń je nieco i dojdź do piersi, obejmując krągłości z boku i od spodu. Ukochana będzie w siódmym niebie, gdy poczuje, jak gładzisz brodawki i otoczki wokół nich.
KOBIETA ZAJMUJE SIĘ UKOCHANYM
On kładzie się na brzuch, ona siedzi okrakiem na jego pupie. Najpierw rozluźnia poszczególne partie pleców. Po kilku minutach przesuwa się niżej, prowokująco dotyka pośladków i przechodzi do masażu wewnętrznej powierzchni ud (lekko szczypie, uciska i gładzi). Zdecydowanymi, lecz niezbyt mocnymi ruchami przesuwaj dłonie wzdłuż bocznych linii ciała mężczyzny, aż do stóp. Rób tak: kilkanaście centrymetrów w przód, kilka w tył. Po chwili wznawia masowanie pleców, ale robi to piersiami, unosząc się na dłoniach lub na łokciach.
W tej pozycji może również muskać włosami plecy mężczyzny. Wreszcie przylega do ukochanego całym ciałem. Całuje szyję, muska oddechem ucho oraz gładzi ramiona. Kiedy mężczyzna się odwraca, kobieta masuje tors. Jej dłonie delikatnie głaszczą klatkę piersiową, palce drażnią brodawki. Po chwili masuje brzuch i powoli zbliża dłonie do pępka. Jednym palcem naciska to wrażliwe miejsce, a pozostałe kieruje ku męskości. Ale omija genitalia i skupia się na najbliższych okolicach. W tym momencie ruchy powinny stać się mocniejsze i bardziej prowokujące.
Gdy on jest już podniecony, kobieta przesuwa dłonie wzdłuż trzonu penisa, koncentrując się na żołędzi i wędzidełku. Od partnerki zależy, czy zakończy masaż, nie doprowadzając mężczyzny do orgazmu, czy pozwoli mu eksplodować.
Masaż pleców. Zacznij od dolnej części i przysuwaj dłonie ku górze. Głaszcz, ugniataj, nacieraj skórę, zmieniając tempo i siłę.
Po rozluźnieniu mięśni skieruj palce w bok. Mocnymi ruchami ściskaj kręgosłup, aż dojdziesz do pach. Powtórz to jeszcze raz.
Uciskanie ud. Przykucnij obok nóg mężczyzny. Najpierw silnie ugniataj całą powierzchnię ud, a potem delikatnie je gładź.
Nacieranie stóp. Dotykaj opuszki każdego palca (od małego do dużego), następnie jedną dłonią masuj wierzch, a drugą spód stopy.
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 16 lut 2006, 09:52

Może mi by się coś podobnego przydało..... bo ostatnio mi monotonią wieje w te klocki :( i już tak nie działa....
I znów myślami wracam do mojego nowego olejku do masażu... Afrodyzjakowy zapach :D
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 235 gości