MIŁOŚĆ FRANCUSKA

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

wajdelota
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 12 cze 2005, 18:45
Skąd: In-die
Płeć:

Postautor: wajdelota » 28 lut 2007, 00:13

hihi
ja nie, ale moja była partnerka.
To z czekoladą mówiła że najmocniej działało.
Tak samo jak na ilość jajecznica rzadka z rana. :) Dużo białka i potem jest potok nasienia.
Takie triki małe ;-)
Jeśli oznaką bycia prawdziwym mężczyzną jest upijanie się i sikanie do zlewu, to ja nie chcę być mężczyzną...
Awatar użytkownika
Candy Killer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 431
Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
Skąd: wro
Płeć:

Postautor: Candy Killer » 28 lut 2007, 11:48

czytam i sie smieje..pomysl z czekolada rozlozyl mnie na lopatki...godzina przed...nie ma fizjologicznej mozliwosci zeby ta czekolada z zoladka wyszla po godzinie a co dopiero wplynela na smak.
To wszystko zalezy od tego czym sie odzywiamy regularnie a nie...raz zje ananasa no i sloodycz po prostu hehe ..pomyslcie troche. nasz zoladek trawi ok.3-4 godzin nie wspomne o dalszych dluuugich drogach typu dwunastnica i jelita w ktorych tez jest proces wchlaniania...po Godzinie mozecie sobie jedynie wmowic ze lepiej smakuje bo fizjologicznej mozliwosci na to nie ma zeby smak spermy ktora od jakiegos czasu zalega sie zmienil.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 28 lut 2007, 12:57

Odkąd zacząłem pić kawę, to po jakimś czasie spytałem się dziewczyny (byłej już :| ) czy mój smak się zmienił - ona że może delikatnie ale nic znaczącego. No więc nie wiem czy prawdą jest, że dieta może wpływać na smak.
Nie palę, jeno piwo piję i kawę. Ananasów raczej nie jadam, conajwyżej jabłka.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Candy Killer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 431
Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
Skąd: wro
Płeć:

Postautor: Candy Killer » 28 lut 2007, 13:15

Szczerze mowiac tez za bardzo w to mi sie wierzyc nie chce...moze odrobine zmieni sie smak ale zeby jakas szczegolna roznica byla to ja watpie..jakby tak bylo to przed spotkaniem z ukochana by sie chlopak najadal slodyczy zeby sperma byla slodka:P hehe to by byla bajera:Pale tak ni ma:] a co sobie ludzie wmowia to inna sprawa;)
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 28 lut 2007, 14:01

można jakoś zmienic smak ale tak jak juz pislem po jakims czasie,z zdrowa dietabez alkoholu itp.ale nie po kilku godzinach..na to potzreba kilku dni:)
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 28 lut 2007, 14:47

Mój chłopak ma zdrowa dietę nie pali nie pije a jego sperma była nie dobra.
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 28 lut 2007, 15:55

widicznie tak już ma, on nie lubi Tych sokow Ty nie lubisz jego spermy...;* :) <banan> niech sproboje jesc ananasa,ja polecam dwa platki dziennie,przez ok tydzien i wtedy sprawdz smak jego nasienia.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 28 lut 2007, 17:38

Wracając do diety pro-lodowej:

A jakby naukowcy udowodnili, że ten kto pije paliwo rakietowe to ma słodką spermę? Tak słodką, że jak dziewczyna raz mu zdziała loda, to będzie chciała ciapać mu non stop, bo delicje normalnie. I co, panowie - pilibyście? <banan>

Smak może się delikatnie zmienic ale nie sądzę, żeby jakoś drastycznie. Jeszcze raz powtarzam.
Jednego nie rozumiem za bardzo - takiej akceptacji partnera. :|
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 lut 2007, 17:41

a mnie bawi ta dysputa :] Czyż to hektolitrami pić trzeba,czy jak? <diabel> By wybrzydzać na smak tak minimalnej ilości :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 lut 2007, 19:21

Candy Killer pisze:.nie ma fizjologicznej mozliwosci zeby ta czekolada z zoladka wyszla po godzinie a co dopiero wplynela na smak.

no własnie tak mi sie wydawalo, przynajmniej wydawało mi sie, ze tyle ze szkoły pamietam.
Candy Killer pisze:Szczerze mowiac tez za bardzo w to mi sie wierzyc nie chce..

a ja tam wierze, ale nie w polepszacze a w pogarszacze. w to, ze jak sobie ktos diete oczyszczajaca walnie to jego wydzieliny sa niesmaczne, w to, ze jak ktos ciagle wcina jakas ostra rzecz to może popsuc. ale w osładzacze to ja malo wierze
Wilczyca pisze:a jego sperma była nie dobra.

mi tam nigdy sperma nie smakowała wiec rozumiem :)
Imperator pisze:I co, panowie - pilibyście? <banan>

jak bym była facetem to bym nie piła. Jak by to tak na moje kobiece soczki działało to bym nie piła.
Nie ma durnych pierdnęła bym a odrzut miała bym taki, ze bym do samego Krakowa doleciała
TedBundy pisze:By wybrzydzać na smak tak minimalnej ilości :)

jak cos jest neutralne badz malo smaczne to mozna łykac i nie gadac, ale jak cos jest bardzo niesmaczne to juz inna sprawa. dla mnie sperma jest niesmaczna konsystencja fatalna, nie mam juz odruchu wymiotnego to najczesciej lykam, ale zeby mi to smakowało to nie powiem
Awatar użytkownika
Candy Killer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 431
Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
Skąd: wro
Płeć:

Postautor: Candy Killer » 28 lut 2007, 23:49

Dzindzer pisze:w to, ze jak sobie ktos diete oczyszczajaca walnie to jego wydzieliny sa niesmaczne


o to to tak to oczywiste ale wtedy to cale cialo sie oczyszcza i ogolnie czlowiek dziwne zapachy wytwarza:)

zyjmy w przekonaniu ze po ananasach sie robi slodycz i bedzie milo:P:P
i'm
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 65
Rejestracja: 02 paź 2006, 20:00
Skąd: dg
Płeć:

Postautor: i'm » 01 mar 2007, 00:00

panikują tu niektóre panie jakby ten smak był conajmniej straszniejszy od ekstrementów, przecież to tylko lekko słonawe jest, poliżcie sobie dłoń na to samo wyjdzie.
Awatar użytkownika
Candy Killer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 431
Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
Skąd: wro
Płeć:

Postautor: Candy Killer » 01 mar 2007, 00:12

ale porownanie cudne:) heheh to moze teraz zamiast milosci francuskiej bedziemy sie lizac po dloniach ..no przeciez to tosamo <browar>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 01 mar 2007, 08:48

i'm pisze:panikują tu niektóre panie jakby ten smak był conajmniej straszniejszy od ekstrementów

czy gorszy to nie wiem sperme tylko z tego zestawu jadłam. a jak bym oceniala gorzej to bym nie lykała, to chyba oczywisete
i'm pisze:poliżcie sobie dłoń na to samo wyjdzie.

chyba zartujesz
Awatar użytkownika
Fernir22
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 16 gru 2006, 14:16
Skąd: z domku :)
Płeć:

Postautor: Fernir22 » 01 mar 2007, 14:19

moj facet ma przewaznie slodki smak to moze dlatego ze nie pali i nie pije za to ma nalog jedzenia slodyczy <diabel> bo jak wiadomo alkohol i fajki zle wplywaja na smak spermy fuj ... moj poprzedni partner byl ze tak ujme "alkoholikiem naduzywajacym papierosów" :| to bylo cos fuj ... a teraz mniam :D
missi2
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 02 mar 2007, 16:13
Skąd: warszawa
Płeć:

Postautor: missi2 » 02 mar 2007, 16:29

Chłopak mnie namawia bym zrobiła mu loda ale ja nie wiem czy tego chce i nie wiem czy się nie wygłupie co mam zrobić powiedzieć że nie chce tego robić????? <smutny>
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 02 mar 2007, 16:39

zro to ...co uważasz...!on nie może Cie zmusić do tego,ale oczywiście spróbować można,może na poczatęk nie z finishem w ustach ,ale mała zabawa...może Ci się spodobać , może nie dorosłaś jeszce do tego... Zrób to co uważasz za stosowne ,jesli się zgodzisz napwno będzie zadowolony , jesli nie..to coż jak kocha to zrozumie i uszanuje Twoje zdanie/powodzenia:*
Awatar użytkownika
OneLove
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 17 gru 2006, 23:32
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: OneLove » 02 mar 2007, 16:47

Marcel18 pisze:może nie dorosłaś jeszce do tego.

Wiek: 13


Nie MOŻE tylko na pewno! missi2 lepiej poczekaj.. kilka lat!
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 02 mar 2007, 16:54

Absolutnie nie zgadzaj sie na cos, czego nie chcesz robic! Masz 13 lat, dziecko! Nie pchaj sie jeszcze w swiat, ktory na Ciebie moze poczekac!
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 02 mar 2007, 18:21

OneLove pisze:Cytat:
Wiek: 13

a nom nie zauważyłem...poczekaj jeszce dziewczyno,masz na to naprawde wiele czasu... a i z czasem moze smakowac lepiej....
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 03 mar 2007, 20:42

OneLove pisze:missi2 lepiej poczekaj.. kilka lat!

własnie ja też Ci radze poczekac teraz lepiej zajmij sie ksiązkami i nauką <diabel>
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
wajdelota
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 12 cze 2005, 18:45
Skąd: In-die
Płeć:

Postautor: wajdelota » 05 mar 2007, 21:03

ja nie sprawdzałem. Piszę co była partnerka mówiła. Ale potrafiła rozpoznać keidy miałem jaką dietę, wiec piszcie co chcecie - swoje wiem :]
No a z tą czekoladą to było wiecej niż godzinę... z 3, 4 jakoś tak,. Nie pamietam dokładnie. Sposób dosć długo nie praktykowany już.
Dużo czynników ma na smak wpływ. Zresztąu kobiet też.
Jeśli oznaką bycia prawdziwym mężczyzną jest upijanie się i sikanie do zlewu, to ja nie chcę być mężczyzną...
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 05 mar 2007, 22:05

No a z tą czekoladą to było wiecej niż godzinę... z 3, 4 jakoś tak,

ile razy ma ktos sie wypowiadac ze to nie zadziała?>
owszem jesli np uprawiasz sex codziennie, to po kilkju dniach jedzenia czekolday<3 godziny wczesniej> wkoncu Twe nasienie moze byc slodsze,<bo juz kilka dni te czekolade wcinasz>ale jesli np jednorazowo to juz jest nie nie mozliwe,chyba ze trawisz i wchlaniasz a roznoczesnie produkujesz nasienie w 3 godzinr to jestem pelen podziwu dla Ciebie i zazdroszcze <walka>
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 06 mar 2007, 22:20

Marcel18 pisze:ile razy ma ktos sie wypowiadac ze to nie zadziała?>

Zadziałać może na partnerkę, bo od słów chłopaka, że specjalnie zjadł czekoladę, by jej osłodzić robótki oralne, niedaleka droga do zwizualizowania sobie swego chłopaka wcinającego czekoladę i na taką wizję zjadanej czekolady mózg wywoła u niej wrażenie słodkości w ustach :P
Ja tam wolę, żeby Promyczek słodycze zostawił mnie, bo jego sperma nie musi mi smakować, dość, że podnieca :)
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 06 mar 2007, 22:45

Ja tam wolę, żeby Promyczek słodycze zostawił mnie, bo jego sperma nie musi mi smakować, dość, że podnieca :)

i takie podejście jest piekne:*oby nie za wile tych słodyczy,choc mężczyzna na czymś wzrok zawiesić musi ,
a co do tej czekolady to gdy panienka wyobraża saobie ze jej partner zjadał tyle czekolady to byc może nawet wyobraźi sobie slodkijej smak w ustach:*
Awatar użytkownika
OneLove
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 17 gru 2006, 23:32
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: OneLove » 07 mar 2007, 01:08

Nie lubie czekolady wiec takie wyobrażenie by na mnie nie zadziałało <diabel>

i takie podejście jest piekne:*

Bo też wszystko co jamaicanflower mówi o Promyczku jest piękne,jej podejście jest piękne,aż miło się czyta.

ile razy ma ktos sie wypowiadac ze to nie zadziała?

Dużo bo na ten temat jest wiele mitów jak ananasy czy czekolada własnie. A to chyba nie o to chodzi tylko o podejście,o to co sie ma w głowie.
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:

- Puchatkuuu...

- Tak Prosiaczku...?

- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za

łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
wajdelota
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 12 cze 2005, 18:45
Skąd: In-die
Płeć:

Postautor: wajdelota » 07 mar 2007, 21:08

Jasne że nie chodzi o wybór smaków. To nie sklep. Ale zaczeliśmy dyskutować o zmianie smaku.

"Skład chemiczny spermy zależy w pewnym stopniu od odżywiania."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sperma

"W spermie fruktoza spełnia rolę materiału energetycznego plemników."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fruktoza

to by było na tyle ;-)
Jeśli oznaką bycia prawdziwym mężczyzną jest upijanie się i sikanie do zlewu, to ja nie chcę być mężczyzną...
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 07 mar 2007, 21:37

wajdelota pisze:Ale zaczeliśmy dyskutować o zmianie smaku.

wajdelota pisze:to by było na tyle ;-)

Rozumiem, że po tych wklejkach z wikipedii powinna zapaść na forum rozdumana cisza? ;)
Ja sądzę, że ten "pewien stopień", to w domyśle stopień znikomy.
Dla mnie sperma w swej konsystencji i zapachu jest jak nieładnie pachnąca, gęsta zupka, a jej smak jest taki niezdecydowany, że aż mdły i dla mnie nie posiada żadnych zalet konsumpcyjnych. Ale sperma ukochanego faceta po prostu działa na mnie, a w chwili podniecenia nie myślę o tym, że jako dowód jego orgazmu wolałabym dostać gałkę lodów kasztanowo-jabłkowo-waniliowo-cynamonowych czy schaboszczaka z ziemniakami ;)
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
Stormy

Postautor: Stormy » 07 mar 2007, 21:51

jamaicanflower, mam dokladnie to samo... <browar> gdyby mi to ktos kazal pic sperme na sniadanie chyba bym padla, ale dlatego ze smak jego spermy w moich ustach oznacza to ze mu dobrze, ba- bardzo dobrze, to czekam na ten smak z utesknieniem, a jak go nie czuje to sie zaczynam niecierpliwic...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 07 mar 2007, 22:55

jamaicanflower pisze:Dla mnie sperma w swej konsystencji i zapachu jest jak nieładnie pachnąca, gęsta zupka

dla mnie pachnie jak surowe drożdżowe ciasto ;DD
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości