SEX PRZEZ TELEFON

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 21 lut 2007, 10:48

E tam gadanie.
Ja ze swoim widze się tylko raz w tygodniu a gadamy przez skyp godzinami i codziennie i nawet takich myśli nie mieliśmy. Czasem wyjeżdżam za granice pracować na 2 miechy i go nie widze jak wracam to i tak nie świntuszymy przez skyp tylko normalna rozmowa.
Nie wyobrażam sobie tego po prostu.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 21 lut 2007, 11:42

Wilczyca pisze:a gadamy przez skyp godzinami i codziennie

Nie lepiej zamiast tego się spotkać?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 21 lut 2007, 11:52

Olivia pisze:Nie lepiej zamiast tego się spotkać?

Nie zawsze mozna sie spotkac. Jak dzieli kilkadziesiat czy kilkaset kilometrow to troche trudno zmarnowac kilka godzin na sam przejazd. A Skype dziala na caly swiat.
Ja w czasach dawnych mieszkalam jakies 80 km od mojego. Nie mielismy samochodu. Dziennie bylam w stanie wygospodarowac np. 2h dla niego (w koncu trzeba zyc, uczyc sie, robic cos w domu). Tyle, ze dojazd do niego zajmowal mi jakie 3h. Czestsze spotkania byly nierealne. Ale zawsze wiedzialam, ze moge z nim porozmawac. :)
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 21 lut 2007, 16:33

Jako że pozostaję w związku na odległość, to często opowiadamy sobie o naszych pragnieniach, o tym, co byśmy chcieli ze sobą zrobić. Kilkakrotnie zachęcałam Promyczka, by popieścił się sam podczas takich rozmów, ale on nie chce. Albo się wstydzi, albo uważa, że to nie fair, bo ja mam przyjemność z głowy <hmm>
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 21 lut 2007, 16:40

Olivia pisze:
Wilczyca pisze:a gadamy przez skyp godzinami i codziennie

Nie lepiej zamiast tego się spotkać?



Nie możemy się spotykać bo dzieli nas 100 km.
Po za tym on ma prace w swoim mieście wiec spotykać możemy się tylko w weekendy.
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 22 lut 2007, 02:08

Wilczyca pisze:Nigdy dotykając sama siebie nie doznałam orgazmu a tym bardziej przyjemności
To super znasz swoje cialo, nie pogadasz.

Co do tematu: cos tam zaczynalismy, ale konczylo sie na brechtawie :)
Awatar użytkownika
lemonka
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 25 mar 2006, 22:09
Skąd: z poddasza
Płeć:

Postautor: lemonka » 22 lut 2007, 08:07

mnie się zdarzyło uprawiać seks przez skype i to kilkakrotnie, bo przez rok dzieliło nas prawie 400 km
nawet było miło, pomogło przetrwać tęsknotę
...szczęście to piórko na dłoni co zjawia się gdy samo chce i gdy się za nim nie goni...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 lut 2007, 09:40

Wilczyca pisze:Nie możemy się spotykać bo dzieli nas 100 km.
Po za tym on ma prace w swoim mieście wiec spotykać możemy się tylko w weekendy.

Rozumiem.

Rozmawiałam z Nim o tym wczoraj i Jego to nie kręci, a nawet śmieszy.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Clyde
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:59
Skąd: tu i tam
Płeć:

Postautor: Clyde » 23 mar 2007, 16:04

lemonka pisze:mnie się zdarzyło uprawiać seks przez skype i to kilkakrotnie, bo przez rok dzieliło nas prawie 400 km
nawet było miło, pomogło przetrwać tęsknotę


Dokładnie!
Ja tu ona w Szwecji. Jedyne co to video rozmowy przez Skype. Rzeczywiście "miło" ;)
Nawet kiedy była w Polsce to w ciągu dnia jakiś telefon albo kilka smsów w celu budowania napięcia prez cały dzień <diabel>

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 224 gości