Kobieta i wielu mężczyzn
Moderator: modTeam
zalezy keidy z kim i w jakich okolicznosciahc to zrobila. Generalnie faceci czesto(chociaz nie mwoie ze wszyscy) marza o takiej sytuacji, ale kobiecie nawet przez mysl przejsc nie moze, bo juz szmira. Ja bym chyba drastycznie nie zmieniala zdnania na temat takeij dziewczyny jezeli pod innymi wzgledami by mi pasowala
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Jarek pisze:..albo agencje. Są do tego stworzone za to im się płaci i z tego żyją.
rozumiem, że wolisz mieszkać z zakonnicą i chodzić do burdelu po zaspokojenie, niż mieć kochającą partnerkę otwartą na experymenty i łóżkowe wariacje - a to tylko dlatego, że ta pierwsza nie przyprawi Ci rogów? ale musisz mieć problemy z kobietami, ale musisz mieć kompleksy
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Ale napisałeś "ALBO", a nie "I", przy czym, chcąc, nie chcąc, porównania dokonałeś, Twój post zawiera bowiem sugestię, jakoby kobiety skłonne do experymentów, m.in. do sexu z dwoma facetami na raz, były swego rodzaju niezrzeszonym odpowiednikiem pań pracujących w agencjach i tego typu przybytkach.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
tank girl pisze:Ale napisałeś "ALBO", a nie "I",
To akurat nie ma tu żadnego znaczenia.Wolny wybór:kochanka albo agencja, albo i jedno i drugie.
Myślę, że z moich wypowiedzi wyciągasz pochopnie zbyt daleko idące wnioski, krzywdząc w ten sposób osobę o której trwa dyskusja, a może nawet i panie pracujące w agencjach (one w pracy też potrafią się szanować).
Kochać i być kochanym
tank girl pisze:Tzn. co, jak taka z agencji idzie z dwoma, to znaczy, że się nie szanuje?
Jej się za to płaci więc jej lata ilu ich jest. Nigdy nie byłem a agencji i nie znam cenników, ale mogę się domyślać, że im jest ich więcej tym drożej (chociaż mogę się mylić).I żebym znów nie został źle zrozumiany-na tym polega ich szacunek.
Kochać i być kochanym
Jarek pisze:tank girl pisze:Tzn. co, jak taka z agencji idzie z dwoma, to znaczy, że się nie szanuje?
Jej się za to płaci więc jej lata ilu ich jest. Nigdy nie byłem a agencji i nie znam cenników, ale mogę się domyślać, że im jest ich więcej tym drożej (chociaż mogę się mylić).I żebym znów nie został źle zrozumiany-na tym polega ich szacunek.
Okay, czyli, popraw mnie, jeśli się mylę, ale gdy robi to profesjonalistka, wszystko jest okay, jeśli jednak na dwa ptaszki najdzie ochota nie-profesjonalistkę, to automatycznie przestaje ona nadawać się na żonę, i dołącza do grona kobiet upadłych, szacunku niegodnych?
(kurde, ale ciekawy temat! )
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
Yakuza pisze:Witam
Mam pytanie i.
Co sądzicie o dziewcznie ktora kochała sie razem z dwoma mężczyznami czyli schemat dwóch plus Ona. Jaka jest wasza opnia na ten temat ? Co sądzicie o takich dziewczynach ?
Ma nawalone we łbie, lub nie boi się spełniać swoich fantazji, jakie by one nie były. Może założymy jeszcze temat pt. "Co sądzicie o Słońcu? Czemu ono tak w kółko wschodzi i zachodzi?"
tank girl pisze:Okay, czyli, popraw mnie, jeśli się mylę, ale gdy robi to profesjonalistka, wszystko jest okay, jeśli jednak na dwa ptaszki najdzie ochota nie-profesjonalistkę, to automatycznie przestaje ona nadawać się na żonę, i dołącza do grona kobiet upadłych, szacunku niegodnych?
I znów muszę poprawić. Profesjonalistki robią to za kasę, a taka, co seksi sie za kasę, wiesz sama jakie nosi miano. I wcale to nie oznacza, że nie należy jej się szacunek (w końcu to jej praca), tylko wątpię czy chciałabyś mieć męskiego odpowiednika za męża.
Kochać i być kochanym
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
tank girl pisze:jeśli jednak na dwa ptaszki najdzie ochota nie-profesjonalistkę, to automatycznie przestaje ona nadawać się na żonę,
oczywiście że przestaje
Co to za materiał na kogoś, z kim dzieli się życie, jeżeli chce "odmiany" i drugiego faceta do kompletu w łóżku? Idiotyzm.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
W takim razie, na męża nie nadaje się 90% facetów, typowemu przedstawicielowi rodzaju męskiego marzą się bowiem 3kąciki z dwiema, najlepiej bisexualnymi, kobietami i dużo niezobowiązujących numerków
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
Rozwala mnie to że niektórzy taki seks traktują jak conajmniej cięzkie przestępstwo.. Ona nikogo nie zmuszała do tego.. jej również nikt nie zmuszał więc w czym problem? a co do tego jako by to miało na przyszłość rzutować to jest tak głupie jak powiedzenie że syn policjanta będzie policjantem albo że syn alkocholika będzie alkocholikiem.. albo że morderca będzie seryjnym mordercą.. równie bezsensowne wreszcie jak założenie że świętoszki zawsze będą świętoszkami.. wręcz szybciej do zdrady dopuści osoba która będzie chciała zakosztować czegoś nowego niż ktoś kto spróbował..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
tank girl pisze:W takim razie, na męża nie nadaje się 90% facetów, typowemu przedstawicielowi rodzaju męskiego marzą się bowiem 3kąciki z dwiema, najlepiej bisexualnymi, kobietami i dużo niezobowiązujących numerków
<browar>
Chore myślenie, że jak kobieta nie może mieć przygody z dwoma facetami to już nawet szanować jej nie można. Ale jak facet ma przygodę z dwoma kobietami to jest ok. Bo to facet. Żałosne
Pegaz pisze:wręcz szybciej do zdrady dopuści osoba która będzie chciała zakosztować czegoś nowego niż ktoś kto spróbował.
słuszna uwaga, ale odnosząca się w większości przypadków do płci żeńskiej. Z facetami jest z reguły inaczej.
tank girl pisze:W takim razie, na męża nie nadaje się 90% facetów, typowemu przedstawicielowi rodzaju męskiego marzą się bowiem 3kąciki z dwiema, najlepiej bisexualnymi, kobietami i dużo niezobowiązujących numerków
nie wiem, ja jestem normalny I takich "marzeń" nie miałem. I z tego co wiem, nawet największemu znajomemu kur.wiarzowi się taka przygoda nie trafiła. Po prostu nawet szmirki,które oni uwielbiają, jak widać, się szanują
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
tank girl, już w pewnym momencie, żeby zakończyć tę jałową polemikę, dla świętego spokoju,byłem skłonny przyznać Ci rację, ale Twoja ostatnia wypowiedź zmusiła mnie do zadania chociaż pytania: na jakiej podstawie wypowiadasz się tak o rodzaju męskim, czyżby z własnych (tzn. własnego związku) doświadczeń?
Kochać i być kochanym
Przy takim podejściu dziwię Ci się w ogóle, że tu piszesz, bo w gruncie rzeczy każdą wymianę zdań, i w ogóle, całe nasze życie można uznać za w stu procentach jałowe.
A o facetach wypowiadam się na podstawie.... licznych rozmów z przedstawicielami Twojej płci, tudzież dość wnikliwych studiów nad zagadnieniem męskich fantazji.
A o facetach wypowiadam się na podstawie.... licznych rozmów z przedstawicielami Twojej płci, tudzież dość wnikliwych studiów nad zagadnieniem męskich fantazji.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
Co myślę ? Nie wyobrażam sobie aby taka sytuacja mogła się przydarzyć w innych okolicznościach przyrody niż kompletnie schlanie się na imprezie grupowej. A jeżeli tak - no to trochę dno....
Natomiast jeżeli wszyscy zrobili to na trzeźwo (a istnieje taka rzadka możliwość) - to.... nie mam nic przeciwko i zazdroszcze
Natomiast jeżeli wszyscy zrobili to na trzeźwo (a istnieje taka rzadka możliwość) - to.... nie mam nic przeciwko i zazdroszcze
tank girl pisze:tudzież dość wnikliwych studiów nad zagadnieniem męskich fantazji.
Przydało by się część tych studiow poświęcić zagadnieniu fantazji damskich i w efekcie poczynić porównanie.
nadia pisze:Natomiast jeżeli wszyscy zrobili to na trzeźwo (a istnieje taka rzadka możliwość) - to.... nie mam nic przeciwko i zazdroszcze
A czego tu zazdrościć? Jeśli masz takie fantazje, wystarczy zgłosić to na necie, nawet na tym forum i jak wynika ze studiów tank girl, znajdą się chętni do ich spełnienia (beze mnie).
Kochać i być kochanym
Jakie porównanie, Jarku? Przecież to była kontra na Twój własny argument. Skoro kobieta, która chce z dwoma nie nadaje się na żonę, to tak samo facet, który chce dwóch kobiet, nie nadaje się na męża. Proste jak 2 + 2.
A jeśli chodzi o mężczyzn chętnych do trójkąta 2M+K; tu sprawy mają się nieco inaczej, takich panów będzie bowiem znacznie mniej, niż tych, którym marzy się symultaniczny sex z dwiema kobietami. Dla wielu facetów drugi samiec w łóżku jest nie do zaakceptowania. Nie ma tu więc analogii do układu 2K+M.
A jeśli chodzi o mężczyzn chętnych do trójkąta 2M+K; tu sprawy mają się nieco inaczej, takich panów będzie bowiem znacznie mniej, niż tych, którym marzy się symultaniczny sex z dwiema kobietami. Dla wielu facetów drugi samiec w łóżku jest nie do zaakceptowania. Nie ma tu więc analogii do układu 2K+M.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
Marissa pisze:hore myślenie, że jak kobieta nie może mieć przygody z dwoma facetami to już nawet szanować jej nie można. Ale jak facet ma przygodę z dwoma kobietami to jest ok. Bo to facet. Żałosne
Gdybym się przespał z dwiema kobietami naraz - straciłbym do siebie szacunek. I nie wymagałbym, żeby ludzie wiedzący o tym mnie szanowali. I nic takiego mi się k.... nie marzy. Od kiedy na tym forum rządzą stereotypy? To gorsze od modów bardzo nie nadających się do mensy.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości