Brak ochoty.
Moderator: modTeam
Brak ochoty.
Pewnie nieraz był już taki temat, nie wiem, bo jestem nowa na forum. Chciałabym na początku dodać, że mam tylko 16 lat. Mam chłopaka od pół roku. Zaczęliśmy się kochać po dwóch miesiącach bycia razem( tak, wiem gówniara ze mnie). Uprawiamy seks 2, 3 razy w miesiącu. Problem jest taki, że ja nie mam ochoty na seks już od pewnego czasu. Mój chłopak twierdzi, że to jego wina. Nie wiem czyja jest wina, ale prawda jest taka, że seks nie przynosi mi takiej przyjemności jak jemu. Wiem, że on ma swoje potrzeby, ale ja nie mam zamiaru ulegać, bo on CHCE.
Zaczęłam brać tebletki anty. Na początku ich zażywania miałam ochotę na seks parę razy dziennie, teraz kiedy skończyło się opakowanie ochota też się skończyła.
Nie wiem co zrobić. Przecież ochota nie bierze się ot tak sobie... Może to przez tabletki? A może przez to, że seks nie jest wcale taki przyjemny jaki powinien być...
Zaczęłam brać tebletki anty. Na początku ich zażywania miałam ochotę na seks parę razy dziennie, teraz kiedy skończyło się opakowanie ochota też się skończyła.
Nie wiem co zrobić. Przecież ochota nie bierze się ot tak sobie... Może to przez tabletki? A może przez to, że seks nie jest wcale taki przyjemny jaki powinien być...
obawy? nie mam zadnych obaw... w ciaze nie boje sie ze zajde. nie wiem... na poczatku brania tabletek mialam taka ochote, ze kochalismy sie prawie codziennie, potem przestalam ja miec i tak juz przez miesiac...
a moj chlopak mysli, ze to jego wina, ze nie daje mi przyjemnosci, ze nie chce sie do niego zblizyc jak kiedys... meczy mnie to i nie wiem co zrobic
a moj chlopak mysli, ze to jego wina, ze nie daje mi przyjemnosci, ze nie chce sie do niego zblizyc jak kiedys... meczy mnie to i nie wiem co zrobic
Jawka pisze:Przyczyn może byc wiele, najbardziej prawdopodobne jest to, że dobrano złe tabletki, bądź jesteś za młoda
dokładnie tak, albo może przestałaś coś czuć do swojego partnera i to również może mieć wpływ
http://skocz.com/Katalog/ - klikajcie, pomóżmy potrzebującym
misiaaaa pisze:A może przez to, że seks nie jest wcale taki przyjemny jaki powinien być...
Tzn co przez to rozumiesz? Facet Cię nie zadowala? Boli Cię coś?
[ Dodano: 2007-09-19, 15:51 ]
No a poza tym to może być przez złe dobranie tabletek - a to że na początku miałaś ochotę codziennie to o niczym nie świadczy, bo skutki uboczne mogą pojawić się później, a nie na samym początku.
dobrze sie zastanów!! Jeżeli nie chcesz ich brać to lepiej juz teraz podejmij decyzje, bo szkoda organizmu, jesli miałabys co miesiąc zmieniać zdanie i raz tabletki brac a raz nie!!misiaaaa pisze:w sumie nie wiem czy bede je nadal brala.
moim zdaniem jestes po prostu za młoda i stąd problem.misiaaaa pisze:ale czasami w ogole nic nie czuje podczas seksu... nic...
Ile lat ma twoj partner?
zgadzam sie z elspeth.
a i nie baw sie tabletkami. jak chcesz brac to bierz a jak nie to odstaw. a nie ze miesiac sobie bedziesz zazywac jak cukierki a pozniej stwierdzisz ze jednak nie.
a i nie baw sie tabletkami. jak chcesz brac to bierz a jak nie to odstaw. a nie ze miesiac sobie bedziesz zazywac jak cukierki a pozniej stwierdzisz ze jednak nie.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
problemy?? Dziewczyno podstawą udanego seksu są dobre relacje między partnerami!!!
Jak sie bedziecie kłócic, pozostawicie jakies sprawy nie wyjasnione to choc obiecacie sobie z juz do tego nie bedziecie wracać to tak naprawde kazda próba fizycznego zblizenia sie będzie powrotem do nierozwiązanych problemów!!
Jak sie bedziecie kłócic, pozostawicie jakies sprawy nie wyjasnione to choc obiecacie sobie z juz do tego nie bedziecie wracać to tak naprawde kazda próba fizycznego zblizenia sie będzie powrotem do nierozwiązanych problemów!!
A jak powiem ze nie? To kobieta musi miec wspaniale zeby dawac Bo to doskonala wymowka, zeby tego nie robic Nie sluchaj starszych kolezanek bo zglupiejesz ::Dagata pisze:Dziewczyno podstawą udanego seksu są dobre relacje między partnerami!!!
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
faktycznie zapomniałam ze są faceci dla których nie ważne czy sie 5 minut temu kłócił i obrażał z partnerką ważne ze jak poczuł ochote to ona musi ją spełnić i już bo to jej zas.....rany obowiązek.....Hyhy pisze:A jak powiem ze nie? To kobieta musi miec wspaniale zeby dawac
tak mężczyźni patrzą na to zupełnie inaczej oni nawet nie potrzebują jakich kolwiek uczuć do kobiety zeby isc z nia do łóżka....ale wydaje mi sie jednak że kobiety patrzą na to troche inaczej....(oczywiscie zdarzaja sie wyjatki ale to tylko potwierdza regułę)Hyhy pisze:Bo to doskonala wymowka, zeby tego nie robic
Elspeth pisze:misiaaaa napisał/a:
wydaje mi sie, ze nie mialam ochoty, bo ostatnio nie dogadywalismy sie
Tak jak pisałam parę postów wyżej, dla mnie kłótnie odgrywają dużą rolę w życiu seksualnym, nie mam wtedy ochoty i nic wtedy nie czuję, faceci to inaczej odczuwają, podnieca ich wiele rzeczy, a dziewczyny tak mają, żeby seks był udany to muszą jeszcze w psychice mieć wszystko ustawione i facetom ciężko to zrozumieć
http://skocz.com/Katalog/ - klikajcie, pomóżmy potrzebującym
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 261 gości