Pierwszy raz

lollirot · Postautor: **lollirot** » 23 lis 2009, 10:35

Koteccek pisze:Według mnie powinnaś się cieszyć, że jeszcze tą błonę dziewiczą masz

Możesz wyjaśnić, dlaczego to taki szczególny powód do radości? <hmm>

Koteccek · Postautor: **Koteccek** » 23 lis 2009, 16:24

lollirot pisze:
Koteccek pisze:Według mnie powinnaś się cieszyć, że jeszcze tą błonę dziewiczą masz

Możesz wyjaśnić, dlaczego to taki szczególny powód do radości?

Dlaczego? A dlatego, że różni mężczyźni różnie to odbierają- niektórzy uważają, że jak dziewczyna jest dziewicą, to znaczy, że jest jak to mówią czysta. Niektórzy pragną być pierwszymi mężczyznami, z którymi dziewczyna odbedzie stosunek, a jeszcze inni nawet czekają z tym do ślubu, ale to już zależy od obojga partnerów. Ale widzę, że Koleżanka Lollirot przysłowiowego "kota w worku" nie kupuje [:D]

skoro zadaje takie pytania. Jest wiele kobiet, które załują swojej decyzji dotyczącej inicjacji seksualnej przed ślubem, albo z partnerem, którego nie kochały lub z którym już nie są. Ja np żałuję ponieważ teraz jestem z mężczyzną, z którym planujemy założenie rodziny i bardzo żałuję, że to nie on był moim pierwszym partnerem seksualnym, a drugim. Ale czuję, że na tym zapytaniu się nie skończy, prawda <hahaha>

?????

Koteccek · Postautor: **Koteccek** » 23 lis 2009, 16:45

Zbiornicki pisze: Czy podczas pierwszego stosunku zawsze czujecie ból?

Tak jak powiedziała moja poprzedniczka- to zależy od kobiety. Ja np czułam straszny ból. Natomiast moje koleżanki (jak to czasem gadało się w babskim gronie o takich sprawach <diabel>

) w ogóle nic nie czuły, absolutnie nic i zastanawiały się ponoć czy w ogóle ich błona dziewicza została przebita czy nie [:D]

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 23 lis 2009, 16:48

Koteccek pisze:? A dlatego, że różni mężczyźni różnie to odbierają- niektórzy uważają, że jak dziewczyna jest dziewicą, to znaczy, że jest jak to mówią czysta.

Tak, tylko Ci niektrórzy albo chca takiej niewinnej co błonke maja a poza pocałunki nie wyszła, takie lilije , albo chociaż dziewice waginalna, czyli taka co może i pieściła się z chłopakami ale błonke ma całą. Nie panna której inny facet wkładał ale wejście do dziury kiepsko oczyścił

Koteccek pisze:Niektórzy pragną być pierwszymi mężczyznami, z którymi dziewczyna odbedzie stosunek, a jeszcze inni nawet czekają z tym do ślubu, ale to już zależy od obojga partnerów

Ta dziewczyna na tych jegomościów sie nie łapie, miała faceta, miała seks.

Koteccek pisze:Jest wiele kobiet, które załują swojej decyzji dotyczącej inicjacji seksualnej przed ślubem, albo z partnerem, którego nie kochały lub z którym już nie są.

a co jakies niedojrzałe emocjonalnie maja do tego tematu

Koteccek · Postautor: **Koteccek** » 23 lis 2009, 17:15

Koteccek pisze:Jest wiele kobiet, które załują swojej decyzji dotyczącej inicjacji seksualnej przed ślubem, albo z partnerem, którego nie kochały lub z którym już nie są.

Dzindzer pisze: a co jakies niedojrzałe emocjonalnie maja do tego tematu

Czyli, że co? Ja też jestem niedojrzała emocjonalnie

Troszkę chyba pomyłka <aniolek>

.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 23 lis 2009, 17:24

Koteccek pisze:Ja też jestem niedojrzała emocjonalnie

Teraz to nie wiem. Ale kiedy rozłozyłas nózki przed byłym byłas niedojrzała emocjonalnie na tyle by faktycznie ten seks uprawiać.

Jak ktos idzie do łózka swiadomie a potem załuje to znaczy, ze nie miał dośc dojrzałosci w sobie by podejmować taka decyzję.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 23 lis 2009, 18:29

Dokładnie jak pisze Dzin ... Jest wiele wazniejszych rzeczy niz jakies dziewictwo , ja bym był wielce zdegustowany jak nie kontent , gdyby mi dziewczyna powiedziala , ze załuje sexu z byłym, jaki mial miejsce. I chyba nie musze tłumaczyc dlaczego ...

Koteccek · Postautor: **Koteccek** » 23 lis 2009, 19:29

Andrew pisze:Dokładnie jak pisze Dzin ... Jest wiele wazniejszych rzeczy niz jakies dziewictwo , ja bym był wielce zdegustowany jak nie kontent , gdyby mi dziewczyna powiedziala , ze załuje sexu z byłym, jaki mial miejsce. I chyba nie musze tłumaczyc dlaczego ...

No to ciekawe jak Kolega by zareagował na to, gdyby dziewczyna tuż po wszystkim powiedziała "Już nigdy seksu z prawiczkiem" (jeśli wtedy byś nim jeszcze był <diabel>

) , bo ja właśnie usłyszałam coś podobnego od poprzedniego partnera, mianowicie "Już nigdy nie zechcę seksu z dziewicą" więc mam powód, aby żałować...bo jak już nie byliśmy razem to i tak przespał się z dziewczyną, która była dziewicą. Wiem, bo ją znam, nawet dobrze się kumplowałyśmy no i trochę żeśmy sie przyjaźniły, więc wiadomo skąd to wiem [:D]

. Wtedy byłam młodsza, trochę naiwna, ale teraz to już nieistotne, bo człowiek z wiekiem mądrzeje, prawda <aniolek>

?

[ Dodano: 2009-11-23, 19:32 ]

Dzindzer pisze:
Koteccek pisze:Ja też jestem niedojrzała emocjonalnie

Teraz to nie wiem. Ale kiedy rozłozyłas nózki przed byłym byłas niedojrzała emocjonalnie na tyle by faktycznie ten seks uprawiać.

Jak ktos idzie do łózka swiadomie a potem załuje to znaczy, ze nie miał dośc dojrzałosci w sobie by podejmować taka decyzję.

Cóż....już napisałam dlaczego żałowałam [:D]

, powtarzać się nie będę <regulamin>

(bez obrazy <piwko>

)

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 23 lis 2009, 19:35

Koteccek pisze:bo ja właśnie usłyszałam coś podobnego od poprzedniego partnera, mianowicie "Już nigdy nie zechcę seksu z dziewicą"

Czy jak szedł z Toba do łózka wiedział, ze jestes dziewicą

Andrew · Postautor: **Andrew** » 23 lis 2009, 19:37

Wiemy dlaczego załowałaś Ty , ale nie wiemy dlaczego On sie tak wyraził. Mogę podejrzewac , ze nie pasowałaś mu ruchowo jak i temperamentem , przyznam - mnie tez taka kobieta by nie pasowała , a wiekszosc dziewic takimi są (załozenie) [:D]

Co do reszty skomentuje to tak - Nie Ty bylas dla niego wazna ,a sex i dziwie sie , ze tego nie wyczułas , bo tylko to tłumaczy to co powiedział .
Skoro piszesz iż załujesz ! to jest to tylko twoja wina .

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 23 lis 2009, 20:33

Koteccek pisze:No to ciekawe jak Kolega by zareagował na to, gdyby dziewczyna tuż po wszystkim powiedziała "Już nigdy seksu z prawiczkiem" (jeśli wtedy byś nim jeszcze był ) , bo ja właśnie usłyszałam coś podobnego od poprzedniego partnera, mianowicie "Już nigdy nie zechcę seksu z dziewicą" więc mam powód, aby żałować...

A to jakieś coś złego jest? To oczywiste, że dziewica czy prawiczek często nie mają wprawy, doświadczenia itd. i seks z nimi jest gorszy. Zwykłe stwierdzenie faktu. To ma być jakaś trauma?

Koteccek · Postautor: **Koteccek** » 23 lis 2009, 22:52

Dzindzer pisze:
Koteccek pisze:bo ja właśnie usłyszałam coś podobnego od poprzedniego partnera, mianowicie "Już nigdy nie zechcę seksu z dziewicą"

Czy jak szedł z Toba do łózka wiedział, ze jestes dziewicą

Wiedział...zresztą sam był prawiczkiem to nie wiem o co mu tak naprawdę chodziło skoro sam nie wiedział jak tak do końca się zachować... Zresztą nie chcę już wiedzieć bo po co mi to...

[ Dodano: 2009-11-23, 22:58 ]
Ale dobra! Nie skupiajmy się już na mnie <aniolek>

lollirot · Postautor: **lollirot** » 24 lis 2009, 10:30

Koteccek pisze:niektórzy uważają, że jak dziewczyna jest dziewicą, to znaczy, że jest jak to mówią czysta

Ale ona nie jest dziewicą, tylko ma błonę nie do końca przerwaną. Uprawiała seks, ale rozumiem, że przed rycerzem na białym koniu będzie można w razie czego udawać, że czysta kieby lilija jest. A jeśli błona oporna, to i przed następnym, i następnym <diabel>

Madziek1987 · Postautor: **Madziek1987** » 24 lis 2009, 12:01

Przeczytałam uwaznie wszystkie wypowiedzi i uwazam,ze dziewictow to nic złego. Znam pare co przed slubem nigdy tego nie robili. Ja jednak uwazam ze stowarzyszenia typu Ruch czystych Serc itp robia krzywde ludzia namawiajac ich do czystosci. moim zdaniem ,,cnotki niewydymki" czyli takie ktore nie daja sie nawet dotknac i akceptuja tylko pocałunki same sobie robia krzywde.Miałam przyjaciólke co udawała ,,niedostepna" a potem z pierwszym lepszym poszła do łozka i dzisiaj tego załuje bo bedzie matka samotnie wychowujaca dziecko. Mój przypadek jest inny bo ja nie wierze w czystosc przedmałzenska. to jest po prostu nierealne(bez obrazy, podziwaim tych co mysla inaczej) Same pieszczoty sa uznane jako czyn nieczysty... jakby tak ktos o tym nie wiedzial. To,że ja jestem ,,nieoprzebita" to jest czysty przypadek,ale podobno jest duzo takich kobiet jak ja co miały swoj,,pierwszy raz" ale maja rozciagnieta tylko blone dziewicza i formalnie nie sa dziewicami ale w praktyce to wyglada nieco inaczej. Moj obecny partner jest wspaniały i załuje tylko jednego a mianowicie ze nie poznałam go wczesniej,czyli jakies pare lat temu.Jednak nie naleze do osob co załuja tego co kidys było. Sex powinnien byc swiadomy i do tego trzeba dojrzec emocjonalnie liczac sie nieraz z konsekwencjami.

lara · Postautor: **lara** » 15 gru 2009, 18:07

Próbowaliśmy z chłopakiem kilka razy, ale nie wiemy gdzie on ma wejsc ? Kiedy tylko probojemy gdzies "go" wcisnąć zaczyna boleć . w sumie nie wszedł nigdzie nawet na 1 cm. niby wszystko robimy dobrze - z grą wstępną itp. ale nic nie wychodzi. Wydaje sie wszedzie tak ciasno ze nawet nie wiem gdzie jest to miejsce. Co robić?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 15 gru 2009, 18:11

lara pisze:ale nie wiemy gdzie on ma wejsc ?

W ucho

lara pisze:Kiedy tylko probojemy gdzies "go" wcisnąć zaczyna boleć

Jak jesteś dziewicą to normalne, o ile faktycznie pchacie go do pochwy

lara pisze:Co robić?

Zapoznać się z własna natomią

lara · Postautor: **lara** » 15 gru 2009, 18:27

tak w ucho . czasami tez w nos.
zapoznanie z własną anatomią to jedno , a to jak nie chce wejść to drugie. po kilku razach zaczyna się wątpić czy w ogole znajdzie sie tam dla niego miejsce.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 15 gru 2009, 18:51

Widać masz solidna tę błonę. Facet musi mocno i zdecydowanie wejść w Ciebie.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 15 gru 2009, 20:51

Dzindzer pisze:Widać masz solidna tę błonę.

Albo spina się i się dziwi.

lara · Postautor: **lara** » 15 gru 2009, 20:56

może i tak, ale żeby tam chociaż trochę szerzej było... żeby chociaż na 1cm wszedł to już bym wiedziała ze jesteśmy na dobrej drodze.... a tak to ja zaczynam się stresować , chłopak się wybija z rytmu. myślałam też ze powinno wyjść przy pierwszym podejściu, bo innych rzeczy już próbowaliśmy i chcieliśmy przejść do rzeczy, a tu kilka prób i nic.... chociaż przeczytałam teraz o najlepszej pozycji na pierwszy raz więc może to się sprawdzi

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 15 gru 2009, 20:58

lara pisze:a tak to ja zaczynam się stresować

To się spinasz i dlatego nie wychodzi.

lara pisze:chociaż przeczytałam teraz o najlepszej pozycji na pierwszy raz więc może to się sprawdzi

Nie dla każdego jest najlepsza. Najlepiej rozluźnij się i popróbujcie różnych.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 15 gru 2009, 21:09

księżycówka pisze:Albo spina się i się dziwi.

Albo to albo jedno i drugie

To się spinasz i dlatego nie wychodzi.

No racja, bo jak się taka ściśnie w sobie to trudno przepchać

Jak ona taka to facet ja powinien roznamietnić i tak nagle zdeflorować, tak by nie wiedziała, ze teraz rwiemy błonkę.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 15 gru 2009, 21:25

A byłas ty u ginekologa ? wszystko w porzadku ?

lara · Postautor: **lara** » 15 gru 2009, 21:38

Andrew pisze:A byłas ty u ginekologa ? wszystko w porzadku ?

Byłam ale jakies 1,5 roku temu. Było wszystko OK.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 15 gru 2009, 21:42

To idz jeszcze raz nich cie obejrzy pod kontem współżycia i problemów z tym zwiazanych .

[ Dodano: 2009-12-15, 21:44 ]

Dzindzer pisze:Widać masz solidna tę błonę. Facet musi mocno i zdecydowanie wejść w Ciebie.

Byc moze , ale moze tez byc tak , ze to moze byc złym pomyslem ! wiele mozliwosci ...niedopasowanie fizyczne , a moze byc to zwykła błachostka

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 15 gru 2009, 21:58

Andrew pisze:Byc moze , ale moze tez byc tak , ze to moze byc złym pomyslem ! wiele mozliwosci ...niedopasowanie fizyczne , a moze byc to zwykła błachostka

Nie tak mocno by jej krzywdę zrobić. Tu trzeba wyczucia
Ale masz rację, że to może być jakies niedopasowanie fizyczne, albo może to być blona wymagająca przecięcia u lekarza

lara · Postautor: **lara** » 15 gru 2009, 22:35

co do niedopasowania fizycznego... ja jestem dość drobna a mój chłopak no raczej wzrostem nie grzeszy ale do kompleksów raczej nie ma powodów ... ale no myślę, że jakiegoś dużego znaczenia to chyba nie ma ... tzn tak mi się wydaje ale doświadczona nie jestem i nie wiem co może jeszcze na to wpływać. No ale rozluźnienie najważniejsze i nad tym popracuję

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 15 gru 2009, 23:07

lara pisze:po kilku razach zaczyna się wątpić czy w ogole znajdzie sie tam dla niego miejsce.

nie mów tylko, że i palcem też nie da rady znaleźć tej dziurki <pijak>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 20 gru 2009, 01:46

Chodz do mnie to Ci rozwiaze ten problem. Jak bylem prawiczkiem to istotnie mialem problem przy moim pierwszym razie i dziewczyny pierwszym razie. Dzisiaj bym sie z tym juz tak nie cackal. W sumie rzmawiac powinienem nie z Toba a z Twoim chlopakiem. Ma byc wilgotno, musisz byc rozluzniona. W sumie nie musisz byc rozluzniona, ale jak bedziesz to mniej bedzie bolalo. W koncu nawet przy braku rozluznienia i spieciu da sie wejsc - na sile. Uswiadom sobie ze 1 raz to smutna koniecznosc a ie wspaniale metafizyczne doznanie. Wspanialym metafizycznym doznaniem jest seks po roku czy 2 lub 10 kiedy jest sie zgranym i wszystko wychodzi. Teraz ona ma za zadanie wejsc. i aby to zrobic musi byc mokro, musi wycelowac, przytrzymac Cie i po prostu bez zbednych dyskusji i przejmowania sie Twoim bolem wejsc. I bedziesz to miala z glowy.

[ Dodano: 2009-12-20, 01:52 ]
Piszac chodz do mnie nie mialem na mysli tego ze jestem jakims brutalnym gwalcicielem

To po prostu kwestia tego jak przy mnie czuja sie kobiety - ogolna atmosfera. Cos co przy wielu uwazalyby za krepujace i wstydzilyby sie tego przy mnie jest czyms naturalnym i az glupio by bylo z tego robic cos wstydliwego. To chyba kwestia aury jaka dana osobe otacza. Ale przy moim pierwszym razie nie mialem tego i myslalem naiwnie ze jak bede wchodzil powoli to bedzie mniej bolalo. Glupi bylem, wchodzic trzeba zdecydowanie. Tak samo jak ciac trzeba szybko, igle wbijac szybko a nie powoli. Wszystko co sprawia bol trzeba robic szybko. A aura... uwolnij to co w Tobie siedzi - idz na calosc

KrólowaPająków · Postautor: **KrólowaPająków** » 22 gru 2009, 21:56

Na ból pierwszego razu, wszelkie spięcia i stresy najlepsze jest czerwone winko:) wypróbowana metoda <pijak>

Pierwszy raz

Re: Pierwszy raz

Gdzie ma wejść?!

Kto jest online