UPRAWIANIE SEXU W PLENERKU ?
Moderator: modTeam
UPRAWIANIE SEXU W PLENERKU ?
Czy ktoś z Was lubi poszaleć w ustronnym miejscu ale w plenerku ?
Ja uwielbiam takie seksiki na lące, w lesie na kocyku, jak dobrze ze lato coraz blizej, znow bedziemy sobie robic wyciczki rowerowe za miasto :D
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
- zielony kot
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 07 lut 2005, 18:59
- Skąd: kolwiek bądź
- Płeć:
łąka poziomkowa, dzika plaża, ławka w parku...
jednak najbardziej cieplo mi sie robi na wspomnienie dachu wierzowca w centrum miasta, tuż po zachodzie slonca. koc, wino, nawet lampki do wina... mmmm..... stare czasy
jednak najbardziej cieplo mi sie robi na wspomnienie dachu wierzowca w centrum miasta, tuż po zachodzie slonca. koc, wino, nawet lampki do wina... mmmm..... stare czasy
"Celem życia jest żyć. To znaczy być świadomym - zazdrośnie, do upojenia,
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:No to ja chyba jestem jakaś dziwna.
Jak pomyślę o sexie w lesie czy na łące.....niee.
Ja przyrody za bardzo nie lubię. Takie miejsca nie kojarzą mi się za miło, bo z robalami. [A siem ich brzydzę i boję]
Nie mogłabym sie kochac na czymś co w moim odczuciu jest żywe...
Ale plaża to już lepiej
Oj nie przesadzaj Można przecież znaleźć takie miejsce gdzie żadne robactwo nie będzie po was chodzic. Np. nad jeziorami jest sporo takich łączek i jeśli rozłoży się odpowiednio duży kocyk to nie ma problemu . Ale las to już rzeczywiście problem, chociaż tam też chciałabym spróbować
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Oj nie przesadzam.
Ja człwoeikz miasta. I na ulicy koc sobie rozłożyć bym mogła i siem sexić.
Łąki nawet pozorne wydają mi się strasznie żywe i bym nie mogła. Klapa by z tego była.
Poza tym robale chcą zawładnąć światem więc nie mogę im pokazac momentu słabości, bo mnie zażrą jaką tą, która ich plany rozszyforwała
Ja człwoeikz miasta. I na ulicy koc sobie rozłożyć bym mogła i siem sexić.
Łąki nawet pozorne wydają mi się strasznie żywe i bym nie mogła. Klapa by z tego była.
Poza tym robale chcą zawładnąć światem więc nie mogę im pokazac momentu słabości, bo mnie zażrą jaką tą, która ich plany rozszyforwała
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
krzyniu pisze:a ja nie probowąłem ale kurde no chcialbym sprobować, a jak wybieracie miejsce skad wiecie ze miejsce jest jako tako ustronne ,znaczy glownie ze ie kreca sie dzieci bo moga tozle odebrac:) bo jak przypadkiem ktos zauwazy to chyba raczej nie szkodzi nie ???
No co Ty mie masz wokól siebie takich miescówek ? Ja to jak ide na spacerek z dziewczyną to mam oczy tak jadar tylko wypatruje miejscówki <aniolek2> Ja mam pełno taki ale w zeszłym roku najlepszą straciłem . Leżałem sobie z dziewczyną już naszczęście po i się opalaliśmy jak adam i ewa a tu nagle słysze że ktoś idzie i ojoj szykośc z jaką sie moja dizewczyna ubierała , nawet nie wiedziałęm że można tak szybko się ubrać hehehe , i nagle patrze idzie koleś z dziewczyną ,pomyślałem że zaraz sobie pujdą ale się pomyliłem bo położyli się 3 metry obok nas . Wtedy to się zdenerwołem . ALe było śmiesznie .
moon pisze:No to ja chyba jestem jakaś dziwna.
Jak pomyślę o sexie w lesie czy na łące......
Ja przyrody za bardzo nie lubię. Takie miejsca nie kojarzą mi się za miło, bo z robalami. [A siem ich brzydzę i boję]
Nie mogłabym sie kochac na czymś co w moim odczuciu jest żywe...
hehehe nie przesadzaj przecież na mrowisku niekt Ci nie każe się kłaść
Możesz stać jak boisz się położyć
na łące na kocyku w górach- mile wspominam i bez żadnych robali, hehe ale za to w lesie to bym nie chciała- rzeczywiście nie wiadomo co w tej ziemii żywego siedzi
miło by było na polu z wysoką trawą lub kukurydzą albo czymś takim <aniolek2> plaża też super tyle że nie mam pojęcia jak daleko trzebaby zajść żeby znaleźć plażę na której nikogo się nie napotka
aha a mój kumpel to jak rozmawialiśmy gdzie najbardziej chcielibyśmy się kochać powiedział 'na mrowisku' <bicz2>
miło by było na polu z wysoką trawą lub kukurydzą albo czymś takim <aniolek2> plaża też super tyle że nie mam pojęcia jak daleko trzebaby zajść żeby znaleźć plażę na której nikogo się nie napotka
aha a mój kumpel to jak rozmawialiśmy gdzie najbardziej chcielibyśmy się kochać powiedział 'na mrowisku' <bicz2>
The one I adore
The one i've been looking for
The one i've been looking for
Gdy zaczniecie jz uprawiac sex w róznych miejscach , na poczatku bedzie wam to przeszkadzac , ze ktos zobaczy , podejdzie ,itd. potem bedzie wam to obojetne !.kiedyś gdy wchodzilem do przymierzalni w sklepie , zastanawialem zię czy aby tam gdzie jaka kamera nas nie złapie ! dzis mam to głeboko w d....e! wszystko sie zmienia kochani !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Powiem wam szczeże mi to już ciężko w okolicy znalesc miejsca w ktorym się nie kochałem Teraz tereny wokół działećzki z dzieczyną badam . A w lipcu znofu nad morzem - naszczescie w inne miejscie niż poprzednio więc nic nsię nie powtarza.
A ostatnio to mnie dziewczyna załatwiła hehehe pojechaliśmy sobie nad jeziorko powśińskie i tam są ławeczki ze stolikami usiedliśmy sobie a ona mnie za ptaka pod stołem heheh ale się spinałem bo wokół było pełno ludzi naszczęście siedzieliśmy przy samym brzegu wiec przed nami nikt nie sie działtylko za plecami ,troszke nerwów ale było warto .
W windzie ojoj to tez zajebioszka (oczywiście między piętrami ) A wyjście na dach nam zaspawali kraty i w ogóle . a Szkoda bo mieszkam w 15 piętrowym bloku więc zawsze widzieliśmy okolice z góry i było supeeer a teraz .
A ostatnio to mnie dziewczyna załatwiła hehehe pojechaliśmy sobie nad jeziorko powśińskie i tam są ławeczki ze stolikami usiedliśmy sobie a ona mnie za ptaka pod stołem heheh ale się spinałem bo wokół było pełno ludzi naszczęście siedzieliśmy przy samym brzegu wiec przed nami nikt nie sie działtylko za plecami ,troszke nerwów ale było warto .
W windzie ojoj to tez zajebioszka (oczywiście między piętrami ) A wyjście na dach nam zaspawali kraty i w ogóle . a Szkoda bo mieszkam w 15 piętrowym bloku więc zawsze widzieliśmy okolice z góry i było supeeer a teraz .
- zielony kot
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 07 lut 2005, 18:59
- Skąd: kolwiek bądź
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 441 gości