agnieszka.com.pl • Nie umiem zaspokoic faceta? - Strona 4
Strona 4 z 6

: 06 cze 2005, 23:31
autor: Bender
Yasmine zamiast sie bawic w jakies tam lodziki pokaz swojemu menowi dzika nieokielznana zadze w twoim wykonaniu - przelec go po prostu ze 3-4 razy raz po raz - na pewno bedzei mial dosc i BEDZIE ZASPOKOJONY heheh <aniolek2>

: 06 cze 2005, 23:35
autor: Yasmine
Bender pisze:Yasmine zamiast sie bawic w jakies tam lodziki pokaz swojemu menowi dzika nieokielznana zadze w twoim wykonaniu - przelec go po prostu ze 3-4 razy raz po raz - na pewno bedzei mial dosc i BEDZIE ZASPOKOJONY heheh

Hehehe no to u mnie taka zadza czesto wystepuje :D. Czesto tak po 3 razy sie kochamy, wiec zaspokojony chyba jednak jest <banan>

: 06 cze 2005, 23:47
autor: TakiJeden
jak ja zazdroszcze Twojemu chlopakowi :)

: 06 cze 2005, 23:49
autor: złotooka kotka
Hej! "Glebokiego gardla" sie naprawde mozna nauczyc.
Jestem tego zywym przykladem. Wystarczy po prostu duzo cwiczyc i nie zniechecac sie poczatkowym odruchem wymiotnym.

Ja mialam z tym niesamowite problemy, ale uparlam sie, ze sie naucze i teraz...
Coz, moze nie jestem w stanie tego zrobic tak szybko na odpowiednich filmikach, ale daje rade. Trzeba po prostu najpierw sie przyzwyczaic, a potem wziac gleboki wdech, rozluznic sie i siup!

Dla mnie to nie jest przyjemne. Przyznaje. Dlugo tez tak bym nie wytrzymala. Ale reakcja mojego ukochanego na to, jest warta tej chwili niedogodnosc. :)

: 06 cze 2005, 23:51
autor: Yasmine
złotooka kotka pisze:a potem wziac gleboki wdech, rozluznic sie i siup!

Gleboki wdech ?? Dlugo sie pewnie z takim wdechem nie wytrzyma :)

[ Dodano: 2005-06-06, 23:55 ]
TakiJeden pisze:jak ja zazdroszcze Twojemu chlopakowi

Hmmm.... czemu?? Ty z Twoja dziewczyna rzadko czy po razie czy jak :>

: 06 cze 2005, 23:56
autor: złotooka kotka
Ale przeciez tak sie da oddychac. Serio. Tyle, ze przez nos. A wdech sluzy raczej wewnetrznemu rozluznieniu.

Radze probowac najpierw zrobic jak najglebiej mozna, ale przez krociusienki czas. I z kazda proba poglebiac. Tyle, ze niech proby maja troche przerwy miedzy soba, bo inaczej nieprzyzwyczajana dziewczyne moze naprawde zemdlic. :)

: 06 cze 2005, 23:58
autor: Yasmine
złotooka kotka pisze:Ale przeciez tak sie da oddychac. Serio. Tyle, ze przez nos.

No i tu chyba najwiekszy problem. Ciezko mi oddychac przez nos. Bardzo ciezko bym powiedziala.

: 07 cze 2005, 00:02
autor: złotooka kotka
Przy normalnym oralu da sie spokojnie oddychac. A jesli juz chce sie glebiej to wystarczy na jednym wdechu. W koncu to sam moment wkladnia jest najprzyjeniejszy. :D

: 10 cze 2005, 19:29
autor: saviour
Moja Droga Yasmine!

Yasmine pisze:awiazalam mu rece i dalam przepaske na oczy. Byl zachwycony. Zaczelam piescic cale jego cialo. Bawilam sie z nim, podniecenie roslo i dopiero na koncu wzielam sie za penisa. Piescilam go na wszelakie sposoby, nie zapominajac o jadrach. Wlozylam w to cala milosc jaka go darze. Trwalo to moze z 15- 20 minut. I nie widzialam zadnej reakcji na jego twarzy czy mimice ciala.



Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało, każdego faceta "rajcuje" oglądanie swojej ślicznej kobietki ślizgającej się wte i we wte... ok, dość fantazji ;)
Co do szampana - to mu nie zaszkodziło. Po alkoholu możemy mieć problemy, ale po DUŻYM alkoholu. Taki szampanik tylko was podkręcił.

Jeśli nic nie przynosi efektu, musisz spróbować wkładać penisa głębiej do gardła, napotykając na opór gardła i przełyku jest on dodatkowo pobudzany, nie mówiąc o tym, że facetów to strasznie podnieca (i dostają przy tym szału...).

Jednak nic na tym świecie nie jest piękne i łatwe, więc przynajmniej na początku będziesz musiała (jeśli w ogóle się zdecydujecie) walczyć z... odruchem wymiotnym - normalna reakcja organizmu na ciało obce w przełyku...

Ale żebyś nie traciła nadzieji - z czasem będzie coraz lepiej. Co więcej istnieją specjalne pozycje które ułatwiają odpowiednie ustawienie gardła, tak żeby Twój ukochany mógł wnikać głęboko a Ciebie przy tym nie szarpało mdłościami.

Another trick: Możecie spróbować trochę odwrócić zadania - ty jesteś nieruchoma, a chłopak, mówiąc kolokwialnie, wnika w Twoje usta. Zalety - partner może dostosować tempo pchnięć do takiego jakie mu odpowiada, więc w taki sposób na pewno osiągnie orgazm dużo szybciej. Wady: Ukochany musi uważać, żeby nie robić tego za mocno i za głęboko, wiadomo, nie chciałby chyba żebyś się udławiła albo zwymiotowała. Jeśli taka wizja cię przeraża i zniechęca do tego typu seksu, powiem Ci, że nie jest tak źle jak to wygląda ;) a spróbować warto. Największe gwarancje na sukces.

Możecie zrobić jeszcze inaczej: Chłopak wprowadza penisa pod lekkim kątem, tak że te nie ociera się o gardło lecz o policzek. Jak zawsze robimy to z taktem i umiarem.

Podczas tego typu seksu nie ograniczaj się tylko do mechanicznych ruchów (kobietki, które kochają się ten sposób pierwszy raz to standard). Spróbuj delikatnie wodzić językiem po wędzidełku - duża część mężczyzn będzie wniebowzięta. Wszystkie czynności na penisie dozwolone o tyle o ile facetowi nie przeszkadzają.

Jeśli taka zabawa Was wciągnie, możesz zawsze sięgnąć po jakąś fachową literaturę i tam dowiesz się o wiele więcej. Jak napisałem gdzie indziej, są różne techniki fellatio, jeśli Cię będą ciekawić, poznaj je wszystkie.

Zawsze oddany
SIR SAVIOUR

: 10 cze 2005, 19:39
autor: Yasmine
saviour pisze:Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało, każdego faceta "rajcuje" oglądanie swojej ślicznej kobietki ślizgającej się wte i we wte... ok, dość fantazji
Co do szampana - to mu nie zaszkodziło. Po alkoholu możemy mieć problemy, ale po DUŻYM alkoholu. Taki szampanik tylko was podkręcił.

saviour, nie wiem czy przeczytales wszystkie posty w tym temacie, ale ja juz ze zwiazywania oczu dawno zrezygnowalam :).
Co do resztu postu to wlasnie o to mi chodzilo :). Po jego reakcjach widze ze bardzo na niego dziala wkladanie calego penisa do gardla tylko wlasnie ten odruch wymiotny bardzo mi utrudnia prace. Nawet jak juz tu pisala pewnie złotooka kotka, probowalam na wdechu, ale tez nic nie dalo, moge wlozyc tylko kilka razy, pozniej zmieniam technike, zeby moc pozniej powrocic do wkladania calego. Probowalam juz pod roznymi katami tak jak pisales
saviour pisze:Chłopak wprowadza penisa pod lekkim kątem, tak że te nie ociera się o gardło lecz o policzek

bylo

saviour pisze:Podczas tego typu seksu nie ograniczaj się tylko do mechanicznych ruchów (kobietki, które kochają się ten sposób pierwszy raz to standard). Spróbuj delikatnie wodzić językiem po wędzidełku - duża część mężczyzn będzie wniebowzięta

Chodzi o to ze od poczatku nie jestem mechaniczna a "lodziki" sa bardzo czesto robione wiec i tak zdazylam sie juz wprawic. Jest to robione namietnie, z wodzeniem po wedzidelku, ssaniem zaledzia, z delikatnymi piesczotami jader.
Jedyna technika ktora moze by pomogla to

saviour pisze:Możecie spróbować trochę odwrócić zadania - ty jesteś nieruchoma, a chłopak, mówiąc kolokwialnie, wnika w Twoje usta. Zalety - partner może dostosować tempo pchnięć do takiego jakie mu odpowiada, więc w taki sposób na pewno osiągnie orgazm dużo szybciej. Wady: Ukochany musi uważać, żeby nie robić tego za mocno i za głęboko, wiadomo, nie chciałby chyba żebyś się udławiła albo zwymiotowała.

Pewnie by nie chcial zebym zwymiotowala, ale wiem ze to sprawia mu najwieksza frajde gdy wchodzi caly, wiec dazyl by pewnie do tego zeby caly sie zanurzyl a ja chyba bym zwymiotowala tak bardzo podraznialo by mi to poczatek przelyku :/

: 10 cze 2005, 22:09
autor: lollirot
saviour pisze:Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało


o wlasnie, ja tez mialam kiedys ten pomysl, ale Jedyny woli sobie popatrzyc ^^
tez jestem wzrokowcem, ale czasem lubie miec zawiazane oczy, swiadomosc, ze on widzi a ja nie jest bardzo podniecajaca : )

: 10 cze 2005, 22:17
autor: Mysiorek
lollirot pisze:swiadomosc, ze on widzi a ja nie jest bardzo podniecajaca : )

A odwrotnie?

: 10 cze 2005, 22:19
autor: lollirot
Mysiorek pisze:
lollirot pisze:swiadomosc, ze on widzi a ja nie jest bardzo podniecajaca : )

A odwrotnie?

znaczy, ze on nie widzi a ja widze?

: 10 cze 2005, 22:24
autor: Mysiorek
lollirot pisze:znaczy, ze on nie widzi a ja widze?

uhmmm...

: 10 cze 2005, 22:28
autor: lollirot
Mysiorek pisze:
lollirot pisze:znaczy, ze on nie widzi a ja widze?

uhmmm...

po chwili zastanowienia - mniej. wiem, ze On lubi obserwowac, jak mu tam majstruje ehhehe a swiadomosc, ze jego to podnieca mnie kreci rownie mocno : )

: 10 cze 2005, 22:34
autor: Mysiorek
lollirot pisze:po chwili zastanowienia - mniej.

Czyli... nic w przyrodzie się nie zmienia, ostatnio :)
<browar>

: 10 cze 2005, 23:22
autor: Yasmine
Ja tez lubie miec zamkniete oczy i rozkoszowac sie doznaniami. Moj to tylko by patrzal i patrzal :)

: 10 cze 2005, 23:52
autor: Jasta20
Ja lubie miec taka "niewiedze"
strasznie mnie to kreci jak nie patrze w jakim kierunku ida usta i dłonie mojego faceta...
Kazdy dotyk jest wtedy taki......... hmmm, az brak słow, rozplywam sie wtedy na maxa :) <aniolek2>

: 21 cze 2005, 09:50
autor: Yasmine
Teraz to ja juz nie marze nawet o jego orgazmie tylko o tym zeby mu bylo przyjemniej chociaz cholera no !! Kiedys jak mial klopoty z erekcja to lodzik stawial go na bacznosc. Teraz jak juz stoi i zabieram sie za niego ustami to on nawet troszke mieknie. Nie widze jakiejs szczegolnej przyjemnosci. Po prostu widze ze jak go dotykam i masuje zalozmy nawet przez spodnie to od razu stoi i stoi i stoi i bardzo mu sie podoba. Jak go tylko wezme do buzi to tak jakby tracil czucie. Frustracja narasta... :(.

: 21 cze 2005, 10:27
autor: Bender
Yasmine - w awatarze masz takei kocie drapiezne spojrzenie

zaatakuj go wiec agresywniej
szybciej mocniej
ssij mocno czubek etc

to dziala <aniolek2>

: 21 cze 2005, 10:38
autor: Yasmine
Bender pisze:Yasmine - w awatarze masz takei kocie drapiezne spojrzenie

zaatakuj go wiec agresywniej
szybciej mocniej
ssij mocno czubek etc

to dziala

Bender w realu tez mam takie spojrzenie.
Ale ssanie, lizanie, mocniej , slalbiej, caly do gardla. po prostu nie dziala !!
To juz kiedys bardziej dzialalo. Slyszalam przyspieszony oddech itd a teraz... :(.
On mowi, ze mu przyjemnie. No tak przyjemnie...
Kobieta tez moze mowic ze jej przyjemnie jak uprawia seks a lezy jak kloda bez slowa.
Mowi co innego widac co innego. Zachowuje sie jakby lodzik w ogole nie byl dla niego wazny. Widze ze jego cialo calkiem inaczej reaguje niz kiedys :/.

: 21 cze 2005, 10:54
autor: natasza
Yasmine, a pytałas się go, dlaczego wcześniej reagował inaczej niż teraz?

W jakiej pozycji zawsze go pieścisz?
Może spróbuj różnych, na leżąco, na boku, a najbardziej próbuj na stojaco klęcząc przy nim, niech może pokieruje Twoją głową, zachęć go do tego.

A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)

: 21 cze 2005, 11:40
autor: unlucky_sink
A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)


to samo chciałam napisać-takie małe fizyczne oddalenie czasem jest zdrowe :DDD

: 21 cze 2005, 12:58
autor: guli
Yasmine: Dobra udalo sie. Patrzenie sobie w oczy, zadnej kolderki, swiatlo zapalone, dlugi, namietny lodzik a i tak nie dochodzi, wiec hmmm

Przed lodzikiem nie zapomnij o dodatkowej stymulacji :) całowanie całego ciała, lizanie sutków, delikatne drapanie moszny. O sexownym łóżkowym wdzianku nawet nie wspominam - nagość jest aseksualna!! Ładne pończoszki, szpileczki, łańcuszek na biodrach czy co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie. W trakcie często zmieniaj rytm, pieść jajeczka, pociągaj mosznę delikatnie i przede wszystkim pokaż, że Tobie sprawia to przyjemność i robisz to dla siebie. A co do głębokiego gardła to naukę polecam na wibratorze :) i pamiętaj, że to jest fajne kilka razy nachwilkę bo najbardziej unerwiona jest żołądź i wędzidełko i tam najlepiej omiatać ozorkiem.
Bo szansa, że Twój facet należy do grona mężczyzn nie lubiących francuza jest znikoma. Powodzenia

: 21 cze 2005, 16:29
autor: Yasmine
natasza pisze:W jakiej pozycji zawsze go pieścisz?
Może spróbuj różnych, na leżąco, na boku, a najbardziej próbuj na stojaco klęcząc przy nim, niech może pokieruje Twoją głową, zachęć go do tego.

A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)

Najczesciej na lezaco. Moja glowa juz nie raz tez kierowal. On sam nie wie czemu reagowal inaczej. Tez powiedzial ze moze narazie zrobic sobie przerpwe z lodzikiem i moze bedzie pozniej lepiej.

guli pisze:Przed lodzikiem nie zapomnij o dodatkowej stymulacji całowanie całego ciała, lizanie sutków, delikatne drapanie moszny. O sexownym łóżkowym wdzianku nawet nie wspominam - nagość jest aseksualna!! Ładne pończoszki, szpileczki, łańcuszek na biodrach czy co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie. W trakcie często zmieniaj rytm, pieść jajeczka, pociągaj mosznę delikatnie i przede wszystkim pokaż, że Tobie sprawia to przyjemność i robisz to dla siebie. A co do głębokiego gardła to naukę polecam na wibratorze i pamiętaj, że to jest fajne kilka razy nachwilkę bo najbardziej unerwiona jest żołądź i wędzidełko i tam najlepiej omiatać ozorkiem.

guli, jest praktycznei dokladnie tak jak mowisz. Ladna bielizna, zapalone swiatlo, czesta zmiania rytmu czy "sily" ale ja widze ze zadna technika kompletnie nie dziala. Chyba jednak zrobie przerwe...

guli pisze:Bo szansa, że Twój facet należy do grona mężczyzn nie lubiących francuza jest znikoma. Powodzenia

Nie ze nie lubi, bo lubi, ale nie sprawia mu to wieeelkiej przyjemnosci.

: 21 cze 2005, 17:44
autor: Catherina
jasne, że to nie Twoja wina! Szampan + zwiazane ręce......

ojjjj nie masz sie czym martwic!!! :D

: 27 cze 2005, 16:45
autor: lollirot
Andrew pisze:pomysl zanim mi napiszesz zem smieszny

nie musze duzo myslec, zeby stwierdzic, czy mnie cos bawi czy nie, a Ty mnie bawisz czasem.

Andrew pisze:Mysle ze jak dasz tu opis dla innych dziewczyn jak to robic .

a propos opisow, to spytam, bo nigdy nie bylam dobra z biologii i w sumie wskazowka sa dla mnie reakcje Jedynego, a nie wyczytanie w podreczniku, ze cos tak jest wrazliwsze od czegos innego. i prosze sie nie smiac jesli odpowiedz jest oczywista ;) ale co jest takiego w tym miejscu miedzy penisem a odbytem, zwlaszcza w jednym wiekszym punkcie, ze naciskanie i masowanie palcami sprawia panom taka przyjenmosc??

: 27 cze 2005, 23:20
autor: kurek
lollirot pisze: ale co jest takiego w tym miejscu miedzy penisem a odbytem, zwlaszcza w jednym wiekszym punkcie, ze naciskanie i masowanie palcami sprawia panom taka przyjenmosc??

nasieniowod...
jak bedzi emial orgazm to przyluz reke
poczujesz jak pompuje

: 28 cze 2005, 01:41
autor: GNRose
kurek pisze:
lollirot pisze: ale co jest takiego w tym miejscu miedzy penisem a odbytem, zwlaszcza w jednym wiekszym punkcie, ze naciskanie i masowanie palcami sprawia panom taka przyjenmosc??

nasieniowod...
jak bedzi emial orgazm to przyluz reke
poczujesz jak pompuje

Mocne ucisniecie tego punktu powoduje zablokowanie go i-co za tym idzie-brak wytrysku przy orgazmie (ktory swoja droga trwa w ten sposob dluzej a i erekcja zazwyczaj nie zanika). Dobra sprawa dla lepszego zabezpieczenia sie lub przedluzenia stosunku.

: 28 cze 2005, 20:30
autor: lollirot
no wiec przede wszystkim dlugie paznokcie sa malo przydatne - przynajmniej ja jak takie mam to sie boje, ze zrobie mu krzywde. a palec lepiej nawilzyc albo slina, albo moimi soczkami, mozna go jeszcze polizac w tym miejscu ja mam drobniutkie dlonie, wiec musze caly palec wsunac, az wyczuje taka mala jakby gorke za scianka jelita. skoro to ma byc poradnik, jak proponowal forumowy kabaret starszych panow, to ta gorka jest - jesli facet lezy na brzuchu i wklada sie palec opuszkiem do gory i "trzyma" sie nim scianki jelita, to - oceniajac dlugosc mojego palca eheheh jakies 6 cm od wejscia. i te gorke nalezy delikatnie masowac - mniej wiecej jak lechtaczke.
ja sie jeszcze czasem posluguje moim mniejszym wibratorem, ale przy tym trzeba delikatniej no i zakladam, ze nie wszystkim panom by sie spodobalo.
imo latwiej palcem, bo latwiej o wyczucie.

[ Dodano: 2005-06-28, 20:37 ]
kurek pisze:nasieniowod...


pal licho co to, wazne, ze masowane w wannie bez zadnej innej stymulacji przyprawilo mi Faceta o drżenie i nieziemskie jęki. :>