agnieszka.com.pl • looźna dziewczyna??
Strona 1 z 2

looźna dziewczyna??

: 22 cze 2005, 12:46
autor: Giriana
jak to jest?? słyszałam że grzeczne dziewczynki zamykaja się w swej jaskini moralności, a niegrzeczne oddaja sie rozpuście i czerpia z tego niewiarygodna rozkosz.. <bicz2> ehhehh czekać na partneta nietkniętą czy rozdrobnić się na miłostki i nabyc doświadczenie?? :?

: 22 cze 2005, 12:50
autor: natasza
Rób to na co Ty masz ochotę, a nie to co lubi społeczeństwo.

: 22 cze 2005, 13:10
autor: Hyhy
no tylko nie rob z siebie censored :)

: 22 cze 2005, 13:16
autor: Yasmine
Wazne zebys zyla zgodnie ze soba i swoim sumieniem :).

: 22 cze 2005, 13:31
autor: ksiezycowka
A pewnie, że tak jak pisze Yasmine!

Ale...doświadczeń nigdy za wiele <aniolek2>

: 22 cze 2005, 13:40
autor: Giriana
ahahhhh kiedys się bałam że umrę dziewicą, to by było straszne z obecnego punktu widzenia :) <jol>

: 22 cze 2005, 14:18
autor: przemek
Powiem Ci tak zalezy na jakim facecie Ci zalezy ,dokladnie jak Ty postrzegasz doswiadczenia facetwo. Bo np jesli koles sobie uzywa to jakim prawem ma Ci zarzucic potem ze dlaczego nie jestes dziewica. Jesli trafisz na prawiczka to jemu bedzie przykro z tego powodu ze nie bedziesz jego pierwsza. Generalnie to pozniej wkurza ,pewnie kobiety inaczej na to patrza ale faceci sa na ogol konserwatywni i wkurza ich jak sie dowiaduja ze spalas z 5 .... itd. Wybor nalezy do Ciebie.

: 22 cze 2005, 14:31
autor: sophie
Niektórych kolesi wkurza (to był eufemizm), że miało się wcześniej jednego :|
Mój eks tak miał :/
To się nazywa przegięcie..

: 22 cze 2005, 15:11
autor: mariusz
Grunt to zyć z własnym sumieniem. I robic wszystko tak aby potem nie pluć sobie w brode... <aniolek2>

: 22 cze 2005, 15:17
autor: guli
Generalnie lepiej jest w łóżku z dziewczyną doświadczoną a poza tym lepiej zgrzeszyć i żałować, niż żałować że się nie zgrzeszyło :D

: 22 cze 2005, 15:29
autor: mariusz
Mnioe bym tam niedoświadczona dziewczyna nie przeszkadzała (nawet przeciwnie). Zawsze można ją poduczyć, a znając zycie taka nauka przychodzi szybko i łatwo, trzeba tylk ochcieć (z czym tez raczej nie bedzie problemow)

: 22 cze 2005, 16:14
autor: lorenzen
Heh - Mod Szanowny się powtórzył, ale i mnie taka koncepcja kusi ostatnio coraz bardziej..., ale grunt i tak, żeby to dobra kobieta była - parafrazując "klasyka" :>
<browar>

: 22 cze 2005, 18:06
autor: Catherina
a rób jak uwazasz. To w końcu Twoje życie!

: 22 cze 2005, 18:08
autor: mariusz
Szczerze mowiąc to nie wobrażam sobie obudzić sie pewnego ranka i nagle postanowić: od tego momentu bede dawac dupy każdemu, byle tylko mieć przyjemnośc. To jest przecież takie płytkie...

Re: looźna dziewczyna??

: 22 cze 2005, 19:49
autor: HELL-ena
Giriana pisze:jak to jest?? słyszałam że grzeczne dziewczynki zamykaja się w swej jaskini moralności, a niegrzeczne oddaja sie rozpuście i czerpia z tego niewiarygodna rozkosz.. <bicz2> ehhehh czekać na partneta nietkniętą czy rozdrobnić się na miłostki i nabyc doświadczenie?? :?


A czy musisz popadać w skrajnosci???? :>

: 22 cze 2005, 22:18
autor: agata
róz tak jak ci podpowiada sumienie, serce czy w co tam wierzysz.......doswiadczenie??hmmm jest to jakas opcja fajnie wiedziec i umiec wiecej...tylko czy ma to sens???spotkasz potem kogos naprawde dla ciebie i bedzie ci wstyd ze tylu było przed nim....

: 22 cze 2005, 23:48
autor: unlucky_sink
ehhehh czekać na partneta nietkniętą czy rozdrobnić się na miłostki i nabyc doświadczenie?? Mysli


hmmm...ja bym chyba poczekała na partnera-bo nie raz sie przekonałam że z kimś do kogo nic nie czuję nie mam żadnej przyjemności... ale rób jak uważasz-życie masz tylko jedne i to jak je przeżyjesz zależy tylko od ciebie. Ktoś mi powiedział, ze lepiej żałować że się coś zrobiło niż że się tego nie zrobiło, ale nie zgadzam się z tym... bo wszystko zależy od sytuacji od uczuć... Nom
TaK więc życzę słusznych wyborów(zadawalających) ;) <browar>

Re: looźna dziewczyna??

: 23 cze 2005, 02:03
autor: szopen
Giriana pisze:jak to jest?? słyszałam że grzeczne dziewczynki zamykaja się w swej jaskini moralności, a niegrzeczne oddaja sie rozpuście i czerpia z tego niewiarygodna rozkosz.. <bicz2> ehhehh czekać na partneta nietkniętą czy rozdrobnić się na miłostki i nabyc doświadczenie?? :?

nie wszystko co się słyszy jest prawdą ... :) Z drugiej strony doświadczenia też nigdy za wiele, bylebyś tylko nie miałą wyrzutów sumienia ( bo i w sumie czemu? :) ) to czemu nie korzystać z życia

: 23 cze 2005, 09:57
autor: mariusz
Nic na siłę. A skoro sie nad tym zastanawiasz to lepiej nie działaj pochopnie.

: 23 cze 2005, 10:45
autor: Giriana
nie, pochopnie na pewno nie,, to było zapytanie retoryczne, w skrajności tez popadac nie zamierzam, mam zbyt sprawne hamulce, mając lat 22 juz się nieco posmakowało goryczy zycia :)zyję w małym miasteczku, nie ma tu tylku możliwości, tylu pokus , takiej bezosobowości, nie to co tłoczne miasta.. myslę tu abstrakcynie:) dzięki za odzew..

: 23 cze 2005, 10:56
autor: mariusz
Giriana pisze: nie to co tłoczne miasta..


To sir tylko tak wydaje. Po pwenym czasie wielkie miasto jest jak takie małe miasteczko ;)

: 23 cze 2005, 10:57
autor: zielona
hm, ile ludzi tyle opinii, ale osobiście poczekałabym na kogoś, kogo bym kochała nad życie....nie mogłabym uprawiac seksu bez miłosci, to by było płytkie.

"rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości, przyczynowo-skutkowe zależności" [PFK]
pamiętaj, że bardzo łatwo można zjebać sobie opinie..

: 23 cze 2005, 12:45
autor: Pogosia
zielona pisze:osobiście poczekałabym na kogoś, kogo bym kochała nad życie....


Wychodząc z takiego założenia możesz się nie doczekać :D

Tak jak pisały już wcześniej dziewczyny, najważniejsze to jest żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Rób to na co masz ochotę nie przejmując się ludzkim gadaniem. No przecież nie masz nastu lat - ludzie w tym wieku raczej nie opowiadają wszystkim w około, co robili w łóżku, czy się mylę? :>

<browar>

: 23 cze 2005, 12:52
autor: mariusz
Pogosia pisze:Wychodząc z takiego założenia możesz się nie doczekać


Nie do końca tak jest. Kazda potwora znajdzie swego amatora. Zakładając ze mężczyzn i kobiet jest mneij wiecej tyle samo to jest mało prawdopodobne aby nie trafią na kogoś. Jednak pojawia sie pytsanie ile jestes w stanie czekac. Pozatrym można szukać wariowac a nie spotkac tego jedynego. Bo moze nie byc ci to dane w danym momencie zycia.
Jednak nie należy siedzieć z założonyi rekami.

: 23 cze 2005, 15:14
autor: rrq
Z perspektywy faceta takiego jak ja:


Jak pokocham to zaakceptuje ze miałas kogoś przedemna, choc w sercu bede miął zadre ze był tam ktos. Łatwiej jest zrozumiec ze była to miłosc, nie wyszło trudno ciezej jesli było 5 znajomoci i po prostu chciałas sie nie nudzić - szlak by mnietrafił. Tak wiec uważam że nie warto nastawiać sie w ten sposób by szukać miłostek - szukać miłości to tak :-D

Pozdrawiam

: 23 cze 2005, 18:05
autor: Pogosia
rrq pisze:zaakceptuje ze miałas kogoś przedemna, choc w sercu bede miął zadre ze był tam ktos.


:| :| :|
A że tak zadam niedyskretne pytanie: co z Tobą? Ciebie też się to tyczy? a może Tobie wolno być gdzie popadnie? :>

: 23 cze 2005, 18:14
autor: zielona
sadze,ze jego to nie dotyczy, po prostu w taki sposob ujal swoj stosunek do calej sytuacji.

: 23 cze 2005, 18:17
autor: Pogosia
Chyba mnie nie zrozumiałaś :]
Chodziło mi o to, czy zasady jakie wyznaje działają w obie strony. Czy on też uprawia seks tylko w połączeniu z wielką miłością? :]
Czy dziewczyna może mieć "zadre w sercu" że spał z kimś jeszcze?:>

: 23 cze 2005, 19:14
autor: Giriana
co nie?? najlepiej jak kobieta będzie dziewica z doświadczeniem :):D to by było git:) i tu nie chodzi o "dawanie dupy" jak to ktos wczesniej napomknął, ani dla zabicia czasu, no bez przesady,, WIELKA MIŁOŚC,, ehehhhh ,, a jak straciło się nadzieję??

: 23 cze 2005, 19:20
autor: zielona
Czy dziewczyna może mieć "zadre w sercu" że spał z kimś jeszcze?

przeciez to zalezy od konkretnej dziewczyny, jedna bedzie ją miała, a druga nie. Osobiście mi raczej by nie przeszkadzało, gdyby spał z kims wczesniej.....na pewno gdyby spał w czasie, gdy się ze mna spotyka, ale to jasne przeciez!

ps: faktycznie żle Cię zrozumiałam <browar>