agnieszka.com.pl • GINEKOLOG
Strona 1 z 3

GINEKOLOG

: 19 lut 2006, 17:03
autor: Chlopak89
Kochanie mam pytanie, mianowicie czy jesli nieletnia dziewczyna pojdzie do ginekokloga z rodzicami to czy inekolog moze powiedziec ze nie jest ona dziewica? Ja slyszalem ze jesli tak powei to moze stracic prace. Tylko w wypadku gwaltu lub ciazy moze informowac o tym rodzicow. Wiec jak? Moze powiedziec czy jest laska dziewica czy nie?

: 19 lut 2006, 17:15
autor: Olivia
Moze powiedziec czy jest laska dziewica czy nie?

Boisz się dostać w zęby od rodziców dziewczyny? W ogóle co to za dziewucha, co chodzi do ginekologa z rodzicami? jak nie dorosła, to niech się nie bierze za dorosłość. Poza tym był juz taki temat.

: 19 lut 2006, 17:24
autor: Chlopak89
chodzi o to ze jej ojciec cos podejzewa i chce z nia isc zeby sie wypytac... milo by bylo gdybys dala odpowiedz na moje pytanie..prosze to wazne

: 19 lut 2006, 17:29
autor: Olivia
Chlopak89 pisze:chodzi o to ze jej ojciec cos podejzewa i chce z nia isc zeby sie wypytac...

Mój ojciec jak podejrzewał, to kazał mi uważać, bo jestem dorosła i wiem, co robię.

Ginekolog pewnie zrobi oczy w 5 złoty. Ale jeśli to ktoś znajomy, to Mu powie. A tak to nie powinien.

: 19 lut 2006, 17:34
autor: Wstreciucha
Chlopak89 pisze:chodzi o to ze jej ojciec cos podejzewa i chce z nia isc zeby sie wypytac...

co za idiotyzm, ojciec - despota <chory> moze niech sam ja zbada jeszcze :/ jak dla mnie to normalny lekarz nie zbada jej bez wyrazenia jej woli na to badanie, ojciec nie moze zmusic ani jej ani lekarza, a jesli ona na badanie sie zgodzi, to lekarz wg mnie NIE powinien mu udzielic informacji - to powinna zrobic jego corka jesli taki jest jej wybor. To zakrawa na kpine zeby ojciec chcial byc pasem cnoty swojej corki - niektorzy faktycznie przejeli sie mocherowa wladza ojojoj!

: 19 lut 2006, 17:38
autor: Chlopak89
no ok Wstreciucha, ale nie chodzi mi o rady tylko o prosta odpowiedz... czy lekarz moze rodzicowi powiedziec czy dziewczyna jest dziewica? a pozatym jesli by sie nie zgodzila na badania to jej chory ojciec by pomyslal ze ma cos do ukrycia... wie moze powiedziec czy nie?

: 19 lut 2006, 17:45
autor: Wstreciucha
no ok Wstreciucha, ale nie chodzi mi o rady tylko o prosta odpowiedz... czy lekarz moze rodzicowi powiedziec czy dziewczyna jest dziewica? a pozatym jesli by sie nie zgodzila na badania to jej chory ojciec by pomyslal ze ma cos do ukrycia... wie moze powiedziec czy nie?

rada -> jutro poniedzialek, w lape ksiazka telefoniczna, pierwszy lepszy telefon do ginekologa i pytanie wprost o co ci chodzi , nie uprawiaj filozofii na temat z gruntu bardzo indywidualny i wzgledny zalezny od danego lekarza

: 19 lut 2006, 17:48
autor: sophie
Po pierwsze, prawnie mozna wspolzyc od 16. roku zycia, wiec lekarz (o ile ona ma 16 lub wiecej) nie powinnien miec zadnego "ale"
Poza tym, ginekologa, tak jak kazdego lekarza, obowiazuje tajemnica lekarska.
I tak jak w przypadku kazdej innej specjalizacji, rozni lekarze sie zdarzaja. Moze powiedziec, ale nie musi, jesli jej ojciec bedzie sprawe drazyc.

: 19 lut 2006, 18:02
autor: cubasa
Chlopak89, jest temat: http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... nta#176341
Chlopak89 pisze:Kochanie mam pytanie, mianowicie czy jesli nieletnia dziewczyna pojdzie do ginekokloga z rodzicami to czy inekolog moze powiedziec ze nie jest ona dziewica?

Może. W kodeksie etyki lekarskiej w art. 16 ust.3 jest mowa:
"W przypadku pacjenta niepełnoletniego lekarz ma obowiązek informowania jego przedstawiciela ustawowego lub opiekuna faktycznego"

: 23 lut 2006, 09:48
autor: Eisenritter
Fakt, KEL jest tutaj normą obowiązującą, ale jego praktyczne funkcjonowanie jest bardzo różne. Chłopak, tym razem to loteria. Ale samo podejście rodziców nie jest zaskakujące.

: 23 lut 2006, 09:55
autor: Dzindzer
Eisenritter pisze:Ale samo podejście rodziców nie jest zaskakujące.

jak nie jest jak jest
mnie wbiło w fotel z zaskoczenia <boje_sie>

no dobra, mnie moja matka w wieku 16 lat tez do gina zaprowadziła. zbadał mnie, o okresie pogadał, o antykoncepcji. ale, żeby sprawdzać czy dziewica jestem <boje_sie>

: 23 lut 2006, 10:38
autor: Maverick
1, Sophie!!!!!! Wspolzyc mozna juz tego samego dnia, ktorego sie skonczylo15ty rok zycia. Taka pomylka u starej uzytkowniczki??? <aniolek>
2. Blone dziewicza mozna stracic na dziesiatki sposobow. Wysylek fizyczny, zakladanie tampona (czasami tylko, ale ojciec tego nie wie), nawet jazda narowerze (z siodelkiem, bez skojarzen <diabel> ).
wiec niech ona to powie tatusiowi, a moze sobie odpusci. A jak nie odpusci to i tak zawsze moze utrzymywac ze tego nie robila, tylko ze stracila podczas jednej z wymienionych wyzej czynnosci, wiec nie ma dramatu.

Zas skoro ona jest niepelnoletnia to niestety lekarz powinien poinformowac rodzicow. Inna sprawa to to ze ona nie musi dac sie zbadac. I tyle.

: 23 lut 2006, 14:18
autor: nata
no ale ja sobie tego nie wyobrażam: wchodzi tatuś z córką do gabinetu, lekarz ją bada i mówi tatusiowi czy dziewczynka jest dziewica czy nie :? :? :?
przecież ginekolog nie jest od tego <cisza>

: 23 lut 2006, 20:49
autor: Mysiorek
nata pisze:przecież ginekolog nie jest od tego

A tatuś od czego jest?

: 23 lut 2006, 21:19
autor: *qbass*
nata pisze:wchodzi tatuś z córką do gabinetu

Może nawet jest obecny przy badaniu... <boje_sie> <hahaha>
Maverick pisze:Zas skoro ona jest niepelnoletnia to niestety lekarz powinien poinformowac rodzicow.

Powinien, ale to bardzo różnie bywa... <aniolek>

: 23 lut 2006, 21:35
autor: sophie
Maverick pisze:1, Sophie!!!!!! Wspolzyc mozna juz tego samego dnia, ktorego sie skonczylo15ty rok zycia. Taka pomylka u starej uzytkowniczki??? <aniolek>

To co pisalam, to w wiekszosci byl cytat :] Nie doczytalam, co kopiuje :]
Fakt, blad, od 15. roku zycia mozna :]

: 23 lut 2006, 21:39
autor: Pegaz
Tacy panowie jak ów ojciec powinni się leczyć farmakologicznie..a po ślubie sprawdzi też czy pożycie było :) ?

: 24 lut 2006, 08:34
autor: Ted Bundy
Pegaz pisze:Tacy panowie jak ów ojciec powinni się leczyć farmakologicznie..a po ślubie sprawdzi też czy pożycie było


demagogia - co innego dorosła osoba, a co innego niepełnoletnie dziecko......ale,swoją drogą, takie zachowanie ojca jest troszeczkę dziwne...Ale z drugiej strony, jeżeli żyjemy w czasach, w których pieprzące się szesnastolatki są (chorą) normą, to co mu się dziwić....... <evilbat>

: 24 lut 2006, 08:38
autor: Dzindzer
TedBundy pisze:to co mu się dziwić....... .evilbat.

a ja tam sie dziwie
dziwie sie jak cholera
niech wychowuje córke
a nie obudził sie i chce za pomoca ginekologa w majtki córce zagladac

: 24 lut 2006, 08:46
autor: Wstreciucha
Dzindzer pisze:a ja tam sie dziwie
dziwie sie jak cholera
niech wychowuje córke
a nie obudził sie i chce za pomoca ginekologa w majtki córce zagladac

on jest przerazony faktem ze jego corka wchodzi w doroslosc. chcialby zaszczekac fakt jej dojrzewania, a jedyna rada dla niego to - pogodzic sie z faktem iz jego coreczko mala dziewczynka nie jest i od dawna interesuja ja wlasna i inna sexualnosc.

: 24 lut 2006, 09:04
autor: Dzindzer
Wstreciucha pisze:on jest przerazony faktem ze jego corka wchodzi w doroslosc. chcialby zaszczekac fakt jej dojrzewania,

jedyne co odniego zalezy to swiadome wchodzenie córki w ten swiat, lub pokatne poznawanie zakazanego. Ciekawe co ten tatus w końcu wybierze.
Jak znam zycie to krótkie trzymanie nie jest tym co pozwala w normalny, otwarty i odwazny sposób patrzec na swiat. Znam dziewczyne która ma taka mamusie, szybciutko w ciaze zaszła, bo jak tylko suie na troche z domu wyrwała to kopulowała jak króliczek, bo to takie zakazane, bo teraz moze

: 24 lut 2006, 10:12
autor: Wstreciucha
Dzindzer pisze:bo to takie zakazane, bo teraz moze

ja wiem sama po sobie. Wydawalo mi sie ze jestem okropnym dzieckiem! Moj stary trzymal mine super krotko, konczyl mi sie jeden szlaban to dostawalam nastepny. Dlatego jak tylko wyrwalam sie z domu to potrafilam zniknac bez slowa na trzy dni. Ryzykowalam za kazdym razem. Kiedy w koncu przyszedl czas na wielka odpowiedzialnosc, to ja zaczelam zabawe. I tak to sie wlasnie dla mnie skonczylo <chory> bo wiem ze glupia nie jestem, ale skonczylam jak ostatni glupol :/
Ojciec ktory prowadza mnie do ginekologa to dla mnie wrog numer jeden (oczywiscie mysle teraz z perspektywy tej nastolatki) . Genekolog to nie byle jaki lekarz, to czesto wsrod nastolatek temat krepujacy i wstydliwy. Jej ojciec robi jej po prostu wielkie kuku, bo stara sie obnazyc ja z bardzo dyskretnej "sprawy". Jak dla mnie sytuacja porownywalna do tej, jak ide do lozka z facetem, ale przedtem kaze mu pokazac zaswiadczenie lekarskie czy aby zdrowy jest <pijak>

: 24 lut 2006, 10:19
autor: Ted Bundy
Dzindzer pisze:Jak znam zycie to krótkie trzymanie nie jest tym co pozwala w normalny, otwarty i odwazny sposób patrzec na swiat


ja sobie myślę, że to pewnego rodzaju związek przyczynowo skutkowy w relacji rodzic - dziecko. Ja ci okazuję zaufanie - liczę, że będziesz zachowywać się odpowiedzialnie i rozsądnie. Jeżeli ty to zaufanie zawiedziesz, to ostro skrócimy cugle.... <evilbat>

: 24 lut 2006, 10:24
autor: Dzindzer
Wstreciucha pisze:Genekolog to nie byle jaki lekarz, to czesto wsrod nastolatek temat krepujacy i wstydliwy. Jej ojciec robi jej po prostu wielkie kuku, bo stara sie obnazyc ja z bardzo dyskretnej "sprawy".

i z takich rzeczy rodza sie zahamowania, problemy z normalnym współzyciem. Bo w podswiadomości seks jawi sie jako ten brudny, odarty z intymności. Dla mnie podpadało by to pod taka sama kategorie wkraczania w moja intymność jak gwałt.

Przypomniałam sobie, pisałam, że byłam u gina z matka, w celach zbadania mnie. Matka wyraźnie powiedziała lekarce, ze chce wiedziec czy jestem zdrowa, a to czy jestem dziewica czy nie to moja sprawa. Bo ona chce sie tego ode mnie dowiedzieć a nie od lekarza.

: 24 lut 2006, 18:40
autor: Koko
Chlopak89 pisze: Ja slyszalem ze jesli tak powei to moze stracic prace. Tylko w wypadku gwaltu lub ciazy moze informowac o tym rodzicow. Wiec jak? Moze powiedziec czy jest laska dziewica czy nie?

To, że można współżyć "legalnie" od 15 roku życia nic nie ma do rzeczy.
Lekarz "ma obowiązek" informowania rodziców o ew. leczeniu dziecka do ukończenia przez nie 18 roku życia.

"Lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu."
To w przypadku, gdy pacjent ukończył 16 lat.
Poniżej przedstawia (dziecku) informacje "niezbędne", acz nie musi. Rodzicom wszystko, od A do Z.

To by było na tyle :]

: 24 lut 2006, 23:04
autor: Mysiorek
Koko pisze:To by było na tyle

I za to Cię m.in. lubię :)

Drugą i ważniejszą kwestią jest odpowiedzialność rodzica wobec dziecka.
Dziecko może wszystko, ale przed sądem odpowiada rodzic. Dobre.
Inną kwestią są relacje między nimi. A właściwie... najważniejsze. Widocznie cos tu nie gra. I to jednostronnie.
Czy ktoś z tych "oburzonych" tu, w topiku, jest rodzicem jakiejś nastolatki? :|

: 24 lut 2006, 23:26
autor: Ted Bundy
By 16-tkę do ginekologa prowadzać?.....:/ Hmmmm.....tylko po jakiego grzyba? Może od razu córeczkę zaprowadzić, by tableteczki przepisał??? :D Bo to takie "trendy", "jazzy", to takie nowooczeesneee.... <belt> Bo 16-tki to robią nagminnie :D Bo to przecież NORMALNE <hahaha> Bo przecież "passe" jest ograniczanie jej naturalnej wolności, bo rodzic nie ma nic do gadania, jak młódka chce się dymać.... Czy aby ktoś nie upadł na główkę?? <chory>

: 24 lut 2006, 23:41
autor: AMX
Ted jak 16 bedzie chcaia dac dupy to i tak da.Bez względu na to jak dobrzebedziesz ją pilnował.Az dwojga złego lepiej jak jest 16 bez brzucha niz z brzuchem. Wybiera sie mniejsze zło.

: 25 lut 2006, 00:38
autor: Dzindzer
TedBundy pisze:Czy aby ktoś nie upadł na główkę?? .chory.

ja nie raz upadłam a co to ma do rzeczy
niech sobie wychowa tak córeczke by miała inne zasady. Skoro dzieciaka wychowywała ulica, prasa tv i znajomi to teraz ma. Sie nagle obudził. Gdzie był kiedy córka wykazywała zainteresowanie poznawaniem własnej seksualności ??
Ted jak bys był dziewczyna miał 16 lat i ojciez w takim celu by cie chciał zabrac do gina, to co bys myslał, nie czuł bys sie odarty z intymności ??

AMX pisze:Ted jak 16 bedzie chcaia dac dupy to i tak da

a 16-stek co da ??
moze zamiast dac dupy, uprawiac seks, kochac sie bzykac.
AMX pisze:Bez względu na to jak dobrzebedziesz ją pilnował.

jesli seks jest tematem tabu, młoda krótko trzymana to jest wieksze prawdopodobieństwo, ze jej seks bedzie mniej odpowiedzialny przez co obciążony wiekszym ryzykiem brzuszka 9-cio miesiecznego

: 25 lut 2006, 00:42
autor: AMX
Dzindzer pisze:AMX napisał/a:
Ted jak 16 bedzie chcaia dac dupy to i tak da

a 16-stek co da
moze zamiast dac dupy, uprawiac seks, kochac sie bzykac.


No oki,oki. Poprawiam się. Uprawiać sex


Dzindzer pisze:AMX napisał/a:
Bez względu na to jak dobrzebedziesz ją pilnował.

jesli seks jest tematem tabu, młoda krótko trzymana to jest wieksze prawdopodobieństwo, ze jej seks bedzie mniej odpowiedzialny przez co obciążony wiekszym ryzykiem brzuszka 9-cio miesiecznego


Dokładnie, niewiedza moze drogo kosztować.A zakazany owoc bardzo nęci.