Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Mijka]

lol, w toaletach odchodzą niezłe numery.

Nemezis, pewnie przez naszą dyskusję wczoraj, otrzymałam dziś osobliwy komplement. Odnośnie mego makijażu, że zawsze mam ładnie pomalowane oczy. I nie byłoby w tym nic dziwnego, bo owszem, lubię jak faceci zauważają takie rzeczy, ale dziś to nie miałam czasu nawet rzęs w samochodzie pomalować, bo wstałam o 11 a 11:30 wyjechałam na uczelnie. Grr.

Obejrzałam polską wersję jak dobrze wyglądać nago i w sumie wszystko fajnie, oprócz Piotra Sałaty, stylista ma mieć własny styl, a nie na siłę próbować upodobnić się do brytyjskiej gwiazdy. Teraz staram się oglądać wszystkiego tego typu programy, nawet notatki robię.

[Mati]

jak ja mam zacząć chodzić normalnie spać ehhh

dobranoc

[Ted Bundy]

ciekawy artykuł opublikowano, o bitych kobietach.

http://zdrowie.onet.pl/1533706,2041,,,, ... logia.html

z drugiej strony, wybierając sobie na partnerów troglodytów, bo "przystojny, męski" i innych pseudowsiurów, niech potem się nie dziwią, że przypieprzy im jakiś oderwany od pługa. Widziały gały, co brały. Trzeba mieć pretensje do samej siebie, niestety. A nie odpalać dobrych facetów na starcie, jeszcze sprzedając jakieś pedalskie argumenty. Często tak, niestety, jest.

[Imperator]

Bo trzeba być owcą w wilczej skórze. Pozytywnym sukinkotem.

[Mijka]

Oj chętnie przeczytam książkę prof. Religi.
Nie wyspałam się znów.

[Yasmine]

Ale mnie współlokatorka wkurzyła. Znaczy mnie i drugą. Szła rano do biblioteki i poprosiłyśmy, żeby kupiła Pośrednika w kiosku, bo i tak wychodzi, a to trzeba rano kupić. A ta nie, że ona idzie prosto do biblioteki i z biblioteki tutaj dalej spać, bo o 5 rano się położyła... To nic, że kiosk 2 minuty drogi
Ona się wyprowadzać chyba nie chce... a powinno jej najbardziej zależeć, bo ma faceta z którym się obściskuje i w ogóle przy nas się z tym nie kryje .

[ksiezycowka]

a powinno jej najbardziej zależeć, bo ma faceta z którym się obściskuje i w ogóle przy nas się z tym nie kryje .

To czemu miałoby jej zależeć skoro jej Wasza obecność nie przeszkadza?

Nie wyspałam się znów.

Ja to samo. Od rana mnie budzą jakieś cholera wie kto. W nosie mam. Niech się nauczą, że do 12.00 to tylko smsy, bo ja nie odbieram.

[Yasmine]

To czemu miałoby jej zależeć skoro jej Wasza obecność nie przeszkadza?

Żeby mogła z nim robić jeszcze więcej ?
Chociaż przy nas to już niewiele brakuje.
Ja nie wiem, tacy ludzie w ogóle mają poszanowanie dla osób, które są obok ? Bo mój umysł tego nie ogarnia za nic..

[ksiezycowka]

To nie możecie jej zwrócić uwagi?

[Mijka]

Mi obcy ludzie nie przeszkadzają, ale znajomych szanuje ;-)

[lollirot]

Zaczynam pilnować swojej interpunkcji. W wieku 23 lat powinno się już dobrze wiedzieć, gdzie stawiać przecinki w ojczystym języku

[Dzindzer]

Ja często jak pisze dwa razy nie to nie stawiam przecinka. I ze zdania nie, nie, normalnie to wygląda powstaje nie nie normalnie to wygląda

[Mijka]

dobra, to teraz wyprawa, ksero-poczta-bank, wolę pojeździć po mieście niż stać w kolejkach, więc wybieram w miarę możliwości małe oddziały.

[Imperator]

Zaczynam pilnować swojej interpunkcji. W wieku 23 lat powinno się już dobrze wiedzieć, gdzie stawiać przecinki w ojczystym języku

Mi kiedyś (jakieś 10 lat temu) dziewczyna, pisząc list do mnie, w złym miejscu postawiła przecinek i zinterpretowałem zupełnie inaczej niż chciała przekazać.

[Mijka]

Ja bym chciała się podszkolić w przecinkach, lolli jakiś krótki kurs? ;-)

Zamek do drzwi muszę zmienić, znów mnie czeka chwila prawdy z wiertarką. I jak dobrać odpowiedni zamek do drzwi wewnętrznych?

[AMX]

z drugiej strony, wybierając sobie na partnerów troglodytów, bo "przystojny, męski"

Hehe Ted ale ty masz korbę na punkcie wyglądu.

[ksiezycowka]

Hehe Ted ale ty masz korbę na punkcie wyglądu.

Ja mu się nie dziwię...

[Ted Bundy]

cóż za subtelna uwaga
Jedynie, co budzi moje obsesje, to pieniądze. I paskudztwo pod nazwą PO.

[PFC]

Jedynie, co budzi moje obsesje, to pieniądze. I paskudztwo pod nazwą PO.

To smutne.

[Mati]

Nie wyspałam się znów.

<browar> kawy?

Ona się wyprowadzać chyba nie chce... a powinno jej najbardziej zależeć, bo ma faceta z którym się obściskuje i w ogóle przy nas się z tym nie kryje .

dostałaby zjebki porządne raz drugi to by się nauczyła

co budzi moje obsesje, to pieniądze

moją w tej chwili też bo muszę wykombinować skąd wziąć trochę $ i obawiam się, że prawko, oraz motor przesunie się o jakiś miesiąc, dwa

[ksiezycowka]

kawy?

Żeby to jeszcze pomagało. Ja gdyby nie poranna kawato cały dzień był była senna.

[Mati]

Ja gdyby nie poranna kawato cały dzień był była senna.

a ja nie pijam kawy i żyję ale o ile dobrze pamiętam to parę dni temu o tym rozmawialiśmy tutaj na łamach tego forum

[ksiezycowka]

Tak Mati. I doszliśmy do wniosku żeś dzieciak i Ci nie potrzebne to jeszcze.

[Mati]

Tak Mati. I doszliśmy do wniosku żeś dzieciak i Ci nie potrzebne to jeszcze.

heh jak mam być szczery, to obym jak najdłużej wytrzymywał bez kawy

[Mijka]

Kawa nic nie da.

[Nola]

Od rana mnie budzą jakieś cholera wie kto. W nosie mam. Niech się nauczą, że do 12.00 to tylko smsy, bo ja nie odbieram.

nic mnie tak nie wkurza jak poranne telefony i smsy ja tam nie reaguję, chyba że ktoś jest bardzo upierdliwy.

Ja gdyby nie poranna kawato cały dzień był była senna.

to ja się chyba już starzeć zaczynam, bo coraz częściej nie mogę się obejść rano bez kawy

[Mati]

Kawa nic nie da.

zimny prysznic

[ksiezycowka]

nic mnie tak nie wkurza jak poranne telefony i smsy ja tam nie reaguję, chyba że ktoś jest bardzo upierdliwy.

Ja śpię z komórką. Poza tym wciąż gdzieś aplikuję i mogę mieć telefon. Ale jak nr znam to raczej nie odbiorę. ;P

[ Dodano: 2009-03-10, 17:23 ]
Matko, co za wiatr <boje_sie>

[Nola]

Matko, co za wiatr <boje_sie>

a u mnie deszczu.

[Elspeth]

a u mnie deszczu.

a u mnie piekne sloneczko