agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 290
Strona 290 z 574

: 10 paź 2008, 14:59
autor: Mati
cześć Augusto, tylko nie wiem co to za jakiś uśmiech na mój widok...

Augusto pisze:nie trzeba byc pedałem by móc stwierdzic ze beckham jest ladniejszy od tysona

zależy co kto lubi, jeden lubi wygłaskanych facecików w irokezie na łbie, a drugi przypakowanych postawnych murzynów

nie ma Błażej faceta aż tak brzydkiego, kobiety z resztą też, żeby nikogo nie znalazł/a ... no ale sam popatrz, masz 33 lata, mieszkasz z mamą, nie umiesz podjąć decyzji jak facet tylko dajesz się zastraszyć mamie :| no i jak tu dziewczyna ma Cie traktować poważnie?

Wujo zaraz stwierdzi, że powtarzam to co inni już napisali, ale może jak przeczytasz co po raz któryś tam to w końcu to do Ciebie dotrze. oby

: 10 paź 2008, 15:03
autor: Dzindzer
Mati pisze:nie ma Błażej faceta aż tak brzydkiego, kobiety z resztą też, żeby nikogo nie znalazł/a

Bo ci poszukam jakiś pasztetów totalnych :>

Mati pisze:ale może jak przeczytasz co po raz któryś tam to w końcu to do Ciebie dotrze

Błażej to czyta już chyba z kilka lat na tym forum :>

: 10 paź 2008, 15:08
autor: Augusto
wg mnie cuchcnie od was obludą i fałszem (mimo ze w dobrej wierze) i blazej nie jest atrakcyjny fizyczne podobnie jaki i mentalnie: mamisynowaty, bezjajeczny (pedalkowaty). Czyli czesciowo blazej ma prawo zwalac wine na brak atrakcyjnosci fizycznej (bo to jest dane przez geny), z drugiej strony za charakter odpowaida sam. i tu jest sobie winien. podobnie jak ja

: 10 paź 2008, 15:12
autor: Mati
Dzindzer pisze:Bo ci poszukam jakiś pasztetów totalnych :>

no ale na litość boską!! Błażej ma kurcze oczy gdzieś koło uszu i nos wklęsły? no chyba nie...nie przesadzajmy, że jest brzydki. co najwyżej nie jest tak przystojny jak brad pitt czy tam jakiś książę z bajki

Dzindzer pisze:Błażej to czyta już chyba z kilka lat na tym forum :>

<zalamka>

: 10 paź 2008, 15:13
autor: lollirot
Yasmine pisze:pomogło cokolwiek ?

Cokolwiek.
Zaraz zemdleję. Ale chyba wieczorem będą koty, to se je na brzuchu położę, może zadziałają leczniczo.

: 10 paź 2008, 15:47
autor: fish
Tu też się przywitam :) 100 lat Robaczki :) Widzę, że jeszcze sporo "staroci" żyje i masę młodych :)

: 10 paź 2008, 15:50
autor: lollirot
Kogo nazywasz starociem? <łup łup>

: 10 paź 2008, 15:52
autor: fish
Ciebie Słonko również :) :) Lecz brzuszek a nie przy kompie siedzisz :) :)

: 10 paź 2008, 15:53
autor: lollirot
O, wcale nie trzeba kotów, żeby wszędzie był koci żwirek. Wystarczy jedna łajzowata właścicielka.

: 10 paź 2008, 16:00
autor: Dzindzer
lollirot pisze:Wystarczy jedna łajzowata właścicielka.

Łajzo a jak brzuch ??

fish pisze:Tu też się przywitam :)

Ja Ci dam też <pejcz> <pejcz>

ale przywitam chętnie <browar>

: 10 paź 2008, 16:04
autor: fish
Ja Ci dam też <pejcz> <pejcz>


A Ty jak zawsze tylko o przyjemnościach... :) :)

: 10 paź 2008, 16:10
autor: złotooka kotka
lollirot pisze:Ale chyba wieczorem będą koty, to se je na brzuchu położę, może zadziałają leczniczo.

Moje dzialaja leczniczo. I jak tylko wyczuwaja, ze mnie cos boli, to wszystkie na raz pchaja sie zeby polozyc sie na bolacym miejscu. Nie wiem jak kot to wyczuwa <hmm> ale wyczuwa. :)

: 10 paź 2008, 16:31
autor: Dzindzer
fish pisze:A Ty jak zawsze tylko o przyjemnościach... :) :)

Już taka jestem <diabel>

złotooka kotka pisze:ale wyczuwa. :)

Ale nie moje, moje mi się ciągle na głowę pchają

: 10 paź 2008, 16:36
autor: lollirot
Dzindzer pisze:, moje mi się ciągle na głowę pchają

Wyczuwają chore miejsce <hahaha2> <chichra się głupio i ucieka>

: 10 paź 2008, 16:56
autor: Mijka
grr, widze, ze podobna dyskusja do mojej z Mlodym, odnosnie pieniedzy, polaczenia studiow z praca. On studiuje, pracuje, ma 1800zl na reke i jest zadowolony. Dla mnie to troche malo, ale nie chce zabijac jego entuzjazmu, bo w sumie ma jeszcze czas na lepsza prace i kariere. Sama nie wiem.
Gdyby nie on, to pewnie nie wrocilabym tak szybko. Podoba mi sie praca, nowi ludzie, nowe znajomosci, podroze, samodzielne mieszkanie i zycie. Jasne, czasem mi brak kogos, czasem jestem zmeczona, ale zawsze lubilam zycie na wysokich obrotach.
Pracuje tylko do konca tygodnia, pozniej jade z Andrea, moja najlepsza kumpela poznana tutaj - na bank pojade do Kloumbii do niej w tym roku :D, do Londynu, w czwartek kolacja pozegnalna z szefostwem, w piatek i sobote dwie imprezy pozegnalne <banan>

: 10 paź 2008, 17:04
autor: Dzindzer
lollirot pisze:Wyczuwają chore miejsce <hahaha2> <chichra się głupio i ucieka>

Niech no ja cie dorwę to cie zgniłymi śliwkami obrzucę, no patrzcie łajzę

: 10 paź 2008, 17:10
autor: Mijka
aa zpomnialam napisac, ze uwielbiam ksiezycowke :D:D

dzisiejsze menu
warm goats cheese salad + wild mushroom, fine herb and pea risotto :D

: 10 paź 2008, 18:10
autor: ksiezycowka
fish pisze:Tu też się przywitam :) 100 lat Robaczki :) Widzę, że jeszcze sporo "staroci" żyje i masę młodych :)
O witam, witam :) <browar>
lollirot pisze:Wyczuwają chore miejsce <hahaha2> <chichra się głupio i ucieka>
To samo pomyślałam ;DD
Mia pisze:aa zpomnialam napisac, ze uwielbiam ksiezycowke :D :D
Yyy... coś mnie ominęło? ;DD

: 10 paź 2008, 18:20
autor: Mijka
księżycówka pisze:Yyy... coś mnie ominęło? ;DD

nieee ;)

: 10 paź 2008, 18:20
autor: Dzindzer
księżycówka pisze:lollirot napisał/a:
Wyczuwają chore miejsce <hahaha2> <chichra się głupio i ucieka>
To samo pomyślałam ;DD

Na Ciebie tez mi zgniłych śliwek starczy i jeszcze je zakicham jak będę chora ;)

: 10 paź 2008, 20:16
autor: ksiezycowka
Dzindzer pisze:Na Ciebie tez mi zgniłych śliwek starczy i jeszcze je zakicham jak będę chora ;)
<boje_sie>
Mia pisze:nieee ;)
To za co? :>

: 10 paź 2008, 20:21
autor: Yasmine
Mia pisze:ma 1800zl na reke i jest zadowolony. Dla mnie to troche malo, ale nie chce zabijac jego entuzjazmu, bo w sumie ma jeszcze czas na lepsza prace i kariere. Sama nie wiem.

Ja chyba nie pasuje do tego forum, mam wrażenie, że z kosmosu jestem <boje_sie>


lollirot pisze:Cokolwiek.

Chciałam pomóc, ale widzę że nie dało rady <glaszcze>

Koleżanki idą na imprezę, ja nie idę, bo jeszcze się pouczyć muszę i o 6.00 wstać :(.

: 10 paź 2008, 20:34
autor: kot_schrodingera
Mati pisze:to bym zmienił obiekt zainteresowań
a jeśli byłyby to wszystkie kobiety? :>
Andrew pisze:to Twoja opinia
wiesz że pokazałem twoje zdjęcie koleżankom? uplasowałeś się między ciachem a rąbanką
chwastek pisze:jaki wysoki jesteś? (w cm)
180 cm, czyli przeciętnie
Mati pisze:nie ma Błażej faceta aż tak brzydkiego, kobiety z resztą też, żeby nikogo nie znalazł/a
powiedzmy że znam parę takich przypadków
Mati pisze:no ale sam popatrz, masz 33 lata, mieszkasz z mamą, nie umiesz podjąć decyzji jak facet tylko dajesz się zastraszyć mamie :| no i jak tu dziewczyna ma Cie traktować poważnie?
rozumiem że gdy koleżanka w szkole średniej umówiła sie do kina, nieprzyszła a potem wyśmiała przed całą szkołą zrobiła to bo mieszkałem z rodzicami :>
Augusto pisze:wg mnie cuchcnie od was obludą i fałszem (mimo ze w dobrej wierze)
<browar> łatwo jest kogoś pocieszać jeśli to nic nie kosztuje
Mati pisze:co najwyżej nie jest tak przystojny jak brad pitt czy tam jakiś książę z bajki
dziś jeśli jesteś przeciętny to jesteś brzydki

: 10 paź 2008, 20:53
autor: Yasmine
Blazej30 pisze:rozumiem że gdy koleżanka w szkole średniej umówiła sie do kina, nieprzyszła a potem wyśmiała przed całą szkołą zrobiła to bo mieszkałem z rodzicami :>

może wyprzystojniałeś na starość :D ?

: 10 paź 2008, 21:44
autor: Augusto
Blazej30 pisze:180 cm,
180 to dzisiaj raczej do srednich sie zalicza jak na dzisiejsze czasy, dla mnie wysoki to od 185 w gore

Blazej30 pisze:rozumiem że gdy koleżanka w szkole średniej umówiła sie do kina, nieprzyszła a potem wyśmiała przed całą szkołą zrobiła to bo mieszkałem z rodzicami :>
przeciez w liceum wszysyc mieszkaja z rodzicami wieć wtf?

: 10 paź 2008, 21:48
autor: Dzindzer
180 to dzisiaj raczej do niskich sie zalicza

Chyba w Twoich wyobrażeniach :>

: 10 paź 2008, 21:49
autor: Augusto
Dzindzer pisze:
180 to dzisiaj raczej do niskich sie zalicza

Chyba w Twoich wyobrażeniach :>
literowka, do srednich, poprawilem

: 10 paź 2008, 22:01
autor: PFC
Blazej przestań już wszystkich wkręcać z oceną swego wyglądu. :] Pewnie strasznie Cię to bawi, ale ile to się ciągnąć ma? :) Żebyś Ty chociaż naprawdę myślał o sobie to, co piszesz, to można by się z Tobą nie zgodzić, ale nie można by wykluczyć Twego podejścia, ale tak? <lol>

: 10 paź 2008, 23:04
autor: lollirot
Wcinam melona, piję wino i nie mogę oderwać wzroku od kociątek.
Wszyscy oczywiście przygotowani, że teraz każdy mój post będzie o nich? ;DD

: 10 paź 2008, 23:18
autor: Yasmine
lollirot pisze:Wszyscy oczywiście przygotowani, że teraz każdy mój post będzie o nich? ;DD

ehehehe, jasne że tak [:D]

Kurde ale głupoty się uczę. Obsługę pH-metru z elektrodą kombinowaną , bo inaczej nas nie wpuści do laboratorium <chory>