Aborcja

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 sie 2006, 21:00

Sir Charles pisze:Stosujecie wygodny, niemal niedostrzegalny i dosc przekonywujacy chwyt retoryczny polegajacy na wykazywaniu oczywistosci wyniku porownania faktow ze zdarzeniami przyszlymi, a co za tym idzie niepewnymi. To nieuczciwe.

Charlie, nieuczciwością by było, gdybym z racji doświadczeń życiowych nie dzielił się odczuciami na TEN temat. A są ważkie.
Natomiast nieuczciwością nazywam bagatelizowanie aborcji przez ludzi, którzy nie dotknęli tego problemu lub problemu nowego życia nigdy, a wywołują swoją postawą poczucie "rozgrzeszenia" dla osób mających dylemat. To jest NIEUCZCIWE!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 sie 2006, 21:06

mimo żem raczej konserwatysta narodowiec, za aborcją jestem od zawsze :] Bo popierać ją nie znaczy, że sam, z radością i chęcią bym wyskrobał swego potomka :] Tylko o to, by DAĆ PRAWO komuś, kto tego chce. DAĆ PRAWO, MOŻLIWOŚĆ. Jako państwo nowoczesne. PAŃSTWO, SYSTEM - daje możliwość. SUMIENIE obywatela ROZTRZYGA, czy z MOŻLIWOŚCI korzysta. Paniał, tawariszcz i tawariszczka? <faja>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 sie 2006, 21:07

pani_minister pisze:rzadko kiedy zabieg jest tylko i wyłącznie sprawą kobiety

Bo przecież nie jest! Tylko co poniektórzy drą się, że to jej brzuch i tyle. I wara. ten brzuch, to życie ze świadomością! I dla niej i dla bliskich!

[ Dodano: 2006-08-27, 21:13 ]
TedBundy pisze:SUMIENIE obywatela ROZTRZYGA, czy z MOŻLIWOŚCI korzysta. Paniał, tawariszcz i tawariszczka?

Myślisz, że to cud środek, dać komuś niekumatemu prawo do czegoś o czym nie ma bledego pojęcia, bo nie dorósł? Co z takiego prawa - będą wybierane rozwiązania najprostsze, albo mi kaktus wyrośnie! I to kosztem dzieci, również kosztem ich samych, ale o tym się dowiedzą.
Poniał?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 27 sie 2006, 21:19

miś pisze:Czyli powinno byc tak:

Zabijasz kogos , w tym przypadku swoje dziecko, idziesz do wiezienia za kratki na 8-10lat.
Czemu tylko 8-10? Pisząc ta zaprzeczasz sam sobie. Bo skoro tylko 8-10 to sam dajesz dowód że aborcja to jednak nie zabicie dziecka. Za takowe grozi normalna kara, czyli 25 lat, lub dożywocie. Ja proponuje karać matke dożywociem za dokonanie aborcji, a najbardziej radykalne i biedne kraje islamskie będą nas wyzywały od ciemniaków. buahaha. Zresztą po tym co Giertych chce wprowadzić do kontytucji to juz pewnie uważają nas za kraj czwartego swiata.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 sie 2006, 21:24

pani_minister pisze:Kradzież jest sprawą sumienia. Aborcja jest sprawą sumienia. W jednym i w drugim przypadku ponosisz określone konsekwencje swoich działań - i tyle.

Jakie ładne porównanie. Halo! gadamy o najwyższym prawie, prawie do życia!
Sumienie...
Dajcie mi prawo do utylizacji kogo chcę - będzie pięknie :D - ucierpi lub nie tylko moje sumienie - druga strona się nie liczy, przecież.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 27 sie 2006, 21:36

pani_minister pisze:
paula19 pisze:ale ją, to już nikt nie popiera...

Jakby nikt jej nie popierał, to za kradzież byłaby kulka w łeb, a w najlepszym przypadku obcinanie łap, jak w szariacie :] Zaś termin "okoliczności łagodzące" byłby zupełnie nieznany.

No widzisz... złodziej postępuje zgodnie z własnym sumieniem, przecież kradnie z jakiegoś powodu (mniej lub bardziej chwalebnego w oczach społeczeństwa, któremu wydaje się, ze jak kradnie, bo dzieci są głodne, to jest lepszy od tego, który kradnie dla własnej wygody). Niezależnie od pobudek musi się liczyć z tym, ze jego czyn spotka się z określonymi represjami w przypadku wykrycia (a prawo własności jest dziś mocno zinternalizowane przez narody świata). Represje te są tylko i wyłącznie wynikiem jakiejś tam umowy społecznej, chęci odwetu (ze strony okradzionego), jednej i drugiej kodyfikacji. Na razie mamy prawo mówiące o tym, że aborcja też jest zła i na tym gruncie możesz sobie porównywać złodzieja i kobietę, która poszła na zabieg. A jak będzie w przypadku kraju, gdzie aborcja jest legalna? W takim przypadku porównujesz kobietę do przestępcy - ale robisz to bezpodstawnie. Na gruncie innego prawa niż nasze ich czyny są diametralnie różne, jeden jest karalny, a drugi nie. Ty zaś sobie autorytarnie stwierdzasz, że Twój światopogląd jest najwłaściwszy i kobieta jest złodziejowi równa, a nawet gorsza, bo Paula tak mówi.

Kradzież jest sprawą sumienia. Aborcja jest sprawą sumienia. W jednym i w drugim przypadku ponosisz określone konsekwencje swoich działań - i tyle.

[ Dodano: 2006-08-27, 18:10 ]
miś pisze:Ogółem jestem za Aborcja, ale tylko gdy:
- Kobieta została zgwałcona
- Życie kobiety bądź dziecka jest zagrożone
- Dziecko będzie chore

A to mnie zawsze zachwyca u przeciwników aborcji :] Skrajny utylitaryzm, dziecko z wadą wrodzoną ma mniejsze prawo do życia, bo jest chore. Dziecko z gwałtu ma mniejsze prawo do życia, bo... a tu już nie wiem, jakie jest usprawiedliwienie. Bo może odziedziczy geny swojego zdziczałego ojca? Nawet niektórzy ze zwolenników aborcji mają mniej nazistowskie poglądy :]


Chociazby dlatego, ze dziecko chore na jakas chorobe nie moze czepac przyjemnosci z Życia. Eutanazja - tak.
Z powodu gwałtu , gdy kobieta jest po przykrym incydencie może zabić nie tylko siebie, ale i dziecko. NIe decyduje sie na nie, nie chce go. Jak kobieta zaczyna współzyć musi byc świadomo tego konsekwencji. Brak gumki/zabezpieczenia czy też wpadka.

Czemu tylko 8-10? Pisząc ta zaprzeczasz sam sobie. Bo skoro tylko 8-10 to sam dajesz dowód że aborcja to jednak nie zabicie dziecka. Za takowe grozi normalna kara, czyli 25 lat, lub dożywocie. Ja proponuje karać matke dożywociem za dokonanie aborcji, a najbardziej radykalne i biedne kraje islamskie będą nas wyzywały od ciemniaków. buahaha. Zresztą po tym co Giertych chce wprowadzić do kontytucji to juz pewnie uważają nas za kraj czwartego swiata.


Widocznie za dużo sie naogladalem TVN. Jednak masz racje, ze 25lat. Po prostu tam za zabojstwo ludzie dostaja po 5lat...

Za aborcja nie jestem bo wiem ,ze logicznym jest, ze skoro aborcja jest legalna to zabijanie tez musi byc legalne. Skoro matka ,ktora, de facto, zabija swoje dziecko zyje normalnie, to czemu ja jak zabijam ta matke mam dostac 25lat?
Chore.
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 27 sie 2006, 22:46

paula19 pisze:
hasan-beja pisze:Nastolatkowie staja się ostrożniejsi, wrazliwsi i raczej pozytywnie wpłynie to na postrzeganie przez nich otaczajacego świata i celów do których dążą - poczują jak łatwo mogli je zaprzepaścić, więc zaczną silniej ku nim zmierzać...


NIE, nie, nie... jeśli bedą miec w sobie choć troche wrażliwości, to nie wyzwolą się do końca życia z wyzutów sumienia.... a to z koleji bedzie ich niszczyłao od środka...

A jeśli jeszcze nie dorosli psychicznie to dalej beda popełniac te same błedy...


hasan-beja pisze:Aborcja To Mniejsze Zło


Nie zgadzam się...

hasan-beja pisze:Być może Ty byś nie potrafiła ich uniknąć nie przez to że kochasz życ lecz zwyczajnie nie wiedziałabyś jak się do tego zabrać.


Tak a ty siedemnastolatku już wszytsko wiesz o swiecie...

hasan-beja pisze:a mój pogląd to efekt kilku zagrożeń ostatnio ( 3-4) gdy niemal byłem pewien i przerażony faktem ze bedę pierwszym tatusiem w swoim LO.... - nawet zacząłem obmyślać plan nielegalnego zdobycia forsy...;/ ;p


A co twoja dziewczyna na to, pewnie nawet tego nie przedyskutowaliście...



1. ukryje swój wiek to może wreszcie przestanie mnie każdy w poście jakimkolwiek zgaszać moje zdanie czy pogląd stwierdzeniem ze młody i głupi jestem.. ;)
poza tym zaskoczę cię że nadzwyczaj wiele rzeczy mnie spotkało jak na 17 lat...
to bardzo otwarte podejście i czuć w nim równość .. ;/ zresztą..
2. Z przykrością musze Cię zawieść : dyskutowaliśmy o tym, była za i była gotowa mi pomóc w zorgazniowaniu funduszy i kontaktów odpowiednich. Mieliśmy to wspólnie zrobić i wybrnąć z bagna, w które niemal mogliśmy wpaść.
Pozdrawiam...

[ Dodano: 2006-08-27, 22:48 ]
Lagartija pisze:hasan-beja,Ty myslisz innymi kategoriami - byle latwiej. Tobie bylo by latwiej zyc z dokonaniem aborcji ale Twojej dziewczyniektora by to zrobila wcale by nie bylo tak latwo - uwierz.

[ Dodano: 2006-08-26, 10:38 ]
TedBundy, ted widzisz jak ja bym byla w ciazy to ten zlepek komorek juz bylby moim dzieckiem. Zadna matka nie pomysli o nosze w sobie zlepek komorek. Rozumiem Twoja wypowiedz ale ciagle zapomniacieo jednym. W tej sytuacji inaczej na to wszytsko patrzy facet a inaczej kobieta.


moja dziewczyna też była za....
Zdziwiona?
Nie rozumiem skąd się utarł stereotyp że facet od razu chce aborsji i pcha dziewczyne do ginekologa a ona biedna chce dzidziusia i może ulega jego namowom i złu jakie w nim drzemie, bezczesna chęć mordowania....
Zadziwie cie jeszcze bardziej że początkowo to nawet ja byłem przeciwny a ona gorąco mnie przekonywała że to bylaby katastrofa...
Widocznie jakiś dziwny przypadek, co?
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz

>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 28 sie 2006, 11:51

Mysiorek pisze:Sumienie...
Dajcie mi prawo do utylizacji kogo chcę - będzie pięknie - ucierpi lub nie tylko moje sumienie - druga strona się nie liczy, przecież.

Przeciez masz prawo i możliwość, rzeczywistość nasza już jest tak skonstuowana, że możesz to zrobic kiedy tylko chcesz :] Co Cię powstrzymuje - perspektywa kary, czy sumienie? Druga strona liczy się przecież wtedy, gdy przyznasz jej takie prawo w swoim umyśle - co oczywiście jest popieraną powszechnie tendencją, życie jest łatwiejsze i milsze, jak ludzie się kochają, a nie zabijają.
miś pisze:dziecko chore na jakas chorobe nie moze czepac przyjemnosci z Życia

Daj znać, gdy zapadniesz na grypę tudzież epilepsję. Wpadnę z kumplami i dokonamy eksterminacji, żebyś się nie męczył :]
miś pisze:Z powodu gwałtu , gdy kobieta jest po przykrym incydencie może zabić nie tylko siebie, ale i dziecko. NIe decyduje sie na nie, nie chce go. Jak kobieta zaczyna współzyć musi byc świadomo tego konsekwencji. Brak gumki/zabezpieczenia czy też wpadka.

Kobieta równie mocno może nie chcieć dziecka, które nie powstało w wyniku przemocy. Nienawiść do płodu nie zależy od sposobu jego spłodzenia. Popatrz: mamusi, która została skrzywdzona, dajesz prawo, do decydowania, czy chce urodzić (bo przecież jest taka biedna, ułatwimy jej życie, skoro już dostała od tego życia po tyłku). Mamusi, która była nieodpowiedzialna, prawa tego odmawiasz, w ramach odwetu: nie uważałaś, to sobie teraz radź, żadnego ułatwiania. A tymczasem zarówno zgwałcona kobieta może chcieć dziecka, które jest owocem przestępstwa, jak i kobieta niezgwałcona może czuć obrzydzenie do tego, co w jej ciele powstało. A Ty traktujesz je jak dwa odrębne gatunki.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 sie 2006, 12:07

Mysiorek pisze:pani_minister napisał/a:
rzadko kiedy zabieg jest tylko i wyłącznie sprawą kobiety

Bo przecież nie jest!

niestety czasami okazuje sie, ze to jest tylko jej sprawa, tylko jej decyzja.
hasan-beja pisze:Nie rozumiem skąd się utarł stereotyp że facet od razu chce aborsji i pcha dziewczyne do ginekologa

jako stereotyp bzdura
jako dośc czete przypadki- fakt.
nie mówie tego na podstwaie domnieman, ale na podstawie tego co wiem
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sie 2006, 20:55

pani_minister pisze:Przeciez masz prawo i możliwość, rzeczywistość nasza już jest tak skonstuowana, że możesz to zrobic kiedy tylko chcesz Co Cię powstrzymuje - perspektywa kary, czy sumienie?

Nie. Nie mam prawa, przecież powstrzymuje mnie perspektywa kary. Ale chyba nie to miałaś na myśli co ja.
Co do meritum tematu... czy ktoś, kto nie poznał 2 strony problemu, ma wyrobione sumienie? Czy można podejmować decyzje w tak ważnych sprawach, będąc laikiem?
Czy można bagatelizować sprawę, ba, olewać problem życia czyjegoś i pośrednio swojego pisząc tu: róbta co chceta lub mam to w dupie - miej i ty?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 28 sie 2006, 21:09

Mysiorek pisze:czy ktoś, kto nie poznał 2 strony problemu, ma wyrobione sumienie? Czy można podejmować decyzje w tak ważnych sprawach, będąc laikiem?
Czy można bagatelizować sprawę, ba, olewać problem życia czyjegoś i pośrednio swojego pisząc tu: róbta co chceta lub mam to w dupie - miej i ty?


Nie wiem czy dobrze rozumiem Twoje pytanie ale znam kobietę, która usunęła swego czasu 5 ciąż (po urodzeniu dwójki dzieci) i jest zupełnie normalna oraz nie z ma z tego tytułu żadnych wyrzutów sumienia ani problemów zdrowotnych czy jakichkolwiek innych....

Człowiek sam siebie stwarza - jest tym kim postanowi sobie być.

Wiele osób, które mają wyrzuty sumienia po prostu dały je sobie wmówić... przez kulturę, otoczenie itp. itd.
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
on-czyli-kto
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
Skąd: Zdechlina
Płeć:

Postautor: on-czyli-kto » 29 sie 2006, 13:15

tak, psychiczna presja wywierana przez arykuly filmy itp ze jak usuniesz to "na bank" bedziesz sie umartwiala do konca zycia, facet cie rzuci itp. itd

to chyba jest kwestja indywidualnego podejscia

jak czytamy wyzej kobieta urodzila 2 i 5 usunela. zyje? tak, ponoc wszystko ok.
ja wiem o kobiecie co urodzi na dniach 11. zyje? tak, i sobie radzi.

DAJMY LUDZIOM WYBOR!
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 29 sie 2006, 14:57

Kobieta równie mocno może nie chcieć dziecka, które nie powstało w wyniku przemocy. Nienawiść do płodu nie zależy od sposobu jego spłodzenia. Popatrz: mamusi, która została skrzywdzona, dajesz prawo, do decydowania, czy chce urodzić (bo przecież jest taka biedna, ułatwimy jej życie, skoro już dostała od tego życia po tyłku). Mamusi, która była nieodpowiedzialna, prawa tego odmawiasz, w ramach odwetu: nie uważałaś, to sobie teraz radź, żadnego ułatwiania. A tymczasem zarówno zgwałcona kobieta może chcieć dziecka, które jest owocem przestępstwa, jak i kobieta niezgwałcona może czuć obrzydzenie do tego, co w jej ciele powstało. A Ty traktujesz je jak dwa odrębne gatunki.


Bo to sa dwa odrębne gatunki. Gdy zgwałcona kobieta chce dziecko, nie widze problemu aby go zostawić. Jeżeli kobieta nie zgwałcona czuje obrzydzenie do tego co w jej ciele powstało to może je, wg mnie zabić, ale niech za to siedzi w wiezieniu 25lat badz wiecej.
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
Zakręcona
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 28 sie 2006, 18:41
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Zakręcona » 29 sie 2006, 15:23

Moim zdaniem zdecydowanie się na abotcję jest wykazaniem się egoizmem. Kobieta, która zbija swoje dziecko w tydzień po zapłodnieniu, czy miesiąc po urodzeniu jest równie okrutna. Nie ma różnicy wiek dziecka. Człowiek pojawia się już tuż po zapłodnieniu, choć mówi się na niego embion. To tak jakby można było zabijać niemowlaki. Zawsze można urodzić dziecko i je oddać, nic się za to nie płaci, a ból i inne onsekwencje związane z porodem i samą ciążą niech będą karą za bezmyślność. Uważam, że w naszych czasach jest na tyle dobrych metod zabespieczeń, że przy odrobinie dobrej ryzyko zajścia w ciążę jest niemal równe zeru. Każda kobieta zastanawiając się, czy dokonać aborcji musi najpierw pomyśleć o dziecku i sporzeć na to z jego perspektywy, przecież każdy woli żyć!! A skoro stać ją było na seks to i stać będzie na urodzenie dziecka.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 15:37

A czy kobieta po gwałcie jest dla ciebie egoistka, albo taka której ciaza zagraża zyciu, no tak to skrajny egoizm chce zyc.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 sie 2006, 15:55

miś pisze:Bo to sa dwa odrębne gatunki

Nie mam więcej pytań :] Ja uważam się w takim razie za zupełnie odmienny gatunek od niejakiego misia :]
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 29 sie 2006, 16:56

Zakręcona pisze: Kobieta, która zbija swoje dziecko w tydzień po zapłodnieniu, czy miesiąc po urodzeniu jest równie okrutna. Nie ma różnicy wiek dziecka. Człowiek pojawia się już tuż po zapłodnieniu, choć mówi się na niego embion.

A widziałaś kiedyś jak wygląda taki tygodniowy "człowiek"? I z czego jest zbudowany?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
on-czyli-kto
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
Skąd: Zdechlina
Płeć:

Postautor: on-czyli-kto » 29 sie 2006, 17:14

ja sie nie bede rozwodzil nad moralnymi przeciwwskazaniami
jako liberal postuluje o oddanie kobieta wladzy nad ich wlasnym cialem, a to czy robia dobrze czy zle zgadzajac sie na aborcje to problem ich wlasnego sumienia
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 sie 2006, 17:23

Mysiorek pisze:Nie. Nie mam prawa, przecież powstrzymuje mnie perspektywa kary. Ale chyba nie to miałaś na myśli co ja.

Kary zewnętrznej, czy wewnętrznej? Perspektywa więzienia, czy wyrzutów sumienia? Ja sądzę, że tylko własne sumienie, rozeznanie dobra i zła na własny użytek, tak naprawde potrafi ludzi powstrzymać. Żadne więzienie nie ma tak mocnego działania, ba - nawet kara śmierci nie potrafi odstraszyć niekiedy.
Mysiorek pisze:Co do meritum tematu... czy ktoś, kto nie poznał 2 strony problemu, ma wyrobione sumienie?

Drugiej strony, czyli jakiej? Matki? Płodu? Partnera potencjalnej matki?
Mysiorek pisze:Czy można bagatelizować sprawę, ba, olewać problem życia czyjegoś i pośrednio swojego pisząc tu: róbta co chceta lub mam to w dupie - miej i ty?

Można. Przykłady masz powyżej. W mojej osobie także.
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 29 sie 2006, 20:19

on-czyli-kto pisze:ja sie nie bede rozwodzil nad moralnymi przeciwwskazaniami
jako liberal postuluje o oddanie kobieta wladzy nad ich wlasnym cialem, a to czy robia dobrze czy zle zgadzajac sie na aborcje to problem ich wlasnego sumienia


Ale chbya nie moga decydowac o zyciu innych? :? Jakby nie patrzec, płód to człowiek, w tym ,że mały....
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 29 sie 2006, 20:29

pani_minister pisze:Można. Przykłady masz powyżej. W mojej osobie także.

Bo? Bo to tak, jak napisała jabłoń, tylko trzeba w 2 stronę przetransferować? :
jabłoń pisze:Wiele osób, które mają wyrzuty sumienia po prostu dały je sobie wmówić... przez kulturę, otoczenie itp. itd.

... zamień "mają" na NIE MAJĄ.
pani_minister pisze:Kary zewnętrznej, czy wewnętrznej?

Zewnętrznej! Przecież napisałem.
pani_minister pisze:rozeznanie dobra i zła

Przecież o tym piszę, że nie ma tu rozeznania dobra i zła. Nie wsadzając łapy w ogień nie wie się czy parzy! Można wyciągać wnioski ze słów innych, tylko.
pani_minister pisze:Drugiej strony, czyli jakiej?

Dotknięcia początku życia i skutku tego: żywy lub martwy !!

Łojeza.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Zakręcona
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 28 sie 2006, 18:41
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Zakręcona » 29 sie 2006, 21:09

Kobieta po gwałcie nie jest egoistką, ale czy dziecko jest czemuś winne?? Ona jest dorosła poradzi sobie, a zabijając swoje niechciane dziecko pozbawi możliwości dorastania... Nie mniej wybór zachowania ciąży po gwałcie możłiwy jest chyba tylko dla kobiety o naprawdę silnej psychice.

[ Dodano: 2006-08-29, 21:12 ]
Sir Charles pisze:A widziałaś kiedyś jak wygląda taki tygodniowy "człowiek"? I z czego jest zbudowany?

Tak widziałam, dla mnie to i tak jest już człowiek. Więc np. ktoś z rozległymi oparzeniami, który nie wygląda na istotę ludzką nie jest już człowiekiem??
:P
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 sie 2006, 23:28

Mysiorek pisze:Zewnętrznej!

Od tej można się zdystansować. Taka konsekwencja to żadna konsekwencja, naprawdę dotkliwe będzie tylko to, co Ci własny umysł zafunduje, a nie 25 lat odsiadki postulowanej przez misia.
Mysiorek pisze:Przecież o tym piszę, że nie ma tu rozeznania dobra i zła.

Jest. Zupełnie inne od Twojego.
Mysiorek pisze:Dotknięcia początku życia i skutku tego: żywy lub martwy

Mysiorek, znów to Twoje dotknięcie. Mam zabić dziecko, żeby sprawdzić własną reakcję? Siebie? Empiria nade wszystko? To po cholerę w ogóle ten topic tutaj, i tak każdy zrobi jak chce.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 29 sie 2006, 23:43

pani_minister pisze:Jest. Zupełnie inne od Twojego.

Nie ma. Nie zostało dotknięte ani dobro (posiadanie dziecka), ani zło (zabicie go).
pani_minister pisze:Mam zabić dziecko, żeby sprawdzić własną reakcję? Siebie?

Po pierwsze... masz mieć! 8)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 23:50

Zakręcona pisze:Ona jest dorosła poradzi sobie,

albo sobie poradzi albo nie
nigdzie nie jest napisane, że jest dorosła
a jak nie jest to co
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 30 sie 2006, 00:04

Mysiorek pisze:Po pierwsze... masz mieć!

Coś mi się widzi, że dla Ciebie jest niepojęte, że można nie chcieć dzieci, a jednocześnie wiedzieć, że jak sie takie cuś trafi, to nie będzie tragedii i się wychowa :]
Mysiorek pisze:dobro (posiadanie dziecka), ani zło (zabicie go).

Dla mnie to żadne dobro. Wyzwanie może, interesujący przyczynek, test i nowość. Choć może przyjmę obojętnie? Się zobaczy, o ile w ogóle. Zabijać nie zamierzam, nie widzę w tym sensu. W płodzeniu też :]

[ Dodano: 2006-08-30, 00:06 ]
Mysiorek pisze:Nie ma.

Jest <cisza> Co najwyżej bardziej teoretyczne od Twojego :P Co to ja, ameba bezmyślna jestem bez poglądów, bo nie wszystkiego dane mi będzie doświadczyć?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 sie 2006, 08:48

lejecie tu wode na młyn !! w tym temacie juz sie powiedzialo wszystko , ale niektórzy to musza ciagle gadac i gadac , tak jak by nowy temat powstał ! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 sie 2006, 11:13

pani_minister pisze:Dla mnie to żadne dobro.

Nie dziwię się, skoro:
pani_minister pisze:można nie chcieć dzieci


pani_minister pisze:Co to ja, ameba bezmyślna jestem bez poglądów, bo nie wszystkiego dane mi będzie doświadczyć?

W tym kraju nic mnie nie zdziwi :| a na pewno nie to, że malarz kłóci się o moment siły w przęśle mostu. Pewnie, że mu wolno. Tylko po co?
:)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 30 sie 2006, 14:24

miś pisze:Jakby nie patrzec, płód to człowiek, w tym ,że mały....
I o to sie wszytsko rozchodzi w sporze o aborcje, czy płód to człowiek czy nie. Dla mnie to jeszcze nie człowiek.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 sie 2006, 15:41

nie chodzi tylko o to czy płód jest człowiekiem czy nie, ale równiez o to czyje dobro jest nadrzedne. Czy szeroko pojete dobro kobiety czy mozliwośc urodzenia tego dziecka, dania mu zycia

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 402 gości