Wymarzony zawód

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Wymarzony zawód

Postautor: Hyhy » 22 lip 2005, 22:49

Tak sie wlasnie zastanawiam czy jest jakis zawod ktory kiedys wpadl wam w glowki i nie mozecie o tym zapomniec i chclibyscie sie czyms zajac. Jesli tak, dlaczego?

Ja czuje powolanie do Policji... censored chcialbym byc psem...
Juz nawet nie chodzi o zadymy bo ja przemocy nie lubie;]

Ale jakos mnie to kreci i jest cholernie ciekawe.

Najlepiej gdyby bylo duzo adrenaliny... Cos ekstra, antyterrorystka albo ewentualnie przestepstwa bankowe/informatyczne. To by bylo cos co by mi odpowiadalo. :D

A jak jest u was?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 lip 2005, 22:57

Ja zawsze marzyłam o słodkim nieróbstwie, za które dostawałabym kupe kasy.
Dosłownie za to, ze śpię do południa, jem posiłki i korzystam z wc.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 22 lip 2005, 22:58

Hyhy pisze:chcialbym byc psem

Ja to tak bardziej kotem :)
A tak glebiej myslac to od malego przechodzilam przez fazy: modelka,piosenkarka,lekarz,nauczyciel itp. A teraz co chce robic... hmmm dokladnie jeszcze nie wiem, wiec zemusi to byc zwiazane w jakis sposob z biologia, z medycyna :). To mnie bardzo pociaga.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 lip 2005, 23:02

Ja ponoć w dzieciństwie chciałam być policjantką. Ale myślę, zę rodzice ściemniają, bo to wręcz niemożliwe.
O!Kiedyś chciałam byc kucharzem!
A teraz najbardziej mi się uśmiecha mimo wszystko bycie psychologiem.
Ostatnimi czasy, szukając mozolnie pracy doszłam do wniosku, ze chciałabym pracowac przy książkach w jakims sensie. No moze nie pisać, ale biblioteka czy inne gucio.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 22 lip 2005, 23:02

No tak... :D
Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Agusia

Postautor: Agusia » 22 lip 2005, 23:03

Muzyka :D Juz czesciowo sie w tym spelniam i mam nadzieje,ze bedzie tak dalej.. Nie wyobrazam sobie innej pracy niz nie zwiazanej z muzyka.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 22 lip 2005, 23:07

Hyhy pisze:Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.

No tak ten cytat to,az za bardzo mnie opisuje <banan>
Agusia

Postautor: Agusia » 22 lip 2005, 23:12

Yasmine pisze:Hyhy napisał/a:
Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.

No tak ten cytat to,az za bardzo mnie opisuje


Cytat mi sie podoba bardzo:)

Ten cytat,z piosenki,ktory mam tez w pewnym sensie mnie opisuje- moje nastawienie do swiata, tak mozna to ujac. :)
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 22 lip 2005, 23:20

Prawnik i od łapania psów :) Bo tak mi censored zalazły za skóre, że ich nienawidzę :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 23 lip 2005, 00:15

chciałbym być aktorką porno
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 23 lip 2005, 00:22

A ja bym chcial sie utrzymywac ze startow w regatach oceanicznych :)
soul of a woman was created below
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 23 lip 2005, 00:31

a utrzymywać chciałbym się czytając e-maile za 0,03$ sztuka.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 23 lip 2005, 00:39

Ekke, wysokie mniemania :)
A masz co pokazać?
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 23 lip 2005, 00:43

tak, penisa <banan>
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 23 lip 2005, 01:56

Ja bym chciała pracować w jakiejś potężniejszej firmie, kupa spraw do złatwiania, negocjacje, pilne telefony, wyjazdy, spotkania, konfrontacje - lubię coś robić :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 23 lip 2005, 02:04

Super Ekke :) Pokaż na forum :)
Czyzby nam sie Miriam trafiła ? :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
rrq
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 20 cze 2005, 14:30
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: rrq » 23 lip 2005, 09:58

Jestem handlowcem i w tym chciałbym sie rozwijać

do 30 - SZEF SPRZEDAŻY REGIONALNEJ
do 40 - DYREKTOR HANDLOWY

w firmach produkujących materiały budowlane i zajmujących sie inwestycjami.

Zobaczymy czy sie uda
<browar>
....słodkich snów...
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 23 lip 2005, 10:43

Ja od dziecka chciałam robić coś związanego z książkami. W sumie mogłabym robić korekty, być redaktorem, pracować w wydawnictwie czy w redakcji... Nawet w księgarni mogłabym troszkę porobić :) Tak dla przyjemności... Poza tym... pisać scenariusze. Działać w jakiś sposób w teatrze.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 23 lip 2005, 11:00

a ja bym chcial kierowac firma co internet na moim osiedlu by dostarczała :D i zrobic takiej Alfie taka konkurencje co by zbankrutowali... :D jak ja ich nie nawidze...
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 23 lip 2005, 11:44

fish, jak jakoś uruchomię skaner to zeskanuje ;-)
(dodatkowo będę miał materiał na wpisy do "alternatywnych sposóbów masturbacji" ;-))

a tak na serio,
do zubera
musisz naprawdę mocno się zastanowić - prawda jest taka, że można na byciu providerem zarabiać mase kasy, ale trzeba naprawde dużo wiedzieć o sieciach, administracji, zatrudnić pracowników, poświęcić się pracy itd.. zobaczysz, kiedy ludzie w zimie, 25 grudnia będą dzwonili, że nie ma netu bo kable ktoś poprzecinał w klatce, i ty musisz popieprzać na drugi koniec miasta... albo kończysz prace w sobotę o 13, godzine później serwer siada, a ty sobie pojechałeś w góry... dopiero w poniedziałek rano resetujesz serwer (bo tak zazwyczaj wygląda usuwanie awarii na serwerze) a ludzie nienawidzą cię tak jak ty teraz alfe ;-)

pozdrawiam!
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 23 lip 2005, 17:16

ekke pisze:musisz naprawdę mocno się zastanowić - prawda jest taka, że można na byciu providerem zarabiać mase kasy, ale trzeba naprawde dużo wiedzieć o sieciach, administracji, zatrudnić pracowników, poświęcić się pracy itd.. zobaczysz, kiedy ludzie w zimie, 25 grudnia będą dzwonili, że nie ma netu bo kable ktoś poprzecinał w klatce, i ty musisz popieprzać na drugi koniec miasta... albo kończysz prace w sobotę o 13, godzine później serwer siada, a ty sobie pojechałeś w góry... dopiero w poniedziałek rano resetujesz serwer (bo tak zazwyczaj wygląda usuwanie awarii na serwerze) a ludzie nienawidzą cię tak jak ty teraz alfe ;-)

wiesz co mówisz :)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 lip 2005, 17:36

moon pisze:Ja zawsze marzyłam o słodkim nieróbstwie, za które dostawałabym kupe kasy.
Dosłownie za to, ze śpię do południa, jem posiłki i korzystam z wc.

Zostan poslanka.

A ja chce byc inwestorem/spekulantem :D
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 23 lip 2005, 22:18

Maverick pisze:Zostan poslanka.

Czesc poslow naprawde ciezko pracuje Mav :] Niezaleznie od opcji politycznej.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 lip 2005, 22:43

Ja nie mowie ze wszyscy sie opieprzaja, ale sa tacy co ani razu w ciagu 4 lat na zadne zebranie sie nie udali... Takie 4 letnie wakacje platne 10tys meisiecznie :)
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 23 lip 2005, 23:26

ekke pisze:fish, jak jakoś uruchomię skaner to zeskanuje ;-)
(dodatkowo będę miał materiał na wpisy do "alternatywnych sposóbów masturbacji" ;-))

a tak na serio,
do zubera
musisz naprawdę mocno się zastanowić - prawda jest taka, że można na byciu providerem zarabiać mase kasy, ale trzeba naprawde dużo wiedzieć o sieciach, administracji, zatrudnić pracowników, poświęcić się pracy itd.. zobaczysz, kiedy ludzie w zimie, 25 grudnia będą dzwonili, że nie ma netu bo kable ktoś poprzecinał w klatce, i ty musisz popieprzać na drugi koniec miasta... albo kończysz prace w sobotę o 13, godzine później serwer siada, a ty sobie pojechałeś w góry... dopiero w poniedziałek rano resetujesz serwer (bo tak zazwyczaj wygląda usuwanie awarii na serwerze) a ludzie nienawidzą cię tak jak ty teraz alfe ;-)

pozdrawiam!
\

Na p[owazna siec sa spospby, jest zdalna administracja z laptopa i komorki chociazby, nie musisz wraacac z gor na mazury :) A kase owszem mozna zrobic, jak sie ma dobre wejscia w tpsie i dostaniesz rabaty to nawet idzie z tego wyzyc :) albo kurewsko duzy kapital i mozna bizes rozkrecic. Ale trzeba dac nizutkie ceny prawie nie oplacalne i zrobic to z sercem i mozgiem :) dam ci przyklad - sa u nas 2 posobne wielkoscia sieci, do obydwoch sie wlamalem wiec zabezpieczenia censored maja :> ale chodzi teraz o cene. To sieci zalozone dawno, kiedy SDI to byla rzadkosc - w jednej kazali sobie placic 50 zl od osoby(na jakies 20 osob) a w drugiej 15 zl za miesiac! na jakies 25 osob. I teraz ta 3ga siec na polpak na 50 osob a ta pierwsza ledwo przedzie rowniez na polpaku. Luydzie z niej uciekaja:)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 23 lip 2005, 23:48

a kupa prawda - poważne sieci mają więcej pracowników i ktoś zawsze w firmie jest... i nie rozśmieszaj mnie administracją z laptopa i komórki - nie zresetujesz serwera/routera zdalnie (takie zdalne terminale ma tylko pare datacenter w polsce), nie naprawisz kabla, nie podepniesz wtyczki do switcha jak się wysunie...

co do łączy - z tepsy może być od biedy dsl (uwaga, słaby upload), polpak (drogo), z innych to dialog, netia, futuro, gts, atman, many itd

co do ceny:

miesięczna cena łącza dla jednego komputera
=
koszty wykupu łącza od providera
+ pensja pracowników (+wszelkie świadczenia!)
+ twoja pensja (nie szalej na początku!)
+ ustalona wcześniej stała kwota na rozbudowę/naprawę sieci
+ koszta utrzymania firmy (biuro, reklama)
/
maxymalna liczba komputerów, które możemy podłączyć do naszego łącza
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 24 lip 2005, 14:36

chcesz mi powiedziec ze nie ma zdalnej administracji linuxa czy unixa? :D buhehehehe

No i nie bylo mowy o kablach :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 24 lip 2005, 15:17

jest zdalna administracja, ale pytanie KTO przez komórke/laptopa na wyjeździe konfiguruje firawalla/dodaje nowych userów itd... a resetu serwera przez remote acces nie zrobisz, bo dostaniesz no response..

uwierz mi, wiem jak to działa
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 24 lip 2005, 15:57

A co to za problem jak masz porzadna siec i duzo kasy to masz taki sprzet ze mozesz go sobie brac w gory, wiadomo ze nie robia tak ludzie z osiedla ktorz zakladaja mala zwkla siec. A jesli chodzi o restart serwera, to mozesz to zrobic na odleglosc nie musisz byc u siebie, tak samo jak zreszta konfiguracja firewalla, tak jakbys siedzial u siebie w domu :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 24 lip 2005, 16:13

jak masz porządną sieć, to ktoś ciągle w firmie siedzi (zatrudniasz pracowników!), o czym już zresztą pisałem. mówiłem że można konfigurzyć firewalla, dodawać userów i ogólnie logować się na roota, ale to są prace wykonywane co pewien czas, i jeżeli sieć jest dobrze zarządzana, to nie trzeba tego robić na wyjeździe. ZAWIESZONEGO (bo działającego nie ma sensu - nawet w wypadku potwierdzania modyfikacji wystarczy przeczytać na nowo konfa) nie zresetujesz przez remote access (chyba że masz panel jak w WDC, ale w to szczerze wątpię).

podsumowując: da się, ale w ograniczonym zakresie i często jest to niepotrzebne. laptop/komórka nie zastąpi pracownika na miejscu w żadnym wypadku (choćby z uwagi na awarie fizyczne).

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 397 gości