moon pisze:A piegi sa rownie sexi co pryszcze
TFA pisze:Zalezy gdzie te piegi, jak troche kolo nosa to czasem nawet ladnie to wyglada, ale jak cala geba w piegach albo ramiona no to wybaczcie
to ja chyab jestem dziwna, ale mnie piegi kręcą
Moderator: modTeam
moon pisze:A piegi sa rownie sexi co pryszcze
TFA pisze:Zalezy gdzie te piegi, jak troche kolo nosa to czasem nawet ladnie to wyglada, ale jak cala geba w piegach albo ramiona no to wybaczcie
TFA pisze:Zalezy gdzie te piegi, jak troche kolo nosa to czasem nawet ladnie to wyglada, ale jak cala geba w piegach albo ramiona no to wybaczcie
TFA pisze:Zalezy gdzie te piegi, jak troche kolo nosa to czasem nawet ladnie to wyglada, ale jak cala geba w piegach albo ramiona no to wybaczcie
Sir Charles pisze:Dla mnie jest niewiele rzeczy seksowniejszych niz piegi... No moze C75 np
Jawka pisze:a czy ja napisałam gdzieś, że nie potrafię się malować???:>
Wstęciucha napisała, że mocny maikijaż może być sexi- ja napisałam, że z daleka:>
ponieważ nie uważam jakoby centymetrowa wartwa podkładu, pudru, szminka, cień, kredka, tusz i masa innych specyfików mogłaby być sexi. Sexi są piegi a nie tapeta dla tego nie lubię mocnego makijażu
Jawka pisze:ja nie mówię, że nie podoba mi się ładnie podkreślone oko- nawet bardzociemnym czy mocnycm cieniem, ale gdy dziewczyna ma mocno nalożony podkład, oczy podkreślone mocnym cieniem, kreskę, rzęsy mocno wytuszowane, usta zrobione konturowką do tego pomadką a na dodatek aby ładnie się świeciło błyszczykiem, czerwone kości policzkowe i do tego wsyztskiego puder brązujący to jakby na to nie patrzeć ładne to nie jest, to jest już po prostu za dużo. Full opcja to na dodoatek wytapirowane włosy... ehhhh....
ale są gusta i guściki... może wam się to podoba, mi nie!! mi poodbają się ładnie wytuszoane rzęsy i bezbarwny błyszczyk i oczywiście piegi
megane pisze:Dla mnie to jest mocne zaakcentowanie choćby jednego elementu twarzy, np oczu lub ust. Ogólna zasada jest taka, żeby nie przesadzać. Jak laska się wymaluje tak jak piszesz i wygląda przy tym niedobrze to po prostu nie umie się umalować.
moon pisze:Bierz pod uwage ze on tez pod pewnymi wzgledami jest dziwny.
Wstreciucha pisze:podalas opis z jakiegos balu halloween, przeczytaj to sobie jeszcze raz i zastanow sie , ile takich kobiet mijasz na ulicy. Chyba 30letnie dziwki na kacu .
i mocny makijaz to także taki jak opisałam, więc mnie nie łap za słówka. A przykład nie jest przejaskrawiony, opisałam to co widuję i to co mnie odrzuca!!Wstreciucha pisze:mocny makijaz , to makijaz wyrazisty, to podreslone zalety Twojej twarzy, to makijaz na wieczorny wypad a nie na plaze . POdalas tak przejaskrawiony przyklad, ze mam wrazenie , iz kiepsko sie po prostu znasz
to ma do rzeczy, że nie jestem sama "dziwaczka" której sie piegi podobają...moon pisze:A co to ma do tego co napisalam? Tym bardziej ze Charlie o swoich typach pisał już. Bierz pod uwage ze on tez pod pewnymi wzgledami jest dziwny. Bo komu sie ciemne odrosty u blondynki na pol glowy podobaja czy odpryskujacy lakier?
oczywiście, że tak. PIEGI RULEZYasmine pisze:Bo ja jakos wlasnie czesto sie spotykam z opinia,ze w malej ilosci dodaja uroku. I sie z tym zgadzam. Wypraszam sobie
Jawka pisze:A przykład nie jest przejaskrawiony, opisałam to co widuję i to co mnie odrzuca!!
Jawka pisze:A to czy sie znam na makijażu czy się nie znam tu nie ma nic do rzeczy bo aby rozumieć znaczenie przymiotnika "mocny" nie jest mi tu potrzebna ta "wyjątkowa" umiejętność....
Jawka pisze:Wstreciucha napisał/a:
umiejetnie zrobiony , czyli dobrany do osoby i stroju , moze byc niezwykle sexy
z daleka
Wstreciucha pisze:a co do piegow, to takich nie lubie : http://img131.exs.cx/img131/1074/piegi3wk.jpg ,
Dlatego ze go kreca takie rzeczy ktore wielu odstraszaja jak odpryskujacy lakier czy odrosty? A tak poza tym tez uwazam ze jest bardzo specyficzny.Yasmine pisze:A dlaczego Charlie ma byc dziwny dlatego, ze podobaja mu sie piegi
Ja jeszcze nigdy poz atymi obsypanymi ktore mialy kompleksy i mowily jakie to piekne. U facetów?Zdarzaja sie wyjatki chyba czasem mozna zobaczyc taka obsypana z jakims facetem, ale niektorzy leca tez np na 150 kg kobiety wiec nie ma co ich za przyklad w sumie podawac. Wiekszosc ze dwa przezyje piegi ale od obsypanych zwiewa raczej Ja pare razy na wlasne uszy slyszlam od kumpli "śliczna jest, ale te piegi... "Yasmine pisze:Bo ja jakos wlasnie czesto sie spotykam z opinia,ze w malej ilosci dodaja uroku.
Moze. Dla mnei rownie urocze co wysypka czy pryszcze.Yasmine pisze:A moze Ty jestes dziwna, ze porownujesz je z pryszczami .
moon pisze:Ja jeszcze nigdy poz atymi obsypanymi ktore mialy kompleksy i mowily jakie to piekne
Wstydze sie Poza tym to za dużo poza ogólnym stwierdzeniem do tematu nie maSir Charles pisze:Tzn ze co? Co przez to panna Moon rozumie?
A jakich?A no tak pisałam że mam kompleksy finansowe. Mozemy pogadacTedBundy pisze:a może o Twoich kompleksach porozmawiamy?
hmmm... nie?TedBundy pisze:I wreszcie przestaniesz pchać palce między drzwi i wytykać innym ich urojone wady, np te "nieszczęsne" piegi?
Jestes. Nie mowie ze cala jestes pokryta tych ochydztwem,a le piegi przeca wygladaja jakby ktos na Ciebie cos wysypal. o to mi chodzilo. I po Twoich zdjeciach Yas - nie dodaja np wg mnei Tobie uroku a Cie szpeca.Yasmine pisze:Ta jestem obsypana piegami
WspolczujeWstreciucha pisze:przyjrzalam sie w lustrze .......... mam trzy piegi
moon pisze:A jakich?
Miltonia pisze:Moich nie widac zima, latem troszke wychodza, ale nie wyobrazam sobie swojej twarzy bez piegow. Nikt mi nigdy zlego slowa na nie nie powiedzial, a facetom sie podobaja. Ale widac ja dziwakow spotykam
moon pisze:Jestes.
moon pisze: I po Twoich zdjeciach Yas - nie dodaja np wg mnei Tobie uroku a Cie szpeca.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości