stres

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

stres

Postautor: kot_schrodingera » 26 mar 2007, 18:48

Jak radzicie sobie z tym problemem? pigułkami (jakimi), psychologiem? Mnie stres paraliżuje. Przestaję myśleć jasno. Było tak kiedyś przed tablicą i jest teraz w pracy. Czy pójście z tym problemem do psychologa to dobry pomysł ?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
_normalna_
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 362
Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
Skąd: Katowice Miasto
Płeć:

Postautor: _normalna_ » 26 mar 2007, 19:31

To zależy od tego czy stres masz tylko w pracy czy też przychodzisz z nim do domu...
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 26 mar 2007, 19:39

niestety stres rozciąga się to na dom. tzn jest jak w szkole. matka kontroluje czy dobrze sobie radzę w pracy... to też rodzi stres
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
_normalna_
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 362
Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
Skąd: Katowice Miasto
Płeć:

Postautor: _normalna_ » 26 mar 2007, 20:04

No to musisz się nauczyć rozdzielać życie zawodowe od prywatnego i w tym przypadku leki Ci nie pomogą... ja jak wychodzę z pracy przestawiam się już na tryb domowy, myślę o tym co będę robić, co zjem czy się z kimś dziś spotkam i na pewno nie myślę o robocie ...musisz to po prostu w sobie wyćwiczyć no i oczywiście sport, wystarczy np. powrót z pracy piechotą (jak masz oczywiście takie warunki)
Co do mamy to znajdź jakaś krótką wymówkę (typu jakoś leci, wszystko jak należy) i cały czas ją powtarzaj, nie wchodź w szczegóły i dyskusje bo rozpamiętywanie tego co się robi w pracy w domu nie służy zdrowiu psychicznemu zresztą jesteś już za duży chop co by się mamie z pracy dziennie spowiadać :>
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 mar 2007, 20:36

_normalna_ pisze:zresztą jesteś już za duży chop co by się mamie z pracy dziennie spowiadać :>
Ale on ma t aka matke.

Jak ja sobie radze ze stresem?Jestem wtedy hmmm.... zalezy jakim stresem.
W pracy?Robie jak robocop. Mam spida strasznego, a potem padam na pysk bo mnie stres meczy okrutnie. Wracam zpluta do domu i marzy mi sie tylko goraca kapiel i sen.
Takim egzaminowym stresem to po prostiu za duzo pale, nie jem praktycznie i jak juz dostene karte z pytaniami wszystko opada. Potrzebw mi wtedy kilku minut zeby zaczac myslec, bo w tym typie stresu nie mysle. I tez jestem spluta strasznie.

Staram sie nie myslec o pracy, widuje sie z moim relaksuje sie - i jest ok.

Mnie na tyle stres jak zlapie i paralizuje, ze po prostu dostaje kopa. Jestem chaotyczna, rozdrazniona, mojego ego dostaje kopa tez wiec straszna nawet przesadna pewnosc siebie we mnei sie uwalnia i wszystko ustawiam pod swoje dyktando. Najczesciej - jestem wtedy nie mi la i za duzo klne.

Tobie radze sie po prostu skupic na pracy a nie na tym co ktos pomysli.
Awatar użytkownika
s1ash
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:10
Skąd: Z pokoju
Płeć:

Postautor: s1ash » 26 mar 2007, 21:49

Mnie stres motywuje do szybszego myslenia jak sobie z nim poradzic :P. Bo czasem tak paralizuje człowieka ze nic sie nie kontroluje stanie sie jak słup i tyle :/ Ja jakoś z tym walcze ty też dasz rade :) Po prostu nie mysl o stresie nie boj sie niczego.
Life is too short
Awatar użytkownika
Sikorka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 25 mar 2007, 14:00
Skąd: krakow
Płeć:

Postautor: Sikorka » 26 mar 2007, 22:08

Ja dostalam od lekarki Bellergot ale niestety oprocz dzialania uspokajajacego ma rowniez dzialanie usypiajace, rozkurczowe itp jakby nie to, lek calkiem dobry...tylko usypia co jest duzym minusem...
..:: Miłość nie pozwala rezygnować z marzeń ::..

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 173 gości