Jakich facetów wolicie...?

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 31 maja 2006, 12:31

Kubek pisze:(szary, błękit, biel lub czerń- inne dla mnie nie istnieją jako barwy koszul)... i przez to musi te 70-100 złotych kosztować.


Ciężko niestety dostać inne kolory, ja uwielbiam czerwony i żółty a Vistuli jeszcze takich nie spotkałem.

Ale to tak samo z markowymi, garniturowymi sklepami u nas - "SZAROŚĆ" dnia. Jak coś się pokaże w innym kolorze niż czerń, szarość i granat to już cud. NA zachodzie te same firmy mają pełen wachlarz kolorów. W Czechach jest to samo, widziałem masę gajerków w żywych kolorach - ta sama marka co u nas.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 31 maja 2006, 13:09

Kubek pisze:Dobra koszula ma być z bawełny, mieć solidne szwy i stonowany oraz trwały kolor (szary, błękit, biel lub czerń- inne dla mnie nie istnieją jako barwy koszul)... i przez to musi te 70-100 złotych kosztować.
No ok, ale takie jak np w niektorych butikach za ponad 100 zł widzialam to ja takiej jakosci nawet szmat do podlogi nie mam :] Nie cena a jakosc a za mniej mozna tez dobrze trafic.
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 31 maja 2006, 22:52

Kubek pisze:I tu się nie zgodzę... dobra marynarka musi po prostu kosztować.
Nigdy nie założyłbym na siebie czegoś z "targówka" za 300zł.

Z czym się zgodzisz, kiedy zgodziłeś się 3 linijki niżej w tym samym poście?
Nie napisałam przecież, że obojętne jaka marynarka, byle marynarka. Napisałam tylko, że nie musi kosztować 2 tys. Czepiasz się jakby trochę ;>
Swoją drogą dobrze piszesz, bardzo dobrze. To znaczy, że masz klasę (nie chodzi tu bynajmniej o CENY Twoich ubrań, ale o to, że zwracasz na to uwagę).

Wiadomo, że można trafić na szajs, często tak bywa np. z ciuchami 'uznanych projektantów'. Płacisz za metkę.

Swoją drogą fakt, to przykre, ale w Polsce cały czas moda męska jest traaktowana bardzo po macoszemu. Zmienia się to, owszem, ale powoli. Choć jeszcze jakiś czas temu największy wybór męskich ubrań był w sklepach reebooka albo adidasa<zalamka>.
Ciężko się u nas dobrze ubrać, do tego choćby odrobinę oryginalnie... eh.
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 01 cze 2006, 11:07

megane pisze:Kubek napisał/a:
I tu się nie zgodzę... dobra marynarka musi po prostu kosztować.
hehe to mnie rozsmieszylo..a wiesz ze do duzej ilosci sklepow trafiaja te same marynarki co do zakladow pogrzebowych?..rowniez firm dobrych i zdobywcow roznych nagrod w tej branzy. tyle ze w zakladach pogrzebowych odbiorca placi za taki garnitur 150zl i sprzedaje za 200% i wzwyz tej ceny a w sklepie przebicie jest o wiele wieksze.

DROGIE NIE ZNACZY ŚWIETNE !
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Kubek
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 411
Rejestracja: 14 maja 2006, 23:37
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Kubek » 01 cze 2006, 14:20

Do trumien nie pakuje się wełnianych marynarek...

do chodzenia na codzień nie kupuje się czarnych garniturów... taki to tylko na dwie okazje w życiu... chociaż tą pierwszą wygodniej smoking lub chociażby żupan i szlachecki kontusz (kurcze, podobają mi się takie stylizowane stroje ślubne), a nie prosty garnitur (może być do cywilnego, ale już przy kościelnym dziwnie wygląda).

Czarne garnitury kupuje się do trumny!
Czarnych garniturów nie nosi się na codzień... (wiem, niektórzy lubią, ale to dla mnie brak smaku kompletny znamionuje).
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Postautor: broken18 » 01 cze 2006, 14:46

saker33 pisze:do duzej ilosci sklepow trafiaja te same marynarki co do zakladow pogrzebowych?
I często szyją je Ci sami ludzie i z tych samych materiałów co te na bazar, tylko do oryginalnych przyszywana jest baaardzo droga metka. Ciuchy np. reeboka czy adidasa są przecież produkowane w Turcji, gdzie zapłacimy za nie ok. 2 - 5 euro, a u nas? (znam z autopsji)
Kubek pisze:Czarnych garniturów nie nosi się na codzień...

Nawet nie wiesz jak dobrze facet wygląda w czarnym garniturze, jesli ma dodatki dobrze dobrane.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 01 cze 2006, 14:47

Kubek pisze:Czarne garnitury kupuje się do trumny!


też nie zawsze :D:D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
salome
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 28 cze 2005, 11:25
Skąd: London
Płeć:

Re: Jakich facetów wolicie...?

Postautor: salome » 04 cze 2006, 13:47

tacy majacy cos w sobie...
na pewno wysocy....
bo ja wysoka...
a nizszych od siebie nie lubie;-)
Salome

xxx

Nigdy nie licz na to ze facet da Ci szczescie.
Musisz miec w zanadrzu cos innego.
Musisz polegac na sobie.
Awatar użytkownika
Kubek
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 411
Rejestracja: 14 maja 2006, 23:37
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Kubek » 04 cze 2006, 20:37

Na temat czarnych garniturów (i ich "stylowości") powstała nawet swego czasu piosenka... tu pierwsza zwrotka (z pamięci):
"Czarne garniutury jeżdżą w czarnych Mercedesach,
z piskiem opon biorą każdy zakręt,
wielki magnes tkwi w tych facetach,
aż robi się Tobie mokro w okolicy majtek"

@Broken18:
Zadanie z zakresu "Savoir Vivre"
Jedziesz z chłopakiem taksówką, taksówka ma 4 (3 z tyłu, 1 fotel z przodu) miejsca siedzące (+fotel kierowcy), gdzie powinnaś siedzieć Ty, a gdzie Twój chłopak, jak wsiadacie do taksówki?

Zadanie 2:
Tą samą taksówką podróżujesz z chłopakiem i swoimi rodzicami. Jak powinniście usiąść i w jakiej kolejności?
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 04 cze 2006, 21:21

Kubek... wiesz, jaki promil ludzi dziś wie, w jakiej kolejności siada się do stołu i kto pierwszy powinien po schodach schodzić / wchodzić (o przepuszczaniu w drzwiach nawet nie mówię)? Jeśli odliczyć ludzi pracujących w dyplomacji i (niekiedy) w PR, to zostaje kilku zapaleńców Twojego pokroju oraz Ci kulturalni siedemdziesięciolatkowie, którzy nie zdążyli jeszcze wymrzeć. Ma to swoje spore zalety, bo ludzie robią, jak im wygodnie, a nie jak konwenans nakazuje :] Co chciałeś broken tym udowodnić? Że nie ma pojęcia o modzie męskiej? Widocznie nigdy tej wiedzy ani ona, ani jej mężczyzna nie potrzebowali :)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 04 cze 2006, 21:33

salome pisze:tacy majacy cos w sobie...
na pewno wysocy....
bo ja wysoka...
a nizszych od siebie nie lubie;-)

E tam, ma to swoje zalety. Cycuszki Ci taki gach może tarmosić językiem na stojąco, gdzieś w szafie albo w parku oparci o drzewo. ;) <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 04 cze 2006, 22:25

to karzel dopiero ma zalety hehe
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Kubek
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 411
Rejestracja: 14 maja 2006, 23:37
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Kubek » 04 cze 2006, 22:29

@pani_minister (z góry przepraszam, bo wiadomo, że "Pani Minister tańczy") ;)

Z góry i apriorycznie wytyczasz sobie krąg osób, które jakieś zasady mają (70-latkowie niektórzy)... tożto błąd jest i kropka.
Znam kilku podobnych mi "zboczeńców", którzy wiedzą co wypada, a co jest popełnieniem "faux pais" - to nie szkodzi a służy w codziennym życiu.
Fakt, nie jestem tutaj na pewno mocno reprezentowanym "gatunkiem", ale nie roszczę sobie też jakiejś "moralnej supremacji" nad innymi. Inna sprawa, że zawsze będę się starał, by te tradycyjne normy uprzejmości i wzajemnego szacunku tak wielu, jak to tylko możliwe, zaszczepić.
Czarny garnitur jest dla mnie signum temporis, czasów w których nastała totalna "samowolka" jeżeli chodzi o strój. Wiem, że ten chaos nie potrwa długo, skoro standardy dobrego zachowania nadal obowiązują w kulturach zachodnioeuropejskich. To naszemu zburaczeniu zawdzięczamy fakt, że nasi ministrowie stawiają się do rozmów z dziennikarzami w kruczoczarnych marynarkach (i to przed południem!!). Ja należę do tych, którzy wciąż mają nadzieję, że coś się w tej "kwestii" poprawi.

BTW- jako że Broken18 może mieć duże problemy z odpowiedzią, otwieram pytanie postawione w poprzedniej wypowiedzi (wyłączając jednakże Panią Minister spod odpowiedzi :D ).
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 04 cze 2006, 22:46

Kubek pisze:Z góry i apriorycznie wytyczasz sobie krąg osób, które jakieś zasady mają (70-latkowie niektórzy)... tożto błąd jest i kropka.

Chcesz powiedzieć, że niektórzy siedemdziesięciolatkowie zasad nie mają? Ależ zgodzę się calkowicie :D
Wytyczyłam sobie krąg ludzi, o których wiem, że savoir-vivre nie brzmi dla nich jak marka wina. To osoby, którym pewne normy wpajano w dziecinstwie (stąd kryterium wieku) oraz te, które zetknęly się z nimi bądź z racji zawodu (jak choćby dyplomaci), bądź z racji zainteresowań ("zapaleńcy"). Nie uważam, żebym jakoś drastycznie minęla się z prawdą :)
Co zaś się kultur zachodnioeuropejskich tyczy... tam gros polityków wywodzi się z Eton, a nawet Sorbony, a reszta do nich równa. U nas mamy censored w standardzie :]
I nie będzie mnie jakiś Kubek autorytarnie z niczego wyłączał. <aniolek>

EDIT: Phi... nawet k.u.r.w.i.k.i napisac nie można? <diabel>
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 04 cze 2006, 22:50

Czyli jakiś kolo wychowany na Radzymińskiej nie ma szans?..
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 04 cze 2006, 23:31

Kubek,
a jakie jest natężenie ruchu?

Poza tym nie zachowuj się jakbyś przed wejściem do budynku puszczał bąka na zapas.
Zrobiłeś szybki krok do wewnątrz a i tak raczysz nas zapachem.
Kubek pisze:Z góry i apriorycznie

<lol>
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Magda22095
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 29 lip 2006, 13:43
Skąd: Częstochowa
Płeć:

Postautor: Magda22095 » 29 lip 2006, 15:33

<banan> <banan> IDEAŁ FACETA ----> ROBERT GAWLIŃSKI <banan> <banan>
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 29 lip 2006, 15:40

Magda22095 pisze:IDEAŁ FACETA ----> ROBERT GAWLIŃSKI


czizys....
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 lip 2006, 16:11

fish pisze:ROBERT GAWLIŃSKI

Kermit pisze:czizys....

Dopóki był długowłosy, to nawet podobny :D
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 29 lip 2006, 16:48

Ten temat już chyba trochę wymeandrował, i aktualnie nie wiem o czym jest ale odpowiadając na pytanie:

Lubię facetów średniego wzrostu, dosyć delikatnej, nawet filigranowej jeżeli chodzi o kościec budowy, co nie znaczy chudych i nieumieśnionych...

Twarz również o delikatnych, chłopięcych rysach.

Nie lubię typowo męskich mord tj. z dużym nosem, wielką szczeną, małymi oczyma okolonymi dużymi wałami oczodołowymi itp. itd. ;)

Odnośnie charakteru: WRAżLIWY, inteligentny, żywiołowy, odważny.

Gdybym miała podać "moje typy" wśród aktorów to:

James Spader, Matthew Broderick, Ryan Gosling
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 29 lip 2006, 16:50

Magda22095 pisze:IDEAŁ FACETA ----> ROBERT GAWLIŃSKI


Mrt Cie polubi <diabel>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 29 lip 2006, 23:49

Idealny facet ------> to mój facet :):):)
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
salome
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 28 cze 2005, 11:25
Skąd: London
Płeć:

Postautor: salome » 27 gru 2006, 23:08

wysoki brunet, moze byc hiszpan ;-)
Salome



xxx



Nigdy nie licz na to ze facet da Ci szczescie.

Musisz miec w zanadrzu cos innego.

Musisz polegac na sobie.
Awatar użytkownika
Yenna
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 133
Rejestracja: 14 lis 2006, 18:53
Skąd: Żary
Płeć:

Postautor: Yenna » 28 gru 2006, 10:51

wlosy ciemniejsze, wyzszy ode mnie (co nie jest trudne) i troche miesni (nie zadne miesnie piwne, ale taki, zeby bylo widac ze costam ma - takie zarysy) - to tyle jesli chodzi o wyglad zewnetrzny ;]
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 gru 2006, 18:23

salome pisze:wysoki brunet, moze byc hiszpan ;-)


Albo Turek ? <diabel> Czemu widzac miejsce zamieszkania wcale mnie to nie dziwi <diabel> ehh te Polki na zachodzie :/
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 28 gru 2006, 18:27

TFA pisze:ehh te Polki na zachodzie

Tak? Cos o mnie lub do mnie bylo? :>
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 28 gru 2006, 18:37

Nie wiem jak jest w Dublinie (choc bylem ale dawno) ale mam paru znajomych niezaleznych w Londynie i wszyscy jednoglosnie twierdza ze Polki najczesciej prowadza sie tam z arabami, turkami i innym ksiazetami z poludnia, a przez telefon mowia jak to kochaja swoich facetow ktorych zostawily w Polsce. Dla mnie to jest zbyt powtarzalne zjawisko, zeby uznac to za przypadek, a opinia w Londynie o Polkach ? "one dollar woman" <diabel> Nie wspomne juz o tym ze duza czesc wraca z placzem, bo ksiaze z bajki okazal sie skaczacym na boki seksturysta <diabel> Oczywiscie nie generalizuje, zeby nie bylo :P ale siedzac w Polsce to sobie kazda babka moze gadac, ze ona by nigdy tego i tamtego, ze ma zasady, a wyjedzie do roboty i zmienia sie o 180 stopni, ze az sama jej matka sie dziwi co sie coreczce stalo.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 gru 2006, 21:01

TFA pisze:wszyscy jednoglosnie twierdza ze Polki najczesciej prowadza sie tam z arabami, turkami i innym ksiazetami z poludnia


czytaj brudami i wszystko jasne :D Ech, tak jak "kręgosłup" się krzywi a całkowicie trafia go szlag za granicą, jak spuszczone ze smyczy się niektóre potrafią zachowywać. Klozet :]

Ech, ku.rwa, lanserka za 5 Ł albo 7.8 eurosów <hahaha> Tanio się niektóre cenią.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 02 sty 2007, 18:50

zakochany widzisz w lesie tylko jedno drzewo ja tak samo wśród tysiąca facetów widze tylko mojego skarbeńka :* i on jest dla mnie najbardziej pociągający :) i przyznam że tu nie chodzi o wygląd zewnętrzny
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 sty 2007, 19:44

madzix:) pisze:ja tak samo wśród tysiąca facetów widze tylko mojego skarbeńka :*

a ja mimo, ze kocham mojego jestem w stanie dostrzec piekno innych ludzi. Na szczes cie nie mam tak jak Ty :)

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości