agnieszka.com.pl • metroseksualizm
Strona 1 z 7

metroseksualizm

: 15 lut 2006, 12:58
autor: kot_schrodingera
Drogie Panie. Co sądzicie o metroseksualistach ?? Czy wolicie facetów pachnących tylko dobrym cygarem koniem i inną kobietą ??

: 15 lut 2006, 13:03
autor: fish
Blazej30 pisze:Czy wolicie facetów pachnących tylko dobrym cygarem koniem i inną kobietą


Czy wolą ale między czym a czym wybrać ? :)


A co jest złego w zadbanym facecie?
Za dużo w jedną jak i w drugą stronę może być przegięciem :)

: 15 lut 2006, 13:09
autor: kot_schrodingera
fish pisze:Czy wolą ale między czym a czym ?

Między Beckhamem a dajmy na to Clintem Eastwoodem...

: 15 lut 2006, 13:14
autor: fish
To co ma do tego metroseksualizm?

Myslisz, że jak Eastwood gra Brudnego Harrego to nie jest zadbany? Zresztą weź pod uwagę wiek.
w ogóle nie ma co porównywać, jeden bardziej cukierkowy, drugi macho. Był jakiś topic w tej kwestii.

: 15 lut 2006, 13:20
autor: kot_schrodingera
fish pisze:To co ma do tego metroseksualizm?

Aaaaaaaaaaa się uczepił przykładu <mlotek> . Nie znam żadnego popularnego brudasa. Natomiast Beckham to przykład sztadarowego metroseksualisty. Sam go zreszta wymyślił. Chodzi mi wszczególności jak odbieracie lakierowanie paznokci, pudrowanie lub bezbarwne "to coś do rzęs". Chyba nie posądzasz Clinta o takie praktyki

: 15 lut 2006, 13:25
autor: Ted Bundy
Blazej30 pisze:Chodzi mi wszczególności jak odbieracie lakierowanie paznokci, pudrowanie lub bezbarwne "to coś do rzęs".


jak facet z własnej woli robi z siebie idiotę czy innego pedała, to tylko albo: śmiać sie do rozpuku/współczuć/leczyć, hehehe.....

: 15 lut 2006, 13:35
autor: Sir Charles
TedBundy pisze:jak facet z własnej woli robi z siebie idiotę czy innego pedała, to tylko albo: śmiać sie do rozpuku/współczuć/leczyć, hehehe.....

Wszystko jest względne. Ja mogę powiedzieć, że "pedalskie" jest jak się ktoś codziennie goli. Bo ja tego nie robię. Tylko co mi z takiego stwierdzenia?

: 15 lut 2006, 13:43
autor: Mysiorek
Sir Charles pisze:Ja mogę powiedzieć, że "pedalskie" jest jak się ktoś codziennie goli.

Chyba na nogach :D
Od roku golę twarz, chyba znowu zapuszczę się ;P

A Beckham... są kobiety, które wolą takich wypacykowanych. To przeważnie młode kobiety. Starsze, generalnie, wolą Eastwood'ów ;P

: 15 lut 2006, 13:47
autor: fish
Jak idziesz do fotografa też Cię pudrują abyś się nie świecił :)
Do sesji i występów w TV działania "upiększające" są konieczne, do meczy się nie maluje pewnie :)

Już w pierwszym poście napisałem, że przegięcie w jedną i drugą stronę jest niewskazane ale to tylko moje zdanie i raczej mało obiektywne bo jestem samcem. Kobiety lubią zapewne jednych jak i drugich.

: 15 lut 2006, 14:30
autor: ForsakenXL
Meski facet nie musi śmierdzieć i wyglądać jakby właśnie przepędził stado bizonów przez prerię. To tyle jeśli chodzi o moje zdanie.
Co się zaś tyczy "pacykarzy", to tak samo jak cukierkowe lale tak i oni starają się upodabniać do modeli z bilboardów. Do tego też mam komentarz - taki

: 15 lut 2006, 14:35
autor: Mysiorek
ForsakenXL pisze:Meski facet nie musi śmierdzieć i wyglądać jakby właśnie przepędził stado bizonów przez prerię.

Ale chodzi o to, że gusta się zmieniają.
"Pacykarzy" jest zatrzęsienie, a facetów ganiających po prerii coraz mniej :D

: 15 lut 2006, 14:41
autor: ptaszek
Powiem krótko: nie lubię dandysów do przesady. Zadbany - koniecznie, ale bez przeginania :(

lakierowanie paznokci, pudrowanie lub bezbarwne "to coś do rzęs"

...to i tym podobne jakoś mi nie pasują do męskości.

: 15 lut 2006, 15:37
autor: Yasmine
Jezeli facet spedza wiecej czasu przed lustrem niz ja, to jest zle.
Moj facet jest z tych dbajacych o siebie, ale bez przesady. Lubi dobrze pachniec i sie ubrac, ale ciezko go zagonic do fryzjera, juz nie mowiac o goleniu sie. Ale ja uwielbiam jego zarost :).I nienawidzi zadnych kremow czy czegos przeciw wyszuszaniu warg. Nienawidzi !!

: 15 lut 2006, 15:37
autor: lollirot
Mysiorek pisze:są kobiety, które wolą takich wypacykowanych. To przeważnie młode kobiety. Starsze, generalnie, wolą Eastwood'ów

to ja jestem starsza ;-) mam słabość to takiego celowego niedbalstwa. piszę kursywą, bo nie o to chodzi, żeby facet chodził 2 tygodnie w jedym podkoszulku, ale taki artystyczny nieład na głownie [byle bez tony żelu <belt> ], dwudniowy zarost czy wytarte jeansy są bardzo pociągające. i jeśli mam wybierać, to zdecydowanie eastwoody, nie beckhamy. jest różnica między dbaniem o siebie, a sterylnością ;-)

: 15 lut 2006, 23:14
autor: ksiezycowka
Blazej30 pisze:Między Beckhamem a dajmy na to Clintem Eastwoodem...

Obaj sa oblesni ;P

Metrusiów nei lubie choc w sporej czesci to cukiereczki i mi sie podobaja. Na fotce badz na odległóśc. Coś pomiedzy [Deląg :D ] ;P

: 15 lut 2006, 23:30
autor: Mysiorek
lollirot pisze:to ja jestem starsza ;-) mam słabość to takiego celowego niedbalstwa.

To miło, żeś stara.
Ale nie chodzi o CELOWE niedbalstwo. Chodzi o... niedbalstwo!
Nie ważne jak wygląda, ważne co czuje, o czym myśli, kim jest i czego chce.
Resztę ma w dupie... i stąd bierze się niedbalstwo :D

: 16 lut 2006, 00:17
autor: lollirot
Mysiorek pisze:Nie ważne jak wygląda, ważne co czuje, o czym myśli, kim jest i czego chce.
Resztę ma w dupie... i stąd bierze się niedbalstwo :D

to w takim razie do niedbalstwa mam słabość, celowego czy niecelowego. jak zwał, tak zwał, wiem o co mi chodzi :P
właściwie kontrolowane byłoby lepszym określeniem niż celowe.

Mysiorek pisze:To miło, żeś stara.

napiszałam starsza, nie stara, myśku.

: 16 lut 2006, 00:25
autor: cubasa
lollirot pisze:niedbalstwa mam słabość, celowego czy niecelowego. jak zwał, tak zwał,

Ale roznica w zapachu jest, nie? :)
"Niedbalstwa" facetow nie czuje sie kompetentny oceniać, ale "niedbalstwo" kobiet owszem. Szczerze, to mi się nie podoba.

: 16 lut 2006, 00:35
autor: Mysiorek
cubasa pisze:Ale roznica w zapachu jest, nie?

Jasne. Jak pociągnie z rowa i komuś innemu, to jest. Niedbalstwo to nie jest higiena. to jest człowieczeństwo (XXI wieku) <diabel>

lollirot pisze:napiszałam starsza, nie stara, myśku.

Ach... Loli <aniolek> To takie wyjebiste faux pas <banan>

lollirot pisze:jak zwał, tak zwał, wiem o co mi chodzi

I chodzi o to, żeby wiedzieć czego się chce ;P

: 16 lut 2006, 18:49
autor: Max
Mam w szkole bande takich metrusiów no polew na sali <hahaha> (widać ze pierwszo klasiści <mlotek> , co się z to dzieje na tym świecie). Najlepsze jest to że jak przechodzą obok starszych roczników na przerwie to nieraz komuś się wyrwie słowo "pedaaały". I to nie jest dyskryminacja zadbanych mężczyzn lecz tych którzy po w-fie lecą do kibla poprawić włosy i przypudrować nosek <belt> .

Jeden ma pseudo lusterkeczko a drugi puderek... oczywiście wśro starszego rocznika.

Aha wole Eastwooda

: 16 lut 2006, 20:20
autor: ptaszek
Ja podobnych widuję najwięcej na Krakowskim, albo na Nowym Świecie ;)

: 16 lut 2006, 20:33
autor: gracja
http://www.adelimodels.pl/tomekh.htm
http://www.adelimodels.pl/grzes.htm

przedstawiam 2 metrosexulanyh panów, których biorę z marszu :D Ten drugi w zamierzeniu miał być chyba 'niedbały'.
Na makijaż nie patrzcie :D, to tylko modele :].

: 16 lut 2006, 21:13
autor: Ted Bundy
Jeden z nich (ten z białą tapetą na buźce) wygląda identiko jak by ktoś wskrzesił nagle Brandona Lee z planu filmowego "Kruka" <hahaha>

: 16 lut 2006, 21:23
autor: ptaszek
Hm... no nie, nie przepadam za takimi lalusiami-pięknisiami :]
Ten pierwszy to w ogóle się ułożył na łóżku jak nimfa... tylko długich włosów brak :)

: 16 lut 2006, 21:24
autor: cubasa
gracja pisze:tylko

...ale wystarczyło by wkupić się w łaski gracji ;)
ptaszek pisze:Ja podobnych widuję najwięcej na Krakowskim, albo na Nowym Świecie

Pod BUW-em tez ich sporo.

: 16 lut 2006, 21:58
autor: Yasmine
ptaszek pisze:Hm... no nie, nie przepadam za takimi lalusiami-pięknisiami

mi sie tez Ci ze zdjecia nie podobaja :/.

U nas po wf, to kilka chlopakow bierze prysznic, uklada sobie perfekcyjnie wloski, naklada kremik <pijak>

: 16 lut 2006, 22:16
autor: gracja
ptaszek pisze:Ten pierwszy to w ogóle się ułożył na łóżku jak nimfa...

to tylko kreacja na potrzeby sesji, ale sama uroda <aniolek>

cubasa pisze:...ale wystarczyło by wkupić się w łaski gracji ;)

raczej wbić sie w poczucie estetyki, przy takim facecie czułabym się jak troll :P

: 16 lut 2006, 23:25
autor: ptaszek
gracja pisze:
ptaszek pisze:Ten pierwszy to w ogóle się ułożył na łóżku jak nimfa...

to tylko kreacja na potrzeby sesji, ale sama uroda <aniolek>

Ja wiem, ale taka poza jest zbyt zniewieściała jak dla mnie :] Ujmuje trochę męskości... A uroda? Ładni są, ale jak powiedziałam wyżej.....

: 17 lut 2006, 00:30
autor: Koko
Gracja, gustujesz w chłopięcej urodzie?
Nie lubię takich :)

Tak jak i wszelkiej maści wypacykowanych Panów.

: 17 lut 2006, 00:44
autor: Mijka
Yasmine pisze:I nienawidzi zadnych kremow czy czegos przeciw wyszuszaniu warg. Nienawidzi !!


moim zdaniem to zle. ja lubie jak facet dba o siebie i ma swiadomosc tego, ze istenieja dla mezczyzn kosmetyki a nie tylko antyperspirant :P afcet powinien dbac o cere, fak, ze ma ja grubsza niz kobieta, ale z rowna sklonnoscia do przesuszania, wypryskow czy np pekajacych naczynek. Dobrze jak ma jakis kremik dobrany do swojego typu cery, usta to zalezy, wielu facetow ma poblem np z pierzchciem sie ust nawet do tego stpnia ze robia sie strupy, to etsteycznie na pewno nie wyglada a na wszystko sa odpowiednia kosmetyki i wystarczy uzywanie regularnie pomadki ochornnej z mentolem to problem znika.

przesady tez nie lubie - bez pudrowania sie zeby cera nie blyszczala, czy odzywkli do rzes zeby je wzmacniac. Ale zel do mycia twarzy, tonik, krem, zel pod prysznic, jakiz punktowy preparat na wypryski,dezodroant czy pomadka ochronna wlasnie to dla mnie normalny zestaw w meskiej kosmetyczce :)