dziwne plamienie....

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
kina
Maniak
Maniak
Posty: 701
Rejestracja: 21 lip 2005, 23:25
Skąd: z daleka
Płeć:

dziwne plamienie....

Postautor: kina » 05 gru 2006, 08:44

Witajcie!
Dawno mnie tu nie było, a jak sie pojawiłam to juz z problemem :P

Mam mały problem...nigdy nie miałam żadnych plamień między okresami, nawet podczas brania tabletek nic takiego nie było. A teraz od jakiś 3-4 dni mam dziwne plamienia, tak jakby zupełny początek okresu...na początku myślałam,że faktycznie dostanę okres,ale już chyba ze 3 dni minęly i nic. Dodam jeszcze że czuję coś takiego, jakieś napięcie i mrowienie w brzuchu, tak jakby okres miał się pojawić. Już sama nie wiem co to może być...miał ktoś może podobny problem?? Czy mogą to być objawy jakiejś choroby??
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Awatar użytkownika
_normalna_
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 362
Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
Skąd: Katowice Miasto
Płeć:

Postautor: _normalna_ » 05 gru 2006, 10:47

Jak możesz to idź do gina, ja miałam coś takiego i było to spowodowane zablokowaniem się jajników dostałam Luteine i okres był na następny dzień. Jeśli natomiast uprawiałaś sex i się nie zabezpieczyłaś może to być oznaka ciąży.
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 05 gru 2006, 15:41

Kina ja mialam dokladnie tak samo
po tym plamieniu zatrzymal mi sie okres na 2-3 miesiace (potem sam sie pojawil)
a to wszystko bylo na mniej wiecej 2 miesiace po odstawieniu tabletek! przy czym zaraz po odstawieniu mialam okres idealnie regularny, a potem takie cus jak Ty masz teraz
Awatar użytkownika
InViolet
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 23 kwie 2006, 21:21
Skąd: z domu :)
Płeć:

Postautor: InViolet » 05 gru 2006, 17:40

ja mialam bardzo podobnie tzn bez mrowienia i kiedy poszłam do gina okazało sie ze to plamienie z nadzerki :( mialas kiedys nadzerke?? jesli tak to jest prawdopodobienstwo ze to z tego te plamienia bo mogla sie nawrocic. a jesli nie mialas to tez warto sprawdzic co to jest.

pozdrawiam
:*
Awatar użytkownika
kina
Maniak
Maniak
Posty: 701
Rejestracja: 21 lip 2005, 23:25
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: kina » 05 gru 2006, 21:20

Hmm.....wlasnie dostalam okres....wiec nie wiem czym te plamienia byly spowodowane...
Jeśli natomiast uprawiałaś sex i się nie zabezpieczyłaś może to być oznaka ciąży

Ja nie zabezpieczam sie zadnymi srodkami....wiec mozliwe
milusia_sweet pisze:mialas kiedys nadzerke??

Cos mi tam wykryto, ale mowila mi moja ginekolog ze to nic groznego i zapisala jakies globulki....
Jak mi sie skonczy okres to zapisze sie do lekarza.
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie

I tylko jedno zostaje

*** WSPOMNIENIE ***
Awatar użytkownika
_normalna_
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 362
Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
Skąd: Katowice Miasto
Płeć:

Postautor: _normalna_ » 06 gru 2006, 08:38

kina pisze:Ja nie zabezpieczam sie zadnymi srodkami....wiec mozliwe


więc nawet jeśli byłaś to możliwe że już jest "po"...wybierz się do gina i zrób sobie badania
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 06 gru 2006, 20:39

kina, mam obecnie podobny problem, tyle ze bez mrowienia. Mialam przed-przedostatni okres, skonczyl sie, minal mniej wiecej tydzien i zaczelo mi sie plamienie, takie bardziej solidne, trwalo ponad dwa tygodnie i od razu dostalam okresu, sie skonczyl, nastepny mialam poprzedzony trzydniowym plamieniem, skoczyl sie ledwo tydzien temu, a mam wrazenie, ze chce mi sie zacza nasteny. Tyle wstepu.
Bylam u ginekologa, wyslala mnie na usg - i nic. Poza tym, ze endometrium nieco za grube mam (11 mm), ale czytalam, ze norma jest do 14 mm, wiec nie wiem, o co chodzi. W przyszlym tygodniu ide z wynikami do gina, to moze cos wymysli kobieta.
I Ty tez powinnas chyba pojsc - to moga byc rozne rzeczy - jakies miesniaki albo co...
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
Awatar użytkownika
kina
Maniak
Maniak
Posty: 701
Rejestracja: 21 lip 2005, 23:25
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: kina » 07 gru 2006, 00:41

_normalna_ pisze:wybierz się do gina i zrób sobie badania
katerina pisze:I Ty tez powinnas chyba pojsc - to moga byc rozne rzeczy - jakies miesniaki albo co...


to jak mi sie okres skonczy.
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie

I tylko jedno zostaje

*** WSPOMNIENIE ***

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 211 gości