teraz siedzę i słucham kawałków przy których rozgrywała się moja inicjacja seksualna, pamiętam dokładnie jak poznawalismy siebie, nie słuchałam tej muzyki długo, myslałam że zapomniałam a pamietam kazda nutę..
jaka muzyka jest dla was najlepsza, jakiej uzywacie by wyostrzyc wasze zmysły,, jak wpasowac się w jej rytm przy jakiej mozna się delikatnie i dziko poruszac?? jakie rytmy nas poruszają?? podzielcie sie wrazeniami to Ciekawe,, jak dźwięki wpływaja na zmysły <papa>
jak na nas działa..
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
E nie lubię tak dzielić.
Jedna piosenka jak dla mnie moze pobudzać do czegoś a jeśli nabierze czegoś nowego dla mnie (np kojarzy mi się za 2 miesiące z czymś przykrym) to już taka nie będzie.
Jedną malodię mozna odbierać na tysiąc różnych sposobów więc ja nie przypisuję raczej konkretnym utowrom konkretnych reakcji na nie.
Jedna piosenka jak dla mnie moze pobudzać do czegoś a jeśli nabierze czegoś nowego dla mnie (np kojarzy mi się za 2 miesiące z czymś przykrym) to już taka nie będzie.
Jedną malodię mozna odbierać na tysiąc różnych sposobów więc ja nie przypisuję raczej konkretnym utowrom konkretnych reakcji na nie.
lollirot, nie o to chodzi
sciezki dzwiekowe z kwaka sa bez wokalu
i to jest super <jol>
ja juz kiedys pisalem - nastawia sie w nocy radyjko (takei samostrojace sie bez skali - wiec chgw co za stacja - cos nawet fajnei gra - jakies poscielowy classic
zaczyna sie bara bara a rano kuwa mac zawsze leci albo modlitwa z radja M albo Arka <zly1>
sciezki dzwiekowe z kwaka sa bez wokalu
i to jest super <jol>
ja juz kiedys pisalem - nastawia sie w nocy radyjko (takei samostrojace sie bez skali - wiec chgw co za stacja - cos nawet fajnei gra - jakies poscielowy classic
zaczyna sie bara bara a rano kuwa mac zawsze leci albo modlitwa z radja M albo Arka <zly1>
zielona pisze:a perfect cicrle
jeeej, thinking of you jest zaspiewane tak rytmicznie jakby maynard kogos posuwal w trakcie nagrywania hhehe, tez dobra lozkowa piosenka
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
"Sex Lounge - Music For Making Love" Czesc pierwsza: "Sensual Foreplay", czesc druga: "Sexual Loveplay" Dwa kawalki po ok. 70 min. nieprzerwanej spokojnej muzyki swietnie nadajacej sie do puszczenia cicho w tle dla budowania nastroju (rowniez swietna przy masazach )
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 256 gości