Problemy pierwszego razu

Mając na uwadze sporadyczne kłopoty z dopełnieniem pierwszego stosunku, warto przyjrzeć się im nieco bliżej. Zwykle błony dziewicze wysoko zarośnięte lub sitkowate mogą stanowić przeszkodę przy pierwszym stosunku, szczególnie gdy wchodzi w grę mężczyzna niedoświadczony - dziewiczy. W sytuacji, gdy pomimo wielokrotnych prób sprawiających coraz więcej dolegliwości kobiecie nie udaje się przerwać błony, należy zwrócić się do lekarza, ponieważ narastanie nieprzyjemnych wrażeń i lęku wpływa bardzo ujemnie na wzajemne stosunki między kochankami.

Jeszcze jedna sprawa wymaga tu wyraźnego podkreślenia. Chodzi tu o zdecydowaną postawę mężczyzny. W tej sytuacji nie może się wahać, musi wywrzeć pewien nacisk i czasem podjąć decyzję za partnerkę. Ona natomiast powinna wykazać odrobinę obiektywizmu, nie szaleć ze strachu i nie bronić się wszystkimi siłami, ponieważ właśnie heroiczna obrona zwykle jest przyczyną bolesności podejmowanych prób.

Trzeba sobie uświadomić, że nie chodzi tu o jakiś okropny ból i krwotok, co niejednokrotnie podsuwa rozbudzona wyobraźnia, tylko o niewielką przykrość, lekkie, bolesne, przykre odczucia, trwające zaledwie chwilę, jeżeli nie przeciągamy sprawy niepotrzebnie.

Warto pomyśleć jeszcze o jednym, a mianowicie, przed podjęciem współżycia seksualnego wyleczyć w poradni ginekologicznej upławy i zapalenie pochwy, jeżeli istnieją takie dolegliwości. Zapalenie rzęsistkowe czy wywołane grzybicą zdarza się nierzadko u dziewic. Zakazić można się rzęsistkiem lub grzybicą w niezbyt higienicznie utrzymywanych basenach pływackich, we wspólnych wannach, łazienkach itp. W przypadku infekcji pochwa jest zaczerwieniona, a kobieta odczuwa nieprzyjemne swędzenie czy pieczenie w okolicy sromu. Jeśli nie wyleczy się stanu zapalnego przed rozpoczęciem współżycia, stosunek może być bardzo bolesny. Opuchnięte i zaczerwienione krocze łatwo się ociera, tworzą się zaognione ranki, co stwarza przykrą bolesność przy próbach współżycia. Warto o tym pamiętać i zasięgnąć przed pierwszym współżyciem porady u ginekologa.

Następną z kolei przyczyną przykrości w pierwszym okresie współżycia są nie wygojone drobne pęknięcia błony dziewiczej. Jeżeli obdarzony bujnym temperamentem mężczyzna nie pozostawi kobiecie czasu na wygojenie drobnych ranek, manifestuje natomiast codziennie i wiele razy dziennie swoją męskość, pęknięcia nie mogą się spokojnie zagoić, zaogniają się, puchną, krwawią przy każdej próbie współżycia i powoduje duże dolegliwości. Dolegliwości mogą trwać przez wiele dni, a nawet tygodni i całkowicie zniechęcić kobietę do współżycia fizycznego, które sprawia jej stale ból.

Żelazną regułą powinno być przerwanie współżycia po pierwszym stosunku na kilka dni, aż do czasu, gdy pęknięcia się wygoją. Warto w tym okresie, po podmyciu rano i wieczorem, smarować krocze gliceryną, co przyspiesza gojenie. Gdy ranki całkowicie się wygoją, w czasie zwilżania gliceryną nie odczuwa się już pieczenia i szczypania.

Następne kolejne stosunki po wygojeniu pęknięć mogą jeszcze sprawiać drobne dolegliwości, ponieważ nabłonek przedsionka i pochwy nie jest przyzwyczajony do nacisku i mechanicznego ocierania. Stopniowo. dawkując rozsądnie stosunki, doprowadzamy go do nowych warunków. W początkowym okresie współżycia dobrze jest zwilżać krocze przed stosunkiem w okolicach wejścia do pochwy np. wazeliną kosmetyczną lub innymi środkami nawilżającymi (można dostać w aptece).

Zmniejszenie oporu i ocierania ułatwia osiągnięcie rozkoszy przy stosunku. Istnieją przypadki, szczególnie gdy pierwsze stosunki są wyraźnie bolesne, że w miarę upływu czasu w organizmie kobiety utrwala się odruch mimowolnego obronnego skurczu mięśni pochwy, utrudniającego lub uniemożliwiającego odbycie stosunku czy nawet badanie ginekologiczne. Z wyjątkiem sytuacji zaniedbanych i powikłanych ciężką nerwicą, najczęściej skurcze obronne okolicy wejścia do pochwy występują świadomie, spowodowane bolesnymi zmianami zapalnymi okolicy krocza po pęknięciu błony dziewiczej czy z powodu nadmiernej suchości sromu.

Zdarza się też, że ostry ból przy próbach współżycia jest wynikiem odmiennej niż przeciętna budowy kości spojenia łonowego. Kość spojenia łonowego kobiety zbudowanej prawidłowo ma kształt tworu wałeczkowatego grubości mniej więcej kciuka i uwypukla się łukiem w postaci wzgórka łonowego. Tworzy jak gdyby arkadę nad wejściem do pochwy, łącząc się końcami obwodowymi z kośćmi miednicy. Kość taka nie stanowi przeszkody przy stosunku.

U niektórych kobiet spojenie łonowe ma kształt płaskiej, szablowatej listwy i przesłania prawie do połowy światło przedsionka pochwy. Okryty cienką warstwą nabłonka i tkanki łącznej brzeg dolny spojenia łonowego stanowi przeszkodę przy próbach wprowadzenia członka, powodując dużą bolesność. Przyczyną bólu jest przyciskanie okostnej oraz cewki moczowej do ostrej krawędzi kości spojenia. Bóle okostnowe są bardzo dotkliwe, a co gorsza, występują niezmiennie przy każdej próbie ponownego stosunku. Z czasem wytwarzają się obronne odruchy warunkowe i unikanie przez kobietę współżycia wszelkimi dostępnymi jej sposobami.

Spojenie łonowe:

  • A - prawidłowe
  • B - szablowate, zwężające wejście do pochwy (przekrój strzałkowy)




Kłopoty przy pierwszym stosunku pojawiają się czasem ze strony mężczyzny. Partner nieśmiały, obawiający się kompromitacji i zdenerwowany, może mieć trudności związane z niepełnym wzwodem, niecałkowitym usztywnieniem członka lub przedwczesnym wytryskiem nasienia, zanim spróbuje wprowadzić członek do pochwy. Przyzwyczajenie do pieszczot na długo przed decyzją podjęcia współżycia fizycznego zapobiega skutecznie tym komplikacjom.

Młodzi, którzy poznali już uroki rozkoszy seksualnych wywołanych pieszczotami, którzy przyzwyczaili się do swej nagości, dotykania i pocałunków, nie są zwykle tak przerażeni i zaskoczeni próbą odbycia stosunku. Mężczyzna, który przekonał się, że ma prawidłowy wzwód i wytrysk w czasie pieszczot, głaskania, pocałunków czy stosunków powierzchownych, nie odczuwa większej różnicy w tym momencie. Jest to jak gdyby następny krok na drodze wzajemnego poznawania tajemnic swego ciała. Zaburzenia wzwodu i wytrysku na początku współżycia zaczynają być chorobą przeszłości, podobnie jak lęk przed utratą błony dziewiczej w dzisiejszych warunkach, ułatwiających nawiązywanie wzajemnych kontaktów młodzieży.

Trzeba przy okazji przypomnieć, że przyczyną zbyt szybkiego wytrysku i zanikania wzwodu u mężczyzny jest nadmierne napięcie seksualne, spowodowane dłuższym okresem abstynencji. Kontakty seksualne w formie pettingu, poprzedzające rozpoczęcie współżycia, przeciwdziałają nadmiernej kumulacji napięcia seksualnego oraz zaburzeniom wzwodu i wytrysku. Bardzo pobudliwi mężczyźni przed podjęciem pierwszego stosunku mogą doprowadzić w toku pieszczot z partnerką do orgazmu i wytrysku, co powoduje znaczny spadek napięcia seksualnego. Ponowne podjęcie pieszczot po niedługim czasie daje w efekcie trwalszy wzwód i przedłuża czas utrzymywania się pełnego napięcia członka.

Komentarze dotyczące pierwszego razu:




wpisów: 59 na 1 stronach

1 • arachni@email.gr • 1 - Data: poniedziałek, 13 lipca 2020 23:42:30
1

1 • arachni@email.gr • 1 - Data: poniedziałek, 13 lipca 2020 23:42:24
1)

1 • arachni@email.gr • 1 - Data: poniedziałek, 13 lipca 2020 23:42:24
1

1 • arachni@email.gr • 1) - Data: poniedziałek, 13 lipca 2020 23:42:23
1

1 • arachni@email.gr • 45.145.64.147 - Data: Array, Array
1"'

1) • arachni@email.gr • 1 - Data: poniedziałek, 13 lipca 2020 23:42:22
1

patrycja • ppatrycja694@gmail.com - Data: niedziela, 23 lutego 2020 14:07:40
przydatne do przygotowania się na pierwszy raz może być rozszerzacz pochwy vagiwell

Alka • Wrocław - Data: sobota, 14 maja 2016 00:08:29
Możesz zajść w ciążę, w trakcie penetracji z penisa może wydzielać się śluz w którym znajdują się żywe plemniki. Stosunek przerywany jest kiepskim środkiem antykoncepcyjnym.

boję się - Data: wtorek, 26 kwietnia 2016 14:42:56
Proszę o pomoc:( Jeszcze nigdy nie miałam pełnego stosunku ze swoim chłoapkiem, ponieważ na to postanowiliśmy jeszcze trochę zaczekać, ale ostatnio wszedł we mnie kawałkiem, kiedy poczuł, że będzie miał za chwilkę wytrysk od razu się wycofał i doszło do tego na zewnątrz. Jednak u siebie miałam wydzielinę. Jaka jest szansa że ta wydzielina nie była moja tylko mojego partnera? Czy mogę zajść przez to w ciąże ?:(

blick - Data: środa, 10 lutego 2016 23:31:31
Artykuł niby profesjonalnie napisany, ale niestety sugeruje - choć nie wprost, że większość kobiet odczuwa ból "za pierwszym razem". Takie podejście niestety nie ma potwierdzenia w badaniach, według których aż 50% kobiet nie odczuwa żadnego bólu, a pozostałe 50% odczuwa lekki, prawie nie zauważalny ból. Tylko dla nielicznych kobiet, to udręka "za pierwszym razem". Na przyszłość autorka powinna pisząc temu podobne artykuły oprzeć zawarte tam tezy na solidnych przesłankach, a nie na własnym zdaniu. Pozdrawiam wszystkich czytelników i czytelniczki;-)

mika • eljahu@wp.pl - Data: niedziela, 11 października 2015 15:35:58
a ja rozumiem Ele. jestem 5 lat po ślubie i nadal jestem dziewica. jestem tak zahamowana, ze mój mąż nie jest w stanie nic zrobić. i po co ? chciałabym, żeby miał fantastyczną partnerkę.

mika • eljahu@wp.pl - Data: niedziela, 11 października 2015 15:35:45
a ja rozumiem Ele. jestem 5 lat po ślubie i nadal jestem dziewica. jestem tak zahamowana, ze mój mąż nie jest w stanie nic zrobić. i po co ? chciałabym, żeby miał fantastyczną partnerkę.

życiowa - Data: wtorek, 07 lipca 2015 19:39:56
Chyba każdy mężczyzna chciałby mieć żonę, którą sam się nią w łóżku zajmie. Warto więc na siebie czekać i nie dać się światu...

Luki • luko_1984@wp.pl • Bolesławiec - Data: poniedziałek, 01 czerwca 2015 00:48:16
Cześć Elżbieta jak chcesz mogę ci pomoc przeżyć twój pierwszy raz jak chcesz to napisz luko_1984@wp.pl

ANIA - Data: poniedziałek, 20 kwietnia 2015 15:46:39
Ja długo czekałam na swój pierwszy raz, zawsze był jakiś powód żeby nie dać chłopakowi, dopiero jak zaczęłam pracować to doświadczone koleżanki wyczuły że jestem dziewicą i nabijały się ze mnie, no i na wyjeżdzie się odważyłam, po alkoholu dałam się rozdziewiczyć jednemu z kolegów, teraz mam męża, dziecko i nie mam problemów żeby iść z facetem do łóżka.

Jan • Prochowice - Data: wtorek, 30 grudnia 2014 12:31:39
Ela co ty wygadujesz??! Nigdy nie jest zbyt późno na pierwszy raz, pozostaje kwestia zdecydowania, podejścia do sprawy no i oczywiście odpowiedniego partnera. Dla samej \"penetracji\" nie warto próbować! Musi być coś więcej, chęć i zaangażowanie w ten związek. To moja opinia.

Elżbieta • Legnica - Data: poniedziałek, 08 grudnia 2014 00:37:54
ja jeszcze nigdy nie uprawiałam seksu Mama zawsze mówiła że po ślubie ale nigdy żadnego ślubu nie było. Dziś mam 43 lata. - podpowiem że chatę mam wolną ponieważ cały dom jest mój ( mieszkam sama ) ale nie chciałabym w domu uprawiać seksu . Właściwie nie wiem nawet jak sie to robi . Moje całe życie to kariera. Teraz mam czas na sex ale nie wiem czy się odważę bo jeśli tak to będzie to 1 stosunek.

lola • nasilowskieryk@gmail.com • warszawa - Data: czwartek, 20 marca 2014 15:15:26
:) :D 8-) :-o :z( :-# :-? :(

Anastazja • PL - Data: czwartek, 16 stycznia 2014 11:41:56
Do Agnieszki: Budowa twoich narządów płciowych jest prawidłowa. Twój partner wyczuwa palcem kość łonową. Pierwszy raz i kilka kolejnych zbliżeń, często nie są zbyt komfortowe dla kobiety. Może następować odczuwanie lekkiego bólu wynikające z ciasnej szczeliny pochwy. Bardzo ważne jest wasze podejście do sprawy seksu. Stres przed niechcianą ciążą, obawa przed bólem oraz nieumiejętne i mało delikatne podejście partnera do zbliżenia seksualnego, mogą spowodować Twoje uprzedzenia w przyszłości. Postarajcie się o pełen komfort, dobrą atmosferę, luz, duża ilość czasu, brak pośpiechu, petting, masaż i inne czułości nie związane z samą penetracją. Rozmawiajcie i dzielcie się spostrzeżeniami w zakresie wzajemnego seksu. Nie podchodźcie do sprawy, że trzeba to zrobić \"bo wszyscy to robią\"

Agnieszka • warszawa - Data: czwartek, 16 stycznia 2014 11:41:01
witam, ostatnio pierwszy raz współzyłam z moim chłopakiem. Czulam że się przebił, bo przez chwilę poczułam ból(krwi nie było) musial mnie tzrmac ebym nie zgniotla go noagmi ale wszystko poszlo dobrze, chciałam sie przesunąć i wypadł ze mnie ale zaraz wszedł znowu i nie poczułam nic nieprzyjemnego. Jednak kiedy nastepnym razem (jakis tydzien pozniej) chcielsmy sprobowac nie mogl we mnie wejsc,bo caly czas czulam bol. Wlozyl tylko palca ale bylo mi nieprzyjemnie i powiedzial ze czuje kostke i wtedy przesuwa palec tak jakby w tyl. i powiedzial ze jak jest blisko tej kosci to zawsze mowie mu ze mnie boli. Moj partner uwaza ze moja psychika tak dziala bo z pierwszym razem tez byl problem gdyz mialam straszna blokade. Czy tą kosć tak sie czuje? czy ja jestem zle zbudowana?

Oleńka • Trzebinia - Data: środa, 11 grudnia 2013 12:51:04
Do przerażonej: Oczywiście, że nie jesteś w ciąży. W sposób jaki opisujesz nie mogło dojść do zapłodnienia! Natomiast twoja błona dziewicza nie ma z tym tematem nic wspólnego - plemniki i tak są mniejsze od otworu w błonie :D

Wiki • itsvikax@gmail.com • Warszawa - Data: sobota, 30 listopada 2013 11:57:23
Zastanawiam sie czy swój pierwszy raz powinnam przeżyć ze swoim przyjacielem , którego znam od dziecka . Rozmawialiśmy juz o tym i oboje tego chcemy ale obawiam sie , ze pózniej będzie niezręcznie i to zniszczy nasza przyjaźń :( czy powinnam to z nim zrobić ? Wiem , ze jest on osoba której ufam i nie wstydzę sie jej . Bardzo proszę o pomoc i jakaś podpowiedź bo boje sie tego ... Ale także mam jeszcze jeden problem ... Boje sie , ze coś do niego pouczuje i bede cierpieć :( co powinnam zrobić ?

przerażona - Data: niedziela, 27 października 2013 16:23:02
Proszę o pomoc. Jestem dziewicą. Niestety nie wiem czy mam jeszcze błonę dziewiczą, ponieważ jest możliwość, że mój chłopak mógł mi ją przebić palcem, ale z drugiej strony palcówka nie sprawia mi przyjemności tylko mnie boli za każdym razem gdy chłopak wsadzi głębiej palec, więc może mam jeszcze błonę? I wracając do tematu, przedwczoraj zabawialiśmy się z chłopakiem, nie doszło do stosunku ale jego sperma poleciała blisko, jakby to nazwać, blisko dziurki, wstałam, oddałam mocz po czym wytarłam spermę. Czy jest szansa, że mógł mnie zapłodnić? Nie wiem czy mam błonę i czy plemniki mogły tam dojść. Jestem około 12 dni po okresie. Proszę o pomoc, bardzo się boję i nie radzę sobie z nerwami.

masłowykubek - Data: niedziela, 20 października 2013 13:41:06
Wczoraj przeżyłam pierwszy raz z chłopakiem... Zabezpieczyliśmy się a byłam 2 dni po miesiączce. Czy jest możliwość, że jestem w ciąży? 8-/ K.

Olga • Warszawa - Data: poniedziałek, 07 października 2013 14:10:46
...oj Żaneta Żaneta! Na przyszlosc najpierw mysl a pozniej rob, nigdy odwrotnie. W tej chwili jestes juz po stosunku i dopiero zaczynasz sie martwic czy oby jestes w ciazy czy tez nie. O zabezpieczeniu trzeba bylo pomyslec przed pierwszym seksem! a nie po nim. Skoro ani ty ani on nie uzyliscie zadnej metody zapobiegania ciazy, a ty bylas po okresie (menstruacji) to jest prawdopodobienstwo ze zaszlas w ciaze - ii to nawet przy pierwszym razie. Jednak zeby nie miec domyslow i nieprzespanych nocy, kup w aptece test ciazowy za kwote okolo 20-25 zl i bedziesz wiedziala jak jest. Jezeli chodzi o metody i rodzaje antykoncepcji to prosze: http://www.agnieszka.com.pl/milosc_bez_obaw.htm

zancia19 • zana19@onet.pl • Stalowa Wola - Data: poniedziałek, 07 października 2013 14:00:23
dzisiaj przeżyłam swój pierwszy stosunek z mężczyzną młodszym od siebie o 2 lata. Czy jest możliwość zajścia w ciążę jeżeli nie robiłam tego nigdy wcześniej, on tak samo nie i nie mieliśmy zabezpieczenia? Dodam tylko że podczas stosunku nie miałam już okresu. Jakimi metodami mam się zabezpieczyć żeby nie zajść w ciążę w najbliższym czasie? Jeszcze dodam, że kiedy mi wkładał kilka razy to mnie bardzo bolało a podczas oddawania moczu zauważyłam troszkę krwi z błony dziewiczej. Czy to możliwe, że jestem już zapłodniona? Proszę o jak najszybszą odpowiedź. Żaneta, 19 lat

Monii99 - Data: wtorek, 17 września 2013 17:57:37
A mój pierwszy raz był na 50% udany a na 50% nie :-/

ssssss - Data: czwartek, 05 września 2013 00:11:59
Mylicie utrate dziwictwa z przerwaniem błony. Są takie, które mają błonę a nie sądziewicami. Sa takie, które nie mają błony a są dziewicami :)

nina - Data: środa, 04 września 2013 19:42:50
kto czeka do ślubu teraz co druga osoba się pierdoli ze tak napisze każdy lubi seks nawet ksiądz no nie oszukujmy się

Olka • Tarnów Jezierny - Data: czwartek, 22 sierpnia 2013 09:27:36
Marianno gratuluję Ci. Mój pierwszy raz był wiele lat temu, a wciąż go pamiętam jakby to było dziś. Mój 1 raz też był cudowny!

Marianna • dgjf@gmail.com - Data: środa, 21 sierpnia 2013 18:38:03
Mam 18 lat. To się stało dokładnie tydzień temu, podczas wspólnych wakacji. Chyba jedna z najpiękniejszych chwil w moim życiu. Nigdy tego nie zapomnę.

Piotrek - Data: wtorek, 16 kwietnia 2013 20:30:16
Także uważam, że warto czekać do ślubu. Jeśli młodzi od razu koncentruja sie na seksie ciezko bedzie im poznac serce i charakter 2 osoby. Poza tym slub bedzie nie tylko pusta formalnoscia ale wstepem do pieknego seksu do ktorego zaprasza sie Boga. Seks staje się dodatkowo doznaniem duchowym. Żaden napalony nastolatek tego nie doswiadczy jeśli nie zaczeka. Polecam wygooglowac stronę szansaspotkania...

Iguana • Warszawa - Data: wtorek, 16 kwietnia 2013 08:57:24
Miałam osiemnaście lat jak zaczęłam się Kochać z chłopakiem, jestem z nim do tej pory, bardzo się kochamy a seks to nasza przyjemność i satysfakcja, myślę że to juz ten jednyny na całe życie. czternastolatki i pietnastolatki to dzieci, więc nie wiem jak moga uprawiac seks z miłości, jak wcześniej nie doznały, dla mnie jest to chore, trzeba kogoś blisko poznać żeby stwierdzic że chce się z tym kimś iść do łóżka, inne kobiety to w ogóle nie chodzą z miłości tylko wpychają się komuś do łóżka i muszą mieć to co zapragną. Pewnie teraz zastanawiacie sie czemu czekałam do pełnoletności ?? odpowiem wam że czekałam na tego jedynego faceta a w ogóle nie chciałam uprawiac seksu w wcześniejszym wieku i zbyle kim jak to robią niektóre kobiety a zdatrza się że większość. 8-/

Aśka • Warszawa - Data: środa, 10 kwietnia 2013 15:31:19
Do siguar: Dlaczego w ogole o tym myslisz, lepiej bedzie jesli bedziesz myslal i staral sie aby Wam wspolnie bylo dobrze podczas seksu - skup sie na przyjemnosciach a nie na medycznej czesci i budowie jej pochwy i blony.

siguar • terra.metalic@gmail.com • Bielsko - Data: niedziela, 31 marca 2013 19:38:33
Bry chciałem tylko tak skromnie zapytać czy to wszystko tam u góry opisane działa tak samo w przypadku dziewicy ,u której do pochwy można włożyć cały palec 0.o nie znam się a pytam bo moją dziewczyne boli i się przez to boi a ja nw co zrobić i wgl.. chodzi mi oto czy np błona zamiast się przerwać nie naciąga sie lekko przez co ani jej nie rozdziewicze ani nie zaspokoje, a ból pozostanie

Aleksandra B. - Data: wtorek, 19 marca 2013 14:27:14
Co warto?? ...a jesli wam sie nie uda, albo okaze sie ze nie spasowaliscie sie seksualnie to bedzie warto BRAC ROZWOD. Ot i cala prawda dotyczaca poprzedniego wpisu.

annie - Data: czwartek, 07 marca 2013 20:24:23
Zaczekajcie do ślubu, bo warto...

Oliwia • Poznań Staczewo - Data: niedziela, 17 lutego 2013 19:57:33
Mój pierwszy raz był zdecydowanie udany a nawet perfekcyjny. Odpowiedni mężczyzna to 99% sukcesu. Ostatni 1% to uwarunkowania fizjonomiczne kobiety i jej narządów płciowych. Pierwszy raz to nie przestroga, ale zachęcenie do wspólnego życia między kobietą a mężczyzną. Ja polecam!

Majka • Wawa - Wola - Data: niedziela, 20 stycznia 2013 19:36:41
Mka co ty wygadujesz, az tak zle im zyczysz? Proponujesz czekac do slubu!! A jesli oni zamierzaja wziac slu b za 5 lat to co?? tez maja sie wstrzymywac z seksem - to niedorzeczne.

mka - Data: niedziela, 13 stycznia 2013 20:08:14
zaczekajcie do ślubu, bo warto

Mateusz - Data: czwartek, 10 stycznia 2013 11:49:16
Dan przeczytaj ten watek na forum: http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=11252 Masz tam 99 stron lektury o pierwsym razie, wszystko napisane przez innych uzytkownikow forum.

Dan • dan.cuso@o2.pl • Krak - Data: środa, 09 stycznia 2013 17:09:54
WITAJCIE MAM 16 LAT .JUTRO JA I MOJA DZIEWCZYNA POSTANOWILIŚMY UPRAWIAC PIERWSZY RAZ SEX MOŻECIE NAM DORADZIĆ JAKĄ POZYCJĄ SIĘ POSŁUŻYĆ PODCZAS PIERWSZEGO RAZU ?

Ola • Kolonia Niemcy - Data: poniedziałek, 07 stycznia 2013 11:56:19
Do Stokrotki: Z tym sikaniem tez tak mialam, widocznie penis podraznia na pecherz ktory jest przeciez bardzo blisko pochwy. Pozniej juz nie czuje sie mylacej checi do sikania tylko sama przyjemnosc z penetracji :P Natomiast pieczenia pochwy i okolic nigdy nie odczuwalam oprocz samego przerwania blony. Wiadomo ze to robi sie mala ranka wiec musi lekko piec.

stokrotka • azdebska@interia.pl • Gdansk - Data: niedziela, 06 stycznia 2013 11:39:10
Hej! Ja z kolei ciagle nie chcialam sie z nikim przespac, bo mam czesto zapalenia pochwy i wydaje mi sie, ze nigdy nie zostalo to do konca wyleczone ( mimo , ze ciagle sie lecze). W kazdym razie w koncu zdecydowalam sie i pieklo jak cholera, potem bylo troche krwi no i tez mialam to samo myslalam , ze zaraz sie zesikam, to normalne jest? poszlam nawet do toalety, ale potem niezaleznie od tego to okropne uczucie. To przechodzi potem, czy zawsze tak jest i trzeba sie przyzwyczaic?Czy pieczenie moze byc normalne czy to jednak objaw jakiejs infekcji czy cos?

Mariusz kochanek • Dziewictwo - Data: poniedziałek, 17 grudnia 2012 09:33:28
Wiele dziewczyn chce, żeby ich pierwszy raz był romantyczny, najlepiej spontaniczny i namiętny, oczywiście z ukochanym i najlepiej \"tym jedynym\", ale jeśli nie chcesz cierpieć, lepiej do sprawy podejść z chłodną kalkulacją. Bez długiej gry wstępnej (bo powoduje mocne ukrwienie) - za to z dużą ilością lubrykantu, najlepiej rozprowadzonego też trochę na zewnątrz, przy samym kroczu. Najlepsza pozycja to z poduszką pod tyłkiem, nogami ugiętymi w kolanach i mocno rozszerzonymi - wtedy błona dziewicza jest naciągnięta. Ból czasem bywa trochę silny, ale trwa tylko chwilę, w przeciwieństwie do pozycji, w których błona dziewicza jest \"luźna\" i potrzeba wielu ruchów partnera, żeby ją rozerwać.

zespolona • Poznań - Data: piątek, 07 grudnia 2012 16:35:22
Ja z moim narzeczonym zaczynaliśmy od pettingu i właśnie tak pozbawił mnie błony dziewiczej jakies pół roku temu,ale zupełnie nie myślałam w trakcie o bólu,bólem przejmowałam się może jeszcze jakieś 2 lata temu,teraz jesteśmy już po kilku pelnych stosunkach,i choć nie osiagam orgazmu jest to niesamowicie dobre przeżycie,jak patrzymy sobie w oczęta...ja mam 19 lat,mój narzeczony 24,oboje byliśmy dla siebie pierwsi,mój facet nawet wcześniej się z nikim nie całował.nie załuję,mam fantastycznego chłopaka,a od chwili,kiedy miał na palcach moją krew traktuje mnie doslownie jak boginię,ale wcześniej tez było bardzo dobrze:)życze,alby wszystkie kobiety miały tak dobry pierwszy raz:):) i mężczyźni także:)

Edward - Data: czwartek, 22 listopada 2012 09:58:40
Ja uważam że późna utrata dziewictwa świadczy o jakiegoś rodzaju blokadach psycho społecznych. To samo tyczy się męzczyzn i kobiet. Mam znajomą która jest ze swoim facetem od 2 lat i ciagle jest dziewicą. Wynika to u niej z powodu blokad psychicznych których nie potrafi rozwiązać nawet z pomocą psychologa. Jest naprawde piekną seksowną dziewczyną. I nie ma żadnych problemów przy zabawach seksopodobnych, ma blokade przed przyjmowaniem do wnetrza ciał obcych. Ze swoim partnerem od jakiegoś czasu poddają sie terapii, bo on siłą rzeczy jest prawiczkiem chociaż nie ma z tym zadnego problemu. Moim skromnym zdaniem powinni zmienić partnerów.

Angela • maritnetka17@wp.pl • Głuchołazy - Data: czwartek, 08 listopada 2012 23:21:25
Ja kiedy straciłam dziewictwo miałam 17 lat. Teraz mam 24. Powiem Wam, że nie koniecznie pierwszy raz musi boleć. Mnie nie bolał. Spodziewałam się wszystkiego, co piszą w Internecie czyli tak jak chyba u większości dziewczyn - bólu, mnóstwa krwi, braku przyjemności. Co do bólu i krwi nie byłam do końca przekonana, bo wiedziałam, że niektórzy nie mają (szczególnie krwawienia) to co do przyjemności (że jej nie może absolutnie być) byłam przekonana. I co się wydarzyło? - Było w 100% wspaniale i super.

Wielka-dama • Londyn - Data: sobota, 03 listopada 2012 21:06:04
Ból jest oznaką, że masz mocno zarośniętą lub sitkowatą błonę dziewiczą. Jeśli Twój chłopak jest mało doświadczony ( jego wejście musi być stanowcze) możesz odczuwać ból, jeśli po kilku próbach nie przebije błony, najlepiej skontaktować się z ginekologiem w celu jej chirurgicznego nadcięcia. W przeciwnym wypadku mogą pojawić się obtarcia a co za tym idzie zakażenia i bakterie. Jest to bardzo nieprzyjemne.

Lilka_17 - Data: sobota, 03 listopada 2012 21:03:33
Ja tez mam problem bo chcemy z chłopakiem rozpocząć współżycie. Próbowaliśmy już kilka razy, ale kiedy wchodzi we mnie strasznie mnie boli i co najgorsze leci krew :( dodam ze kiedyś podczas pettingu też krew dała o sobie znać. Nie wiem co robić. co może być tego przyczyną ? Proszę o pomoc !

Zośka-19 • zonla12-04-83@wp.pl • Przaśnik - Data: poniedziałek, 22 października 2012 09:51:01
W sumie to jest tak, że rzadko te pierwsze razy się udają. Większość moich koleżanek narzekała :( ale pozniej z czasem będzie coraz lepiej :) Ja też się stresowałam, bo mój facet byl doświadczony. Mojej kuzynce to się udało dopiero za 4 razem, tylko ze to był ich wspólny pierwszy raz. Będzie dobrze, zobaczysz! Kiedyś będziesz się śmiała z tego stresu ;)

Justyna • Wa-wa - Data: poniedziałek, 22 października 2012 09:41:46
To ja tez sie moze otworze i opowiem jak bylo ze mna. A wiec ciezko bardzo bylo i cholernie bolalo, musielismy kilka razy probowac az faktycznie mi blona pekla. Ja nie wspominam tego pierwszego razu mile, wcale! - zero przyjemnosci, raczej bol. Przyjemnosc pojawila sie po niecalym roku wspolzycia. Oczywiscie mam na mysli moja przyjemnosc. Tyle ze kochalismy sie dosc rzadko, najwyzej 3 razy w miesiacu bo nie bylo okazji. Ja nie wierze w te bajeczki ze 1 raz ma byc wyjatkowy itp itd. Moze dla faceta tak, ale dla mnie byl wyjatkowy pod wzgledem bolu, ale mimo wszystko chcialam to zrobic, nie to ze na sile czy cos. Wiedzialam ze jak chce sie kochac to trzeba i juz. Tylko dziewczyny nie zrozumcie mnie zle bo ja nie chce straszyc, u was tak nie musi byc, przeciez kazdy jest inny :D

Ewka_17 - Data: poniedziałek, 22 października 2012 09:22:41
Cześć. Zdecydowaliśmy wspolnie z moim chłopakiem ze juz czas na nasz pierwszy stosunek. Mieliśmy dość spory problem który nie ustąpił do tej pory :( Problem polegał na tym ze mój chłopak nie mógł wsadzić mi do końca, przez co odczuwałam ogromny ból, a jego członek nie był do końca twardy i szybko sie zmniejszał. Myślelismy ze błona została przebita bo leciała krew, po pewnym czasie postanowilismy to powtorzyć, co było niemożliwe, bo cos blokowało wejscie i i odczuwałam pieczenie, więc spróbował zbadac palcem czy mozlliwe ze blona nie została do konca przebita. Okazało się ze jednak bylo konieczne przebicie jej drugi raz tylko ze niestety zostało to zrobione palcem poniewaz innej mozliwosci nie bylo, ale została przebita w 100%. Od tamtego momentu minął ponad miesiąc i sytuacja się powtorzyła tylko ból jest nieco mniejszy.

Doświadczona w te klocki - Data: niedziela, 21 października 2012 10:54:01
Dobór odpowiedniego mężczyzny, darzenie go uczuciem chęć współżycia bez lęku i żadnych zahamowań, współpraca z nim oraz wybór właściwych pozycji to podstawy by kobieta była w pełni zadowolona z 1 razu i późniejszych stosunków. Powinna być nastawiona do każdego zbliżenia pozytywnie, być wypoczęta, rozluźniona i wiedzieć co jej najbardziej odpowiada i co może dać partner. Teoria ale głównie praktyka daje pozytywne rezultaty.

Kicia - Data: niedziela, 21 października 2012 10:50:54
Jeszcze nie miałam pierwszego razu i nigdy tego nie robilam, moj chlopak wrecz przeciwnie. Wie ze jestem dziewica, najbardziej mi sie to podoba ze duzo o tym z nim rozmawiam. On chcialby wiedziec jak ja sobie to wyobrazam i mu to opowiedzialam. Jest bardzo czuly na codzien i kochany, wiec w ogole sie nie obawiam jak to bedzie. Podstawa to pelne zaufanie i rozmowa!

Praktykująca kobieta - Data: niedziela, 21 października 2012 10:46:50
A ja szczerze mówiąc wyobrażałam sobie to zupełnie inaczej. Mnóstwo krwi oraz ten okropny ból. Bolało może 2 sekundy i troszkę krwi poleciało już po powrocie do domu. Tylko podczas stosunku bardzo chciało mi się siku myślałam, że się zesikam w trakcie :D

Patrycja • Świebodzin - Data: niedziela, 21 października 2012 10:44:20
Ja mam malutki problem. Mam już 18 lat i wciąż jestem dziewicą. Chciałabym już z tym skończyć. W tym roku byłam na wakacjach w Chorwacji i z wielkim trudem hamowałam się przed zrobieniem tego z pewnym przystojnym mężczyzną. Niby miał gumę ale jakos tak... Najbardziej z tego wszystkiego obawiam się ciązy, tak to moze i bym z nim poszła. Moze ktoś podradzi mi czy jednak powinnam wtedy ulec? Co robić?

Ulka • Obecnie Dublin - Data: niedziela, 21 października 2012 10:36:49
Mój pierwszy raz był już dawno temu, jednak wspominamy go czasem razem z moim partnerem. Z perspektywy czasu to co moge radzic mlodym dziewczynom: nie spieszcie sie! Pierwszy seks musi byc w dogodnych warunkach i sprzyjajacym czasie i okolicznosciach. 8-/

Pokrewne artykuły

  • Twój pierwszy raz, pierwsza miłość

    Każdy przeżył swój "pierwszy raz" (jeśli nie, to wszystko przed wami). Naukowo określa się to zjawisko jako inicjacja seksualna. Ale jakże to nieciekawie brzmi...

  • Pozycje erotyczne - szczegółowe opisy

    Wypróbowując nową pozycję nie musisz ślepo stosować się do wszystkich wskazówek. Jeżeli coś jest krępujące, niewygodne lub trudne, wprowadź pewne zmiany, tak by pozycja Wam obojgu najbardziej odpowiadała...

  • Miłość bez obaw - poradnik antykoncepcji

    Zawarte w tym poradniku artykuły dotyczą problemu fizjologii zapłodnienia oraz metod zapobiegania ciąży...

  • Pierwszy seks, kiedy go zacząć?

    Większość z was (młodych ludzi) ma mieszane odczucia na temat seksu i czasu jego rozpoczęcia, a sprzeczne wiadomości jakie docierają do was z różnych źródeł, jeszcze bardziej fałszują te opinie. Seks odgrywa bardzo ważną rolę, ponieważ przyczynia się do scalenia związku. Bez wątpienia...