2 zycie....

Kiedyś sekunda dzieliła mnie od zderzenia sie z pędzacym tirem, w poprzednie wakacje dachowalismy autem w 4 osoby przy prawie 100 km/h. Nic nam sie nie stało. Chyba opatrznośc Boska nad nami czuwała. Bo auto poszło do kasacji.

Kermit:
Zdarza się otrzeć o śmierć.

mrt pisze:No taki jeden malutki, co się w ogonie ciągnie

A ja nadal nie kapuje co masz na myśli

Haro:
Kojarzy mi się z młodm ambitnym człowiem szukającym drogi zyciowej, lub który własnie ja odnalazł. <browar>

To ja powim to co juz kiedyś pisałem:

Kazda kobieta jes piękna na swój sposób, jednak nie każdy mężczyzna umnie u niej to dostrzec.
(slogan jakich mało, ale to prawda)

Pegaz pisze:i jeszcze to cacko w bagażniku

cacko???
Masz na myśli butle gazową 80l z mojego bagaznika w aucie ??

Pegaz:
Jak dla mnie troche człowiek zagadka. Na pewno ciekawa osobowość?

mrt pisze:Czyżby? Jeden bardzo istotny szczegół przegapiłeś

Mianowicie jaki??

mrt:
Jednym słowem: KOBIETA.

hm.... Moje oczekiwania: 15 lat - jak kazdy rozgladałem sie za dziewczynami, jednak nie wiedziałem po co jak i gdzie ;) 16 - 18 lat - Tez nie wiedziałem czego chce, a moze wiedziałem tylko kobiety w tym wieku nie umialy tego docenić. 18- 20 lat - poznawanie kobiet, poznawanie i poznawanie. 20 - 22 l...

Samotność, troche trudno to zdefiniować, ale na ten moment widze conajmniej dwa jej rodzaje. - Ktoś samotny to ktoś kto nie ma zadnych znajomych i wieczorami zawsze siedzie zamemu w domu przed tV lub książką. Jest to osoba w jakiś sposob stroniąca od ludzi. - Ktos samotny, ktos kto nie ma 2 połówki....

Voxupog pisze:odbierzesz to jak najwazniejsze trofeum zycia

żałosne...

Sexem sie nie oddycha. Sex nie jest celem życia.

wal prosto z mostu przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz

taaa, czasem trafia sie na taka kobiete ze nawet to nie rozwiaze problemu

Gosia... pisze:ha! czyli sam watpisz w sens tego topicu, jestes ...powalający i koniec. dobranoc

Wiem jaki jest sens tego topicu, w koncu sam go załorzyłem. A może sama nie wiesz, o co w nim chodzi.
Nie rzucam słów na wiatr i nie zakładam głupich topiców. Jak ktoś nie rozumie, jego strata

Po prostu napisz o tym książkę. Zdobędziesz sławę, pieniądze i kobiety

Tedbundy:
Dla mnie to wciąż zagadkowy człowiek. Ale mam wrażenie ze przezył pewnego rodzaju metamrfoze na tym forum. Ted, czy mam rację??

Do samotności trzeba dorosnąc. Ktoś kto nigdy jej nie doświadczył to nie zrozumie, jakie to nieprzyjemne uczucie.
Kolezeństwo:
Fajna sprawa, ale jak powiedział Błażej, to jest tylko namiastka związku, która moze sie w niego przerodzić.

Jednym słowem, wszystkiego w życiu trzeba doświadczyć.

zuje sie tak jakbym przespal ten najwazniejszy okres, kiedy wszystkie byly wolne, Co za bzdura. Zawsze znajdzie się wolna kobietę. Po prost im sie jest starszym tym więcej ludzi w Twoim wieku jest pozajmowanych. Ale nie ma takiej możliwości żeby nie było wolnych osob. Takie zawsze są tylko trzeba n...

Mona pisze:360 stopni, to chyba taki sam?

Dla uściślenia powiedzmy 180 stopni ;D

o to za pytanie:jak oni to robia? kurcze, ile Ty masz lat? Nie szukaj na sile, nie dopytuj sie, bo po co? nic to nie da, zycie jest zyciem, a ciaglym pytaniem "Po co?", "Dlaczego?". I tyle, po prostu chodzi mi tylko o te Twoje tematy. w ogole nie lubie tego dzialu, ale moze sie ...

Moze to nie na temat, ale kupmy sobie wszyscy po pijawce, jedynie 18.30 zł
Podobno poprawiaja urode, wzwód itp...

Moon,

Osoba, jaką sobie zupełnie inaczej wyobrażałem. Biesamowicie sympatyczna i wesoła, nawet trochę zakręcona, ale to sprawia ze trudno o niej zapomnieć. Mam wrażenie, że można z nią pogadać dosłownie na każdy temat, nawet o cemencie

Ps: jeszcze nie ma fotek

Zeby nie było to na moim avatarze jest moja twarz

Yasmine,
Ciekawa osoba, żałiję że nie miałek okazji poznać w realu... Moze kiedyś

Musze sie wypowiedzieć ! <cisza> A ja jestem ciekaw jak tam u Mariusza się sytuacja rozwinęła przez te 2,5 roku. Coś mi się wydaję, że kobietę w końcu znalazł, i to pewnie nie jedną No więc: przewineło sie wiele kobiet, jednak ciagle poszukuje ;) Było sporo niewypałów, ale coz takie życie. Znam sieb...

Hm... A moze dziewczyna sie zakochała

Mrt:
W jakimś stopniu rozumiem to co piszesz. Jednak nie wiem co ci powiedzieć. Może to, że kiedyś wszystko jakoś się zmieni.
Śwat jest pełen nonsensów i głupot. Ale coz na to poradzić. Można z tym walczyć, lub popłynąc z nurtem rzeki. Co lepsze? Nie wiem.

Spotkałem sie z takim stwierdzeniem odnosnie kobiet:

Wierne nie sa piękne, piękne nie sa wierne.

Czy się z tym zgadzacie??

Prawda jest taka: Trzeba mieć osobowość. A nie być jakąś ciapą. Jak sie ma głowe na karku to zawsze się jaką kobiete sobie przygada. Sam od jakiegoś czasu mam sporo powodzeni eu kobiet. Zupełnie nie wiem jak to możliwe. A jak to robie to nie wiem. Po prostu gadam z kazdą o wszystkim i zawsze jak się...

mariusz, latka cię cisną w krzyżyk?? <diabel> Nie, mnie akurat moj wiek lata koło nosa. Zawsze mi dawano wiecej niż mam. Ostatnio koleżanka dała mi 28. (mam 22). Jakoś nigdy nie przywiązywalem do tego uwagi. Temat załorzyłem, po nieważ moja bardzo dobra kolezanka cały czas odlicza ilez to ona ma la...

Jak to z wami jest? Czy przejmujecie sie tym ile macie lat? Czy jest wam to obojętne?

Popatrz na to tak:
Zycie to koło, ale za kazdym obroerm i rozpoczeciem nowego cyklu masz już doświadczenia jakich się nie miało wcześniej, dla tego mozna sie rozwijać.