zwiazek ze starszym facetem...

[Dzindzer]

Lagartija nie odpowiedziałas mi na pytanie

[kinomaniak]

a co to za róznica czy on na 20,30,40, ma jakies inne narzady czy co??moze ja pociaga dojrzalosc tego faceta,skoro znim współzyje to znaczy ze ja pociaga fizycznie, ze jest dla nie sexii ze jest jej z nim dobre w łózku...moze zaden jej rówiesnik nie jest taki jak on, moze on daje jej to czego ona oczekuje...a zaden inny nie ...a ogustach sie nie dyskutuje!!a 12 latka z 35 latkiem to pedofilja wiec to akurat cios ponizej pasa , bo nikt normalny by nie uznal tego za rzecz naturalną, tylko osoba chora psychicznie.nikt nie narzuca-- a ja tylko wyrazam swoje zdanie tak samo jak ty!

[Lagartija]

a do ilu lat był by dla niej odpowiedni
albo dla mnie ile powinien miec odpowiedni dla mnie

na to pytanie? Ehh ze tez musze bronic swojego zdania z 3 stron.

Chyba oboje nie traktujemy tego powaznie tylko jak zabawe..bo wiem ze nie ma sie po co angazowac..

Dobrze ze to przynajmniej wie:/ Kurde Dzindzer ja tylko mowie moje zdaje to nie moja wina ze sie z nim nie zgadasz. Dla mnie to jest po prostu glupie jak 17 bzyka sie z 34latkiem no kurde. Dla mnei to jest cholere i uwazam ze wali sobie zycie no sorry ze tak mowie nie che Cie urazic ale ciekawe czy nadal byc jej bronila gdyby Twoja corka w przyszlosci tak robila.

[kina]

Lagartija, chyba nie przeczytalas wszystkich moich postow tutaj w tym temacie, bo pisalam o sobie....
Nie chce mi sie powtarzac wiec jak chcesz to sobie poczytaj....
ona gdzies tam jeszcze napisala ze chodzi o sex ale nie tylko....

bo ja tez mam starszego faceta i kiedys tez mialam

moze lepiej sie nie przyznawaj bo ktos Cie tu zaraz za dziwke uzna (bez obrazy)

Jejku to nie moja wina ze uwazam ze to nie normalne prawda?

Twoja wina ze tak uwazasz, przecierz nie nasza No spoko przeceirz kazdy ma prawo do wlasnego zdania, nie neguje Twoich mysli, po prostu sie z nimi nie zgadzam....tez mam do tego prawo:)

Co innego byc ze starszym facetem a co innego sorry za wyrazenie "dawac mu dupy"

Przepraszam jezeli Cie obraze, ale to pytanie nasuwa mi sie na mysl, dlaczego ty jestes ze swoim facetem?? Dajesz mu dupy czy kochasz sie z nim??
Jezeli sie jest ze starszym facet w jakims zwiazku to nie mozna z nim sexu uprawiac tylko byc??

Dla mnie nie i to jest moje zdanie choc i tak kina pewnie sie ze mna nie zgodzisz a tak apropo to ile masz lat?

nie zgodze sie,mialas racje ale kazdy ma inne zdanie
stara juz jestem prawie 25

[frer]

a pod ta maska pewnie kryje sie spokojny, kochaliwy i uczuciowy chlopak

Może gdzieś tam bardzooooo głęboko w niezmierzonej pustce mojej duszy, która wchłania światłość umysłu niczym czarna dziura pozostawiając tylko demony zrodzone w podświadomości. <aniolek2>

wiec jezeli kous zalezy na tym zeby nie pokazac ile ma sie siana, to mozna to w perfekcyjny sposób jakos zakamuflowac...

Perfekcyjnie potrafi to zakamuflować tylko ktoś kto kiedyś był bez kasy, a ja głównie nie przepadam za ludzmi którzy na całkowity brak kasy nigdy nie narzekali, albo takich co kiedyś kasy nie mieli, ale się dorobili i się z tym pokazują wszędzie (tzw. nowobogackich).

frer wiec ci gratuluje takiego toku myslenia, chcesz byc nieczuly prosze bardzo.Wiekszosc osadza ta dziewczyne( w tym ty w szczególnosci), sadzisz ze to co ona robi jest zle....nie dajac jej ( im ) szansy, bo dla was to jest nie moralne, a wcale tak nie musi byc...moga miec cudone zycie pomimo róznicy wieku jaka ich dzieli moga sie swietnie dogadywac, i nie nam osadzac czy powinni z soba byc czy nie ...bo to sie dopiero okaze.

Po pierwsze ktoś kto o tym pisze na forum, a wręcz się tym chwali musi się liczyć z oceną innych i nie może narzekać na tą ocene, bo jeśli chwali się swoim życiem to po części czyni je publicznym, co nam daje prawo do wyrażenia poglądu. Po drugie nigdy nie powiedziałem, że jest to niemoralne, ja mówiłem tylko, że takiej osoby nie szanuje. Szacunek nie ma nic wspólnego z moralnością. Moralność to tylko zbiór niepisanych granic których nie powinno się przekraczać i w sumie dla każdego człowieka te granice będą inne, ale pewne jest tylko to, że role sędziego przy ocenianiu moralności innym może pełnić niewielu ludzi, którzy są uznawani pod względem moralności za autorytety. Jeśli zaś chodzi o szacunek to u każdego zdobywa się go w inny sposób, a ja tylko pisałem w jaki sposób na pewno nie zdobywa się go u mnie.

co to za roznica czy ma 17 czy 19 czy 20 lat?? Ile w takim razie powinna miec zeby zwiazac sie z tym facetem??!!

na pewno powinna być całkowicie dojrzała emocjonalnie i powinna być świadoma zarówno swoich czynów jak i ich konsekwencji. U jednej dziewczyny będzie to w wieku 18 lat, a u innej 30, jednak jeśli dziewczyna pisze, że chodzi troche o seks to raczej nie całkiem jest dojrzała... Najlepszym sposobem na osiągnięcie pełnej dojrzałości jest mocny kop w dupe od życia, więc może nauczy się na własnych błędach lub będzie miała szczęście w życiu i może jednak dobrze trafi...

[Lagartija]

jednak jeśli dziewczyna pisze, że chodzi troche o seks to raczej nie całkiem jest dojrzała... Najlepszym sposobem na osiągnięcie pełnej dojrzałości jest mocny kop w dupe od życia, więc może nauczy się na własnych błędach lub będzie miała szczęście w życiu i może jednak dobrze trafi.

popieram

Przepraszam jezeli Cie obraze, ale to pytanie nasuwa mi sie na mysl, dlaczego ty jestes ze swoim facetem?? Dajesz mu dupy czy kochasz sie z nim??
Jezeli sie jest ze starszym facet w jakims zwiazku to nie mozna z nim sexu uprawiac tylko byc??

Hehe no i patrz kina ciagle sie nie rozumiemy;) ale moze ja inaczej patrze bo laska jest w moim wieku Ty na to inaczej patrzysz. Kina zwiazek bez sexu dla mnie tez nie ma sensu. Ale tu perfidnei zalatuje zabawa bo 17latka ma sie z kim bzykac no! Nie rozumiem jej po pstu ja nei moglabym byc z facetem tylko dla sexu a ona sama pisze ze wie ze nei ma sensu sie angazowac i co chcesz mi powiedziec ze tu jestes jakies uczucie? Uwierz mi gdyby bylo to moje zdanie by sie trocheee zmeinilo.

[kina]

Perfekcyjnie potrafi to zakamuflować tylko ktoś kto kiedyś był bez kasy, a ja głównie nie przepadam za ludzmi którzy na całkowity brak kasy nigdy nie narzekali, albo takich co kiedyś kasy nie mieli, ale się dorobili i się z tym pokazują wszędzie (tzw. nowobogackich).

to kogo w takim razie lubisz ??

Najlepszym sposobem na osiągnięcie pełnej dojrzałości jest mocny kop w dupe od życia, więc może nauczy się na własnych błędach lub będzie miała szczęście w życiu i może jednak dobrze trafi...

Wiec daj jej sie anuczyc na swoich....skoro na moich nie chce!!

że chodzi troche o seks to raczej nie całkiem jest dojrzała...

no to kiedy bedzie dojrzala?? jak na pisze ze chodzi tylko o sex?? A moze bylaby dojrzala jakby napisala nie chodzi wcale o sex??

[Dzindzer]

Lagartija jestem ciekawa twojego zdania
nie traktuj mojego pytania jako atak

Cie urazic ale ciekawe czy nadal byc jej bronila gdyby Twoja corka w przyszlosci tak robila.

nie wiem, nie zamierzam miec dzieci. Ale pewnie pozwoliła bym jej zyc, popełniac błedy. Rozumiem, że mamy inne zdania na ten temat, dla tego tak sie dopytuje, bo mnie twój punkt widzenia zainteresował.

[kina]

Hehe no i patrz kina ciagle sie nie rozumiemy

chyba sie nie zrozumiemy....troszke inaczej patrzymy na pewne sprawy

[Lagartija]

To jest bolesna prawda, lepiej uczyc sie na czudzych bledach, w tym wypadku, niz cierpiec potem w samotnosci jak ja.....
Jestes jeszcze mlodziutka, na pewno znajdziesz kogos w Twoim wieku (moze troche starszego,ale nie az tak), w ktorym sie zakochasz....
Ja bym nie brnela w taki zwiazek, mowie tak w oparciu o wlasne przezycia....Ty zrobisz jak zechcesz!!

Kina... a ja bylam 8 miesiecy z facetem o 4 lata starszym ktory tez sie mna bawil...a pozniej ktoregos dnia po prostu osiwadczyl - sluchaj mam inna dziewczyne od 2 lat tez bolalo...dlatego wiem co znacza zwiazki ze starszymi facetami i pomino ze teraz Moj Chlopak tez jest starszy(4lata w sumei to malo kiedys myslalm inaczej) nie bylo mi latwo sie przelamac...Ale wiem tez ze kazdy gdyby mowil jej ze robi zle ona robila by to dalej jesli by tego naprawde chciala. Mi tez kazdy mowil ze robei zle ale janei slucham uwazalam ze wiem lepiej...a pozneij radzilam sobei z tym 3lata.

[ Dodano: 2005-12-29, 19:35 ]

nie wiem, nie zamierzam miec dzieci. Ale pewnie pozwoliła bym jej zyc, popełniac błedy.

Hmmm jesli moglabys patrzec jak Twoje dziecko popelnia bledy to naprawde gratuluje. Ja bym nie mogla tego robic, ja mam 17 lat i wiem ile razy popelnilam glupie bledy i wiem ile razy cierpialam ale mnie ktos chcial ratowac tylko nie sluchalam teraz slucham. Taki ktos zawsze jest potrzebny;) A dlaczego nie chcesz miec dzieci?(jesli mzona wiedziec oczywiscie)

[frer]

to kogo w takim razie lubisz??

Różnie z tym bywa, raczej trudno wprost powiedzieć kogo lubie, ale chyba najbardziej to ludzi którzy są choć troche do mnie podobni. Ciebie zaczynam coraz bardziej lubić, bo jak wdasz się w dyskusje to chyba nie przerwiesz dopóki nie będziesz mieć ostatniego słowa (podobnie jak ja i przez to się ten wątek tak nakręcił).

no to kiedy bedzie dojrzala?? jak na pisze ze chodzi tylko o seks?? A moze bylaby dojrzala jakby napisala nie chodzi wcale o seks??

Raczej jakby napisała, że chce z nim być dla niego samego, a nie dla seksu.

[kina]

Ciebie zaczynam coraz bardziej lubić, bo jak wdasz się w dyskusje to chyba nie przerwiesz dopóki nie będziesz mieć ostatniego słowa

a skad wiesz
Ogolnie to lubie wdawac sie w dyskusje szczegolnie jak wiem ze mam racje hehehhe a w tym przypadku mam, i mam z kim dyskutowac bo Ty uwazasz ze ja jej nie mam

a nie dla seksu.

a ja tez jestem z moim facetem dla sexu....i nie tylko

[frer]

a skad wiesz

Dedukcja moja droga, po prostu dedukcja...

Ogolnie to lubie wdawac sie w dyskusje szczegolnie jak wiem ze mam racje hehehhe a w tym przypadku mam, i mam z kim dyskutowac bo Ty uwazasz ze ja jej nie mam

Ja nie twierdze, że ty racji nie masz, ja twierdze, że ja mam racje, a jedno wcale nie wyklucza drugiego, bo to wszystko jest względne i zależy od punktu widzenia, twój jest inny, mój jest inny, więc częściowo oboje możemy mieć racje.

a ja tez jestem z moim facetem dla sexu....i nie tylko

"nie tylko" robi bardzo dużą różnice...

[kina]

"nie tylko" robi bardzo dużą różnice...

ale ta laseczka napisala gdzies , nie chce mi sie teraz szukac, ze nie tylko dla sexu z nim jest

więc częściowo oboje możemy mieć racje.

ja nie lubie sie dzielic nawet racja

[Dzindzer]

Hmmm jesli moglabys patrzec jak Twoje dziecko popelnia bledy to naprawde gratuluje

a co bym miała, życ za dziecko. Radziła bym, pomagała, ale to dziecka zycia.

ja tez jestem z moim facetem dla sexu....i nie tylko

to zupełnie jak ja.

[frer]

ja nie lubie sie dzielic nawet racja

Eh a ja się tu wysilam i próbuje być miły (co rzadko mi się zdarza)... <zly3>

[kina]

Kazdy ma swoja racje w tym temacie, jedni sie zgadaja ze mna jak Dzindzer inni z Toba jak np Lagartija....

Eh a ja się tu wysilam i próbuje być miły (co rzadko mi się zdarza)

punkt dla mnie <browar>

[kasia11111]

Jesli o to chodzi nie jestem z nim dla pieniedzy ...On mi nic nie dal,a nawet jesli by chcial nie chcialabym...Nie biore od nikogo kasy nie jestem prostytutka ani on nie jest moim sponsorem...I dzieki frer ze nazwales mnie dziwka...Czyli wszystkie kobiety ktore chca sexu i potzrebuje bliskosci z facetem sa dziwkami...no spoko
to twoje zdanie..Ale jestem pewna ze jakbys poznal dziewczyne w wieku 17 lat i by Ciebie pociagala fizycznie tez chcialabys sie z nia przespac.A jak nie to cos zle z Toba..Myslalam o tym co napisaliscie...Wlasnie gadalam z nim o zerwaniu naszej znajomosci ale ja nie wiem...To ejst trudne.Jak do kazdego mozna sie przywiazac...bez wzgledu na roznice wieku...

[Andrew]

Czyli , jak by była dla sexu z 20 latkiem było by oki ...to za postem Lagartiji , a ze jest z 34 latkiem to zle ? ciekwe rozumowanie , kazda dziewczyna , jezeli dochodzi do wniosku ze chce spróbować sexu , to wybiera partnera , i kij w mrowisko ile on ma lat i kto to jest ! Macie jekies chore wyobrazenie , bo jak juz zło widzicie to powinnisice go widziec wszedzie .
Bandy mnie jak zwykle troche rozbawiał , ale nie sposób odpisać na posty wszystkie wiec tego pomine jak i inne które chciałbym skomentować
Odniose sie jeszcze tylko do jednego w kwesti poruszonego , czy też zadanego pytania przez Logartiję
Cieszył bym sie gdyby moja córka tak robiła , a ja ją juz mam <aniolek2> Tyle ze skontrolował bym tego 34 latka , ale mam nadzieje ze majac takiego a nie innego ojca ma córka sama sobie z tym poradzi , bede wrecz zadowolony jak zwiaze sie z kims starszym , ale konkretnym dobrym i ustawionym człowiekiem ., przegonie kazdego potencjalnego ziencia jak bedzie pochodził z biednej rodziny , chyba , ze sam doszedł do czegos , jest bystry , umie sie w zyciu ustawic itd. Wiem jak to w wiekszosci przypadków działa , ludzie nie zamozni , ich dzieci (choc to nie regóła) powtarzają błedy po swych rodzicach , próbują zyc podobnie ! na ich wzór!
Niestety nieudaczników zyciowych mam dosc , przynajmniej jak patrze na tych co to sie bez przerwy zalą na swój los , a nie zrobią nic by go zmienic .Wole juz miec ziecia gagstera (mądrego gangstera ) niz takiego który do domu bedzie przynosił 850 zł brutto czy też nawet 1500 zł i bedzie uwazał iz wiecej nic nie da sie zrobic , I mam nadzieje ze córka przejmnie po mnie me wyrachowanie <aniolek2> po co ma kochac biednego jak moze bogatego , i odwrotnie p co kochać ją ma biedny jak moze ją kochać bogaty .Zycie to gra trzeba jak kazdą umiec ustawic , wtedy wygrasz , a pzregrana i tak sprowadza sie do tego samego , jak np. zycie w biedzie , wiec w sumie nic sie nie traci . <aniolek2>

[kina]

Narescie kasia zalozycielka postu sie pojawila.....
Frer, o tobie wspomniala a ja czuje sie pominieta

[Ted Bundy]

Bo większość bogatych sądzi, że mogą mieć wszystko, a są nawet tacy którzy myślą, że im się wszystko należy. Coprawda nie wszyscy, ale głównie dlatego nie lubie bogatych. Pozatym jestem komunistą.

To że ktoś jest bogaty nie trudno zauważyć zazwyczaj, szczególnie przez pare miesięcy zapewne bliższej znajomości.

prawda oczywista ma to do siebie, że jest banalnie prosta i z reguły dech zapiera. Dlatego często, jak najczęściej trzeba powtarzać oczywiste truizmy - aż zrozumieją Zgadzam się w 100 procentach, jak bym siebie czytał:) <browar>

mojego szefa znam juz 8 lat, ma siec ponad 40 sklepow....ubiera sie zle, zeby nie powiedzec ochydnie, jego zona od 8 lat chodzi w tym samym zielonym prochowcu, jak przyjezdzaja do mojego sklepu to odrazu leca na market wyczaic jakiej promocje, bo innego nic nie kupia!!
raczej po nich nie widac ze maja szmalu pelno...

wyjątek, potwierdzający regułę. Znam sporo bardzo zamożnych osób, po nich zawsze WIDAĆ ich pieniądze 9a raczej pieniądze rodziców,buhahaha)....nie spotkałem się z odwrotnym przypadkiem.

Niedlugo 12latki beda tylko dla sexu z 35 latkami i to tez bedzie normalne?

im więcej w świecie będzie chorego relatywizmu i zaburzenia jego aksjologicznego porządku, tym więcej będzie takich chorych układów.... <belt1> Mnie jedno zastanawia - gdzie są rodzice???? Wybaczcie, ale mając córkę 17-letnią takiego faceta wypieprzyłbym na zbity pysk z mojego domu....

[Andrew]

Hmmm jesli moglabys patrzec jak Twoje dziecko popelnia bledy to naprawde gratuluje

błedem jest bycie z rówiesnikiem który nic sobą nie reprezentuje , nie ma widoków na przyszłosć , ale jest przystojny ! to jest bład

Bandy ...ale jak by miał 20 lat to nie ? pomijam ze on w domu u niej nie bywa !
Bandy zapewniam cie ze nic bys nie zrobił , teraz tylkko tak sie madrzysz , a jak bys tak zrobił to bys ja stracił , a potem zebrał o jej wzgledy , dlaczego ..... bo jak byś go z domu wypierniczył to Ona twa córka zamieszkała by odrazu w jego domu , facet który ma 34 lata na pewno ma juz gdzie mieszkać , czego nie mozna powiedieć o wiekszosci młodych <browar>

[kina]

po co ma kochac biednego jak moze bogatego , i odwrotnie p co kochać ją ma biedny jak moze ją kochać bogaty

podoba mi sie to co powiedziales <browar>

[kasia11111]

Kina dzieki ) nie zapomnialam o Tobie ...Przeczytalam wszystko co napisalas>:]
A w ogóle to chyba lepiej kochac sie z kims kto ma doswiadczenie i masz wieksze prawdopodobienstwo ze nie zajdziesz w ciaze.Niz za takim chlopakiem ktory nie wie co jak do czego...

[Ted Bundy]

Bandy mnie jak zwykle troche rozbawiał , ale nie sposób odpisać na posty wszystkie wiec tego pomine jak i inne które chciałbym skomentować

brakuje Ci konkretnych argumentów???

Cieszył bym sie gdyby moja córka tak robiła ,

ale mam nadzieje ze majac takiego a nie innego ojca ma córka sama sobie z tym poradzi , bede wrecz zadowolony jak zwiaze sie z kims starszym , ale konkretnym dobrym i ustawionym człowiekiem ., przegonie kazdego potencjalnego ziencia jak bedzie pochodził z biednej rodziny

Wole juz miec ziecia gagstera (mądrego gangstera ) niz takiego który do domu bedzie przynosił 850 zł brutto czy też nawet 1500 zł i bedzie uwazał iz wiecej nic nie da sie zrobic , I mam nadzieje ze córka przejmnie po mnie me wyrachowanie po co ma kochac biednego jak moze bogatego , i odwrotnie p co kochać ją ma biedny jak moze ją kochać bogaty

wiesz co? Im więcej czytam takich ewidentnych, parszywych, chamskich i krzywdzących bredni, tym mniej dziwię się bolszewikom i ich eksterminowaniu kułaków/burżujów/obszarników/gangsterów/złodziei itp bandy
Pocieszę Cię, że sam nigdy (ani nikt inny w miarę normalny i rozsądny) bym nie chciał takiej laski, ani takiego teścia w Twoim typie,buhahahaha, żałosne, po prostu żałosne.... <belt1>

PS. Traktujesz uczucia jak prostacką transakcję wiązaną, przeliczając wszystko na kasę. To swoiste intelektualno-obyczajowe prostytuowanie się....

[kina]

A w ogóle to chyba lepiej kochac sie z kims kto ma doswiadczenie i masz wieksze prawdopodobienstwo ze nie zajdziesz w ciaze.Niz za takim chlopakiem ktory nie wie co jak do czego...

ojej...chyba lepiej nie kochac sie wcale jezeli obarczasz chlopaka tylko "wina" za ewentualna wpadke...

[kasia11111]

Nie obarczalabym wina chlopaka za wpadke..Bo wina zawsze lezy po obu stronach..Wtedy tu musialabym sama dziecko wychowywac,i poniesc tego konsekwencje.

[Andrew]

wiesz co? Im więcej czytam takich ewidentnych, parszywych, chamskich i krzywdzących bredni, tym mniej dziwię się bolszewikom i ich eksterminowaniu kułaków/burżujów/obszarników/gangsterów/złodziei itp bandy
Pocieszę Cię, że sam nigdy (ani nikt inny w miarę normalny i rozsądny) bym nie chciał takiej laski, ani takiego teścia w Twoim typie,buhahahaha, żałosne, po prostu żałosne.... <belt1>

wiec niech swój szuka swego , dla mnie Ty jestes załosny, i na ziecia sie absolutnie nie nadajesz (mojego) uwazasz sie za ideał ? Parszywa , chamska i krzywdzaca jest bieda , i od niej uchowaj me dzieci Boze !
A kto ich eksterminował ...ta biedna chołota ! bo im zazdrosciła , jak sie swinia do koryta dorwie to tak potem jest , tyle ze sie sama potem rozpycha !
Spójrz na ludzi u wladzy dzis , kto tam jest , a kim był wczesniej i dlatego tak w kraju mamy jak mamy !
Ludzi pełnych jakichs zasranych ideałów mam też dosc , liczy sie tylko miłosc , ale do odpowiedniej osoby , bo to, ze sie biedny urodziłes to nie twoja wina , ale ze biedny umrzesz- to juz twoja !

[frer]

punkt dla mnie

Eh tylko coraz bardziej pokazujesz jak jesteś podobna do mnie, ale dobra jak chcesz, nie będe już udawał miłego, bo jeszcze ktoś powie, że miśkowaty jestem.

Ale jestem pewna ze jakbys poznal dziewczyne w wieku 17 lat i by Ciebie pociagala fizycznie tez chcialabys sie z nia przespac.A jak nie to cos zle z Toba.

Nie przecze, że bym chciał, ale bym tego nie zrobił. Nie będe się wysilał z tłumaczeniem dlaczego, bo i tak nie zrozumiesz, powiem tylko, że ja potrafie rozróżnić pragnienia ciała, duszy i umysłu, a pozatym wiem które są dla mnie ważniejsze.

zło widzicie to powinnisice go widziec wszedzie

Ja potrafie zobaczyć zło, ale tu go nie widze, tu widze jedynie głupote.

Niestety nieudaczników zyciowych mam dosc , przynajmniej jak patrze na tych co to sie bez przerwy zalą na swój los , a nie zrobią nic by go zmienic .Wole juz miec ziecia gagstera (mądrego gangstera ) niz takiego który do domu bedzie przynosił 850 zł brutto czy też nawet 1500 zł i bedzie uwazał iz wiecej nic nie da sie zrobic

Powiem ci, że pieprzysz. Dla mnie na większy szacunek zasługuje ktoś kto zarabia marnie ale uczciwie niż bogaty ale bandyta. Gangster może ma kase, ale za nią nie wszystko można kupić, a na pewno nie kupisz za to honoru, godności i szacunku.

p co kochać ją ma biedny jak moze ją kochać bogaty

Chyba raczej chciałeś powiedzieć: po co ma ją posuwać biedny jak może bogaty...

błedem jest bycie z rówiesnikiem który nic sobą nie reprezentuje , nie ma widoków na przyszłosć , ale jest przystojny ! to jest bład

Rówieśnik ma to do siebie, że ma przed sobą całe życie, może ustawić się jak chce, może zrobić co chce, a facet w wieku np. 34 lat ma już większość życia ustawione, albo jest nieudacznikiem.

podoba mi sie to co powiedziales

Materialistka... Tym jednym stwierdzeniem potwierdziłaś moje wcześniejsze argumenty.

[kina]

Materialistka... Tym jednym stwierdzeniem potwierdziłaś moje wcześniejsze argumenty.

mi to zdanie sie podobalo....co ne znaczy ze jestem materialistka!!!! Wali mnie ile kto ma siana....

bo jeszcze ktoś powie, że miśkowaty jestem.

wolisz uchodzic za twardziela niz za miśka??!! Ja tam wole misiowatych facetow...