Tortury przyjaźni d-m

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

joep
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 17 wrz 2005, 10:42
Skąd: wrocław
Płeć:

Tortury przyjaźni d-m

Postautor: joep » 03 sty 2006, 19:21

Mam problem.Mam przyjaciółkę. Nadal strasznie mi się podoba, choć kiedyś dała mi kosza. Jest w miarę fajnie - uwielbia moja towarzystwo - jak trzeba wypłakuje mi się w kołnierz (bo np. facet ją olał), dzwoni gdy potrzebuje pomocy, itp. To byłoby jeszcze ok, gdyby nie jej teksty np. - "jesteś najfajnieszym facetem jakiego poznałam" "zrobię dla ciebie wszystko gdy mnie będziesz potrzebował" "podobasz się nawet mojej mamie" "mam do ciebie największe zaufanie ze wszystkich" itp. Czy ona nie przesadza z wylewnością?czy gra?czy może chce jednak być ze mną?mnie chyba ranią takie słowa gdy dziewczyna zwraca się do mnie jak do swego chłopaka a potem idzie na randke z innym. Wiem że kobiety czasem potrzebują jednego faceta-przyjaciela, drugiego - do kochania, trzeciego - do łóżka.no sorki:-)A może przesadzam z tym postem? co mam zrobić?(no dobra - chyba się zakochałem:-p)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 19:24

Po tm co napisałes tez odnosze wrazenie, że Ty jesteś jej facet od przytulania i głaskania po główce, ale spotykac sie i oficjalnie bycz kimś to woli z kim innym. Zosatwiła sobie Ciebie dla własnej wygody w obwodzie [tak to sie pisze?].
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 03 sty 2006, 19:43

Ona traktuje CIe jak przyjaciela a Ty robisz sobie nadzieje, pcoieszac i grasz. Ty grasz! Ty swinio! 8)
Facio
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 26 gru 2005, 17:58
Skąd: Górny Śląsk
Płeć:

Postautor: Facio » 03 sty 2006, 19:51

No, no... nie lada problem!
Ja mam dokładnie taki sam: dostałem w sumie drugi raz kosza od "przyjaciółki"- mówiła, że bardzo mi ufa i inne bzdety, po czym po moim przedświątecznym wyznaniu jej mojego uczucia do niej, powiedziała mi, że moje wyznanie zmotywowało ją do tego, by zacząć być z kimś innym :?
Na dodatek, w związku z prezentem świątecznym, dość głęboko mnie zraniła i na chwilę obecną postanowiłem zakończyć naszą bliższą znajomość.
Masz w tym dużo racji, że kobiety potrzebują osobno przyjaciela, osobno faceta. W moim przypadku niestety coraz częściej jestem tym powiernikiem i gotów jestem nawet wysnuć pewną tezę, że w życiu nie istnieje coś takiego, jak przyjaźń między osobnikami płci przeciwnej. Jest albo uczucie (np. miłość), albo sympatia, połączona ze wzajmną adoracją.
I'm gonna be iron like a lion in Zion!
lenka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 01 sty 2006, 14:39
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: lenka » 03 sty 2006, 20:07

Facio pisze: w życiu nie istnieje coś takiego, jak przyjaźń między osobnikami płci przeciwnej. Jest albo uczucie (np. miłość), albo sympatia, połączona ze wzajmną adoracją.


a ja sie z tym nie zgadzam... wiem z wlasnego doswiadczenia, ze przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna jest mozliwa (chociaz rzeczywiscie jest to rzadkosc)...

hmm a co do problemu to uwazam, ze jesli ona raz Ci dala kosza, tzn ze wie o Twoich uczuciach... tzn chodzi mi o to, ze mozliwe, iz domysla sie, ze nadal ja kochasz<?>... moim zdaniem powinienes czekac... i nadal byc dla niej oparciem w smutnych sytuacjach.. moze to tylko proba... jezli wyznasz jej co czujesz i ona powie, ze czuje to samo to byloby super, ale jesli dostalbys drugi raz kosza, to ta przyjazn moglaby sie skonczyc... ;/ chcialbys tego? nie mam na mysli, ze uwazam, iz dobrze sie dzieje, ze jestes chlopcem do przytulanek...moze ona po jakims czasie doceni Twoje starania...

zycze powodzenia;)
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 03 sty 2006, 20:22

Nie miej do niej pretensji poniewaz w tej sytuacji to wlasnie Ty jestes wobec niej nie fair, a nie ona wobec Ciebie. Twierdzisz, ze jestes jej przyjacielem, wiec ona Ciebie traktuje jak przyjaciela. Ale Ty klamiesz, poniewaz przyjacielem wcale nie jestes. To nie jest przyjazn jesli wystepuje z ktorejkolwiek strony uczucie. Ty chcesz byc jej chlopakiem. W tym momencie grasz kogos kim nie jestes i kim nie chcesz byc.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Głęboka Purpura
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 86
Rejestracja: 10 lip 2005, 11:50
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Głęboka Purpura » 03 sty 2006, 22:35

lenka pisze:
a ja sie z tym nie zgadzam... wiem z wlasnego doswiadczenia, ze przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna jest mozliwa (chociaz rzeczywiscie jest to rzadkosc)...

taka czysta przyjaźń jest jak yeti...chyba nie muszę kończyć?

___ToMeK___ pisze:Nie miej do niej pretensji poniewaz w tej sytuacji to wlasnie Ty jestes wobec niej nie fair, a nie ona wobec Ciebie. Twierdzisz, ze jestes jej przyjacielem, wiec ona Ciebie traktuje jak przyjaciela. Ale Ty klamiesz, poniewaz przyjacielem wcale nie jestes. To nie jest przyjazn jesli wystepuje z ktorejkolwiek strony uczucie. Ty chcesz byc jej chlopakiem. W tym momencie grasz kogos kim nie jestes i kim nie chcesz byc.


Zgadzam się ze wszystkim w Twojej wypowiedzi, oprócz
___ToMeK___ pisze:Ale Ty klamiesz, poniewaz przyjacielem wcale nie jestes.

Może nie kłamie, ukochaną osobę, też obdarowuje się przyjaźnią, jedno, nie wyklucza drugiego
"If you’re leaving close the door.
I’m not expecting people anymore..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 23:06

Facio pisze:Masz w tym dużo racji, że kobiety potrzebują osobno przyjaciela, osobno faceta.

Ja tam mam dwa w jednym i nie potrzebuje juz żadnego innego osobnego ;P


Toż ona wie,że jemu o czystą przyjaźń nie chodzi. Wiec gdzie tu kłamstwa i oszustwa?
To ona go wykorzystuje, bo umie i tyle. A czułe słówka sa po to żeby czasem sobie nie odpuścił i do innej nie poszedł, bo kto ja bedzie pocieszal?
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 03 sty 2006, 23:10

Sprawa jest prosta i powszechna w zyciu:prawie kazda kobieta potrafi byc przyjacielem faceta,prawie zaden facet nie potrafi byc przyjacielem kobiety, nawet na tym forum bylo pelno tego typu tematow, nie wspomne o zyciu w realu.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 03 sty 2006, 23:29

moon pisze:Toż ona wie,że jemu o czystą przyjaźń nie chodzi. Wiec gdzie tu kłamstwa i oszustwa?

wcale nie musi wiedziec, moze jest swiecie przekonana, ze mu przeszlo. Ale nie mozna tez wykluczac, ze masz racje.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości