Tajemnica

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Tajemnica

Postautor: mariusz » 13 lip 2004, 21:55

Jak myślicie czemu dziewczyna jak się z kimś spotyka nie mówi o tym nikomu?? (nawet rodzica, czy znajomym) Czemu tajemnica jest spotykanie się z chłopakiem??
adamekggg

Re: Tajemnica

Postautor: adamekggg » 13 lip 2004, 22:10

mariusz pisze:Jak myślicie czemu dziewczyna jak się z kimś spotyka nie mówi o tym nikomu?? (nawet rodzica, czy znajomym) Czemu tajemnica jest spotykanie się z chłopakiem??


haha, najczesciej ma jeszcze "STAREGO" chlopaka....wiec nie chce "zapeszac"......

pozdr Adamggg
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 13 lip 2004, 22:32

Qrcze powodów może być mnóstwo - od jakichś komplikacji w Jej relacjach z otoczeniem, aż po te, o których wspomniał Adam. Fakt, że ukrywa się zarówno przed rodzicami jaki i znajomymi zdaje się wskazywać na gorszy wariant, ale może to dopiero początek waszej znajomości i Ona nie chce "zapeszać", a Ty jesteś troszkę przewrażliwiony.
I na koniec stary, ale niezawodny banał - spróbuj może z Nią spokojnie o tym pogadać.
Pozdrówka :564:
;)...
Awatar użytkownika
Asia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 106
Rejestracja: 19 maja 2004, 15:08
Skąd: z Polski :-)
Płeć:

Postautor: Asia » 13 lip 2004, 22:37

Nie spotkałam się z dziewczynami które ukrywają fakt spotykania się z chłopakiem, wręcz odwrotnie, wszystkim chwalą się swoim boyfrendem :)
Jednak zastanawiam się dlaczego miałyby to ukrywać...hmmm może on jakiś dziwoląg, może się wstydzą, lub po prostu nie lubią się chwalić i obwieszczać całemu światu tego faktu....?!
KoChAc I ByC KoChAnYm To NaJwIęKsZe SzCzĘśCiE Na ZiEmI...:))
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 13 lip 2004, 22:47

Nie spotkałam się z dziewczynami które ukrywają fakt spotykania się z chłopakiem, wręcz odwrotnie, wszystkim chwalą się swoim boyfrendem


no wlasnie (jeju na jakim ja swiecie zyje?? ;) ) osobiescie nawet wtedy gdy mój luby jeszcze mym lubym nie był ciagle o nim gadałam a to z mama a to z przyjaciółka po prostu chciałam by ludzie mi bliscy wiedzieli ze jest ktos taki :)

a jezeli juz dziewczyna ukrywa fakt spotykania sie z kims to moze to byc spowodowane tym ze boi sie iz zostanie on źle odebrany przez jej srodowisko bo np jest starszy albo interesuje sie zupełnie innymi rzeczami jak jej znajomi lub tez pochodzi z innej grupy społeczniej (choc na szczescie ten powód jest juz chyba coraz rzadszy)
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 13 lip 2004, 23:41

a moze to zalezy od znajomych? Ja jak zaczynałam się spotykac z moim ukochanym to spędzalismy ciągle czas razem i kolezanki pytały "czemu go przed nami tak ukrywasz"...a ja nie ukrywałam, po prostu nie było okazji zeby spotkac się większą paczką...świezo zakochani tak maja :D
Wiec moze nie chce mówic bo zaraz by kolezanki zaczeły szeptac
Moze rodzice są "przeciw", moze dopiero co z kimś zerwała i nie chce zeby rodzice mówili ze zmienia facetów jak rekawiczki...
może nie chce zapeszać - moze nie wie czy coś się z tego rozwinie więc po co obwieszcząć otoczeniu :)
Może ma 'starego' chłopaka albo po prostu (moim zdaniem najbardziej prawdopdobne) 2 na oku i nie wie którego wybrać więc na wszelki wypadek 2 ukrywa...zeby wspolni znajomi nie wygadali itp...a moze rodzice i znajomi wolą "tego drugiego" a ona się nie chce postawić :) ja przez tydzien zastanawialam się kogo wybrac...i o tamtym drugim powiedzialam tylko jednej kolezance zeby nie stwierdzili ze okrutna, ze się bawię nimi itp. A ten drugi to wcale nie był zainteresowany ale to juz inna historia :D
a najlepiej po prostu z nią pogadaj :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 14 lip 2004, 09:29

taka_jedna pisze:a moze to zalezy od znajomych? Ja jak zaczynałam się spotykac z moim ukochanym to spędzalismy ciągle czas razem i kolezanki pytały "czemu go przed nami tak ukrywasz"..
:)


Dziewczyny ukrywajcie swych przystojntch chłopaków przed kolezankami , ukrywajcie !! bo inaczej wam go odbiją ! albo on sam pujdzie do którejs ! :D nie zlekcewazcie tego co napisałem !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lord dream
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 130
Rejestracja: 18 cze 2004, 10:56
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: lord dream » 14 lip 2004, 10:08

I tu masz racje!!! Tu kobiety nie znają świętości. Potrafią nawet poderwać chłopaka swojej przyjaciółki. :554:
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 14 lip 2004, 10:25

lord dream pisze:I tu masz racje!!! Tu kobiety nie znają świętości. Potrafią nawet poderwać chłopaka swojej przyjaciółki. :554:


JA mam zawsze racje ! :547:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 14 lip 2004, 12:05

lord dream pisze:I tu masz racje!!! Tu kobiety nie znają świętości. Potrafią nawet poderwać chłopaka swojej przyjaciółki. :554:

Oj tutaj się nie zgodze. Nie wszystkie takie są. Chyba to zależy od tego jak jest się zgranym z przyjaciółkami. Znam taki przypadek, że nawet po tym jak jedna z naszej paczki zerwała ze swoim chłopakiem a druga po kilku tygodniach zaczeła się z nim spotykać to było jej głupio z tego powodu i nie chciała tej swojej koleżanki urazić.

Natomiast co do tematu to zgadzam się z dziewczynami, że jak narazie nie spotkałam innej dziewczyny co by ukrywała przed wszystkimi. No przed rodzicami to da się zrozumieć bo niekiedy trudno jest im dojść do tego, że ukochana córeczka ma chłopaka. Ale przed znajomymi? No znam po sobie, że właśnie jest odwrotnie. Dziewczyny uwielbiają się chwalić swoimi chłopakami przed koleżankami (przyjaciółkami). Poza tym trzeba pamiętać, że my lubimy sobie pogadać o naszych chłopakach.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
selene
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 03 lip 2004, 13:09
Płeć:

Postautor: selene » 14 lip 2004, 12:21

Dziewczyny ukrywajcie swych przystojntch chłopaków przed kolezankami , ukrywajcie !! bo inaczej wam go odbiją ! albo on sam pujdzie do którejs ! nie zlekcewazcie tego co napisałem !

tu masz racje!!! Tu kobiety nie znają świętości. Potrafią nawet poderwać chłopaka swojej przyjaciółki.

dlatego moimi "przyjaciółkami" są sami faceci :547:
a tak na poważnie, mężczyźni są bardziej szczerzy, prostolinijni i jesli mają coś komuś powiedzieć, to to zrobią, a nie będą uciekać się do sztuczek, gierek itp.
Zawiodłam się na kobiecych przyjaźniach wielokrotnie. Niszczyła je zawiść.
Bo ja mam lepsze to, tamto a ona np. nie i z tego powodu knuła za plecami.
Smutne, ale prawdziwe.

Największą cnotą w przypadku przyjaźni jest SZCZEROŚĆ i ten aspekt relacji cenię sobie najbardziej.

A co do ukrywania przed otoczeniem swojej sympatii[faceta w tym przypadku]
Jednym z powodów może być obawa o to, czy zostanie on w pełni zaakceptowany.
Być może dziewczyna zna pewne fakty z jego życia, które mogłyby się nie spodobać reszcie ;)
"Gdybać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej" :okulary:
Awatar użytkownika
szilkret
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2004, 17:06
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: szilkret » 14 lip 2004, 12:27

to czy sie powie czy nie zależy od wielu czynników. Najczęsciej raczej nie dwoni się za wczasu bo potem będzie wstyd i trzeba się tlumaczyć "a dlaczego i kto pierwszy"
Co do odbijania to takze święta prawda. Dziwczyny czasem są o siebie tak zazdrosne iż w pale się to nie miście ;) Posuwają sie nawet do przespania z facetem by tylko rozbić zwiazek i coś udowodnić. Tylko komu i co???
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 14 lip 2004, 12:59

Zawiodłam się na kobiecych przyjaźniach wielokrotnie. Niszczyła je zawiść.
Bo ja mam lepsze to, tamto a ona np. nie i z tego powodu knuła za plecami.
Smutne, ale prawdziwe.

Własnie wczoraj rozmawiałam o tym z moim lubym,ze my dziewczyny to juz tak mamy ze nawet jak sie lubimy to jedna od drugiej chce byc lepsza i z tego wynikaja róznie czasem nieprzyjemne sytuacje.
Obecnie mojego lubego tez traktuje jak taka "przyjaciółke" to z nim dziele sie wszystkim. przyznam ze zawsze miałam lepszy kontakt z chłopakami niz z kolezankami z klasy ;) zawsze mi sie podobało ze chłopaki to nawet do domu wracaja jedna paczka a my (dziewczyny) dzielimy sie na grupki,z których kazda nie lubi innej ;)
Awatar użytkownika
szilkret
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2004, 17:06
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: szilkret » 14 lip 2004, 13:13

przyznam ze zawsze miałam lepszy kontakt z chłopakami niz z kolezankami z klasy zawsze mi sie podobało ze chłopaki to nawet do domu wracaja jedna paczka a my (dziewczyny) dzielimy sie na grupki,z których kazda nie lubi innej



To prawda. Chłopcy mają w sobie taką kumplowską więź której dziewczyną naprawdę brakuje. Kobietki są bardzo zawistne i czym któraś jest ładniejsza to zaraz są nieporuzumienia i widzi sie rywalkę.
Zauważcie iż dziwczyny atrakcyjne często mają koleżanki brzydsze od siebie, a dlaczego? Bo to dla nich żadna konkurencja. W momencie przemiany tej drugiej w ładną dziewczynę, kończy się koleżeństwo. Smutne
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I wciąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami

"Julian Tuwim"
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 14 lip 2004, 13:16

Szilkret ma rację. Faceci jak sie pokłócą dadzą sobie "po ryju" i za pare minut pójdą na piwo. A kobiety... będą dosyć długo drążyć temat i nie zawsze się pogodzą.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 14 lip 2004, 14:02

Zauważcie iż dziwczyny atrakcyjne często mają koleżanki brzydsze od siebie


mam taki przykład w moim otoczeniu,tyle ze na to tez patrze z innej strony bo... moja kumpela przyjazni sie z dziewczyna za która lata wielu chłopaków no i dzieki temu ze one na wszytski imprezy chodza razem to moja kumepla zawsze zgarnie sobie jakiegos kolesia który jej przyjaciółce niekoniecznie odpowiada(tak wiec mimo iz uroda odstaje od swej przyjaciółki to z przyjazni ma korzysci)
Faceci jak sie pokłócą dadzą sobie "po ryju" i za pare minut pójdą na piwo

normalka ile razy kumple wracajac razem do domu lali sie na srodku miasta,a za chwile szli dalej w najlepszej przyjazni
Awatar użytkownika
Asia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 106
Rejestracja: 19 maja 2004, 15:08
Skąd: z Polski :-)
Płeć:

Postautor: Asia » 14 lip 2004, 19:00

agata pisze:
Zawiodłam się na kobiecych przyjaźniach wielokrotnie. Niszczyła je zawiść.
Bo ja mam lepsze to, tamto a ona np. nie i z tego powodu knuła za plecami.
Smutne, ale prawdziwe.

Obecnie mojego lubego tez traktuje jak taka "przyjaciółke" to z nim dziele sie wszystkim. przyznam ze zawsze miałam lepszy kontakt z chłopakami niz z kolezankami z klasy ;) zawsze mi sie podobało ze chłopaki to nawet do domu wracaja jedna paczka a my (dziewczyny) dzielimy sie na grupki,z których kazda nie lubi innej ;)


Heheheh i znów widze podobieństwo, też jakoś od zawsze lepiej dogadywałam się z kumplami niż koleżankami!Dziewczyny(nie wszystkie!!) zawsze coś kręcą, knują po to by "z twarzą" wyjść z sytuacji, często nie potrafią przyznać się do błędu...faceci są w tych kwestiach dużo mniej skomplikowani :) I jak już wracam ze szkoły to albo z kumplami, albo w jakiejś grupce :551: Kiedyś omawiałam "problemy" z psiapsółkami , a teraz z biegiem czasu, wieku, wolę przedyskutować to z moim facetem, dla nich większość spraw jest Prostych i dyskusje z Nim i rozwiązują wiele moich problemów :D
KoChAc I ByC KoChAnYm To NaJwIęKsZe SzCzĘśCiE Na ZiEmI...:))
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 14 lip 2004, 19:46

teraz z biegiem czasu, wieku, wolę przedyskutować to z moim facetem, dla nich większość spraw jest Prostych i dyskusje z Nim i rozwiązują wiele moich problemów

racja sposób w jaki faceci postrzegaja swiat jest całkiem przdatny gdy nalezy rozwiazac jakis problem,oni nie tak jak my dziewczyny nie patrza na wszystko przez pryzmat uczuc i nie gdybaja niepotrzebnie po prostu podejmuja decyzje i juz :) czasem az sie sama dziwie ze potrafie sobie tak komplikowac zycie gdy widze jakie rozwiazania proponuje mi mój luby ;)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 298 gości