wymagania

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

wymagania

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 12:10

Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?
Awatar użytkownika
pszczółka maja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 18 sty 2006, 14:44
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: pszczółka maja » 23 sty 2006, 15:46

wysoki, przystojny brunet <diabel> a tak powaznie to zeby mnie pociagal. moj mis jest troszke puszysty, ma mieciutki brzuszek ale uwazam ze jest najseksowniejszym mezczyzna na swiecie <banan>
Ps. Misiu jestes sexi i lubie cie pobzykac <diabel>

A co do drugiego pytania to bylam raz, bo zakochalam sie w nim gdy nie wiedzialem jka jeszcze wyglada.
Obrazek
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 23 sty 2006, 16:17

hmm wymagania wobec atrakcyjnosci... wlasciwie to jedno - musi mnie pociagac, dla mnie ma byc najprzystojniejszy i najseksowniejszy :D a niekoniecznie obiektywnie przystojny ;) zreszta atrakcyjnosc fizyczna - kwestia gustu :) moglabym napisac ze lubie wysokich, barczystych brunetow z ciemnymi oczami, ale to nie znaczy ze mialam samych takich facetow :P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 sty 2006, 16:21

Hm... Albo ma w sobie cos co mnie pociąga albo nie. Generalnie to większość kobiet ma w sobie takie coś... Nawet te brzydkie ;)
Awatar użytkownika
Nibeneth
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 17 sty 2006, 12:34
Skąd: z bardzo daleka
Płeć:

Postautor: Nibeneth » 23 sty 2006, 16:35

dla mnie to nie tak do konca,mkwestia wygladu:)

mariusz pisze:Hm... Albo ma w sobie cos co mnie pociąga albo nie.


dokładnie tak. bywało tak, że byłam z kimś, kto moim znajomym sie nie podobał, dlatego wiem, ze nie o wyglad chodzi, przynjamniej nie do konca.
..czasami wolę być zupełnie sam,
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno,
czasami wolę to,
niż czułość waszych obcych rąk..
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 sty 2006, 16:51

Nibeneth pisze:dla mnie to nie tak do konca,mkwestia wygladu:)


Wygląd to rzecz względna. Kobieta musi w sobie mieć kobiecość. I jak to ma to ma bardzo wiele.
vraiment
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 66
Rejestracja: 29 gru 2005, 12:44
Skąd: że co?
Płeć:

Re: wymagania

Postautor: vraiment » 23 sty 2006, 17:21

Blazej30 pisze:Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?

okazuje się, że spore

w punktach czy myślnikami? :>

Blazej30 pisze:czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?

nie
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 23 sty 2006, 17:41

Blazej30 pisze:czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?

nie :]
Blazej30 pisze:Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?

Taak, wiadomo, nikt nie decyduje o własnej atrakcyjności, to jedynie sprawa cudzego podniebienia. :]
Szkoda tylko, że mam taką słabość do blondynów. Jasnowłosi mają u mnie promocję już na wejściu. Nic nie poradzę :).
Awatar użytkownika
casaa
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 262
Rejestracja: 20 maja 2005, 16:48
Skąd: pd-zach
Płeć:

Postautor: casaa » 23 sty 2006, 17:48

gracja pisze: Jasnowłosi mają u mnie promocję już na wejściu. Nic nie poradzę .

heh to u mnie panowie z brzuszkiem maja duzy + na wstepie :D

taki jest moj Kochany :D najprzystojniejszy i najseksowniejszy na swiecie <przytul> <banan>
Till the end of world my Sweetheart. Kocham Cię :*
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 23 sty 2006, 17:53

Ogolnie to "spotkalam" w zyciu 3 facetow ktorzy w 99,99999% trafili w moj gust jesli chodzi o wyglad:
pierwszy - bylam jeszcze dzieciakiem i czasem widywalam go jak smigal na rowerze.
drugi - zobaczylam nawet nie dosc dawno w pociagu i cale 35 minut staralam sie udawac, ze ja sie NIE SLINIE. ;) Byl tak z 15 lat starszy ode mnie na oko.
trzeci - chodze z nim teraz do jednej grupy. Chlopaczek wyglada bosko, sie w glowie kreci od samego patrzenia, ale... nie mnie interesowalby jako potencjalny partner (jakbym wolna byla oczywiscie). Prezentuje soba calkowicie co innego niz to, czego zawsze szukalam w facetach..

Nigdy kwestii wygladu nie stawialam jako priorytetowej. A moj facet posiada zarowno cechy ktore bardzo mi sie podobaja, jak i te ktore mniej. Ale i tak na nikogo innego bym go nie zamienila :*
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sty 2006, 18:01

Kiedyś miałam duze wymagania, teraz mam jedno-musi byc w moim typie i muszę czuć do Niego chemię. No może zadbane zęby i żeby był szczupły i wysoki...
czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?

Tak. Reszta jest milczeniem...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 23 sty 2006, 18:29

Atrakcyjność faceta wg mnie to szerokie pojecie : musi byc męski [co mnie prawie nic wspólnego z wygladem], kulturalny, umieć sie zachowac i uwydatnic swoje plusy. I musi mi sie podobac oraz pociagac fizycznie [bo bywa że śliczy jak obrazek ale i pociąg do takiego mam jak do obrazka <lol> ].
No mój np jesli o wyglad idzie nie jest w moim typie. Ale całośc i wszystko w czescich jest dla mnie niesamowicie atrakycjna. I dla mnie jest dlatego piekny :)
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 18:49

Mia pisze:dla mnie ma byc najprzystojniejszy i najseksowniejszy a niekoniecznie obiektywnie przystojny zreszta atrakcyjnosc fizyczna - kwestia gustu

No nie zawsze. mogę wymienić przynajmniej jednego człowieka który nikomu się nie podoba. Sęk w tym że mężczyźni z gruntu są tą "brzydką połową ludzkości", więcjeśli mają braki w urodzię to trudno to nadrobić.
mariusz pisze: ma w sobie takie coś.

tylko jak trudno zdefinioać to "coś".Dochodzę do wniosku że jest to jakiś szczegół w urodzie lub w zachowaniu tak ulotny że trudno nam to zdefiniować, a bardzo dla nas atrakcyjny.wiem że skończę jak cudzołożnica w Iranie, ale zaryzykuję stwierdzenie że nie wszystkim jest on dany.
mariusz pisze: Kobieta musi w sobie mieć kobiecość.

Ale to chyba cecha wturna. czym jest kobiecość??Uroczym wykorzystywaniem swych zalet??
złotooka kotka pisze: Chlopaczek wyglada bosko, sie w glowie kreci od samego patrzenia, ale... nie mnie interesowalby jako potencjalny partner

to oczywiste. Nie wszystko złoto co się świeci
Olivia pisze:Tak. Reszta jest milczeniem...

Nooo??Prosimy o szczegóły :?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sty 2006, 19:04

Blazej30 pisze:Nooo??Prosimy o szczegóły co?

Prosić zawsze można...

Mąż mojej kumpeli kiedyś Jej mówił, że Ona zupełnie nie jest w Jego typie i takie tam. A są razem i się pobrali...

Może ktoś nie byc w Twoim typie, ale wizualnie się podobać...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 19:07

Olivia pisze:Może ktoś nie byc w Twoim typie, ale wizualnie się podobać...

Zawsze można gadać głupoty.Bo powiedzenie;'nir jesteś w moim typie" to po prostu "nie podobasz mi się"
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 sty 2006, 19:37

Blazej30 pisze:że nie wszystkim jest on dany.

Ale każdemu jest dane to coś... tlyko nie każdy umie to dostrzec.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 23 sty 2006, 19:43

Wymagania... na pewno żeby był ode mnie wyższy - nie chciałabym się schylać :D , no i młodszy tez odpada.
Musi mnie pociągać i musi mi sie z nim dobrze rozmawiać.
Nie byłam nigdy z taką osobą która nie podobałaby mi się fizycznie.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 19:47

mariusz pisze:Ale każdemu jest dane to coś...
to jak twierdzenie że każdy jest piękny tylko naswój sposób.jakoś w to nie wierzę.

mariusz pisze: tylko nie każdy umie to dostrzec.

Więc zalerzy to od osoby oceniającej. ale ludzie spotykają w życiu ograniczoną liczbę ludzi.I może nie być wśród nich "tej" osoby. Co zresztą ja mam takiego w sobie??
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
amazonka
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 316
Rejestracja: 26 kwie 2004, 15:06
Płeć:

Postautor: amazonka » 23 sty 2006, 22:00

A ja byłam niedawno z kimś kto nie podobał mi się fizycznie. Niby generalnie wszystko było z nim OK, wysoki, dobrze zbudowany, może wśród znajomych nie był uważany za cud natury, ale jednak wszystko u niego było na miejscu. Kiedy był tylko mim znajomym uważałam Go za pospolitego przeciętniaka. Jedna impreza sprawiła, że spędziliśmy ze sobą miło kupę czasu. I tak od spotkania do spotkania zaczynałam Go lubić coraz bardziej. I o dziwo zaczynał mi się podobać... może inaczej - nie patrzyłam już na jego wygląd tak jak robię to normalnie. Ale pociągu fizycznego nie dało się nadrobić... Chcę mieć faceta, z którego cięzko będize mi zejść a nie tylko w ramach dobrego humoru. Związek padł.

Nie ma sensu więc być z kimś kto nie jest dla nas atrakcyjny fizycznie. A już na pewno nie z takim, który nas fizycznie nei pociąga. Albo pociąga za mało.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 22:06

amazonka pisze:Nie ma sensu więc być z kimś kto nie jest dla nas atrakcyjny fizycznie. A już na pewno nie z takim, który nas fizycznie nei pociąga. Albo pociąga za mało.

dzięki za szczerość. to wiele zmienia w moim życiu.Z drugiej strony facet tak okropny duzo może zarobić w Holywood <starwars>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 23 sty 2006, 22:16

Wymagania? Jeśli o to chodzi, najważniejsze jest to, żeby był zadbany. Z niedomytymi ciężko by mi było jakieś bliższe kontakty nawiązać :]
Poza tym.... Aż takich specjalnych wymagań nie mam. Owszem, lubię wysokich, a byłam z niskim. Miał za to inne zalety.

Myślę też... że prawdopodobnie mogłabym być z kimś, kto nie spełnia pewnych moich oczekiwań pod względem fizycznego wyglądu. Był kiedyś taki jeden... piękny to na pewno nie był (niektórzy wręcz uważali, że szkaradny :(), ale za to bardzo kochany.... Ze świecą takiego szukać (oczywiście nie mówię, że mój jest gorszy ;) w żadnym wypadku). Niczym się jednak nasza znajomość nie zakończyła ponad przyjaźń, bowiem ja już byłam zajęta.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 22:40

ptaszek pisze:Myślę też... że prawdopodobnie mogłabym być z kimś, kto nie spełnia pewnych moich oczekiwań pod względem fizycznego wyglądu

Nooo!!
ptaszek pisze: Niczym się jednak nasza znajomość nie zakończyła ponad przyjaźń, bowiem ja już byłam zajęta.

Myślę że nie o to chodziło. Jeśli mogłaśby z nim być to w tym momencie nie przyjaźniła się z nim tylko chodziła.
Chodziło mi o coś odrobinę innego. Czy można zmienić opinię o kimś?O jego urodzie?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Piernik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 232
Rejestracja: 21 sty 2005, 16:38
Skąd: Skierniewice
Płeć:

Postautor: Piernik » 23 sty 2006, 22:46

Śliczna, długowłosa,opalona brunetka o zielonych albo niebieskich oczach, 170 cm, 50 kg i ładny uśmiech <evilbat>

Ewentualnie może być też zgrabna, wysportowana blondynka o długich nogach i włosach za ramiona , najlepiej z pasemkami.

Oto moje wymagania, poniżej ich nie schodze...i może dlatego ciagle sam jetem <aniolek>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 23 sty 2006, 23:07

Wiec musi mnie pociagac :). Zawsze podobali mi sie wyzsi ode mnie bruneci. I w zadnym wypadku nie szczupli. Ale tez nie grubi. po prostu tacy ktorzy maja troche cialka :). I prawde mowiac to wlasnie moj facet taki jest. Wszyscy poprzednicy odbiegali daleko od tego "idealu" :).
Ale wyglad to nie wszystko. Musi byc kulturalny, potrafic sie zachowac, inteligenty. No i przede wszystkim - piekne wnetrze :).
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 23 sty 2006, 23:20

Blezej30 pisze:czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?

Gdyby bardzo odbiegała od mojego ideału to sądze, że nie.

Blazej30 pisze:Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?
musi być atrakcyjniejsza ode mnie <diabel>
a tak serio to mam sobie taki wydumany ideał: szczupla, niska (160-165) brunetka. Biust, kolor oczu, dlugośc nosa - bez znaczenia ;)
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sty 2006, 23:22

cubasa pisze:Blezej30 napisał/a:
czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?

Gdyby bardzo odbiegała od mojego ideału to sądze, że nie.

Pytanie padło czy byliście, a nie czy byście byli...

I zgadzam się z Ptaszyną-facet musi się myć, dbać o siebie i ładnie pachnieć!!!
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 23:25

Zastanawiałem się dlaczego ja nie piszę o swoim ideale. Ma duże,ciemne oczy,z piękną,delikatną oprawą.wystające kości policzkowe.Duże usta. Mały zadarty nosek.Długie ciemne włosy.Łabędzią szyję.I wymiary 90/60/90.I piękne stopy.W dodatku jest inteligntna.Zna trzy języki.Potrfi być zadziornie ironiczna.I lubi przekraczać granice.Również w łóżku.Co gorsza spałem z nią.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 23 sty 2006, 23:31

Olivia pisze:Pytanie padło czy byliście, a nie czy byście byli...

W takim razie: nie byłem :)
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 23 sty 2006, 23:40

Olivia pisze:I zgadzam się z Ptaszyną-facet musi się myć, dbać o siebie i ładnie pachnieć

Dwa prysznice dziennie,manicure i zapach roberto cavalli wystarczy?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sty 2006, 23:56

Dwa prysznice dziennie,manicure i zapach roberto cavalli wystarczy?

Ale metro-seksualny facet nie jest atrakcją...

Czy Ty musisz popadać ze skrajności w skrajność?

I co jest złego w tym, jak facet dba o siebie?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 404 gości