przerwany + tabletki - bezpieczne?

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Misio
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 65
Rejestracja: 05 mar 2004, 16:21
Płeć:

przerwany + tabletki - bezpieczne?

Postautor: Misio » 23 cze 2005, 20:31

Mam takie pytanie, otóż kochałem sie z dziewczyna ona przyjmuje tabletki, ale dla pewnoesci kochalismy sie w prezerwatywie.

Niestety prezerwatywa pękła ale wtrysku nie doszlo bo były takie a nie inne okoliczonsci, ale jak widomo troszke sie wydziela nasienia mino wszytko, na drugi dzien moja ukochana zapomniała wziśc tabletke o 20:00 wzieła 4 godziny puźniej niz powinna, kochalismy sie trzy dni po okresie ( to chyba dni niepłodne ? )czy moze byc tak ze przez to bedziemy rodzicami ? wiem ze to głupie ale jak człowiek ma zyc w stresie to wole wiedziec czy jest dobrze czy juz zbierac na wesele :) heh

Lepiej sie upewnić.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Re: Strach i obawy ( niepotrzebne czy.....)?

Postautor: mariusz » 23 cze 2005, 20:37

Misio pisze: czy juz zbierac na wesele :) heh
Lepiej sie upewnić.


To weź zbierz kilka drobnych idź kup test ciązowy i wszystko sie wyjasni.
Awatar użytkownika
Misio
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 65
Rejestracja: 05 mar 2004, 16:21
Płeć:

Postautor: Misio » 23 cze 2005, 21:53

hmmm chyba nie nie zrozumiellismy, moja mysza dopiero ma dostać okres ale ja juz jak co miesiac martwie sie na zapas ! :)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 23 cze 2005, 22:15

Jaaaaaaaaa... Bym się nie przejmował takim czymś. Jeśli masz w kartach zapisane, żeby wpaść - wpadniesz, choćbyś nawet był zabezpieczony na osiem sposobów, a jeden pewniejszy od drugiego. Chłopie: Jak panna bierze tabletki to po cholere gumka? Jeśli potrafi dopilnować siebie i nie zapominać o braniu, mniej więcej regularnym, to wtedy naprawdę nie ma się czego obawiać. Wzięła 4 godziny później? Może! Jest to przewidziane w instrukcji obsługi! Nie ma się czego obawiać. Naprawdę.

To ja teraz się denerwuję, czy wszystko było w porządku, a byłem bardziej nieostrożny niż Ty, chociaż pewnie nie ma się czym stresować, bo nie powinno być czym. Jak nie zasiejesz to nie zbierzesz. Jak zasiejesz na niepodatny grunt to też nie zbierzesz! Weź se te dwie prawdy do serca i śpij spokojnie. Kochaj się ze swoją kobitą bez żadnych gumek, nerwów, koncentracji, by wyskoczyć w odpowiednim momencie. Kochaj się czule namiętnie i czerp z tego pełną satysfakcję, albowiem Twoja kobieta jest odpowiednio ZA-BEZ-PIE-CZO-NA!
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 24 cze 2005, 07:31

Słuchaj, weź w łapinę instrukcję obsługi tych pigułek i wszystkiego się dowiesz. Czterogodzinne opóźnienie to żadne opóźnienie a ta gumka to chyba tylko dla utrudnienia życia albo zabezpieczenie przed czymś innym niż ciąża ;) Na drugi raz zanim zabierzesz się za dziewczynę weź i poczytaj trochę o seksie i zabezpieczeniach to stresu sobie zaoszczędzisz :))
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 24 cze 2005, 08:27

Po co tabletki i gumka, człowieku !!!
Załóż jej jeszcze spiralę, zrób sobie sterylizację i spuszczaj się na zewnątrz.

Nie masz się co przejmować.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
anitka24
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 155
Rejestracja: 25 kwie 2005, 19:28
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anitka24 » 24 cze 2005, 09:23

fish pisze:Po co tabletki i gumka, człowieku !!!
Załóż jej jeszcze spiralę, zrób sobie sterylizację i spuszczaj się na zewnątrz.



<brawo1>
Bardzo mi się to spodobało...ja nie wiem po co dziewczyna w takim razie łyka tabletki jak i tak to robicie w prezerwatywie...albo jedno albo drugie po co się tak męczyć <boje_sie>

a prawdopodobieństwo zajścia w ciąże jest takie jak przy tabletkach... że musiałbyś mieć pecha żebyścuie zaszli w ciąże...więć nie przejmuj się takimi rzeczami i do dzieła bez gumki większa przyjemność i dla Ciebie i dla niej <aniolek2>
Prawdziwego mężczyznę poznajemy po tym, jak kończy, nie jak zaczyna....
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 24 cze 2005, 09:29

Niezły pancerz ochronny.
W ciążę nie zajdzie - spokojnie.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 24 cze 2005, 22:47

Misio pisze:na drugi dzien moja ukochana zapomniała wziśc tabletke o 20:00 wzieła 4 godziny puźniej niz powinna, kochalismy sie trzy dni po okresie ( to chyba dni niepłodne ? )czy moze byc tak ze przez to bedziemy rodzicami ?

4 godziny to zadne opoznienie jak juz ktos tutaj napisal. Poza tym z tabletkami kazdy dzien jest nieplodny. Dajcie sobie spokoj z gumkami. Po tyo je wmyslono zeby miec calkowia przyjemnosc z seksu. Jak uzywacie gumki to niech sie dziewczyna nie faszeruje niepotrzebnie hormonami.
Awatar użytkownika
Misio
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 65
Rejestracja: 05 mar 2004, 16:21
Płeć:

Postautor: Misio » 25 cze 2005, 08:50

Wiem wiem ze to jest totalnie głupie ale strasznie sie boje bo jak sobie pomysle ze kurcze miałbym zostać tata czego jeszcze nie chce, to bylo by to straszne. Nie raz sobie mówiłem kurcze czym ja sie boje przeciez nic sie niestanie, po co mi prezerwatywa, przeciez kolega nic sobie z tego nie robi szczytuje do srodka i jest szczesliwy a ja sie kurcze męcze w prezerwatywie a mogło by być duzo przyjemniej.

Nie potrafie sie pozbyc tego strachu ! nic na to nie poradze, chodzbyscie pisali nie wiem co to i tak sie nie przekonam za duzy starach :-(


Dzieki za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 25 cze 2005, 17:14

Misio pisze:Wiem wiem ze to jest totalnie głupie ale strasznie sie boje bo jak sobie pomysle ze kurcze miałbym zostać tata czego jeszcze nie chce, to bylo by to straszne.


Straszne to by było, gdybyś jej nie kochał, gdyby to była tylko taka przygodna znajomość. Jeśli ją kochasz i jesteś jej pewien, a ona Ciebie, zatem cokolwiek sie zdarzy - dacie radę. Owszem. NA POCZĄTKU będzie strasznie... trudno, ciężko. Świat się przewróci do góry nogami. W ciągu kilku miesięcy z dziecka musisz się przemienić z ojca. Tak szybka przemiana na pewno nie jest taka miła, sielankowa. Lecz to z NIĄ miałbyś dziecko. Zatem nie mów, że to STRASZNE. Nie. To nie jest straszne. To po pierwsze.

Misio pisze:Nie raz sobie mówiłem kurcze czym ja sie boje przeciez nic sie niestanie, po co mi prezerwatywa, przeciez kolega nic sobie z tego nie robi szczytuje do srodka i jest szczesliwy a ja sie kurcze męcze w prezerwatywie a mogło by być duzo przyjemniej.


To wiesz co, zamiast się denerwować, uprawiajcie seks oralny albo w ogóle zaprzestańcie tego procederu, bo pewnie i tak pojawią się setki wątpliwości, czy aby kropelka nie znalazła się u jej wrót, a co za tym idzie jakiś plemnik-rambo przejdzie przez gąszcz zasieków, dojdzie do celu i wykona zadanie. Po co się zajmować seksem, skoro potem się człowiek denerwuje?

Po drugie - po to dziewczyna bierze tabletki, żebyś mógł skończyć w jej środku. I uwierz mi, że ona by tego chciała. Ty także. Po cholerę uciekać, jak jesteście WYSTARCZAJĄCO zabezpieczeni? Po cholerę jeszcze zakładać gumę na faję - czuje się ona wtedy jak pies z kagańcem na ryju.

Ale właściwie - po co ja to tłukę? I tak się będziesz bał, i tak będziesz wkładał gumę, uciekał przed końcem, a może na dodatek jeszcze ze zdenerwowania coś wymyślisz. :>

A Ty - zamiast pytać się nas, czy PRZYPADKIEM ona nie jest w ciąży, poszukałbyś se w sieci na temat sposobu działania tabletek, może wtedy coś zmądrzejesz. :>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 cze 2005, 17:18

Imperator, asz 100 % racji.
W ogole to dziewczyna na pewno chciala by bez gumki, ale jak slyszy :"jakbys zaszla w ciaze to by bylo straaaszne" to godzi sie na te gumki. Ale nie rozumiem jak mozna przekladac strach o ciaze nad przyjemnosc z seksu. Troche dziewczynie wspolczuje.
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 29 cze 2005, 23:40

Misio napisał.... Nie potrafie sie pozbyc tego strachu ! nic na to nie poradze, chodzbyscie pisali nie wiem co to i tak sie nie przekonam za duzy starach :-(


Ja cie rozumie ja mam dokładnie ten sam strach, ta obawa.... kiedyś mialam nieprzyjemną sytuacje i byłam taka zestresowana że moge byc wciązy... kiedy sobie o tym wszytskim pomyslalam, byłam załamana.... czasem mam zachamowania do sexu ;(

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości