Position 69 :P
Moderator: modTeam
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
fajna sprawa
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
agna 24 pisze:artsex pisze:agna 24 pisze:od czerwca... uwielbiam jest to nasza ulubiona pozycja
no ale ma swoje wady, np. ciezko sie skupic w takiej pozycji
to chyba zalezy od partnera
kiedys tez bylo mi sie ciezko skupic, ale z tym jakos i w tej pozycji sie dogadujemy
no pewnie kwestia zgrania sie, ale ja jakos wole odzielnie, albo po prostu brak mi jeszcze doswiadczenia o ktorym piszez;)
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
artsex pisze:agna 24 pisze:artsex pisze:agna 24 pisze:od czerwca... uwielbiam jest to nasza ulubiona pozycja
no ale ma swoje wady, np. ciezko sie skupic w takiej pozycji
to chyba zalezy od partnera
kiedys tez bylo mi sie ciezko skupic, ale z tym jakos i w tej pozycji sie dogadujemy
no pewnie kwestia zgrania sie, ale ja jakos wole odzielnie, albo po prostu brak mi jeszcze doswiadczenia o ktorym piszez;)
kiedys, kochalismy sie w pokoju, w ktorym byla ogromna szafa lustrzana.... i w trakcie tej pozycji, spogladalismy do lustra.... niesamowicie podniecajacy widok
agna 24 pisze:artsex pisze:agna 24 pisze:artsex pisze:agna 24 pisze:od czerwca... uwielbiam jest to nasza ulubiona pozycja
no ale ma swoje wady, np. ciezko sie skupic w takiej pozycji
to chyba zalezy od partnera
kiedys tez bylo mi sie ciezko skupic, ale z tym jakos i w tej pozycji sie dogadujemy
no pewnie kwestia zgrania sie, ale ja jakos wole odzielnie, albo po prostu brak mi jeszcze doswiadczenia o ktorym piszez;)
kiedys, kochalismy sie w pokoju, w ktorym byla ogromna szafa lustrzana.... i w trakcie tej pozycji, spogladalismy do lustra.... niesamowicie podniecajacy widok
no fajna opcja:) nie probowalem tego jeszcze, ale wszystko przedemna, moze sypialnie kiedys se zaprojektuje pelna luster:)
ps. mam nadzieje ze znow nie usuna mi posta;)
69 - dla mnie i mojej partnerki to świetne urozmaicenie gry wstępnej, zwłaszcza gdy jestem na górze, to co trzeba szybko i na długo sztywnieje a to co ma być mokre w tej pozycji robi się bardziej mokre od wody hehe
tak przeleciałem że się tak wyraże wszystkie strony tematu i stwierdzam jedno, niejaki adrew ( według profilu kobieta, według wypowiedzi 10 latek ) ma chyba coś nie halo, czemu on decyduje o tym jak mają ludzie się kochać i co im sprawia przyjemność i to co im sprawia przyjemność ma być wyznacznikiem ich stażu w seksie to co dla wyrafinowanych graczy już tylko baciki i ekskrementa na klate
tak przeleciałem że się tak wyraże wszystkie strony tematu i stwierdzam jedno, niejaki adrew ( według profilu kobieta, według wypowiedzi 10 latek ) ma chyba coś nie halo, czemu on decyduje o tym jak mają ludzie się kochać i co im sprawia przyjemność i to co im sprawia przyjemność ma być wyznacznikiem ich stażu w seksie to co dla wyrafinowanych graczy już tylko baciki i ekskrementa na klate
Dla mnie 69 jest wyczerpującą pozycją, bo jednak trzeba się trochę pogimnastykować. Jednak bardzo ją lubię. Największą przyjemność sprawia mi świadomość, że równocześnie sprawiamy sobie przyjemność.
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
Zaq pisze: tam wolę zrobić to po kolei, a nie naraz. Chociaż w tej pozycji masię takie widoki, że...
Ja także, wole zajmować się osobno takimi sprawami bo szybko się rozpraszam w takiej pozycji, poza tym nie wygodnie mi czasami
agna 24 pisze:kiedys, kochalismy sie w pokoju, w ktorym byla ogromna szafa lustrzana.... i w trakcie tej pozycji, spogladalismy do lustra.... niesamowicie podniecajacy widok
chyba, że taak z resztą lustra nie tylko w pozycji 69 są "podniecające"
Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu
user87 pisze:jakie są lepsze w takim razie?
Takie w ktorych Ty i partnerka bedziecie sie czuli najlepiej. Nie mozna ustalac porzadku od najlepszej do najgorszej, bo kazdy lubi cos innego. Jedni lubia wolne rece, a inni nie. Gusta i gusciki... a o tym sie podobno nie dyskutuje
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
anusia83 pisze:ja osobiscie wole np skupic sie na obdarowywaniu pieszczotami partnera, calowac jego cale cialo i robic lodzika.... a po finale w ustach odwracamy role...
a czy bez finalu w ustach tez jest ok? bo ja, mowiac ladnie, mam lekka awersje do tego, milosc oralna tak, ale koniec nie w ustach.
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
J auwielbiam 69. Moja Pani rowniez
Nie mamy problemu ze skupieniem. zreszta w chwilach gdy jest mi szczegolnie przyjemnie czasem przestaje piescic partnerke. I odwrotnie czasem gdy mój język czule wypieści Ją - ona robi sobie przerwę.
Ale to nam nieprzeszkadza - i tak prawie zawsze mamy wtedy rownoczesne orgazmy.
Ale najwaniejsze jest to, ze wtedy jak czuje na nim Jej gorace usta, mam przed oczami jej piękną kobiecośc i na wyciągnięcie języka moge zafundowac jej niemalą rozkosz co dobitnie uslysze w jej jękach.
To prawdziwa rozkosz jednoczesnie dawać i być pieszczony,
Stosujemy wszystkie 3 warianty 69. Czwarty wariant jest zbyt akrobatyczny....
pozdrawiam dla wszystkich maniakow 69
tom
Nie mamy problemu ze skupieniem. zreszta w chwilach gdy jest mi szczegolnie przyjemnie czasem przestaje piescic partnerke. I odwrotnie czasem gdy mój język czule wypieści Ją - ona robi sobie przerwę.
Ale to nam nieprzeszkadza - i tak prawie zawsze mamy wtedy rownoczesne orgazmy.
Ale najwaniejsze jest to, ze wtedy jak czuje na nim Jej gorace usta, mam przed oczami jej piękną kobiecośc i na wyciągnięcie języka moge zafundowac jej niemalą rozkosz co dobitnie uslysze w jej jękach.
To prawdziwa rozkosz jednoczesnie dawać i być pieszczony,
Stosujemy wszystkie 3 warianty 69. Czwarty wariant jest zbyt akrobatyczny....
pozdrawiam dla wszystkich maniakow 69
tom
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 289 gości