Mój chłopak nie ma ochoty na seks

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 sty 2007, 15:27

brzanka pisze:chyba myslą że my tylko sobie patrzymy głęboko w oczy.

brzanka pisze:to musze spac w oddzielnym pokoju i juz zawsze po przyjscu z imprezy mam przygotowane łóżeczko.

Matka mojego byłego wiedziała, że nie patrzymy sobie tylko w oczy, a i tak spałam w oddzielnym pokoju. Mi to jakoś nie przeszkadzało, zresztą mój tata ma podobne poglądy.

Może dla rodziców byłaby to niezręczna sytuacja, gdybyście spali razem?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
brzanka
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 22 sty 2007, 12:49
Skąd: Nibylandia
Płeć:

Postautor: brzanka » 22 sty 2007, 15:56

szczerze to chyba sie nie dziwie, że nie zaliczaja Was do grona doroslych

Zależy jakie masz pojęcie dorosłości. Dla nich jest to ślub
Dzindzer pisze:Tylko gdzie w tym wszystkim szczera rozmowa

Szczera rozmowa była z której co wyniknie okarze sie następnym razem
Olivia pisze:Może dla rodziców byłaby to niezręczna sytuacja, gdybyście spali razem?

Tak myślę ze byłaby to dla nich strasznie niezreczna sytuacja, gdyby wiedzieli ze spimy sobie razem. Szczera rozmowa z nimi nie ma sensu. Rozumiecie to jest rodziców dom i to oni ustalają zasady.
Dzindzer pisze:szczerze to chyba sie nie dziwie, że nie zaliczaja Was do grona doroslych
i nie masz żadnych podstaw do tego żeby mnie obrażać, ja cie nie obraziłam.
Sepik pisze:a nie mozna spokojnie usiasc i pogadac z rodzicami ze nie macie po dziesiec lat i to nie jest przelotna znajamosc. moi rodzice tez nie sa najmlodsi ale majac 19 lat bez krepowania sie moge im wytlumaczyc co to jest minetka i spytac sie czy brali moje gumki z biurka. wiem liczy sie szacunek dla rodzicow ze nadal u nich mieszkacie itd ale czsami trzeba wyjasnic pewne kwestje.
co do tych kwestii to nawet nie ma dyskusji--> sa bardzo zaborczy
No nic dziękuję za poradę i pomoc. Postaram się już sama rozwiązać ten problem. <browar>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 sty 2007, 15:59

brzanka pisze:Dla nich jest to ślub

czyli co po rozwodzie przestaje sie byc doroslym ??
brzanka pisze:i nie masz żadnych podstaw do tego żeby mnie obrażać, ja cie nie obraziłam.

a gdzie ja Cie obrazilam, stwierdziłam, ze nie dziwie sie, że ktos nie uwaza Was za doroslych, tez nie uwazam Cie za osobe dorosla, pelnoletnia tak, ale nie dorosłą
Awatar użytkownika
brzanka
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 22 sty 2007, 12:49
Skąd: Nibylandia
Płeć:

Postautor: brzanka » 22 sty 2007, 16:12

he :) <hahaha> odezwała się Pani profesor

[ Dodano: 2007-01-22, 16:14 ]
to zdefiniuj proszę dorosłość
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 22 sty 2007, 16:16

brzanka pisze:To co mam zrobić?

Ja bym radził zaplanować kilkudniowy wyjazd połączony z noclegiem np. w hotelu, żeby poczuć namiastkę wspólnego mieszkania. Mam nadzieję, że wtedy wyjdzie wszystko na jaw: czy tylko krępuje go brak intymnych warunków do sexu, czy są też i inne powody. Będzie to też okazja do porównania waszych temperamentów.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 22 sty 2007, 16:17

brzanka pisze:to zdefiniuj proszę dorosłość

proszę

Ile ludzi, tyle definicji. Fochowanie się na Dzindzer na pewno dorosłości Ci nie doda :]
Awatar użytkownika
brzanka
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 22 sty 2007, 12:49
Skąd: Nibylandia
Płeć:

Postautor: brzanka » 22 sty 2007, 16:30

Ja się na nikogo nie fochuję tylko dyskutuję :) Tylko osoba mnie nie zna, więc nie ma żadnych podstaw do takiej "diagnozy" Dziekuje wam wszystkim za pomoc gorszą i lepszą, miłą, bardzo miłą i tą uszczypliwą także. Myślę, że dam sobie radę :) Tylko chciałam się dowiedzieć co inni na ten temat sądzą :0 juz się dowiedziałam. Dziękuję :) No to buźki :* do następnego :)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości