szczerze to chyba sie nie dziwie, że nie zaliczaja Was do grona doroslych
Zależy jakie masz pojęcie dorosłości. Dla nich jest to ślub
Dzindzer pisze:Tylko gdzie w tym wszystkim szczera rozmowa
Szczera rozmowa była z której co wyniknie okarze sie następnym razem
Olivia pisze:Może dla rodziców byłaby to niezręczna sytuacja, gdybyście spali razem?
Tak myślę ze byłaby to dla nich strasznie niezreczna sytuacja, gdyby wiedzieli ze spimy sobie razem. Szczera rozmowa z nimi nie ma sensu. Rozumiecie to jest rodziców dom i to oni ustalają zasady.
Dzindzer pisze:szczerze to chyba sie nie dziwie, że nie zaliczaja Was do grona doroslych
i nie masz żadnych podstaw do tego żeby mnie obrażać, ja cie nie obraziłam.
Sepik pisze:a nie mozna spokojnie usiasc i pogadac z rodzicami ze nie macie po dziesiec lat i to nie jest przelotna znajamosc. moi rodzice tez nie sa najmlodsi ale majac 19 lat bez krepowania sie moge im wytlumaczyc co to jest minetka i spytac sie czy brali moje gumki z biurka. wiem liczy sie szacunek dla rodzicow ze nadal u nich mieszkacie itd ale czsami trzeba wyjasnic pewne kwestje.
co do tych kwestii to nawet nie ma dyskusji--> sa bardzo zaborczy
No nic dziękuję za poradę i pomoc. Postaram się już sama rozwiązać ten problem. <browar>