Ogromny problem z nadpobudliwością!

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

DarekS
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 19 lut 2007, 18:45
Skąd: Katowice
Płeć:

Ogromny problem z nadpobudliwością!

Postautor: DarekS » 19 lut 2007, 18:49

Powaznie zastanawiam sie nad wizyta u seksuologa, poniewaz mam dziwny problem, ktory - powiem szczerze - zaczyna mnie przerazac. Obawiam sie, ze jestem nadpobudliwy seksualnie. Nie mam na mysli ciaglej ochoty na seks. Po prostu podniecam sie bardzo czesto, w nieodpowiednich momentach. Mam 24 lata, a opisane przeze mnie problemy zaczely sie juz dawno. Kiedys myslalem, ze przejdzie to z czasem... po okresie dojrzewania. Ale trwa to za dlugo. Niektontrolowane (widoczne) wzwody pojawiaja sie u mnie bardzo czesto, praktycznie w kazdej sytuacji, z ktorymi seks lub pochodne sprawy sa zwiazane. Wyda sie to Wam glupie, ale czasami czuje mimowolny wzwod nawet wtedy, gdy wybieram w sklepie slipy, czy kapielowki. Podnieca (tylko fizycznie - wzwod niekontrolowany) praktycznie wszystko, co ma zwiazek z seksem lub nagoscia...

Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego. Nie mam pojecia, dlaczego te mimowolne wzwody sa tak czeste. Boje sie nawet tego, ze penis wzwiedzie sie na basenie pod prysznicem... a to bylaby juz totalna porazka. Dlatego szukam pomocy.

Co poradzicie?
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 19 lut 2007, 19:30

Jak byłem w wojsku, to nam na takie dolegliwości dodawano brom do kawy (oczywiście myśląc, że my o tym nie wiemy).Ale wtedy na kilka dni przed wyjazdem na przepustke/urlop rezygnowało się z tego "rarytasu".
ps. kawa to był podstawowy napój do wszelkich posiłków i zimna jako napój orzeźwiający-oczywiście zbożowa.
Kochać i być kochanym
DarekS
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 19 lut 2007, 18:45
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: DarekS » 20 lut 2007, 11:09

Dzięki za odpowiedź...
A może ktoś zna inny sposób na zmniejszenie nadpobudliwości biorącej się nie wiadomo skąd? Obawiam się, że bez wizyty u seksuologa się nie obejdzie... ;(
robal_dl
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 12 lut 2007, 12:00
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć:

Postautor: robal_dl » 20 lut 2007, 11:29

Ja sie tym jakoś nie przejmuje.. chodź jestem młody i niedoswiadczony <--?:|) .. mi tez sie to zdaza:P czasami jak nawet w jakiejs powaznej sytuacji pomysle o czyms to mam wzwod:P:D
Jesteś bardzo piękna kiedy się smucisz...:]
DarekS
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 19 lut 2007, 18:45
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: DarekS » 20 lut 2007, 11:31

Łatwo powiedzieć. To wyobraź sobie, że wokół sami faceci, a Tobie staje mimowolnie? Co oni sobie pomyślą? Tylko jedno...
robal_dl
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 12 lut 2007, 12:00
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć:

Postautor: robal_dl » 20 lut 2007, 11:34

DarekS pisze:Łatwo powiedzieć. To wyobraź sobie, że wokół sami faceci, a Tobie staje mimowolnie? Co oni sobie pomyślą? Tylko jedno...


mhm... no troche by to było głupie.. ale jak by to byli ludzie którzy mnie znaja to wystarczylo by zebym udawal ze jestem zamyslony, on by tam mnie wolal i sie smial a ja bym wyskoczyl z zamyslenia i dpowiedzial : "..zamyslilem sie" i wszyscy by wiedzieli o co chodzi.
Jesteś bardzo piękna kiedy się smucisz...:]
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 05 maja 2007, 18:52

ja tez mam taki problem i tez nie wiem co z tym zrobic. zazwyczaj mi to nie przeszkadza ale jak dzieje sie to czasami ww towarzystwie to sie z tym zle czuje...... jesli macie jakies rady to dajcie znac
P.S. milo wiedziec ze nie jestem sam z takim problemem;)
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 05 maja 2007, 19:42

Grunt by nie nosić kompletu bokserki + krótkie spodenki. Przy innym wyborze ubrania wszystko się maskuje.
jak jedna osoba nie widzi sensu bycia razem, to związek nie ma podstaw do istnienia.
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 06 maja 2007, 16:14

jbg pisze:Grunt by nie nosić kompletu bokserki + krótkie spodenki. Przy innym wyborze ubrania wszystko się maskuje.


dzięki za rade ale to raczej nie rozwiązuje problemu.....
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Re: Ogromny problem z nadpobudliwością!

Postautor: Andrew » 07 maja 2007, 08:51

DarekS pisze:Powaznie zastanawiam sie nad wizyta u seksuologa, poniewaz mam dziwny problem, ktory - powiem szczerze - zaczyna mnie przerazac. Obawiam sie, ze jestem nadpobudliwy seksualnie. Nie mam na mysli ciaglej ochoty na seks. Po prostu podniecam sie bardzo czesto, w nieodpowiednich momentach. Mam 24 lata, a opisane przeze mnie problemy zaczely sie juz dawno. Kiedys myslalem, ze przejdzie to z czasem... po okresie dojrzewania. Ale trwa to za dlugo. Niektontrolowane (widoczne) wzwody pojawiaja sie u mnie bardzo czesto, praktycznie w kazdej sytuacji, z ktorymi seks lub pochodne sprawy sa zwiazane. Wyda sie to Wam glupie, ale czasami czuje mimowolny wzwod nawet wtedy, gdy wybieram w sklepie slipy, czy kapielowki. Podnieca (tylko fizycznie - wzwod niekontrolowany) praktycznie wszystko, co ma zwiazek z seksem lub nagoscia...

Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego. Nie mam pojecia, dlaczego te mimowolne wzwody sa tak czeste. Boje sie nawet tego, ze penis wzwiedzie sie na basenie pod prysznicem... a to bylaby juz totalna porazka. Dlatego szukam pomocy.

Co poradzicie?


ten problem dotyczy mnie do dzis , ale ja nigdy sie nie chcialem leczyc z tego powodu , bo odbieralem to jako okaz zdrowia <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 07 maja 2007, 13:02

dzięki za rade ale to raczej nie rozwiązuje problemu.....

ja noszę takie obcisłe bokserki i jest wszystko git...jak stanie to zbytnio tego nie widać, bo bielizna wszystko maskuje...ale to też może dlatego, że nosze szersze spodnie...nie wiem, może po prostu gdy Ci "wstaje" to zacznij myśleć o czymś od czego Ci od razu "flaczeje" ... no wiem...o seksie ze swoją nauczycielką geografii
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Matti
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 03 maja 2007, 19:15
Skąd: Warszawa
Płeć:

Nadpobudliwość ?

Postautor: Matti » 11 maja 2007, 00:41

To jest normalna pobudliwość. Co myślałeś, że tak szybko się z wiekiem "stygnie"? Co by to było za życie ?
Jak miałem 24 lata, to dopiero po siedmiu razach w ciągu jednej nocy trochę się "uspokajałem".
Teraz mam prawie 36 i jest bez zmian ;-)))
Bywa z tym bardzo różnie, ale niektórzy faceci zachowują pełną pobudliwość i możliwości nawet do setki !

P.S. Warto wiedzieć: plemniki nie tracą na jakości gdy ich producent się starzeje. Producent się starzeje, ale one - nie ! Można powiedzieć, że one nie mają wieku. To właśnie w nich jest telomeraza - enzym, który "zeruje" zegar biologiczny świeżo poczętych dzieci, tym samym powodując, że potomstwo na ogół przeżywa rodziców. Gdybyś miał tyle telomerazy w każdej komórce to w ogóle byś się z wiekiem nie zmieniał !
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 11 maja 2007, 00:44

I znowu nasuwa sie pytanie. Chwalisz sie czy zalisz ? bo przypomina mi to gadanie lasek typu : "ach Boze jakie ja mam duze piekne cycki, wszyscy faceci sie na nie gapia, jakie to uciazliwe". Chlopie nie rob sobie jaj, bo na starosc jeszcze bedziesz plakal za tym na co narzekasz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 maja 2007, 08:24

Tfa - ty nie zrozumiales do konca faceta , problem jest w tym , ze w tym wieku ten stan rzeczy jest czasem ...i to nader czesto kłopotliwy i nie chce mi sie tu wymieniacz przypadków kiedy bo jest tego duzo ! ja np. na plazy musialem siedziec caly czas w wodzie , albo miec dolek wykopany , a co za czym idzie plecy mialem zawsze spalone , a przód bialy <hahaha> <hahaha> <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 11 maja 2007, 13:42

Tez tak mam, ale traktuje to bardziej z usmiechem, uciekam wtedy np. do morza na 5 min. i mi sie troche skurczy <hahaha>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Staruszek Priam
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Staruszek Priam » 12 maja 2007, 19:33

DarekS pisze:Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego.


A macie dzieci ? Brak dziecka wiele by, moim zdaniem, wyjaśniał. Za moich czasów nie było tyle seksualnych prowokacji co dziś. Nic dziwnego, że "natura" rwie do wyznaczonego celu bez opamiętania. W TV, w gazecie, Internecie, na komórce - niemal wszędzie, mniejsza bądź większa - seksualna prowokacja. W konsekwencji mamy ustawiczny (u psychoseksualnie zdrowych) głód spełnienia. A dziecko, rzeczywistość na wskroś seksualna, jest właśnie takim spełnieniem. Doskonale porządkuje seksualne spectrum tak, że lalka Barbie o wzwód nie przyprawia. Jeśli na razie nie planujecie poczęcia, to życzę wytrwania i nie kombinowania z przytępianiem wrażliwości. „Czego się nie najesz, tego się nie nawąchasz”
(wzwód niekontrolowany, to bardzo zdrowy objaw. Kontrolować – to tylko magicy potrafią. Ewentualnie impotentni viagrołykacze.)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 13 maja 2007, 14:02

Staruszek Priam pisze:
A macie dzieci ? Brak dziecka wiele by, moim zdaniem, wyjaśniał. Za moich czasów nie było tyle seksualnych prowokacji co dziś. Nic dziwnego, że "natura" rwie do wyznaczonego celu bez opamiętania. W TV, w gazecie, Internecie, na komórce - niemal wszędzie, mniejsza bądź większa - seksualna prowokacja. W konsekwencji mamy ustawiczny (u psychoseksualnie zdrowych) głód spełnienia. A dziecko, rzeczywistość na wskroś seksualna, jest właśnie takim spełnieniem.


Gdybys to pisal do kobiety z podobnym problemem , to bym sie i zgodzic mógł , a tak to mysle , ze dziecko tu by nic nie zmieniło na lapsze , a wrecz na gorsze , bo On ...ten nadpobudliwy by zostal od zony odseparowany , ograniczany przez nią , a to by nie najlepiej wróżyło dla jego nadpobudliwosci
U mnie narodziny dzieci nie zmieniły nic , ale u niego wszak moze byc inaczej <aniolek> w co osobiscie nie wierze <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 13 maja 2007, 15:24

Wreszcie trafil sie jakis porzadny temat. Milo wiedziec ze nie jestem sam z tym problemem. Mam prawie 20 lat i tez jest to dla mnie juz uciazliwe. Zylem nadzieja ze to przejdzie z czasem ale widze na przykladzie autora tematu ze sie mylilem. Jestem w podobnej sytuacji a nawet i gorszej. Mam bardzo wysokie libido,brak seksu powoduje u mnie ze czuje sie jakos zaklopotanym. Moje mysli ciagle zmierzaja do seksu,fantazji i wyobrazen. Podniecam sie bardzo latwo i praktycznie dziesiatki razy dziennie przy doslownie pierdolach ktore maja chocby najmniejsze powiazanie z seksem. Niekiedy wystepuje tez nagle niekontrolowany wzwod w ogole bez przyczyny. Czesto jak sie budze rano to towarzyszy mi wzwod chociaz nic mi sie nie snilo ani o niczym takim przed snem nie myslalem. Pierwsza mysl jak sie obudze to jest ,,ciekawe czy rodzice widzieli,mam nadzieje ze koldra byla na mnie a nie z boku". Czesto wprowadza mnie ten problem wlasnie w zaklopotanie takie jak to i najgorsze jest to ze nawet gdybym pomyslal jak to ktos powiedzial ,,o seksie z byla nauczycielka od geografii" (a byla ona naprawde wstretnym smokiem) to i tak on dalej stoi... Ostatnio nawet pomyslalem czy jest taka mozliwosc ze moje zycie ciagle sprowadza sie do mysli o seksie,gdyz wlasnie te mysli ciagle mi towarzysza..Przez to wszystko dochodzi do takiego momentu ze popadam w takie zaklopotanie ze mysle co jest z moja psychika..uwazam ze mam duzo problemow takich psychicznych i nie radze sobie..ale jednym z najgorszych jest wlasnie to. Na wizyte u seksuologa itp nie mam co liczyc bo doskonale wiem ze nie moglbym sie skupic ani w ogole bym sie na nia nie odwazyl.
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 13 maja 2007, 16:09

saker33 mam dokladnie taki problem jak opisałeś.......a najgorzej jest na plazy albo basenie jak wokolo duzo fajnych lasek a ja wiem ze jak zaczne sie na nie patrzec to mi stanie i wtedy troche glupio. co robisz w takich sytuacjach?
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 13 maja 2007, 16:14

Pital_87 pisze:co robisz w takich sytuacjach?

odwrócić się na brzuch :P

albo nie patrzeć na te dziewczyny jako obiekt pożądania...nie myśleć co mają pod strojem kąpielowym...albo w ogóle na nie nie patrzeć ;) Pital masz dziewczynę?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 13 maja 2007, 16:17

niestety nie mam:( i chyba w tym tkwi problem......sam nie wiem
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 13 maja 2007, 16:20

hmm...to jeszcze nie jest źle...aczkolwiek byłoby lepiej gdybyś miał ;) głowa do góry...faceci już tacy są, że im staje i nic na to nie poradzisz...jedynie możesz sprawić by nie działo się to za często...gdy widzisz jakieś babki to nie patrz na nie jakbyś miał je zaraz zjeść, nie patrz na miejsca które na Ciebie działają podniecająco...wiem, że to ciężko, no ale myślę, że to dobry sposób
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 13 maja 2007, 16:31

to moze byc dobry sposób ale wiesz ze to cholernie trudne......:]
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 13 maja 2007, 17:45

Pital_87 pisze:wiesz ze to cholernie trudne......:]

wiem wiem...też jestem chłopakiem...i tylko chłopakiem, ale musisz być twardy...masz 19 lat, poszukaj sobie dziewczyny ;) a wtedy będzie lepiej

powodzenia
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 14 maja 2007, 00:23

Pital_87 pisze:co robisz w takich sytuacjach?

albo nie patrzec albo patrzec ale nic nie myslec w stylu ,,tryknąłbym" a na plazy to odrazu na brzuch hehe. polecam kapac sie w szortach nie obcislych. jak sie troche zgarbisz idac ze wzwodem to nic nie widac bo meskosc chowa sie miedzy nogi. ale ludzie maja z nas beke teraz czytajac to...ale coz.inni maja tez smieszne problemy ktorych my nie mamy.

co do tego pisania waszego ze wina lezy w tym ze nie masz dziewczyny..ja mam dwa lata i jaram sie nia bardzo..ale problem jak byl przed tak i jest do dzisiaj
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 14 maja 2007, 00:34

saker33 pisze:co do tego pisania waszego ze wina lezy w tym ze nie masz dziewczyny

nie o to chodzi...osobiście na mnie mniej już działają inne dziewczyny, ale nie mówię, że to jest regułą...po prostu nie patrzę na nie i nie myślę "nom...puknąłbym" ... i po prostu gdy ma się dziewczynę (u mnie to się sprawdza) to jest łatwiej z nadpobudliwością...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Grace

Postautor: Grace » 14 maja 2007, 16:07

a co ma powiedzieć kobieta o takiej nadpobudliwości ? Co prawa nic mi nie staje, ale jednak przeszkadza. I nadmienię, że zarówno zażywając tabletki jak i bez nich ten stan rzeczy utrzymuje się na tym samym poziomie :/
Pital_87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2007, 17:00
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pital_87 » 14 maja 2007, 17:02

Gosia, troche nie rozumiem w czym to Tobie przeszkadza?
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 maja 2007, 17:06

na przykład chciałaby się od czasu do czasu móc skupić na czymś innym ;)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Staruszek Priam
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Staruszek Priam » 14 maja 2007, 20:16

Andrew pisze:ze dziecko tu by nic nie zmieniło na lapsze , a wrecz na gorsze , bo On ...ten nadpobudliwy by zostal od zony odseparowany , ograniczany przez nią


Niestety masz całkowitą rację. Tak jest w znakomitej większości.
Moja rada była jakby "nie z tego świata" (do którego gorąco namawiam). Nagminny błąd jaki popełniają kobiety, to ten, że odstawiają męża na bocznicę i zajmują się swoim (bardziej!) ukochanym maleństwem. Na pytanie skierowane do kobiety: kto jest dla ciebie najważniejszy, mąż, dziecko, własna matka ? Odpowiedź niemal zawsze sytuuje męża na końcu. Zdradza to kompletne nieprzygotowanie do małżeństwa.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 267 gości