Słowa podczas sexu.Co o tym sądzicie i czy to lubicie?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lis 2004, 17:36

Sex to zwierzęca część natury ludzkiej. Wtedy wszystko uwalnia się z więzów przyzwoitości. Trudno zapanować nad ruchami, słowami też. I to jest w tym wszystkim najlepsze :diabel2:
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 23 lis 2004, 17:37

TE Ciche juz zawsze beda ciche

Wcale nie! Ja na początku naszego zwiazku byłam cicha, nie wiem czemu, bałam się pokazywać swoje emocje, nie chciałam byc śmieszna. Ale kiedy mój facet powiedział mi że nie tylko Mu to nie przeskadza, ale jeszcze bardzo się podoba, zaczęłam okazywać to co czuję ( od razu zaznaczam że w żadnym wypadku nie udaję) i czasem potrafię przy mocnym orgaźmie byc taka głośna, że aż mi wstyd ::)
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 23 lis 2004, 19:39

mowie, swintusze i krzycze podczas sexu < a wlasciwie szczytowania> i wiecej nie powiem bo sie wstydze hihi ;)
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 23 lis 2004, 20:51

Aga pisze:
TE Ciche juz zawsze beda ciche

Wcale nie! Ja na początku naszego zwiazku byłam cicha, nie wiem czemu, bałam się pokazywać swoje emocje, nie chciałam byc śmieszna. Ale kiedy mój facet powiedział mi że nie tylko Mu to nie przeskadza, ale jeszcze bardzo się podoba, zaczęłam okazywać to co czuję ( od razu zaznaczam że w żadnym wypadku nie udaję) i czasem potrafię przy mocnym orgaźmie byc taka głośna, że aż mi wstyd ::)


Aguś ! Ty masz lat 18 , u Ciebie sie wszystko kształtuje ! , ja mówiłem jz o kobietach raczej ukształtowanych tych powiedzmy 25-26 letnich i dalej !! ;)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 23 lis 2004, 22:22

Aga pisze:
TE Ciche juz zawsze beda ciche

Wcale nie! Ja na początku naszego zwiazku byłam cicha, nie wiem czemu, bałam się pokazywać swoje emocje, nie chciałam byc śmieszna. Ale kiedy mój facet powiedział mi że nie tylko Mu to nie przeskadza, ale jeszcze bardzo się podoba, zaczęłam okazywać to co czuję ( od razu zaznaczam że w żadnym wypadku nie udaję) i czasem potrafię przy mocnym orgaźmie byc taka głośna, że aż mi wstyd ::)
tak samo jak ja ;)
ale wszystko zalezy na jaki halas mozemy sobie pozwolic w danym momencie :D
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 24 lis 2004, 00:40

ale wszystko zalezy na jaki halas mozemy sobie pozwolic w danym momencie
e tam, kto by tam w takim momencie myślał o tym co wolno a co nie :) :564:
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Macenty
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 14
Rejestracja: 11 lis 2004, 17:52
Płeć:

Postautor: Macenty » 24 lis 2004, 09:42

Moim skromnym zdaniem każde słowa są dobre, nawet te wulgarne (jak ktoś to lubi).Jak głośno to mówimy w końcu zależy od miejsca i sytuacji.A Podczas orgazmu ?? To chyba wszystko jest już możliwe.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 lis 2004, 09:56

Teoria teoria , a rzeczywistosc ..........? sobie sama ! ale juz nic nie mówie :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 24 lis 2004, 11:43

Ojj krzysiu cos sie dzis nie zgadzam z Toba wybitnie. To zadna teoria. to co pisze Macenty a szera prawda < przynajmniej w moim przypadku ;) >
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 lis 2004, 17:59

Ale ja sie z przedmówcą też zgadzam !! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 24 lis 2004, 22:15

szopen pisze:
ale wszystko zalezy na jaki halas mozemy sobie pozwolic w danym momencie
e tam, kto by tam w takim momencie myślał o tym co wolno a co nie :) :564:
no dobra ale jak masz strarych za sciana to nie mozesz sobie pozwolic na wiele :)
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 25 lis 2004, 01:27

cytrynka pisze:
szopen pisze:
ale wszystko zalezy na jaki halas mozemy sobie pozwolic w danym momencie
e tam, kto by tam w takim momencie myślał o tym co wolno a co nie :) :564:
no dobra ale jak masz strarych za sciana to nie mozesz sobie pozwolic na wiele :)

wiesz jakies pojekiwania czy sapanie to zagluszyc moze np plyta iron maiden czy cos w ten desen

mnie bardziej irytuje skrzypienie lozka :)
w tym roku bylem u babci na wiosze - ja mialem spac w jednym lozku a moja w drugim - akurat :P
problem w tym ze rano od tego spania lzoko zaczelo odsyc dziwnie poskrzypywac :)
a babka lazila po kuchni (obok) - caly czas sie staralismy "nieskrzypiec" :D
a to bardzo absorbuje i nie ma czasu na wydawanie innych dzwiekow - no zmoe poza chichotem :D
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 25 lis 2004, 10:38

mnie bardziej irytuje skrzypienie lozka
okropne sa racja ;)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 lis 2004, 10:46

Cytrynko !! czy Ty naprawde masz tak mało do powiedzenia , zobacz jak wygladaja Twoje posty kliknij sobie na pokaż "wszystkie" i sama zobacz !! same w 85% jednozdaniowe posty , wiem ze czasem też tak trzeba ! ale ty stajesz sie swoistym "Dredmenem " w spudnicy ! :547: prosze napisz czasem cos wiecej :564:
Załączniki
zoltek.jpg
zoltek.jpg (89.69 KiB) Przejrzano 8850 razy
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 25 lis 2004, 13:51

Bender pisze:w tym roku bylem u babci na wiosze - ja mialem spac w jednym lozku a moja w drugim - akurat :P
problem w tym ze rano od tego spania lzoko zaczelo odsyc dziwnie poskrzypywac :)
a babka lazila po kuchni (obok) - caly czas sie staralismy "nieskrzypiec" :D
a to bardzo absorbuje i nie ma czasu na wydawanie innych dzwiekow - no zmoe poza chichotem :D

trzeba bylo jej puscic iron maiden ;)
sam widzisz ze nie zawsze sie da i trzeba uwazac, byc cicho.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 25 lis 2004, 14:00

foxy_lady pisze:trzeba bylo jej puscic iron maiden ;)
sam widzisz ze nie zawsze sie da i trzeba uwazac, byc cicho.

tu sie nie dalo - jakiekolwiek glosne dzwieki spowodowalo by wesjce babuni z pytaniem jak sie saplo i co na sniadanko :D

a spalo sie oj dobrze, bardzo dobrze :diabel2:
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 26 lis 2004, 15:52

fakt ze skrzypienie lozka jest denrwujaca i z deczka rozpraszajace :D pamietam jak czasami odchodzily akcje u mnie w pokoju a mama za sciana, i potem sie dopytywala co sie tak na tym lozku rzucamy :D
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Wiertarka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 26 lis 2004, 14:31
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Wiertarka » 26 lis 2004, 17:10

ja uwazam ze rozmowa podczas seksu jest zajebistą sprawą czułe słowka ktore słysze od partnera jaka jestem wspania sprawiają ze rozpalam sie jeszcze bardziej. a co do skrzypiącego łóżka to hmmm zawsze mozna przeniesć sie napodłoge lub stolik w kuchni ;)
Poszybować chociaż raz ponad śmierć,ponad czas...
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 26 lis 2004, 17:21

pod warunkiem ze nie ma w chacie rodzicow, u mnie w domku nie ma warunkow na szalenstwo na blacie kuchennym ;) poza tym jak w chatce nie ma rodzicow to po co przejmowac sie skrzypieniem lozka? :D
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Gość

Postautor: Gość » 26 lis 2004, 17:35

No tak, wtedy problem schodzi na plan dalszy :)
A jesli skrzypi faktycznie zbyt glosno to popieram Wiertarke, od czego jest w koncu podloga?
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 27 lis 2004, 22:29

my niestety nie zawsze mozemy sobie pozwolic na wariacje w domu jak sa starzy jego mama ma zwyczaj wpadania do pokoju bez pukania :565: a co do podlogi to bluza pod plecy i juz luzko nie przeszkadza skrzypiace no i od czego jest biurko :D
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 28 lis 2004, 13:22

Mnie (mimo, ze tego nie robiłam jeszcze, ale w końcu od czego jest petting :D) to zawsze chłopak ucisza szepcząc do uszka Ciiiii.... :D z regóły ktoś jest za ścianą. Sama tego nie kontroluję, ale jak sobie uświadomię to mi się śmiać chce :D:P
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 28 lis 2004, 16:08

Takie świadome hamowanie wyrażania swoich odczuć podczas seksu osłabia siłe orgazmu!
Dlatego uważam, że najpierw należy zapewnić sobie odpowiednie warunki dla intymności, choć zdaję sobie sprawę, że nie zawsze, zwłaszcza w młodym wieku, jest to możliwe. Ale wtedy zawsze jeszcze pozostaje plenerek, samochód, albo inne jakieś odludzie.
Kochać i być kochanym
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 28 lis 2004, 22:56

z regóły ktoś jest za ścianą. Sama tego nie kontroluję, ale jak sobie uświadomię to mi się śmiać chce
ja mam to samo ale nie zaowazylam jakos aby to oslabialo u mnie orgazm ;) jak sie ma ochote to mozna cos na szybko zrobic i tez jest ok :) nawet jak ktos jest za sciana i po cichu ;)
Marcinek
Bywalec
Bywalec
Posty: 46
Rejestracja: 29 lis 2004, 10:49
Płeć:

Postautor: Marcinek » 29 lis 2004, 19:20

Krzyk ...jak najbardzij mnie podniecia jesli nieejst udawany ,ale niektorych rzeczy nida sie udawac :-)
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 05 sty 2005, 00:31

cytrynka pisze:my niestety nie zawsze mozemy sobie pozwolic na wariacje w domu jak sa starzy jego mama ma zwyczaj wpadania do pokoju bez pukania :565: a co do podlogi to bluza pod plecy i juz luzko nie przeszkadza skrzypiace no i od czego jest biurko :D


Zapewniam Cię ze na niektorych biurkach tez slychac :) Bynajmniej u mnie to az cale meble lataja :) Na skrzypiace lozka najlepsza metoda to pozycja "od tylu" wtedy nie ma naparcia na sperzyny lozka i co za tym idzie lozko nie skrzypi :) Tylko wtedy pojawia sie kolejny problem , bo podczas takiej ostrzejszej jazdy slychac obijanie sie o posladki kobiety hahaha :) :) :)
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 05 sty 2005, 16:53

krzesło, polecam krzesło... nie ma praktycznie odgłosów prócz naszych. a skutecznośc osiągania przez nią orgazmów na krześle wynosi 85% :D
zeby wyeliminować skrzypiące łózka proponuje zakupić na przyszłośc bez sprężyn - jest zdrowsze ;)
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 06 sty 2005, 19:52

uwielbiam jak moj partner szepcze mi cos do uszka podczas gdy sie kochamy.niecierpie ciszy w lozku,ale nam to akurat nie grozi ;)
slowa sa rozne.gdy kochamy sie powoli i czule sslowa rowniez sa czule...o milisci...o tym jak nam cudownie.
A gdy kochamy sie juz bardziej dziko i namietnie jezyk tez sie nam wyostrza.lubie swintiuszenie.wulgaryzmy w granicahch przyzwoitosci na prawde moga mnie porzadnie nakrecic.lubie jak mi mowi jak mnie pragnie.

a "pieprz mnie"..... "chce zebys mnie rżnal"...to u nas norma ;)

i nie uwazam tego za nic zlego,nie katujemy sie w lozku,robimy to co sprawia nam obojgu przyjemnisc.Lubie rowniez jego pojekiwania.czyli podsumowujac:CISZA w lozkU NIE WSKAZANA

pozdrawiam :)
karol

Postautor: karol » 06 sty 2005, 20:51

Jak ja lubie takie kobiety , sorki za krótki post , ale nie moglem sie powstrzymać :564: :547:
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 06 sty 2005, 21:21

Takie świadome hamowanie wyrażania swoich odczuć podczas seksu osłabia siłe orgazmu!


A tam osłabia! Wcale nie! I tak i tak jest dobrze. Nie odczułem różnicy między głosowym zaznaczaniem rozkoszy a ciszą. Moja dziewczyna tak samo twierdzi.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 263 gości