agnieszka.com.pl

W temacie - http://facet.interia.pl/seks/news/prawd ... 15929,4823

lamaa pisze:a jak już zaobserwuje, to jakie kroki należy podjąć?

Pogodzic sie z tym.

Ja się kiedyś upierałam, że wolę facetów, którzy nie mają owłosionej klaty, ale teraz wiem, że wszystko od konkretnego przypadku zależy. Generalnie zbyt mocnego owłosienia nie lubię i włosów w niektórych miejscach.

Mia pisze:ale teraz wiem, że wszystko od konkretnego przypadku zależy.

To tak jak u mnie

Mia pisze:Generalnie zbyt mocnego owłosienia nie lubię i włosów w niektórych miejscach.

A ja nie miałam facetów z wielkim owłosieniem na klacie. I teraz nie sądzę, żeby mi cokolwiek przeszkadzało. Jak pozbyłam się "alergii" na futrzaka przy penisie, tak i pewnie nie przeszkadzałoby mi owłosienie goryla na klacie

Depilacja u facetów: jak najbardziej konieczna!

kitty pisze:Depilacja u facetów: jak najbardziej konieczna!

ale dlaczego? może rozwiń trochę swoją wypowiedź...hm?

wg mnie konieczna, bo po pierwsze to estetyczniej wygląda, po drugie higieniczniej, jestem zdania, ze nie tylko kobiety muszą być gładziutkie. zresztą to oczywiście sprawa jak najbardziej indywidualna, mnie obchodzi tylko zawartość gacioszków mojego faceta, co inni mają to nic mi do tego

kitty pisze:Depilacja u facetów: jak najbardziej konieczna!

kitty pisze:mnie obchodzi tylko zawartość gacioszków mojego faceta, co inni mają to nic mi do tego

więc powinnaś napisać "depilacja u mojego faceta : jak najbardziej konieczna" wiem czepiam się

ale przyznaj, że taki ładnie rozwinięty post wygląda o wiele lepiej niż takie jednozdaniowe coś, prawda?

kitty pisze:jestem zdania, ze nie tylko kobiety muszą być gładziutkie.

ale jak, to cały ma się golić? nogi, brzuch, plecy też? czy tylko paszki i to co pod "gacioszkami" jest...

bo wiesz, dla mnie taki wygolony wydepilowany na 0 koleś, jeszcze opalony po solarium tp tak sredsnio

Ojj, dobrze że się przyznałes do swojej czepliwości

Ale już wyjaśniam! Oczywiście, ze nie ma się cały golić! Ja "wymagam" [tylko się nie przyczep słówka, specjalnie w cudzysłowie wzięłam] depilacji dolnych partii, po prostu żeby nie było buszu okropnego, to jest niesmaczne! Ale dopuszczam, jak my to nazywamy, mróweczki
Ale dupcia np. jak jest włochata, to nawet fajne. przynajmniej u mojego Pięknego, lubie futerko xD xD

Depilacja u facetów: jak najbardziej konieczna!

Bleee... dla mnie jak facet się depiluje czy nawet goli (oprócz twarzy) to oznacza jedno: jest gejem

Adaś38 pisze:

Depilacja u facetów: jak najbardziej konieczna!

Bleee... dla mnie jak facet się depiluje czy nawet goli (oprócz twarzy) to oznacza jedno: jest gejem

hm, to masz z deczka konserwatywny tok myśleniowy.

Więc spałam z niejednym geje

Więc jestem 100% facetem (póki się mi w gacioszki nie zajrzy tam moje krótkowłose gejostwo się obnaża)

Adaś38 pisze:Bleee... dla mnie jak facet się depiluje czy nawet goli (oprócz twarzy) to oznacza jedno: jest gejem

Czemu? Tzn. dlaczego depilacja wydaje Ci się niemęska?

trudno, by była męska ;DD metro-żenua

TedBundy pisze:trudno, by była męska ;DD metro-żenua

Aha, czyli o metro-żenule bądź męskości decyduje to, czy mam nietknięte ostrzem (czy whateverem) kudły pod pachami i wokół kiełbary? A nie na przykład charakter, charyzma, odwaga, heterosexualizm? Ty to twardziel musisz być...

Oj tak. Ale Ted zawsze był twardy. Żeby nie powiedzieć, zatwardziały w swych poglądach Jak widać charakter, non-konformizm, odwaga, zaradność, sprawność fizyczna i takie tam inne, czynnikami istotnymi w ocenie męskości być wcale nie muszą. Ot, wystarczy się nie golić w kilku miejscach. Nic, tylko zazdrościć

Rozumiem, pływak, wyczynowiec, koleś, który tego potrzebuje na codzień, kariera sportowa. Ale zwykły koleś? Po jakiego? Może sobie klatę i plecy mam golić jeszcze? ;DD

TedBundy pisze:Po jakiego?

dla higieny i lepszego samopoczucia? w taki gorąc owłosiona pacha to zła pacha...

No to już jak uważasz. Twoje plecy, Twoja klata, Twój wybór Ale czemu jest to tak istotne kryterium w ocenie męskości, według Ciebie?

Mati pisze:w taki gorąc owłosiona pacha to zła pacha...

kwestia dobrego antyperspirantu

tank girl pisze:Ale czemu jest to tak istotne kryterium w ocenie męskości, według Ciebie?

po co pozbywać się naturalnych atutów faceta?

TedBundy pisze:kwestia dobrego antyperspirantu

ale o wiele łatwiej uzyskać dobry efekt nie posiadając gąszczu pod pachą. a czasami nawet dobry antyperspirant nie pomaga...zresztą, Ty i tak masz jedną jedyną słuszną rację, co nie Ted?

TedBundy pisze:po co pozbywać się naturalnych atutów faceta?

atutów? jakimże to autem są włosy pod pachami??

TedBundy pisze:po co pozbywać się naturalnych atutów faceta?

A w jakiż to sposób są to atuty?

naturalny, konserwatywny, przeciw pedalskiej modzie. Pachy i łono goli kobieta. Facet goli twarz. Tak się przyjęło i IMO niech tak zostanie

Iii tam Ted, na Zachodzie wielu archetypicznych, konserwatywnych macho przeciwko goleniu i komplexowej depilacji nie ma absolutnie nic. A nie dość, że nie ma, to jeszcze i jedno i drugie regulanie praktykuje. Sugerowałabym nie łączyć automaycznie włosów z konserwatyzmem Na jakiej konkretnie podstawie to czynisz?

TedBundy pisze:naturalny, konserwatywny, przeciw pedalskiej modzie

co Ty masz z tymi pedałami...George Micheal nosi brodę, więc Ty nie będziesz bo jakiś pedał tak ma?? znasz tylu gejów, że wiesz, ze wszyscy golą klaty, nogi, pachy, jaja i plecy?? Tedziu naprawdę, po prostu załamka...niby inteligentny facet, a tak ślepo zapatrzony w jakieś dziwne stereotypy i wieczne teorie spisków, jak mohery w ojca dyrektora...

TedBundy pisze:Tak się przyjęło i IMO niech tak zostanie

a czemu kobieta ma golić łono a facet nie?? tak się przyjęło...hmm Ted świat poszedł do przodu...kiedyś ludzie myli się w rzece, więc teraz też powinniśmy bo tak się kiedyś przyjęło?? ehhh

Eh... nadeszła wiekopomna chwila w której trzeba zgodzić się z Tedem <browar>
Wydepilowanym zniewieścialcom mówimy stanowcze NIE!

Adaś38 pisze:Eh... nadeszła wiekopomna chwila w której trzeba zgodzić się z Tedem <browar>
Wydepilowanym zniewieścialcom mówimy stanowcze NIE!

A wydepilowanym, łysym, buzującym testosteronem i na inne sposoby ultramęskim macho, którzy na codzień z karabinami biegają?

No nie wiem kogo masz na myśli... nie spotkałem jeszcze nikogo kto by biegał na codzień z karabinem (a na dodatek był wydepilowany )
a tak na marginesie czołgistko dlaczego masz dziewczyński znaczek przecież widać że jesteś facetem? Wstydzisz się tego czy co?

Yyyyy... WIDAĆ, że jestem facetem?
A mógłbyś rozwinąć tę, jakże ciekawą, myśl?