Prostytucja

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 21:12

W moich oczach sprzedawanie wlasnego ciala jest zle i tyle.

Ale za nerkę nieźle płacą! :D :D :D
O.K.
Ale Miss też sprzedają własne ciało, modelki też, uczeni swoje myśli, inni swoją pracę fizyczną, inni talent.
Gdzie, u Ciebie Mav, jest ta granica handlu (sprzedawania się)?

P.S.
Jedni chcą mieć dziewicę - inni partnerkę doświadczoną, po wielu przejściach. Po ilu przejściach? :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 sty 2005, 22:07

Ale Miss też sprzedają własne ciało, modelki też
Jezeli robi loda poza scena to zle, ale jezeli nie to ok. Bo jest jeszcze roznica jak. No przeciez doskonale wiesz o co mi chodzi to czemu takie bzdurne pytania zadajesz :)
uczeni swoje myśli, inni swoją pracę fizyczną, inni talent
Jak slusznie zauwazyles - mysli, umiejetnosci, talent to nie cialo :)
I nie chodzi o granice sprzedawania sie, ale o to CO sie sprzedaje.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 22:53

Nie znasz kobiet, które przede wszystkim lubią przyjemność, a DODATKOWO biorą dobra, czy to w naturze czy w pieniążkach?

Np. nimfomanki... lubią sią stukać, nikomu nie robią krzywdy, i biorą "co łaska".
Np. singielki... potrzebują się stukać, nie robią nikomu krzywdy, i biorą co chcą.
Jest wiele kobiet, które stukają się (są parą przez np. 5 miesięcy), ale wymaga to stawiania kawy lub wycieczki na Malediwy.

One wszystkie też biorą jakąś kasę w walucie czy w naturze... one też szmaty?
Tak lubią i już! Taki życie sobie wybrały.
Prostytutki też.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 sty 2005, 23:03

A ja kurestwo potepiam i taki juz jestem :) W kazdej formie.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 sty 2005, 23:05

a - z ciekawosci - bycie szpiegiem to tez kurewstwo?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 sty 2005, 23:06

A co ma do tego bycie szpiegiem. Mi chodzi o dawanie ciala w celu osiagniecia korzysci materialnych.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 23:07

A ja kurestwo potepiam i taki juz jestem W kazdej formie.

Jeśli w każdej formie, to.... musiałbyś wytłuc duuużo ludzików, bo i po 1 i po 2 stronie płci znalazłoby się dużo takowych.
Maverick - Terminator :546:
:564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 sty 2005, 23:09

Ale ja napisalem ze potepiam, uwazam za cos odrazajacego. Jednak nie jest to powod by ich zabijac czy im tego zabranaic.
Chca niech sobie robia.
Poza tym co Wy sie tak mnie uczepiliscie? Takie moje zdanei i tyle.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 sty 2005, 23:15

no ja tak a propos tego sprzedawania sie - Kazik spiewal "wszysyc artysci to prostytutki" - cos chyba w tym jest skoro sie sprzedaja no nie? ;) no i tak jak napisal Mysior uczeni... a ludzie ktorzy maja wyzsza pensje za to ze sa "dyspozycyjni 24h/dobe" czy to nie jest kupczenie wlasna prywatnoscia? - wiem ze przekoloryzowuje ale takie jest zycie Mav - wszystko co da sie kupic mozna kupic, tylko akurat kupczenie cialem jest fe?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 23:18

Poza tym co Wy sie tak mnie uczepiliscie? Takie moje zdanei i tyle.

Też miałem takie :564:
A dziś mi to lata :D
Porozmawiaj kiedyś z prostytutką lub w/w przeze mnie (pewnie czasami gadasz z tymi paniami, które potępiasz, choć nie wiesz, że są nimi) - może zmienisz zdanie.
Łodczepiam się łod Ciebie ;)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 sty 2005, 23:31

Maverick pisze:A ja kurestwo potepiam i taki juz jestem :) W kazdej formie.


Ta, nigdy takiej dziewczyny, nigdy :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 29 sty 2005, 00:27

Dokladnie porostytutka to kobieta jak kazda inna! Znam kilka i na codzien to fajne dziewczyny z ktorymi normalnie mozna pogadac czy isc na kawe. Jest to po prostu zawód jak każdy inny.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 00:45

Dla mnie to nie zawod jak kazdy inny i uwazam ze sprzedawanie ciala jest fe a wszystkiego innego nie. I koniec kropka. To moje zdanie, przedstawilem wam juz moj punkt widzenia. Poki co dziwka nie jest dla mnie partnerem do dyskusji, gdyz cenie siebie troszke wiecej i nie chce miec z takimi osobami nic do czynienia. Moze kiedys zmienie zdanie, tego nie moge przewidziec, lecz teraz jest takie i mi z tym dobrze.

I zapewniam ze na 90% nie umialbym z dziwka gadac, nawet gdybym o jej zawodzie nie wiedzial. Pewni ludzie po prostu tacy sa i tego sie nie przeskoczy (nigdy nie mieliscie tak ze byliscie w towarzystwie jakiegos imbecyla i zupelnia nie bylo wiadomo o czym mowic?). Taka panienka ma swoj swiat i o czym ja bym mial z nia rozmawiac? Sorki, ale nie naleze do ludzi super tolerancyjno-towarzyskich, moi znajomi sa specjalnie wyselekcjonowani i z byle kim mnie nie zobaczycie :) I nie chodzi mi o to ze sie oceniam w porownaniu do dziwki i sie dowartosciowuje, bo to tak jakby miec Ferrari, porobic na swiatlach malucha i sie cieszyc :)
Ostatnio zmieniony 29 sty 2005, 00:48 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 29 sty 2005, 00:47

Troche żal mi Ciebie za to ,że nie szanujesz tak drugiego człowieka! Ale cóż jak juz to kiedys napisalem , rozpieszczony jestes i życia za bardzo nie znasz ale i tak Cię lubie :) :564:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 00:51

Ano nie szanuje. Trudno. Ludzie nigdy nie byli i nigdy nie beda rowni. Mysle ze kazdy o tym wie. :564:
20lat

Postautor: 20lat » 29 sty 2005, 10:21

"Czyli wg Was, jezeli kobieta sie sprzeda za 50zl to jest najgorsza, ale jak bierze juz np 5000za noc, to juz mozna ja szanowac? "

A gdzie ja to napisalem naucz sie czytac MAV,napisalem ze jak bym sie juz zdesydowal na dziwke to na ta najdrozsza a to z tego wzgledu,ze takie kobiety zyja w innych warunkach niz zwykle dziwki maja duzo forsy i sa zajebiscie zadbane(lepiej niz niejedna normalna kobieta"),sa juz tak dopieszczone w kazdym wzgledzie ze niczego bys sie nieprzyczepil!! i nic o zadnym szacunku niepisalem

jest chyba roznica miedzy brudna lampucera stojaca na autostradzie,a dziwka z gornej polki z klasa super zadbana????
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 sty 2005, 10:29

Dla mnie wsztystkie sa dziwkami, i to nawet gorzej jak puszczaja sie za darmo.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 29 sty 2005, 11:05

Maverick pisze: Sorki, ale nie naleze do ludzi super tolerancyjno-towarzyskich, moi znajomi sa specjalnie wyselekcjonowani i z byle kim mnie nie zobaczycie :)


Pewnie ze z byle kim Cie nie zobaczymy bo z byle kim to Ty sie nie zadajesz, czy tak? (ironia jakby ktos nie wyczul :568: )
karol

Postautor: karol » 29 sty 2005, 13:17

charlie81 pisze:
Maverick pisze: Sorki, ale nie naleze do ludzi super tolerancyjno-towarzyskich, moi znajomi sa specjalnie wyselekcjonowani i z byle kim mnie nie zobaczycie :)


Buuuuuaaaachchchchcchaaaaaaaaaaaacha !! r o z j e b a ł o mi nadgarstki ! :D
Awatar użytkownika
Krystian
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 327
Rejestracja: 19 sty 2005, 12:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Krystian » 29 sty 2005, 13:31

A ja gadałem kiedyś z moją koleżanką która kiedyś była dość porządna ale potem niestety została prostytutką. Probówałem jej przetłumaczyć że to jest niewłaściwe ale ona nic nie zrobiła żeby zerwać z takim postępowaniem. Ale jedno mi się w niej podobało - że powiedziała mi "ja wiem że to jest złe i wiem że tobie się to też nie podoba". Chociaż tyle że ma świadomość co robi. Ale myśli to za mało żeby coś zmienić - potrzebne są jeszcze czyny. Niedawno znowu ją widziałem. Niewiem czy dalej to robi czy nie, ale pewnie robi. I chociaż potępiam jej postępowanie to szanuję ją jako człowieka. Ona też mnie darzy szacunkiem ponieważ między nami kiedyś była tylko przyjaźń - nic szczególnego nie zaszło. Chwilę porozmawialiśmy a potem ona powiedziała "no to nara" i dała mi przyjacielski całus w policzek. Mam nadzieję że kiedyś się zmieni.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 14:16

Sorki, ale nie naleze do ludzi super tolerancyjno-towarzyskich, moi znajomi sa specjalnie wyselekcjonowani i z byle kim mnie nie zobaczycie
Nie wiem czy zauwazyliscie (a chyba jednak nie sadzac po waszym zachowaniu) ale to byla ironia z mojej strony.
A wrcajac do agencji - nie wiem co wy takiego fajnego widzicie w tych kobietach.
I nie widze powodu dla ktorego mialbym je szanowac. Bo na szacunek trzeba sobie zasluzyc.
No ale o tym juz pisalem. Dla mnie to podludzie i tyle :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 29 sty 2005, 14:22

Maverick pisze:Nie wiem czy zauwazyliscie (a chyba jednak nie sadzac po waszym zachowaniu) ale to byla ironia z mojej strony.
(...)
Dla mnie to podludzie i tyle :)


Dobra dobra, ironia jak ironia, byc moze czesciowa, cos z prawdy chyba jednak w tym bylo...

Sam jestes podludz, wiesz co to znaczy ze kazdy czlowiek ma przyrodzona NIEZBYWALNA godnosc? wiesz? jak nie to usiadz i sie zastanow
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 14:26

Jak to niezbywalna. godnosci mozna sie pozbyc i to w bardzo prosty sposob.
A, i mam prawo sadzic o kims tak jak mi sie podoba.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 29 sty 2005, 14:30

Maverick pisze:Jak to niezbywalna. godnosci mozna sie pozbyc i to w bardzo prosty sposob.
A, i mam prawo sadzic o kims tak jak mi sie podoba.


nie, Mav, nie mozna - ludzka godnosc posiada i wiezien obozu koncentracyjnego i oczekujacy w celi smierci wrak czlowieka i torturowana "czarownica" i wreszcie zwykla uliczna censored - kazdemu z tych ludzi brakuje wiele, niekiedy bardzo wiele do godnego zycia, co nie zmienia faktu ze kazdy z nich posiada godnosc - tak to niezbywalną
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 14:31

No to moze roznie rozumiemy slowo godnosc. Co to wg Ciebie jest?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 29 sty 2005, 14:40

"GODNOSC LUDZKA - to zaslugujaca na szacunek wlasny i innych ludzi wartosc czlowieczenstwa, przyslugujaca kazdemu czlowiekowi bez wyjatku, ze wzgledu na sam fakt jego istnienia; godnosc ludzka jest wartoscia niestopniowalna - przysluguje ona wszystkim w tym samym, rownym stopniu, bez wzgledu na jakiekolwiek zaslugi lub zaniedbania, psychiczne zdrowie czy chorobe, czy tez inne czynniki roznicujace ludzi..."
Wielka Encyklopedia PWN

rozumiesz?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 29 sty 2005, 14:50

Godność jest to wartość przysługująca człowiekowi z samego faktu jego istnienia. I to nas różni od innych bytów - właśnie to, że z samego faktu, że istniejemy, przysługuje nam godność.

Właśnie przeczytałam, że Charlie zdążył przede mną, więc edytuję, bo skasować nie mogę.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 15:05

GODNOSC LUDZKA - to zaslugujaca na szacunek wlasny i innych ludzi wartosc czlowieczenstwa
No wiec dobrze, wartosc czlowieczenstwa dziwki zasluguje na szacunek, ale dziwka na niego juz nie zasluguje.
Widzisz roznice?
Aha - i jaki zwiazek ma to, ze dla mnie dziwka jest podczlowiekiem z jej godnoscia?
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 29 sty 2005, 15:10

Mav: A widzisz różnicę między szacunkiem dla człowieka a szacunkiem dla jego postępowania? No to masz już odpowiedź.

A podludzi nie ma, tak jak nie ma podpunktów. Załóżmy, że to czysto matematyczna sprawa, nie podlegająca dyskusji.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 sty 2005, 15:13

Nie, to dla Ciebie sprawa nie podlegajaca dyskusji.
W moich oczach dziwka jest podczlowiekiem, nie szanuje jej i takie mam prawo i Wy tego nie zmienicie.
Mav: A widzisz różnicę między szacunkiem dla człowieka a szacunkiem dla jego postępowania?
Mozna nie szanowac i czlowieka i jego postepowania. Proste, nie? Chyba mi nie wmowisz ze czlowieka nalezy szanowac za samo to ze jest czlowiekiem? Bylaby to najwieksza bzdura jaka ostatnio uslyszalem.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 305 gości