[Kraków] Stary Port
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Ja prawie w ogóle nie szlajam się po knajpach, ale jak już to najczęściej Stary Port. Fajne miejsce, mimo że z pozoru zupełnie nie mój klimat
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Alchemia - sztandarowe miejsce krakowskiej bohemy artystycznej, bardzo często można napotkać tam kogoś ze "światka" Niepowtarzalny klimat, z sali do sali przechodzi się przez szafę, setki świeczek i ten taki pozytywny brak sterylności Piękna knajpa
Drukarnia - nieco mniej renomowana, często gości podziemne produkcje sceniczno-teatralne, od niedawna kojarzona bardzo często z dość poważną zadymą (bodaj siekiera w plecach ochroniarza )
Drukarnia - nieco mniej renomowana, często gości podziemne produkcje sceniczno-teatralne, od niedawna kojarzona bardzo często z dość poważną zadymą (bodaj siekiera w plecach ochroniarza )
soul of a woman was created below
Sir Charles pisze:Alchemia - sztandarowe miejsce krakowskiej bohemy artystycznej, bardzo często można napotkać tam kogoś ze "światka" Niepowtarzalny klimat, z sali do sali przechodzi się przez szafę, setki świeczek i ten taki pozytywny brak sterylności Piękna knajpa
Drukarnia - nieco mniej renomowana, często gości podziemne produkcje sceniczno-teatralne, od niedawna kojarzona bardzo często z dość poważną zadymą (bodaj siekiera w plecach ochroniarza )
Kiedys chodzilam do Drukarni ale na Mikolajskiej, a bylo to cale wieki temu... jakies lata 98-2000 bylo nawet fajnie.
Mam jeszcze jedno pytanko co do takiej knajpy jak Transylwania na Szerokiej. Lubie takie klimaty tzn wampiry, czosnek, kolki, trumny Czy warto tam sie wybrac?
Teraz rzadko bywam w Krakowie i nie mam pojecia gdzie mozna milo i kulturalnie spedzic wieczor z przyjaciolmi.
Aaa i jeszcze jedna knajpa jesli mozna: Bastylia na stolarskiej.
Pozdrawiam
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
BabaJaga pisze:Drukarni ale na Mikolajskiej
Wiem, że istniała na pewno jeszcze w lecie 2002, a co się z nią stało potem... Nie wiem. W każdym razie od kiedy przestała istnieć Drukarnia na Mikołajskiej, ustała potrzeba wyróżniania tej na Kazimierzu przez dodanie "...na Kazimierzu"
W Transylwanii nie byłem - może ktoś inny może Ci pomóc.
Natomiast co do Bastylii - jedno z moich największych rozczarowań. Cała atrakcja polega chyba na lataniu tam i z powrotem po schodach. Klimat sztywny, krzesła niewygodne. Ogólnie nie polecam.
soul of a woman was created below
Sir Charles pisze:
Natomiast co do Bastylii - jedno z moich największych rozczarowań. Cała atrakcja polega chyba na lataniu tam i z powrotem po schodach. Klimat sztywny, krzesła niewygodne. Ogólnie nie polecam.
Wlasnie ogladalam zdjecia z tej knajpy. Zaintrygowalo mnie wnetrze. Ciekawy pomysl.
Sorry, ze sie uczepilam Ciebie i tych knajp ;-) ale w najblizszym czasie chce zabrac kilku moich znajomych z poza Polski do Krakowa i chcialabym ich zaprowadzic do jakiegos sympatycznego miejsca, ktore oddaloby atmosfere tego miasta. Oni Krakow znaja tylko z rynku i Wierzynka.
Wlasnie wertuje strone:
http://knajpy.krakow.pl/ i musze stwierdzic, ze mam duuuuze braki
Na Kazimierzu jest mnostwo ciekawych lokali....
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Zielonowłosa
- Entuzjasta
- Posty: 147
- Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
- Skąd: dokąd
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Zielonowłosa
- Entuzjasta
- Posty: 147
- Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
- Skąd: dokąd
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Zielonowłosa
- Entuzjasta
- Posty: 147
- Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
- Skąd: dokąd
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Właśnie na Mazurach... Wiedza przeciętnego "mazuranta" ogranicza się do 8-10 tytułów, które wyje w kółko i przy każdej okazji. A przepięknych szant są setki...
Poza tym mi też się wydawało, że znudziło mi się to. Ale popłynąłem znowu na morze i doszło do mnie, że bez morza ta kultura jest rzeczywiście generalnie niezrozumiała.
Poza tym mi też się wydawało, że znudziło mi się to. Ale popłynąłem znowu na morze i doszło do mnie, że bez morza ta kultura jest rzeczywiście generalnie niezrozumiała.
soul of a woman was created below
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości